Clinique 3-step Skin Care System, Liquid Facial Soap Mild Formula 

Ten produkt jest naprawdę świetny. To pierwszy raz, kiedy znalazłam coś, co nie wysusza mojej skóry. Kiedyś używałam La Roche, ale ten pachnie przyjemnie, długo się utrzymuje i dobrze pieni się. Co dla mnie jest ważne, to skuteczne usuwanie makijażu - zarówno kremu BB, jak i tuszu do rzęs.

Produkt jest w palstilowym, przejrzystym opakowaniu o bardzo gęstej, żelowej formule bez kompozycji zapachowych i barwników. Produkt bardzo się pieni co może być jego zaletą jak i wadą. Zaletą dlatego, że już przy użyciu niewielkiej ilości idealnie domywa wszytko czego nie chcemy mieć na twarzy uzyskując efekt świeżej skóry, ale niestety użyty w nadmiarze ciężko usunąć go z twarzy i może pozostawić wyczuwalną warstwę. Żel bardzo dobrze sprawdził się przy mojej mieszanej cerze z tłustą strefą T i suchymi policzkami, nie wysuszył, nie podrażnił ani nie ściągał mojej skóry. Dodatkowym atutem jest jego niesamowita wydajność, bardzo chętnie wróciłabym jeszcze do tego produktu.

Fajny żel do mycia twarzy, który bardzo mocno się pieni. Wystarczy mała ilosć do oczyszczenia twarzy. Starcza na długo. Fajnie domywa skórę, może delikatnie ściągać, więc lepiej się sprawdzi do skóry tłustej i mieszanej niż do suchej. Minus za wysoką cenę.

Super produkt zamykajacy dwuetapowe oczyszczanie w jedenej buteleczcze. Bardzo wygodna opcja. Idealnie domywa makijaz, nawet wodoodporny tusz i kreski eyelinerem schodza bez problemu. Dodatkowo fajne opakowanie i przyjemna konsystencja

Opakowanie: Duża zielona butelka z fioletową pompką, prezentuje się nowocześnie i jest bardzo wygodna w codziennym stosowaniu Konsystencja: Przezroczysty płyn, który dobrze się pieni na skórze Wydajność: Bardzo wysoka, butelka jest duża i pojemna (400 ml) i starcza na wiele miesięcy Zapach: Niemal niewyczuwalny i neutralny Działanie: Świetnie oczyszcza cerę z makijażu, nawet wodoodpornego, a przy tym jest delikatny dla bardzo wrażliwej skóry i nie wysusza jej Podsumowanie: Stał się jednym z moich ulubionych żeli do oczyszczania twarzy i na pewno sięgnę po niego ponownie. Jest bardzo wydajny i wygodny w stosowaniu, ale przede wszystkim skuteczny i delikatny.

Żel ma delikatną konsystencję i dobrze rozprowadza się na skórze. Dokładnie usuwa resztki makijażu oraz sebum. Mega plusem jest dla mnie to, że nie ściąga i nie wysusza skóry twarzy. Pozostawia ją miękką i super przygotowaną na kosmetyki pielęgnacyjne. Jestem z niego bardzo zadowolona :)

