Perfecta PP Forte, Serum do twarzy 'Stop naczynkom' 

Serum znajduje się w saszetce o pojemności 10 ml. W takich opakowaniach najczęściej spotyka się maseczki. Opakowanie wystarczy na kilka aplikacji. Ja stosowałam go zawsze na noc, samodzielnie, bez kremu. W składzie znajdziemy: *odżywczą lecytynę, *łagodzący podrażnienia pantenol, *nawilżający sorbitol, *wzmacniający ściany naczyń krwionośnych ekstrakt z liści oczaru wirginijskiego, *uszczelniający naczynia krwionośne wyciąg z kory kasztanowca, *uszczelniającą naczynia rutynę, *olej z pestek winogron o działaniu gojącym, *regenerujący olej z nasion bawełny. Serum pachnie ziołami. Konsystencję ma bardzo przyjemną i aksamitną. Jest gęste, posiada jasno seledynową barwę i zawiera czerwone drobinki, które producent nazwał perłami młodości, a w których została zamknięta witamina E, uaktywniająca się podczas rozcierania na skórze. Serum nałożone w niewielkiej ilości wchłania się szybko, pozostawiając na skórze delikatny film. Aplikowane grubszą warstwą wchłania się wolniej i na szczęście nie roluje się. Bardzo dobrze oddziałuje na skórę. Łagodzi, koi i nawet lekko chłodzi. Po aplikacji skóra jest zmiekczona, nawilżona, gładka i rozjaśniona, a naczynka wyciszone. Serum nie wywołuje powstawania zaskórników, ani nie podrażnia. Definitywnie nie zredukuje problemu zaczerwienienia skóry, ani nie uszczelni widocznych już naczynek, ale z pewnością poprawi jej stan i ogólny wygląd. Ogólnie świetny produkt dedykowany cerze naczynkowej. Polecam. Zalety: +nawilża, +koi, +łagodzi, +zmiękcza, +wygładza, +uspokaja naczynka, +nie zapycha, +skład, +konsystencja, +zapach, +wydajność, +cena. Wady: -brak.

O MNIE Mam 30 lat. Moja buzia w strefie T jest jednym błyszczącym obszarem nie do opanowania, już po kilku minutach od umycia świeci się. Dodatkowo mam problem z naczynkami i rozszerzonymi porami. Wypryski zdarzają się u mnie sporadycznie (oczywiście najczęściej w okresie miesiączkowania). Często po użyciu jakiegoś kosmetyku mam uczucie niekomfortowego ściągnięcia. W okolicy ust mam zmarszczki mimiczne. WARUNKI TESTU Maski nakładam 1-2 razy w tygodniu w zależności od pory roku i kondycji mojej cery. Maseczki dobieram w zależności od potrzeb mojej skóry i efektu, który chcę w danym momencie osiągnąć. O KOSMETYKU Produkt zakupiłam w Rossmannie za 2,99 zł. Jest to moje kolejne opakowanie. Opakowanie: W opakowaniu znajduje się 10 ml produktu. Opakowanie to fioletowa saszetka o ładnym wyglądzie. Na opakowaniu znajduje się przystępny opis w języku polskim i angielskim. Na opakowaniu znajduje się również numer serii oraz data ważności produktu. Produkt: Produkt jest w formie kremowej maski. Maska bardzo fajnie się rozprowadza i szybko się wchłania. Produktu jest sporo i jest wydajny więc wystarczy na twarz i dekolt na kilka razy. Zapach kosmetyku jest przyjemny, ale ciężki do określenia. Kolor kosmetyku jest żółto - zielonkawy z czerwonymi granulkami. JAK STOSUJE Wieczorem: Zmywam makijaż, a następnie myję twarz żelem oczyszczającym. Tonizuję twarz wacikiem nasączonym tonikiem. Po oczyszczeniu twarzy nanoszę maskę. UŻYWANE KOSMETYKI - Żel oczyszczający: Have a Eggshell, Cleansing Foam (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,137151,its-skin-have-a-eggshell-cleansing-foam.html). - Tonik: Le Cafe de Beaute, Oczyszczający żel-tonik do skóry tłustej i problematycznej (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,302343,le-cafe-de-beaute-oczyszczajacy-zel-tonik-do-skory-tlustej-i-problematycznej.html) - Żel micelarny: Bielenda, Fresh Juice - żel micelarny do mycia twarzy z bioaktywną wodą cytrusową, detoksykujący (https://bielenda.pl/produkty/fresh-juice-detoksykujacy-zel-micelarny-do-mycia-twarzy-limonka) DZIAŁANIE I EFEKTY Maski w formie kremu lubię zabierać na wyjazdy ponieważ to takie 2 w 1. Mam maseczkę, a jednocześnie nie musze zabierać dodatkowo kremu. Ta maska to zgodnie z deklaracją producenta serum, ale dzięki bogatej formule świetnie zastępuje krem. Bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Skóra po niej jest delikatna, nawilżona i ładnie wygląda. Maska bardzo ładnie współgra z innymi kosmetykami i można ją dać pod makijaż. Niestety strefa „T” świeci się po niej zdecydowanie mocniej. Dodatkowo jest naprawdę wydajna i jeśli stosujemy ją dwa razy dziennie na twarz i dekolt to wystarcza na 4 dni. PORÓWNANIE DO INNYCH KOSMETYKÓW Jeśli chodzi o naczynka to jedyne co u mnie się sprawdziło to krem AVA rozszerzone naczynka (https://ava-laboratorium.pl/sklep/dermokosmetyki/rozszerzone-naczynka-krem-do-twarzy/).

Pierwsze opakowanie kupiłam jakieś pół roku temu i od tamtej pory zużyłam już wieeele opakowań tego serum. Lubię! Twarz jest wygładzona, miękka i promienna. Przy regularnym stosowaniu faktycznie zmniejsza zaczerwienienia. Jestem mega zadowolona z produktu. No i opakowanie bardzo wydajne, zawartość wystarczy spokojnie na kilka aplikacji.

Jestem zachwycona. Serum bardzo szybko pomogło wchłonąć się lekkim powierzchniowym wylewom, zmniejszyło widoczność niektórych pajączków, spowodowało zniknięcie kilku punktów rubinowych, a rozszerzonych naczynek wokół nosa nie widać już prawie w ogóle, ale im starsze i bardziej wyraźne zmiany tym mniejszych efektów można się spodziewać, co nie wydaje mi się szczególnym zaskoczeniem. Producent nie obiecuje zlikwidowania pajączków i bardzo dobrze, bo takich rzeczy spodziewać się można tylko po wizycie w salonach medycyny estetycznej. Raczej nie mam problemów z zaczerwienieniami skóry, nie stosowałam też produktu zgodnie z zaleceniami producenta, a przez dłuższy czas, za to niezbyt systematycznie i oczywiście na całe ciało. Przy regularnym stosowaniu powinien działać cuda.

Jak dla mnie, rewelacja! Mam skórę trądzikową, największe zaczerwienienia posiadam na policzkach. Nie jest to maseczka, a serum, w instrukcji jest wyraźnie napisane, że należy nakładać małą ilość pod krem lub jako krem :) Ja stosuję zawsze na wieczór jako krem, skóra jest gładka, miękka, bardzo przyjemna w dotyku! Dodam, że żaden krem u mnie nie wywołał takich rezultatów. Zaczerwienienia są zmniejszone, dzięki temu produktowi, stosowanemu regularnie, od ciężkiego podkładu zakrywającego przebarwienia, zaczerwienienia przeszłam do lekkiego kremy bb :)