Eau Thermale Avène Compact Teinte 50 Podkład ochronny w kompakcie SPF 50

Na wstępie zaznaczę że jestem fanką marki, ponieważ mają najlepszy na rynku emolient dla atopików takich jak ja, którym bardzo szkodzą wszelkie konserwanty w czasie zaostrzeń i za tamten produkt powinni dostać nagrodę. Mając zaufanie do avene kupiłam ten spf z trzech powodów: 1. Skład bezpieczny dla wrażliwej skóry 2. Opakowanie dla wiecznie spóźnionych, które pozwala w miarę higienicznie nałożyć produkt na szybko np w pociągu 3. Kolorek który jest fajną alternatywą dla dziwnie białej twarzy jaką fundują nam mineralne filtry. Moje spostrzeżenia po sezonie użytkowania: Rzeczywiście nie odnotowalam żadnego podrażnienia skóry co jest dla mnie kluczowe natomiast stosowanie filtra wiązało się z koniecznością nakładania mocnego makijażu oczu ust i brwi by wyglądać jak człowiek. No niestety, najjaśniejszy odcień jest tak ciemny że ciężko to ograć. Jeśli ktoś ma ciemną karnację lub jest opalony to ok ale jasne osoby (a w Polsce mamy ich sporo)- polecam rozważyć inny kosmetyk. Teraz coś o opakowaniu - tak jak wspomniałam ważne było dla mnie kompaktowe opakowanie, które mogę wszędzie ze sobą zabrać. Niestety nosząc produkt w plecaku, w małej kieszonce naleciało do niego mnóstwo mini śmieci, które osiadły na kremie :( opakowanie nie nadaje się do noszenia w torebce bo jest nieszczelne i trzeba by mieć je zamknięte w dodatkowym opakowaniu typu kosmetyczka. Szkoda że producent tego nie zaznaczył bo do nowego spf za 100zl wleciały mi wszelkie paproszki z kieszeni plecaka. Przykro mi avene, w mojej opinii minusy przeważają nad plusami i mimo szczerej sympatii do marki, do waszego spf już nie wrócę, szczególnie że na rynku od niedawna pojawił się filtr mineralny 50 z bardzo jasnymi odcieniami za śmieszne 30zl.

Parę lat temu podkłady w kompakcie były najpopularniejsze, albo takie w musie, teraz królują płynne. Ten produkt miała moja mama i pożyczałam go od niej. Jeszcze nie trafiłam na taki podkład w kompakcie, który by mi się sprawdził, a już parę lat interesuje się makijażem i testuje kosmetyki. Już wtedy ten produkt był drogi i dostępny wyłącznie w aptece. Plusem jest bezapelacyjne to, że zawiera filtr SPF 50, ale z drugiej strony ile trzeba go nałożyć, żeby faktycznie chronił. Również lusterko w opakowaniu było na plus. Forma kompaktu ma ułatwić i pospieszyć proces makijażu, ale w rzeczywistości dla mnie to nie działa. Produkt miał mega pomarańczowy odcień, był tłusty w konsystencji. Nakładał się nierównomiernie na skórze, tworząc nieestetyczne placki. Bardzo widoczny na twarzy. Podkreśla fakturę skóry oraz wchodzi w załamania, co nie upiększa, a wręcz absolutnie... Nie wspominam go dobrze, ale również gdy spytałam mojej Mamy czy pamięta o nim i jak jej się sprawdził, powiedziała, że bardzo słabo...

Bez tego kosmetyku absolutnie nie wyobrażam sobie zarówno upalnych jak i mroźnych dni ???? od 4 lat jest moim wiernym towarzyszem ???? Podkład ochronny stworzony jest do skóry z problemami naczynkowymi, tuszuje rumień i zaczerwienienia a jednocześnie chroni skórę filtrem SPF 50. Z pozoru wydaje się ciemny, ale ładnie wtapia się w skórę i dopasowuje do karnacji, tworząc przy tym efekt skóry naturalnie muśniętej słońcem. Jako jedyny sprawia, że latem wyglądam jak człowiek ????