Żel znalazłam w kalendarzu adwentowym Clinique, który uważam za strzał w dziesiątke. Dzięki niemu, wyprobowałam droższe ksometyki, po które normlalnie pewnie bym nie sięgnęła o ile nie miałyby super opinii na wizazu. Bo droższe kosmetyki owszem, kupuje, ale gdy dużo dobrego się naczytam/nasłucham. W rpzypadku Clinique znalazłam perełki, o których malo sie mówi, lub maja ocene tylko 3 a u mnie się sprawdziły. A jak było z tym żelem? No cóż, idealny nie jest. I na ten momentdo niego nie wroce. Choc jakies 6 lat temu bylby codziennie uzywany. Po prostu potrzeby mojej skóry się zmieniaja w czasie i teraz tych potrzeb ten żel nie spełnia. Albo spełnia potrzeby, ale niestety ze skutkami ubocznymi. A żebyście zrozumieli co poszło nie tak a co poszlo idealnie: #MOJA SKÓRA W skórcie - problematyczna. Ale jednoczesniemiszana. Raz jest ok i mam pojedyncze wypryski, raz mam wysyp trądziku i lecze go farmakologicznie (zazwyczaj to jest mascne - stricte powiazane z noszeniem maseczki). Najgorsze jest to, ze w strefie T wydziela mi sie sebum w nadmiernej ilosci, w strefie U - przesusz. #CZEGO POTRZEBOWALAM Silnego oczyszczenia w strefie T, aby zniwelować szanse na pojawienie się "niespodzianek" przy jednoczesnym delikatnym traktowaniu strefy U, której nie chciałam przesuszyć. #CO DOSTALAM Naprawde super oczyszczenie strefy T i całej twarzy. Pod tym katem mam wrazenie, ze pojawia mi sie mniej wypryskow. ALE strefe U mam przesuszona ;( 6 lat temu mialam cala twarz tlusta i tam zel bylby idealny. W tej chwili - jest za mocny do codziennego stosowania. W sumie nie bylabym zaiwdziona, gdybym uzywala zelu do cery tłustej. Ale jesli wybieram mieszna i na mieszanej się nie sprawdza => gwiazdka w dol. I to chyba mój jedyny zarzut do tego żelu (oprocz ceny moze :D). Tak poza tym, jest super #DZIALANIE #PLUSY + dobrze oczyszcza twarz z sebum, resztek makijazu czy po prostu po całym dniu + przy regularnym uzywaniu zauwazylam lepiej oczyszczone zaskorniki, czesci sie nawet pozbylam + dobrze się pieni + całkiem wydajny jak obeicuje rpoducent, wystarczy mala ilosc do umycia twarzy + super delikatny, prawie niewyczuwalny zapach bedzie plusem dla wielu osob lubiacych bezzapachowe rzeczy + po tak dobrym oczyszczeniu mam wrazenie, ze pozniejsza pielegnacja "lpeiej wnika" w skore, a nie osadza sie na powierzchni MINUSY: - przesusza twarz - na suchej skorze pozostawia uczcie sciagniecia (wersja dla cery mieszanej stosowana na takiej cerze) -wysoka cena - wydaje mi sie, ze sa tansze kosmetyki, ktore beda potrafiły zapewnić podobny efekt ;( Lubie tez zel, choc stosuje go obecnie raz-dwa w tygodniu zeby nie przesuszyc skory ejszcze bardziej. Dla tłustych skor polecam wersje dla mieszanych, bo moze sie okazac wystarczajaca. Mieszane - uwazajcie. Albo nie kupujcie, albo stosujcie jak ja co ktorys dzien. Inaczej szkoda wysuszac skore. Ale dla efektow wyraznie oczyszczonej cery - polecam. Bo jesli robicie "sprzatanie porów" co jakis czas to tomoze byc dobry efekt wstepny rpzed oczyszczajacym tonikiem z kwasem salicylowym Dla mnie tel żel to takie 4. Dobre, ale nieidealne pod katem ceny i tego,, ze troche oszukali z dopasowaniem do cery mieszanej ;)

Produkt jest dobry. Spełnia swoje zadanie na 100%: dobrze oczyszcza, nie podrażnia, nie przesusza. Dobrze się pieni i jest wydajny (buteleczki używam od ponad roku). Opakowanie ładnie się prezentuje i jest wygodne do użytkowania. Może jestem uprzedzona, ale od produktu za 100 zł spodziewałam się trochę więcej. Moim zdaniem jest do zastąpienia tańszym mydłem z apteki.

Produkt jest niby dla cery mieszanej i tłustej. Mam cerę mieszaną i ten produkt strasznie mnie wysuszył. Dobrze że miałam tylko próbkę, inaczej wyrzuciłabym pieniądze w błoto. Zapewniło mi to taki bolący efekt ściągnięcia, że za nic zaczerwienienie nie chciało minąć. NIE POLECAM

Mydełko zakupiłam w zestawie wraz z innymi kosmetykami do przetestowania. Jest to jeden z 3 kroków od marki Clinique. Posiada w składzie dość dużo składników chemicznych jak SLS, środki powierzchniowo-czynne czy emolienty .Mamy także wyciąg z aloesu, kwas hialuronowy, czy wyciąg z rumianku które mają za zadanie nawilżyć skórę. Produkt zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 50 ml, z zamknięciem na klik. Konsystencja jest płynna i lekko żelowa w przezroczystym kolorze. Mimo iż mydełko nie powinno zawierać związków zapachowych ja jednak delikatnie coś wyczuwam. Delikatnie się pieni i dość dobrze spłukuje się go z twarzy. To bardzo delikatny środek czyszczący, używam go przy nocnej pielęgnacji, oczyszcza moją skórę, usuwając pozostałości po makijażu.Mimo swojej delikatności jest bardzo skuteczny. Po jego zastosowaniu czujemy bardzo przyjemną gładkość, a co za tym idzie również czystą i ukojoną skórę. Jest to dobry produkt, niestety nie nadaje się do stosowania codziennego gdyż przy codziennym stosowaniu dość mocno przesuszył moją mieszaną cerę w szczególności w strefie U, a wszystko to przez składniki chemiczne.Ogólnie jestem zadowolona z jego działania i od czasu do czasu lubię po niego sięgać, jednak nie zdecyduje się na pełnowymiarowy produkt.

