Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Cienie do powiek

Bobbi Brown Long - Wear Cream Shadow Cień do powiek w kremie

4 na 521 opinii
flame6 hitów!
62% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 62% osób
Nasi użytkownicy zostawili 21 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • crayola
    crayola
    3 / 5
    25 lutego 2025 o 9:18
    Coś poszło nie tak
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Czytając pozytywne opinie zastanawiam się, czy coś poszło nie tak, a może trafiłam na felerną partię? Mam kilka sztuk tych cieni - różne kolory. I każdy jest taki sam (no może poza metalikami). Dla mnie te cienie są strasznie suche. Nie używam ich codziennie, bo wymagają nie lada kombinacji żeby wyglądać dobrze. Muszę używać do nich duraline, bo bez są spękane i suche jak Sahara. Tak, dokręcam słoiczek i nie, nie zostawiam ich otwartych. Cień sam w sobie jest zbyt suchy, żeby mógł ładnie wyglądać. Poza tym zbiera się w załamaniu, jest nietrwały i się roluje. Próbowałam nakładać go palcem, pędzlem, apliaktorkiem z gąbeczką i za każdym razem efekt był taki sam - lepszy lub gorszy w zależności od koloru - ale taki sam. Na pewno moim zdaniem te cienie nie są warte swojej ceny. Po dodaniu duraline odcień Malted wykończyłam w 2/3 opakowania, ale nie była to przyjemność, raczej żal straconych pieniędzy ;) pozostałe kolory leżą, bo szkoda mi ich wyrzucić, może jeszcze się z nimi pomęczę, ale na pewno nie polecę ich nikomu. Za cenę 120 zł możemy mieć świetne palety, a nie pojedyncze sucharki.
    Zalety:
    • elegancki słoiczek
    • cienie szybko zastygają
    Wady:
    • szybko wysuszają się w opakowaniu na wiór
    • rolują się, zbierają w załamaniach
    • są suche i trudno je zaaplikować
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • elbrus
    elbrus
    5 / 5
    24 września 2015 o 21:21
    nie są niezastąpione ;)
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Przez ładnych kilka lat (4?) używałam 2 odcieni: Ballet Pink 03 oraz Sand Dollar 15. Pierwszy to prześliczny, bardzo delikatnie metalizujący róż - naprawdę wdzięczny kolor i pasuje mi do niego ta nazwa Ballet Pink. A jeszcze bardziej nazwa pasuje mi do drugiego "Sand Dollar" to jasne, białe złoto, taki odcień, który możemy opisać słowami "chic", "glamour", "elegant". Przez te kilka lat cena za tę samą gramaturę 3,5 g wzrosła o bagatela 20 zł... Strasznie mnie irytują takie podwyżki. Używałam obu cieni z przyjemnością. Oba skończyłam do samego denka! Używałam ich jako cienie bazowe, bardzo bardzo rzadko jako same, ale najczęściej malowałam nimi powieki do makijażu oczu potraktowanych kreską eyelinera. Bardzo podobał mi się taki wygląd moich oczu, makijaż naprawdę wyglądał szykownie, a przy tym wdzięcznie, nie był zbyt posągowy (ale może to też kwestia nie zawsze idealnych kresek eyelinerem w moim wykonaniu ;) ) Myślałam, że będę używać tych cieni przez następnych wieeeele lat. Ale wiecie co? Chyba jednak nie. Cienie, zwłaszcza teraz, po podwyżce, są bardzo drogie. Dostajemy w końcu za 120 zł JEDEN cień, a nie paletkę kilku, czy kilkunastu. I moim zdaniem górna cena tych cieni nie powinna przekraczać 70, 80 złotych. Są to bardzo dobre produkty, ale nie idealne. Zużyłam je jak już wspomniałam do końca, czyli generalnie je polubiłam, bo jak wiemy cienie nie zużywają się w miesiąc. ALE z upływem czasu makijaż wykonywany codziennie tą samą techniką wyglądał gorzej i gorzej. Zmieniała się ich konsystencja, robiła się tępsza, a makijaż toporniejszy i taki mniej staranny. Już na pewno nie był chic. Ponadto: cienie używane pojedynczo nie skawalały się na powiece, natomiast jeśli używałam ich jako bazy pod inne cienie, to w efekcie otrzymywałam zwałkowane cienie. Jeśli dostanę je w prezencie, jeśli nagle w Douglasie ogłosili by wyprzedaż -50% albo jeszcze większą - możliwe, że bym je kupiła. Ale za 120 zł już się nie skuszę. Daję im 4+ za szklany słoiczek (elegancki, ale pod koniec ciężko wydobyć produkt, zwłaszcza palcem), działanie (w makijażu z eyelinerem super, pod inny cień słabiutko), trwałość (do demakijażu), przyzwoitą wydajność, całkowity brak zapachu, obłędne kolory. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 2 kolory, oba skończone