Szkoda, że do wyboru są tylko dwa kolory tego podkładu. Brakuje naturalnego odcienia beżu do bardzo jasnej karnacji. Piaskowy beż, bo taki właśnie kupiłam, pewnie chroni skórę przed nadmiernym działan iem słońca ale użyty w niewielkej ilości (daje niezły kolor) nie pomaga niedoskonałościom skóry. Użyty w większej ilości powoduje (niestety) maskę. W moim przypadku kolor miodowy beż zdecydowanie odpada. Niezależnie od tego jednak uważam, kosmetyki Avene za bardzo dobre i wierzę, że wprowadzenie trzeciego koloru do tej serii to tylko kwestia czasu. Powodzenia!

Ten produkt dostałam w prezencie, więc nie muszę żałować wydanych pieniędzy, bo nie jest tani. Mimo bardzo pozytywnego nastawienia, a wręcz szczerej radości z otrzymania tego prezentu, nie mam o nim dobrej opinii. Stosowałam w czasie urlopu, w klimacie dość ciepłym i po urlopie kiedy byłam na tyle opalona, że kolor pasował. To pierwsza wada tych produktów - gama kolorystyczna. Kolory są bardzo ciemne, dla osób z jasną karnacją nie ma żadnego wyboru. Kompakt jest też bardzo tłusty i ciężko go nabrać, dość tępo się rozprowadza na twarzy. U mnie sprawdziła się tylko aplikacja palcami. Jak na produkt "letni" kiedy dni są raczej słoneczne i ciepłe, nakładanie czegoś tak tłustego to dla mnie katorga. Druga sprawa to trwałość, w ciepłe letnie dni, niestety spływa szybko z twarzy. Opakowanie jest dość duże jak na faktyczną ilość produktu. Nie jest higieniczne, podkład jest wszędzie dookoła, a przez to że jest białe, to zwyczajnie wygląda to niechlujnie. Brudzi obrania.

Polubiłam się z nim :) Co prawda jest ciężki, ale jako połączenie wysokiego filtru i podkładu jest super. plusy: + chroni przed słońcem + kolor Sable/Beige dobrze się komponuje z moim odcieniem na lato + cerwa wygląda na wypoczętą + lekko natłuszcza, nawilża, na twarzy trzyma się przeciętnie, trzeba robić poprawki + poręczne opakowanie (lusterko, gąbeczka) minusy: - niewydajny, szybko się kończy, jedno opakowanie starcza mi jakoś na miesiąc. - wysoka cena (kupuję tylko na promocjach a i tak boli mnie portfel :P ) Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę 2-gie

Ten puder w kompakcie jest specyficzny ,jest bardzo trudny w stosowaniu,bardzo widoczny wymaga specjalnego podejścia i sporo się trzeba na pracować by jako tako wyglądał.Generalnie najlepiej wygląda jak się go nakłada na mokro, ale nie pędzlem czy gąbka ,bo robi smugi przynajmniej mnie nie mam niestety wprawy,ale ja to robię palcem spryskiwanym woda termalna.Kolory sa masakrycznie za ciemne,jak dla murzynów dosłownie,opakowanie jest estetyczne z lusterkiem i gabeczka.Skład tego pudru podany na gorze jest nieaktualny producent niestety go ulepszył hmm...i dodał talku ,cera microstellina oraz jeszcze paru cudakow.To co mnie przerazilo to to ,iz aby zapewnić sobie ochronę na poziomie 50spf to należy nałożyć 1g tego produktu na twarz przy czym cale opakowanie ma 10 g...no ale to kompakt mineralny -musimy zapewnić ekran aby skutecznie odbic promienie UV.Okazał się jednak bardzo skutecznym kompaktem przed słońcem,jest bardzo trwały dla mnie akurat nadmierna jego trwałość to wada- mam wrażliwa cerę a jego usuniecie to koszmar,a po całym dniu cera jest trochę zmęczona i zapchana dlatego odradzam codzienne go stosowanie.Podsumowując jest za ciężki pod każdym względem. Używam tego produktu od: czerwca 2014r Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uzywam go caly rok, jest rewelacyjny, ochrona plus mega krycie ale do tego nie wyglada sztucznie swietnie sie wtapia i dopasowuje do skory uzywam koloru sable/beige. Skóra się nie blyszczy chociaz aby utrwalic i tak opruszam skóre pudrem mozaikowym z Avene z serii couvrancee i na to róz beneffit :) Nie podraznia nie wysusza swietna konsystencja latwo aplikuje sie na skore wielki plus za filtry mineralne, bez porownania do svr kompakt z 50 spf ! AVENE na pierwszym miejscu.:) Polecam i przy mieszanej skorze z wypryskami i suchej - moja mama tez go uzywa i jest zachwycona POLECAM Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 5 opakowan

