Trwałość pierwsza klasa, kłopotliwość aplikacji również….
Kremowy cień do powiek Revlon, Colorstay, Creme Eyeshadow kupiłam po długim namyśle, czytając nie tylko na Wizażu opinie, z których wynikało, że nadaje się do dziennego makijażu i że jest „och” oraz „ach”….
Opakowanie, konsystencja, zapach
Małe, poręczne, szklane opakowanie bardzo mi się podoba. Jest eleganckie, ma sprytnie wbudowany, czarny, twardy pędzelek. Mam cień o numerze 705 Crème Brulee, którego kolor w opakowaniu wygląda cudownie. Kremowy, pełny, jasny, w odcieniu bladego starego złota, bez widocznych drobinek, gładki jak krem. Słowem na wygląd ideał. Zapach ma delikatny, perfumeryjno-kosmetyczny, niedrażniący.
Wrażenia z użytkowania i efekty
Oczekiwałam od tego cienia m.in., że będzie się nadawał do dziennego, lekkiego makijażu. Miałam zamiar stosować go solo, nakładać palcem i wyglądać dobrze. To nie są w moim odczuciu wygórowane wymagania, jak na cień w takiej cenie regularnej. Gdy tylko go dostałam od razu rozpoczęłam testowanie.
Cień nakładałam najpierw palcem, delikatnie, żeby nie przesadzić i nie wyglądać w dzień, jak na dyskotekę z rytmami disco-polo. Pierwsza warstwa na powiece straciła elegancki kolor, jaki cień miał w opakowaniu. Moja powieka świeciła się na złoto. Cień nie nakładał się wcale tak dobrze, jak oczekiwałam. Zacierał się, nie tworzył jednolitej kolorystycznie warstwy. Szczerze mówiąc niedługo po nałożeniu z koloru pozostała mi jedynie złota, wpadająca w żółty świecąca poświata. Cień grupował się miejscami bardziej, w innych obszarach było go zbyt mało. Jednym słowem efekt mi się nie spodobał.
Przy drugiej warstwie cień jeszcze widoczniej ułożył się na powiece miejscami dużo mocnej, miejscami bardzo słabo. Więcej było go w obszarze przy kącikach zewnętrznych oczu i na środku powieki. Ponieważ prędko zastygał musiałam jego nadmiar usuwać m.in, drapiąc lekko paznokciem po powiece. Mało komfortowy sposób, jak dla mnie.
Próbowałam też nakładać go pędzelkiem, dołączonym do produktu. Cień kiepsko nabierał się na twardy pędzelek – nierównomiernie, jakby płatkami. W trzecim podejściu do tego produktu zastosowałam bazę pod cienie. Ale aplikacja znów okazała się problematyczna. Próbowałam go nawet nakładać na łuk brwiowy, ale wyglądał tam bazarowo.
Co do trwałości cienia – ciężko go zmyć z powiek, nawet jeśli nałoży się go nie w ilości hurtowej. Po nałożeniu momentalnie zastyga. Utrzymuje się na powiece przez cały dzień. To na plus.
A teraz najlepsze w moim odczuciu:
Gdy się już uda nałożyć recenzowany cień na powiekę w miarę równomiernie, korzystając z takich sposobów jak: zdrapywanie resztek paznokciem, patyczka kosmetycznego i opuszka palca, efekt na powiece jest… dość ciekawy i można tak wyjść na ulicę. Nie jest idealnie, bo ujednolicić warstwy zastygłego cienia nie da się perfekcyjnie, ale efekt można uznać za zadowalający.
Posumowanie
Zaletą tego produktu jest piękne, gustowne, szklane opakowanie, które nie niszczy się po upływie czasu oraz piękny kolor w owym słoiczku. Aplikacja produktu jest bardzo problematyczna i czasochłonna. Gdy nabrałam wprawy było trochę lepiej, ale nie idealnie.
Liczyłam na to, że cień elegancko, równomiernie i bezproblemowo pokryje moje powieki. Zdawałam sobie sprawę, że jest to cień świetlisty, a nie matowy. Ale nie spodziewałam się, że będzie to zadanie problematyczne. Efekty jakie uzyskałam nie są WOW, bo nie da się tego cienia równomiernie nałożyć na powieki, ale produkt zasługuje w moim odczuciu na 3,5 gwiazdki. Fajne jest to, że tak długo utrzymuje się na powiece. Gorzej, że ciężko się go zmywa.
Zalety:
- Piękne, szklane, gustowne opakowanie
- Sprytnie ukryty pędzelek
- Cudowny kolor w opakowaniu
- Efekt końcowy zadowalający
- Mega trwałość produktu
- Cena promocyjna uczciwa
- Ładny zapach, niedrażniący
Wady:
- Cena regularna wysoka w porównaniu z problematyczną aplikacją
- Cień nie nakłada się na powiekę równomiernie, grupuje się, a w innych miejscach jest go zbyt mało, niezależnie o ilości nałożonego cienia i sposobu aplikacji
- Bardzo ciężko zmyć go z powiek
- Aby uzyskać w miarę równomierny efekt musiałam - pogrupowany nadmiar cienia - ścierać, zdrapując go paznokciem, poprawiać palcem oraz patyczkiem kosmetycznym
- twardym pędzelkiem trudno nabrać cień ze słoiczka równomiernie, osadza się na pędzelku w formie grudek albo małych płatków, a nie jako spójna, kremowa całość
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie