NYX Professional Makeup, Total Control, Drop Foundation (Podkład do twarzy)

NYX Professional Makeup, Total Control, Drop Foundation (Podkład do twarzy)

Średnia ocena użytkowników: 2,8 /5

Zobacz oferty

makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.64/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Pojemność 13 ml
Cena 71,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Niezależnie od tego, czy szukasz delikatnego czy pełnego krycia, nasz nowy Total Control Drop Foundation da Ci dokładnie tego, czego potrzebujesz! Nakładaj ten aksamitny, matowy podkład przy użyciu pipetki i dopasuj ilość kropelek tak, aby stworzyć look, na który masz ochotę. Potrzebujesz mocniejszego krycia? Dodaj parę kropelek więcej! Dla idealnie gładkiego wykończenia, rozprowadzaj podkład przy pomocy pędzla Total Control Drop Foundation Brush.

Cechy produktu

Cera
mieszana, normalna, sucha
Właściwości
kryjące, ujednolicające, matujące
Krycie
średnie
Opakowanie
w buteleczce
Rodzaj
fluidy
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 21

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,8 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 1

Nie nie nie

Kupiłam z czystej ciekawości, mam odcień natural, mała buteleczka z pipeta, 13 ml jak dla mnie mało.... no ale...
Podkład ma płynną, całkiem wodnita konsystencję co dla mnie jest ok, nie przeszkadza mi to wcale.
Przy nakladaniu na twarz robi się tępy w użyciu, jakby w kontakcie ze skóra od razu zaczynał zastygac, też jeszcze do przeżycia...
Ale już nie umiem przeskoczyć tego że strasznie ciemnieje na twarzy, wchodzi w każdy por skóry i tam zostaje, przez co wyglądam jakbym miała pełno kropek na twarzy, podkreśla wszystkie suche skórki i nie wygląda estetycznie. Próbowałam na wiele sposobów, palcami gąbeczką pędzlem Boże broń, efekt jest tragiczny, masa smug i plam. Dla mnie porażka. Przy cenie regularnej gdzie dostajemy 13ml w buteleczce to naprawdę wstyd że otrzymujemy taki efekt. Wysoka cena, mała pojemność i masakra zamknięta w buteleczce. Tak krótko możemy opisać ten produkt.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

bardzo fajny i bardzo mocny

Nigdy nie miałam do czynienia z tak lajkim podkładem i moje nastawienie było hm... no słabe :P
Podkład jest strasznie lejki! Dzięki temu mozna budować krycie, które jest według mnie i tak bardzo zadawalajace. Podkład jest mocno kryjący i matowy. Daje radę, jednak uważam ze jest zbyt matowy. Tworzy strasznie płaską twarz.
Nie zapycha, nie robi tragedii. Na pewno nie jest na codzien, raczej na wieksze wyjscia.
Pachnie chemicznie, ale zapach ucieka z twarzy i jest ok. Trzyma się cały dzień, chociaż na nosie potrafi się wyświecać.
Jest dosyc drogi, a przy tym niewydajny. Trzy uzycia, a brakuje juz 1/4 butelki (uzywam go rozsadnie!).
To drogi interes, wiec wiecej go nie kupię,bo spokojnie mozna miec cos tanszego o takim samym działaniu.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Całkiem niezły produkt

Ciekawy produkt. Podkład jest w formie płynnej, wręcz wodnistej. Coś jak pigmentowa woda. Wydawałoby się, że będzie bardzo kryjący ale tak nie jest. Podkład jest niezwykle lekki, doskonale się nakłada i belnduje ALE cera musi być dobrze nawilżona. Na suchej lub przesuszonej skórze nie będzie wyglądał dobrze, podkreśli wszystko. Na mojej cerze (raczej normalnej ale z tendencją do przetłuszczania) wyglada bardzo ładnie, lekko i naturalnie. Nadal widać spod niego fakturę i strukturę skóry, więc faktycznie jest trochę jak druga skóra. Pod względem trwałości tez jest niczego sobie: trzyma się dosyć długo, lekko ściera ale nie robi dziur. Nie warzy się co dla mnie jest niezwykle dużym atutem. Ogólnie na plus, chociaż cena dosyć wysoka.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 4

Kolor i konsystencja to jedyne zalety

Co tu dużo mówić, kupiłam ten produkt, ponieważ był na wyprzedaży w Rossmanie za 9,99 zł i to w odpowiadajacym mi jasnym kolorze Porcelain. W buteleczce doskonały, na twarzy okazał się mieć kapkę różu (pasują mi raczej żółte tony), ale stopił się z naturalną karnacją naprawdę dobrze - po przypudrowaniu nie miałam zastrzeżeń, aczkolwiek tylko w zakresie odcienia.