w związku z moim uczuleniem słonecznym 3 lata temu byłam zmuszona do stosowania jakiegoś filtru słonecznego i po wypróbowaniu kilku ten najbardziej przypadł mi do gustu używam go od 2008r w kolorze sable/beige +zapewnia idealną ochronę przed promieniami słonecznymi nawet w pełnym słońcu (oczywiście aplikację trzeba powtarzać co jakiś czas), jestem pewna tej ochrony ponieważ zanim zaczęłam używać filtrów mój nawet bardzo nikły kontakt z wakacyjnym słońcem kończył się wysypem zaskórników, a od kiedy go używam nic mi nie wyskakuje +sable/beige idealne pasuje do kolory mojej cery, nie wygląda sztucznie, ładnie kryje +nie powoduje powstawania zaskórników, nie powoduje uczuleń +nie świeci się na buzi minusy -wysoka cena ok 80-90zł (w ciągu roku zużywam ok 3-4 opakowania więc jest to dla mnie spore obciążenie finansowe) -dostępność (poza sezonem wakacyjnym ciężko go dostać w aptece i na allegro, muszę go używać co najmniej od połowy marca do połowy października i muszę się nieźle naszukać by go dostać) -wydajność (starcza na ok miesiąc półtorej codziennego używania) za te minusy nie odejmuję gwiazdek ponieważ i tak jest to mój ulubiony produkt z tej kategorii i dodatkowo pełni jeszcze funkcję podkładu