Żel do mycia jest bardzo przyjemny w użytkowaniu. Ładnie się pieni, ale nie powoduje podrażnień, nawet gdy dostanie się do oczu. Nie pachnie jakoś szczególnie, pod tym względem jest raczej nijaki. Uważam jednak, że cena jest nieco wygórowana.

Produkt bardzo się pieni a mimo to jest delikatny. Na tyle delikatny, że nie doczyszcza resztek z makijażu. Po zmyciu lekkiego makijażu płynem micelarny, a następnie umyciu twarzy przy pomocy tego żelu i gąbeczki konjac na twarzy nadal zostały resztki makijażu. Jest to dla mnie niedopuszczalne, aby produkt do oczyszczania twarzy nie domyślał zwykłego lekkiego makeup'u. Ok do porannego oczyszczania twarzy. Produkt ma zapach rozcieńczonego chloru. Na plus opakowanie nadające się do recyklingu.

Produkt zakupiłam w ramach zestawu prezentowego, dlatego testowałam próbkę o pojemności 30 ml. Żel ma oczyszczać twarz i rzeczywiście to robi. Wprawdzie producent ostrzega, aby omijać okolice oczu, ale mimo tego, że myłam również oczy (powieki, rzęsy), nie pojawiło się żadne uczulenie ani pieczenie. Produkt całkiem nieźle radzi sobie z makijażem, przy czym pragnę zaznaczyć, że z delikatnym, gdyż tylko taki robię. Mimo wszystko, po użyciu żelu oczyszczałam twarz również płynem micelarnym i rzadko kiedy widziałam, aby na waciku były jakieś pozostałości po kolorowych kosmetykach. Konsystencja jest żelowa, produkt ładnie pieni się po dodaniu wody. Nie ma zapachu, co dla mnie jest niewątpliwie plusem. Żel/mydło nie podrażnia skóry, nie powoduje uczucia jej ściągnięcia oraz nie wysusza - naprawdę godny polecenia. 30 ml przy regularnym stosowaniu dwa razy dziennie wystarczyło mi na ponad dwa tygodnie, więc myślę, że pełna 200 ml wersja może posłużyć na dość długi czas. Jest jedna wada - cena. Moim zdaniem jest zbyt wygórowana, z drugiej strony patrząc na wydajność produktu można zdecydować się na jego zakup. Ja myślę, że będę do niego wracać.

Mydło w żelu do mycia twarzy od Clinique dostałam w preznecie. Jest to opcja miniaturka idealna w Podróż. Stosuje go od tyg. I co mogę napisać. Pozytywnie mnie zaskoczył oczyszcza buźke i minimalizuje pory na nosie. Moja cera sucha w kierunku mieszanej. Zapach mi przeszkadza jest specyficzny. Jak do tej pory nie uczulił mnie i nie zapchał. U mnie ma plusy.