Mam cerę tłustą i w związku z tym lejącą, wodnistą konsystencję podkładu przyjęłam z zadowoleniem, nie znoszę gęstych formuł. Jest z tą kolorowaną wodą trochę zachodu - trzeba nalać kilka kropel w zagłębienie dłoni i pilnować, aby się nie rozlało. Wszystko do ogarnięcia, ale niestety jakościowo produkt zawodzi.

Podkład rozprowadza się lekko, jak woda po prostu, ale dobrze wygląda tylko na niektórych partiach twarzy. Na nosie oraz części policzków prezentuje się fatalnie. I nie chodzi wcale o to, że objawiły się suche skórki - przy skrzydełkach nosa i na policzkach z rozszerzonymi porami podkład się rozwarstwia, waży, nie chce się trzymać skóry. Tak więc miejscami kosmetyk wygląda nieestetycznie, a tam gdzie nakłada się dobrze radość też nie trwa długo - po kilku godzinach zawsze mam wrażenie, że podkład zniknął. Jak na złość resztki zachowują się tylko tam, gdzie wygląda najgorzej.

Muszę przyznać, iż rzeczywiście reklama dźwignią handlu. Produkt jest zachwalany jako wynalazek, którym można stopniować krycie w zależności od tego, ile go nałożymy. To można robić każdym podkładem - im grubsza warstwa tym mocniejsze krycie. Ameryki się tu nie odkrywa.

Regularna cena kosmetyku (ponad 70 zł) jest nie do przyjęcia w przypadku marki drogeryjnej, mikrej pojemności 13 ml i wyrobie "made in China". Lubię markę NYX za kilka innych produktów, ale odetchnęłam z ulgą, że za ten konkretny zapłaciłam ok. 10 zł - to cena adekwatna do jakości.

Dla sprawiedliwości muszę dodać, że doceniam paletę kolorów dla bladolicych i leciutką konsystencję, która podoba mi się jako posiadaczce cery tłustej. Na tym zalety się kończą, a szkoda - miałam nadzieję, że upolowałam podkład idealny dla mnie.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 5

Musiałam sprawdzić, po prostu musiałam...