Kupiłam podkład, gdyż podoba mi sie forma kolorowego filtra. Mam oba odcienie Dore/Honey(Miodowy Beż) oraz Sable/Beige(Jasny Beż). Zanim jednak zakupimy ów podkład, zastanówmy sie czego od niego oczekujemy inaczej nas zawiedzie, a tani nie jest.Ponieważ jest to kompakt wymaga warstwowego nakładania go wilgotną gąbeczką. Ja w każdym razie oczekiwałam ochrony (50+) oraz koloru, dla zatuszowania naczynek oraz ujednolicenia kolorytu cery. Tym samym rozwiązuje mój dylemat filtr + podkład = destabilizacja filtra/obciązenie cery Informacje producenta nt produktu: Podkład ochronny SPF 50 (Dore/Sable) FORMUŁA OIL FREE. BEZ FILTRÓW CHEMICZNYCH I SUBSTANCJI ZAPACHOWYCH I PARABENÓW. Wskazania: Podkład ochronny SPF 50 jest przeznaczony do ochrony skóry nadwrażliwej, alergicznej, podrażnionej, uczulonej na produkty zawierające filtry chemiczne lub substancje zapachowe. Chroni skórę po zabiegach chirurgicznych. Pozwala zamaskować niedoskonałości skóry, tuszuje przebarwienia i nierówności. Właściwości: Podkład ochronny zawiera opatentowane składniki: • Ekran mineralny MPI - zapewnia wysoką ochronę dzięki temu, że odbija promienie słoneczne. Jest fotostabilny i wodoodporny, posiada długotrwały efekt działania. • Pre-tokoferyl fotostabilny prekursor witaminy E. Uzupełnia niedobór witaminy E powodowany przez działanie słońca, zapewnia ochronę przed działaniem wolnych rodników. Wzmacnia barierę ochronną skóry nadwrażliwej. • Podkład SPF 50 nie zawiera filtrów chemicznych i substancji zapachowych, a dzięki zawartości wody termalnej Avene o właściwościach łagodzących podrażnienia, jest doskonale tolerowany przez najbardziej wrażliwą skórę. Podkład SPF 50 zapewnia skuteczną ochronę przeciwsłoneczną, jest łatwy w stosowaniu, nadaje skórze naturalny jednolity koloryt. Sposób użycia: Podkład należy nakładać równomiernie na skórę przed każdą ekspozycją na słońce. Nawet przy stosowaniu filtrów nie należy przedłużać przebywania na słońcu. W przypadku długiego przebywania na słońcu lub kontaktu z wodą zaleca się kilkakrotne nakładanie podkładu. Należy unikać nasłonecznienia między godziną 12 a 16. Oparzenia słoneczne są niebezpieczne, zwłaszcza u dzieci. Należy regularnie czyścić gąbkę wodą z mydłem i pozostawić do wysuszenia. Nie wkładać wilgotnej gąbki do opakowania podkładu. Moje wrażenia: + wysoki filtr mineralny + forma kompaktu praktyczna + nie komedogenny + zawiera kojącą wode termalną Avene + dla cer bardzo wrażliwych +nie tylko chroni cerę (filtr) nadaje kolor ale i pielęgnuje ją (patrz skład) + przyjemna gąbka + świetne podwójne opakowanie na gąbeczkę z lusterkiem + 100% bezzapachowy + hypoalergiczny + można nakladać go palcami + wtapia sie w koloryt cery + trwały (trzyma sie cały dzien) + z uwagi na to ze jest to kompakt, bardzo dobrze kryje + nie obciąża skóry pomimo tępej i cieżkiej konsystencji + daje lekki make-up (w zalezności od aplikacji, patrz niżej) + bez parabenów + wydajny (w zależnpości od aplikacji) + idealny również dla dzieci + może być stosowany również do korygowania na ciele +/- cena, aczkolwiek mamy gwarancję bezpieczenstwa dla skory bardzo wrazliwej, ochrone na poziomie 50+ oraz bezpieczne filtry mineralne. +/- uboga "słoneczna" kolorystyka. Wystepuje jedynie w dwóch odcieniach (zdjecia ponizej), szkoda ze nie wzbogacono tę palete o pozostałe odcienie tak jak paletę couvrance(przykład palety dla porównania zamieszczam ponizej). Odcien Dore stosuję głównie w roli brązera,gdy chcę skórze dac efekt muśniętej słońcem, odcień Sable stosuję na codzień. Pozornie Sable na mojej bladej cerze wydaje sie zbyt piaskowy, niemniej wtapia sie w ogólny koloryt. +/- w zasadzie nie jest to podkład sensu stricte, a kolorowy filtr (tłumaczy to uboga kolorystyka - kolory sloneczne) idealny do reaplikacji w ciągu dnia (np na plazy) na uprzednio nałożony " tradycyjny" filtr mineralny (tak stosowany jest dośc wydajny). Przywraca przybielonej cerze koloryt. +/- konsystencja kompaktu jest tłusta i "na sucho" jest dośc tępa, a makijaż nim wykonany bardzo intensywny i silnie kryjący (w końcu to filtr, titanium dioxide na pierwszym miejscu, gdyby nie kolor, bylaby to śnieżnobiała biel dajac efekt gejszy), i może w efekcie nadać twarzy wygląd maski. Wymaga zdecydowanie aplikacji "na mokro", jak typowy kompakt, zwilżając gąbeczkę (np wodą termalną) i nakładając podkład cienkimi warstwami. Dla ujednolicenia, rozprowadzam podklad po całej twarzy, rozcierajac go w kierunku zewnętrznym. Tak nałożony nada cerze kolorytu i wtopi się w ogólny koloryt