Płynne mydło do oczyszczania skóry twarzy od Clinique pierwszy raz poznałam już bardzo dawno temu, kiedy to zaczynałam "zabawę" z pielęgnacją mojej cery. Zakupiłam wtedy zestaw 3 kroków (ten dedykowany do cery mieszanej w kierunku tłustej, chyba to była wersja 3) i po jakimś czasie, kiedy to już nie używałam tych produktów w ogóle, wróciłam do tego mydła i toniku, który kupuję do dzisiaj, choć używam bardzo rzadko. ☛Mydło to jest chyba jednym z najsilniej oczyszczających produktów do mycia twarzy z jakimi się w ogóle spotkałam. Nic tak mocno nie zmywało wszystkiego z mojej twarzy. Zarówno jako do zmywania makijażu (poza oczami oczywiście) jak i na drugi etap, po demakijażu. Generalnie usuwa z twarzy wszystko, tak skutecznie, że chyba aż za bardzo. Z jednej strony jest to świetna opcja dla cery trądzikowej, problematycznej, przygotowuje skórę do wchłaniania składników aktywnych z dalszej pielęgnacji, ale jeśli nie jest to bardzo intensywna pielęgnacja to działanie mydła, przy dłuższym czasie użytkowania, może sprawić, że będzie działać zbyt mocno. Moja skóra po tym mydle jest bardzo napięta, taka totalnie jakby jałowa, nie wiem jak mogłabym to inaczej określić, ale już tak do przesady. I jeśli stosuję po nim mocny tonik (nie hydrolat czy coś lekkiego), serum z bardzo aktywnymi składnikami oraz treściwy krem to jest jeszcze w porządku, ale jeśli używam delikatnych kosmetyków do pielęgnacji, to źle działa na moją cerę. Bardzo mnie cieszy, że tak silnie oczyszcza, są dni kiedy skóra tego wymaga i potrzebuje, ale na ten moment, kiedy moja twarz jest w na prawdę dobrym stanie to mydło jest już zbyt mocne. Nie wysusza skóry ale w moim przypadku na pewno jej nie nawilża, i niby z opisów wynika, że nie narusza bariery naskórka ale według mnie narusza, jest mocny, bardzo mocny. Na ten moment go w końcu zużyłam, myślę, że wrócę do niego ale problemem dla mnie, co dla większości będzie ogromną zaletą, jest wydajność tego mydła. Jest ona tak ogromna, że nie sposób zużyć opakowanie przy codziennym stosowaniu w pół roku.. Także, dla mnie, osoby lubiącej na co dzień jednak delikatniejsze produkty, jest to problem. Ciężko mi zużyć mydło w czasie jego maksymalnej przydatności od otwarcia. Jeśli bym miała codziennie go używać to myślę, że bez problemu kupiłabym kolejne opakowanie, ale no szkoda marnować produkt jeśli skóra nie potrzebuje tak silnego oczyszczania. Ponadto, jako, że jest to mydło to trzeba pamiętać o tym, jakie może mieć Ph skora po oczyszczaniu, i aby stosować zawsze tonik po nim, warto poczytać o takich kwestiach, dużo to u mnie zmieniło w kontekście poprawnej pielęgnacji skóry twarzy :) Opakowanie jest bardzo wygodne w używaniu. Dzięki pompce szybko wydobywa się produkt, jest to higieniczne również, naciskamy palcem/dłonią w innym miejscu niż to, z którego wydobywa się produkt, i nie ma konsystencja styczności z naszą skórą i ewentualnymi zarazkami. Wygląda też ładnie w łazience. Nigdy nie miałam problemu z tą pompką więc uważam, że jest mocna i trwała.

Jeden z 3 kroków pielęgnacji Clinique zakupiłam w celu nawilżenia skóry twarzy. Produkt ma ładnie prezentująca się buteleczkę. Aplikujemy go przy użyciu pompki. Jedna pompka wystarczy na umyciu twarzy. Konsystencja jest lekko gęsta, w przeźroczyste jasno zielonym kolorze. Bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy, łatwo się pieni. Doskonale zmywa makijaż i oczyszcza cerę. Mydło Nie zatyka porów, działa delikatnie. Nie posiada zapachu - jednak lubie, kiedy pozostaje zapach. Produkt jest bardzo wydajny, najlepiej sprawdza się, kiedy używamy go z pozostałymi produktami 3 kroków do nawilżenia. Cena do jakości jest optymalna, sama zdecydowałabym się na zakup kolejnej butelki.

Bardzo dobry i wart swojej ceny produkt. Kupiłam go 4 miesiące temu i wciąż go używam. Najlepiej sprawdza mi się w wieczornej pielegnacji bo dobrze oczyszcza. Stosuje 1-2 pompki. Żel ma przyjemny zapach, gęstą i dobrze pieniąca sie konystencję. Jest bardzo wydajny. Radzi sobie z domywaniem pozostałości makijażu, nie zapycha ani nie uczula. Moim zdaniem nie mam sie do czego przyczepić i być może zakupię kolejne opakowanie.

Bardzo dobry żel myjący. Dogłębnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i makijażu. Stosuję dwa razy w ciągu dnia. Jest niesamowicie wydajny. Zapach naturalny.