Podkłady z NYX z nowej odsłony tejże serii testowałam w ramach Klubu Recenzentki Wizaż i to właśnie nowa wersja tego podkładu była największym niewypałem całej paczki...
Porozmawiałam z koleżanką na ten temat, która już parę lat temu zachwalała tę starszą wersję, nie znając nowej, dałam jej spróbować nowej i stwierdziła, że to są niemal całkowicie różne podkłady (i że mam rację, że to niewypał). Ona ma cerę suchą, ja mieszaną, a tamten "stary" już dawno zużyła, więc chciałam sama się przekonać, czy ma rację czy też nie, sama chciałam porównać sobie te dwie, choć podobne to inne formuły.
Całkowicie przypadkiem trafiłam na wyprzedaż w Rossmannie, właśnie starej edycji, uwaga... za 9,99zł. Oczywiście kolory są inne, ja wzięłam Porcelain, którego w paczce nie ma (najjaśniejszy to Alabaster, który jest neutralny ale ciut ciut żółtszy względem dokupionej porcelanki, która lekko skręca w różowe tony - co mi nie przeszkadza). Więc cena z 70 na dychę - no lepszej okazji bym nie trafiła.
Od razu zwróciłam uwagę na to, że kartonik jest zaklejony z obu stron - czego nie ma w nowej wersji - więc kupując stacjonarnie można się naciąć. Tu pierwszy plus dla "starej" wersji. Na kartoniku w obu jest wypisane ile kropelek na stopień krycia, ale ja się się do tego nie stosuję, wykraplam ile potrzebuję i nie liczę tego. Buteleczka jest matowa - i moim zdaniem wygląda ładniej, ale to tylko moje widzi-mi-się i bardziej chodzi o to jak podkład się zachowa, niż jak jest opakowany. Pipeta - zupełnie inna, bardziej jak z serum, mocna, ogólnie bardziej czuć "piniądz", gdyż w nowej wersji była bardziej licha, "wypluwała" "glutka" gęściejszego od reszty porcji podkładu. W "starej" działa już bez zarzutu, aż nawet myślę, że to właśnie kwestia "modelu/rodzaju" pipetki w stosunku do tego jak ten produkt jest ciekły. No i nie wiem, dlaczego w nowej, w pipetce produkt przystygał i gęstniał, niezależnie od koloru, być może jakoś tam dociera powietrze od strony gumowego ścisku z góry - nie wiem, ale kolejny plus dla "staruszki".
Konsystencja wizualnie jest taka sama - płynny pigment, natomiast w "starszej" podkład tak nie "chlapie", jakoś łatwiej go okiełznać, nie brudząc buteleczki i wszystkiego dookoła, ale wraz jest bardzo wodnisty - i to też słowo klucz. Starsza wersja jest wodnista, a nie oleista jak nowa. To się czuje pod palcami i nakładając podkład na twarz. W obu wygląda to jak zatopiony puderek pigmentu w cieczy, natomiast w nowym Total Control Pro on się zdecydowanie bardziej osadza na porach i nierównościach i o wiele częściej robi brzydkie smugi. Toteż w tamtej recenzji sprawdzałam go na różnych "bazach", różnych konsystencjach kremu czy serum pod makijaż jak i na "gołej mocno wypeelingowanej skórze" i zawsze, ale to zawsze wyglądał od razu jak zważony i nienaturalnie "leżący" na cerze. "Stary" Total Control też nie jest ideałem, ale o wiele ładniej wygląda, chociaż też ma dużą tendencję do podkreślenia suchych skórek i porów, natomiast da się go ograć i wygląda to względnie ok i miejscami bardzo gładko. Także lepiej go rozłożyć bez prześwitów i smug, niezależnie od kremu pod spodem. Trochę też lepiej się utrzymuje (chociaż i tak się wyświecam przy nim dość szybko, po 3-4h) - bo umie zastygać, czego nie potrafi nowy oleisty Total Pro.
Muszę przyznać, że koleżanka miała tutaj rację, "stara wersja" jest o wiele, wiele lepsza, chociaż dalej nie popieram ceny za taką ilość produktu.
To jest doskonały wręcz przykład tego, że nie trzeba czegoś ulepszać, wystarczy nie wiem, zmienić szatę graficzną (nawet zmiana butelki na błysk z matu mogłaby śmiało przejść, gdyby zostali przy starej pipecie).

Lepsze wrogiem dobrego - najlepsze podsumowanie.

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Pierwszy i ostatni, ale było miło

Produkt fajnie wygląda i z daleka widać go w kosmetyczce, bo do tej pory pipety były zarezerwowane dla olejków. Tutaj plus butelki się kończy, bo moja pipeta jest sztywna i ja głównie ściągam produkt ze ścianek pipety, a nie z tego co ona „uchwyci”.
Konsystencja jest bardzo oleista, dla niektórych może być to minus, dla mnie z czasem stał się plusem bo dobrze się można nim bawić i dokładać – zdejmować w trakcie malowania. Produkt nie jest po to, aby szybko zrobić makijaż do pracy. Ale jest podkładem do zabawy i chęci uczenia się trików makijażowych.
Dużym plusem jest to, że można rzeczywiście mieć wpływ na krycie. Minus jest taki, że im większe krycie tym bledsza się robię i momentami wyglądam jak gejsza – gładka i biała twarz. Produkt nie jest idealny, ale mimo wszystko jestem zadowolona że spróbowałam go i trochę inaczej patrzę na kosmetyki do makijażu. Produkt nie dla wszystkich, ale dla fanów makijaży może być fajną opcją.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Fajny fluid

Uwielbiam ten fluid, znajduje się w moim top 3. Ma bardzo szeroką kolorystykę, można dobrać sobie idealny kolor i odcień. Pokład jest dosyć kryjący, ukrywa zaczerwienienia i wyrównuje koloryt pozostawiając skórę z naturalnym zdrowym wyglądem. Na początku miałam duże obawy co do wydajności i sposobu aplikacji, zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Jedna buteleczka jest bardzo wydajna mimo dość wodnistej konsystencji podkładu i małej objętości butelki.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 4

Do tej recenzji zbierałam się chyba najdłużej, a zajęło mi to trzy buteleczki fluidu.