cery, jednocześnie kryjąc(subtelnie) niedoskonałości w postaci małych naczynek. Bez względu na sposób aplikacji, wymaga to czasu, niemniej nabierając wprawy w obchodzeniu sie z kompaktem makijaz mozna wykonać w 5 min. Co wazne:nakładanie kompaktu (jakiegokolwiek) zaczynamy zawsze od czoła, nosa, brody do zewnetrznych czesci twarzy, pamiętając o żuchwie i szyi. Wazne by ruch gąbeczki odbywał się ku dołowi, a nie ku górze, inaczej zatkamy pory. +/- wymagający i trzeba nauczyc się z niego korzystać. Kompakty są produktami 2 w 1 - posiadają własciwosci zarówno podkładu jak i pudru, ale posiadają tez specyfikę z jaką należy sie liczyc przy jego zakupie. Sposób aplikacji, czas oraz koniecznośc utrzymywania gąbeczkę w czystości(absolutnie nie wolno wilgotnej gąbeczki chować do puderniczki kompaktu, gdyż wychodujemy sobie pleśń!) może być dośc wymagające, rownież czasowo, niemniej zdrowa cera i naturalny efekt końcowy silnie mi to rekompensują +/- nie matuje(nie to jest jego zadaniem), ale też nie powodował u mnie nadmiernego błyszczenia( mam cerę mieszaną).U mnie sprawdzał sie bardzo dobrze, bywało, ze nie miałam konieczności uzycia pudru. Majac dwa odcienie, mam je w dwoch wersjach: odcien Dore jest w wersji " New Satin Finish Formula" dając przyjemne pudrowe wykończenie. Odcien Sable mam w wersji, która, moim zdaniem moze wymagac pudru (stosuję puder bambusowy i mat gwarantowany). +/- ponieważ jest to filtr mineralny(fizyczny) i do tego kolorowy, może brudzić. Jest wodoodporny i bardzo trwały.Trzyma sie u mnie cały dzień. Podsumowując-Produkt świetny. Cerom wrażliwym zapewni bezpieczeństwo zarówno w postaci bardzo wysokiej ochrony przeciwsłonecznej jak i braku wystąpienia uczulen/podrażnien, zawiera również wodę termalną Avene. Kompakt jest niezwykle praktyczny, estetyczny i dyskretny. W moim przypadku wkład z podkładem się nie wiercił. Warto jednak zaznaczyc, ze jesli był stosowany na "sucho" wymagał tarcia i dociskania gąbeczką co może w końcu poruszyć wkład(to w koncu plastik). Gąbeczke można łatwo umyć, jeśli jednak uważamy, że warto ją wymienić(np mamy wątpliwości co do stopnia higieniczności gąbeczki, pojawiły się zalążki pleśni), wystarczy w Rossmanie dokupić kilka lateksowych sztuk. Ogólnie jestem zadowolona z podkładu. Powyższe +/- są ambiwalentne i wyróżniłam ich tyle, ponieważ kazdy ma rózne oczekiwania od produktu. Moje oczekiwania spełnił. Za co go polubiłam? Przede wszystkim za: 1) to że jest to produkt apteczny o bezpiecznym składzie 2) cera pod tym podkładem się nie pogarsza,a wrecz widzę ze jej stan się porawil (!)jest pielęgnowana, zdrowa i nie ma żadnych wyprysków ani zatkanych porów 3) ładnie wyrównuje koloryt cery nadając jej odcień muśniętej słońcem 4) efekt końcowy -podkład niewidoczny na skórze i trwały Stosuję filtry cały rok, a ten podkład zdecydowanie posiada kolorystykę muśniętą słońcem, dzięki czemu mogeniwelowac bielenie klasycznego filtra i dodatkowo reaplikować filtr 50+ Jesli któs preferuje tego typu kompakt zimą powinienen siegnąc po Couvrane pudrowy o jasnym dośc odcieniu i (niestety) mniejszym SPF(30), ponieważ oba są zbyt "sloneczne" dla jasnej cery. Aktualny sklad: KOMPAKT PIASKOWY: TITANIUM DIOXIDE [NANO]. DIMETHICONE. HYDROGENATED POLYISOBUTENE. PHENYL TRIMETHICONE. ISODECYL NEOPENTANOATE. ZINC OXIDE [NANO]. SQUALANE. POLYETHYLENE. TALC. ETHYLHEXYL HYDROXYSTEARATE. SILICA. POLYMETHYL METHACRYLATE. POLYGLYCERYL-3 DIISOSTEARATE. AVENE THERMAL SPRING WATER (AVENE AQUA).BEESWAX (CERA ALBA). CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE. MICROCRYSTALLINE WAX (CERA MICROCRISTALLINA). PHENOXYETHANOL. TOCOPHERYL GLUCOSIDE. TRIBEHENIN. TRIETHOXYCAPRYLYLSILANE. TITANIUM DIOXIDE (CI 77891). IRON OXIDES (CI 77491). IRON OXIDES (CI 77492). IRON OXIDES (CI 77499). KOMPAKT MIODOWY: TITANIUM DIOXIDE [NANO]. DIMETHICONE. HYDROGENATED POLYISOBUTENE. PHENYL TRIMETHICONE. ISODECYL NEOPENTANOATE. TALC. ZINC OXIDE [NANO]. SQUALANE. POLYETHYLENE. ETHYLHEXYL HYDROXYSTEARATE. SILICA. POLYMETHYL METHACRYLATE. POLYGLYCERYL-3 DIISOSTEARATE. AVENE THERMAL SPRING WATER (AVENE AQUA). BEESWAX (CERA ALBA). CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE. MICROCRYSTALLINE WAX (CERA MICROSCRISTALLINA). PHENOXYETHANOL. TOCOPHERYL GLUCOSIDE. TRIBEHENIN. TRIETHOXYCAPRYLYLSILANE. TITANIUM DIOXIDE (CI 77891). IRON OXIDES (CI 77491). IRON OXIDES (CI 77492). IRON OXIDES (CI 77499). ULTRAMARINES (CI 77007). Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 2x10g _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.

z calym uwielbieniem do kosmetykow Avene dalam sie namowic pani w aptece na ten podklad... nie potrafie wymienic chyba zdanego plusu oprocz tegoze ma wysoki filtr z minusow:jest ciezki, tlusty, nie trzyma sie na twarzy, strasznie niehigieniczny(!!), nie da sie go uzywac do konca, nie kryje ani troszke i cera wyglada po nim niezdrowo Używam tego produktu od: 2miesiecy Ilość zużytych opakowań: jedno niecale, reszta w koszu

Właściwie zaczynam się świecić od razu po nałożeniu - nic nie dają bibułki ani tona dobrego pudru matującego. Na dodataek gama odcieni to jakiś śmiech na sali. Mam najjaśniejszy kolor sable/beige i do jasnej karnacji (dość częstej w naszym klimacie) nadaje się on tylko latem, przy maksymalnie opalonym ciele. Podsumowując produkt absolutnie nie wart swojej ceny. Dla mnie nadaje się jedynie do pracy w ogródku... Używam tego produktu od: męczę się z nim już rok (dlaczego ja tak nie znoszę wyrzucać kosmetyków?) Ilość zużytych opakowań:kończę pierwsze i ostatnie

Wpisane uzasadnienie oceny jest zbyt lakoniczne. Rozwiń uzasadnienie tak, aby inne użytkowniczki wiedziały dokładnie dlaczego przyznałaś temu produktowi właśnie tyle gwiazdek. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: całe