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Zaspa
    Zaspa
    5 / 5
    21 lipca 2015 o 16:24
    Nawet nie myślę o zamienniku
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Cienie mają jedną, poważną wadę: cena jest z kosmosu i zostawia w portfelu czarne dziury. Poza tym- nie mam nic do zarzucenia: produkt jest łatwy w aplikacji (delikatny, kremowy), cały dzień wytrzymuje na powiece (to jedyny cień z mojej kosmetyczki i z moich wielolwtnich doświadczeń, o którym to mogę powiedzień), nie wymaga bazy, nie podrażnia, zdarzało mi się na nie nakładać cienie w kamieniu i te z bb działały jak baza. Mam je ok. pół roku i raz że ubytek jest niewielki (może z 1/5 opakowania) a dwa- że na razie nie zauważyłam aby twardniał, kruszył się itd. Jak do tej pory mam dwa odcienie: galaxy oraz ballet pink. Pierwszy ma drobinki, drugi jest delikatnie różowy. Bałam sie, że ballet pink albo nie będzie widoczny na powiece, albo sprawi, że powieki będą wydawać się na zaczerwienine. Sprawdza się jednak doskonale. Używam tego produktu od: styczeń 2015 Ilość zużytych opakowań: Aktualnie w trakcie używania dwóch
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 kwietnia 2015 o 12:53
    świetnie się trzyma
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Zakupiony w Douglas Szukałam matowego cienia nude, więc zakupiłam odcień SHORE. Z tym, że może (ale nie musi...) tworzyć skorupę trochę się zgodzę. Ale, ale…! - moim zdaniem to jednak kwestia starannego nałożenia! Nakładam delikatnie, małymi ruchami pędzlem typu zaokrąglonego (Sephora All Over Shadow Small) i już takim pędzlem da się to nałożyć, a co dopiero jak ktoś ma lepszy? Krawędź cienia musi być starannie zblendowana (ja to robię tym samym pędzlem) Jeżeli ktoś przywykł do świetnie prowadzących się cieni i tutaj oczekuje tej samej łatwości to rzeczywiście może się rozczarować. Gęsta, treściwa konsystencja raczej wyklucza tutaj szybkie i pochopne działanie. Cierpliwość, staranność, chwila uwagi przy nałożeniu i umiar z ilością, a potem mamy na oku cień, który zostaje nietknięty do końca dnia! Czasami delikatnie przyprószam po wierzchu cieniem opalizującym nude (ledwo go widać, ale dzięki temu powierzchnia nie jest tak toporna i płaska) Jestem grubo po 30-ce i moje powieki nie są już tak jędrne i gładkie jak kiedyś, więc muszę z tym cieniem uważać. Z drugiej strony ten cień świetnie ukrywa zasinienia i przebarwienia - jest dość kryjący. Kupiłam go do czarnego eyelinera i to był świetny wybór. Tworzy doskonałe tło dla kreski. Stosuję bez bazy, trzyma się świetnie i nic mi się w załamaniu nie zbiera. Cień jest bardzo wydajny. Mam go już parę miesięcy i nie zauważyłam, aby wysychał. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kini87
    Kini87
    4 / 5
    29 lipca 2014 o 23:47
    Lubię
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Posiadam tylko jeden kolor - Sand Dollar, więc moja ocena będzie się odnosić tylko do niego. Sam kolor jest cudowny, taki "do wszystkiego" - zazwyczaj stanowi u mnie bazę pod inne cienie lub radzi sobie sam. Zaletą jest to, że wystarczy tylko ten cień i eyeliner i makijaż wygląda dobrze. Cień nakładam szerszym pędzelkiem do cieni (można wykorzystać także pędzelek do korektora). Nałożenie palcem uważam za niemożliwe, chociażby przez opakowanie, które ma dość niewygodną formę. Mój kolor nakłada się w miarę równomiernie i wygląda bardzo ładnie. Widać go na powiece i dobrze łączy się z innymi cieniami. Jest wydajny. I teraz uwaga: pod ten cień musi iść baza pod cienie jeśli ma wytrzymać dłużej. W internecie się naczytałam, że te cienie są niesamowicie trwałe, że się nie zbierają w załamaniu powieki itd, niestety to nie prawda. Bez bazy cień wytrzyma dłużej niż np cienie w kamieniu (porównuje z inglotem), ale nie tyle ile bym chciała. Z bazą wiadomo, nie do pobicia;) Cena w Douglas 115 zł - sporo, ale w porównaniu do pojedynczych cieni górno-półkowych, do przeżycia. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.