Do kosmetyków NYXa przekonała mnie (jak zwykle siostra. Zbierałam się do tego niechętnie, ale wreszcie się skusiłam i najpierw była miłość. Fluid ma wspaniałą gamę kolorystyczną, wiec dużo osób znajdzie tu coś dla siebie. Ja znalazłam. Mam prawie białą cerę, wiec jeden z jaśniejszych odcieni był wręcz idealny dla mnie, szczególnie na zimę.

Fluid kryje naprawdę świetnie, a krycie można budować. Z tym że ja zawsze do nakładania podkładu używam gąbeczki. Efekt był idealny, taki jak obiecał producent - ładnie zmatowiona cera, wszystkie brzydkie rzeczy schowane. Mogłam się tylko przyczepić do wydajności - bo fluid nie starczał mi na miesiąc, a cena najniższa nie jest (maluję się praktycznie codziennie).

A potem było coraz gorzej, bo mimo odpowiedniego nawilżenia twarzy (mam cerę suchą), podkład z tygodnia na tydzień coraz krócej trzymał się twarzy, pozapychał mi pory i zaczęły pojawiać się suche skórki.

Dlatego trzeciego słoiczka nie zużyłam i podkładu już nie kupię, ponieważ strasznie się do niego zraziłam.

Wydaje mi się że fluid może się sprawdzić naprawdę dobrze, ale nie jest to kosmetyk do zbyt częstego używania. Dlatego ja niestety więcej nie kupię.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 1

Nie za tą cene

Nie wiem co mnie podkusiło żeby kupić ten podkład. W Douglasie na promocji płaciłam 50 zł za 15ml - z tego co wiem normalnie chodzi po 70 zł. Za tą cenę znam lepsze podkłady, w standardowych 30ml.

* trwałość - tak jak pisały poprzedniczki pokład pięknie wygląda tylko tuż po nałożeniu, później strasznie się ściera i robią się plamy
* krycie średnie - z większymi niedoskonałościami sobie nie poradzi
* cena zdecydowanie wygórowana
* po ok tygodniu stosowania zaczęły pojawiać mi się pryszcze

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 4

Drogi bubel

Używam najjaśniejszego koloru i jest dopasowany idealnie do mnie. Niestety formuła jest tragiczna. Owszem możemy budować dobre krycie ale możemy także uzyskać delikatny efekt. Niestety trwałość tego podkładu jest kiepska. Ju po około 2 godzinach zaczyna się ważyć na mojej skórze, wytrącają się zbite kawałki pigmentu i tworzą się jakby dziuro - pajączki. Używanie różnych baz przedłużających trwałość nic nie dało. Jak na podkład o tak małej pojemności i wysokiej cenie nie jest wart uwagi. Niestety ale nie kupie go ponownie.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 5

Dla osób o mniej wymagającej cerze OK

Podkład ładnie wygląda na skórze zaraz po nałożeniu natomiast w miarę upływu czasu wygląda coraz gorzej.. tak ja pisały poprzedniczki waży się na skórze i nie matowi miejsc tego wymagających.. niestety. Dodatkowo podkreśla suche skórki i chyba wysuszył mi cerę . Dałam za niego 75 zł uwiedziona zapewnieniami pań ekspedientek w drogerii o jego zaletach że w ciągu dnia podkład wygląda coraz lepiej.. bzdura. Nie spełnia się u mnie jako podkład do codziennego stosowania gdzie nie mam czasu na poprawianie makijażu. Cena za wysoka w stosunku do jakości. Z zalet na pewno wymieniłabym opakowanie bardzo mi się podoba oraz pipetka ułatwiająca aplikację, konsystencja, kolor oraz łatwość w rozprowadzaniu również są dużym plusem. Jest bardzo wydajny. Myślę że dla osób o mniej wymagającej cerze ten produkt może się sprawdzić.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 3

Tragedia!!

Podkład wyglada ładnie tylko w momencie nałożenia go na twarz, im dłużej go nosimy tym wyglądamy gorzej. Pomimo rzekomo lekkiej formuły, wazy się na twarzy i wyglada to okropnie. Stosunek ceny do produktu i pojemności jest dramatyczny. Bubel i tyle

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    1
    recenzji

    941
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    939
    pochwał

    9,69

  3. 3

    5
    produktów

    26
    recenzji

    799
    pochwał

    8,56

Zobacz cały ranking