Daję aż 3 gwiazdki ze względu na opinie mojej mamy, która zużywa już nie wiem które opakowanie. I jest absolutnie zachwycona. Twierdzi, że kompakt ten jest tak rewelacyjny, że wręcz goi jej ranki na twarzy po uczuleniu... Napisałam opinię mamy żeby było sprawiedliwie. A teraz moje zdanie: - NIE dla tłustej skóry! Po 20 min świecę sie jak księżyc w pełni... - po godzinie twarz mnie swędzi, jest juz tak przetłuszczona, ze muszę po prostu ją umyć! Bibułki nic nie daja. - Strasznie brudzi ubrania. - Cena dość wysoka jak za taka ilość - mało wydajny. Po miesiącu już widać denko. Robiłam kilka podejść do tego produktu, gdyż stale jest u nas na półce. I ani zimą, ani latem nie mogę się do niego przekonać. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: kilka

Kupilam ten produkt zachecona przez pania z apteki. Po pierwszym nalozeniu- kompletna klapa.. Moja cera mieszana okropnie blyszczala, kolor na twarzy zrobil sie jakis pomaranczowy,totalna maska.. Sprobowalam wiec innego sposobu nakladania- gabeczke spryskalam woda termalna w aerozolu i produkt aplikowalam na twarz za pomoca wilgotnej gabeczki. Dalo to rezultat zupelnie odmienny od poprzedniego- kompakt stal sie niemal niewidoczny na twarzy, zniknal przerazliwy polysk, kolor stopil sie z kolorytem karnacji, produkt juz nie walkowal sie w zalamaniach skory i nie podkreslal kazdego wloska. Tak wiec jesli ktos kupil juz ten kompakt- polecam nakladanie go za pomoca wilgotnej gabeczki- czy to spryskanej woda termalna, czy tez zmoczona i dobrze wycisnieta- wtedy jest niemal doskonaly. Jednak sama po wykonczeniu tego opakowania, ktore uzywam, raczej siegne cos innego- lzejszego. Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Trudno odnaleźć mi zalety tego kompaktu, jak widać nie jestem odosobniona:) Kupiłam rok temu, wczesym latem żeby zaoszczędzić rano trochę czasu na paćkanie się kremami z filtrami. Takie 2 w 1: podkład i filtr zarazem. Ale nie polubilismy się od pierwszego użycia. Tłuste mazidło, które z mojej mieszanej /do suchej cery robi latarnię i to świecącą nierównomiernie. Tzn waży się, wchodzi w załamania, nie trzyma twarzy, kolor nieciekawy, więc reasumując :zakup do bani.:( Nie polecam. Daję 2 gwiazdki za filtry, ot pomysł niezły, ale wykonanie kiepściutkie. Używam tego produktu od:Z trudem nosiłam ok miesiąca, odtad lezy w szufladzie. Ilość zużytych opakowań:niecałe pierwsze i no more!"

Pomyłka i tyle...Kupiłam bo potrzebowałam czegos mocno kryjacego +filtry-ten kompakt wydawał się idealny i okropne rozczarowanie-same wady: -strasznie zle sie go naklada-konsystencja smaru -kojarzyl mi sie ze smarami do nart -podkersla niemiłosiernie wszystkie niedoskonałości a miał przecież je kryć -włazi w pory -osadza sie na włoskach na twarzy ,lini włosy-czolo i brwiach -opakowanie tandetne-wszystko sie w nim rusza Jednym słowem PORAZKA!!! Używam tego produktu od:juz nie używam Ilość zużytych opakowań:pierwsze i ostatnie

Avene 50+ to kompakt z najwyższym dostępnym filtrem, wiec wskazany dla wszystkich "przebarwionych". Estetyczne pudełeczko, dobra gąbka, łatwe rozprowadzanie (najlepiej wigotną gąbką). Dobrze kryje, a jego "błyszczenie się" matuje puder sypki lub w kamieniu na wiele godzin (Avene jest trwały). Ja w aptece widziałam 2 kolory tego podkładu - jaśniejszy (sable/beige, który kupiłam) i ciemniejszy. Stsosowałam go całe lato i byłam zadowolona. Używam tego produktu od:2 miesiecy Ilość zużytych opakowań:1