Kremu używam już ponad pół roku i nie wiem, czy zużyłam chociaż połowę opakowania. Zdecydowanie polecam tę propozycje, może nie jest to tak zwany ,,krem do torebki'', ale w swojej roli domowego pomocnika się sprawdza.
Kosmetyki od marki Charmine Rose mam okazję stosować tylko dlatego, że często dostaje je w prezencie od mojej mamy, która jest ich ogromną fanką i większość jej kosmetycznej kolekcji do właśnie produkty od tego producenta. Jeszcze nie miałam sytuacji, aby któryś z tych kosmetyków nie chciał mi się sprawdzić, więc ucieszyłam się, gdy w moje łapki wpadł recenzowany krem z masłem shea. Szukałam aktualnie czegoś, co będę mogła trzymać na szafce nocnej, aby móc użyć sobie przed spaniem czy z samego rana. Propozycji idealnych do torebki nigdy u mnie nie brakuje, bo są łatwo dostępne w drogeriach czy nawet supermarketach, natomiast kremiki o takich większych pojemnościach są nierzadko nie takie łatwe do zdobycia.
Recenzowany produkt został zamknięty w opakowaniu o pojemności 200 ml, które ma formę wykonanej z twardego plastiku butelki. Jest ona w kolorach bieli z zielono-niebieskimi elementami. Na opakowaniu za pomocą języka angielskiego przedstawiono tutaj najważniejsze informacje o kosmetyku, czyli logo jego producenta, nazwę, opis, zalecany sposób użytku, a także skład. Cena regularna tego produktu wynosi około czterdziestu złotych, szczerze mówiąc podejrzewałam, że może być ona większa, a jednak pozytywnie się zawiodłam.
Kremik ma dosyć gęstą konsystencję i białą, wpadającą w lekki beż i szarość barwę. Pachnie bardzo ładnie, chodź delikatnie. Czuć tutaj nuty masła shea czy masła kakaowego. W składzie tego produktu umieszczono między innymi mocznik, wosk pszczeli, witaminę F czy wcześniej wspomniane masło shea.
Produkt stosowałam najczęściej wieczorem, bezpośrednio przed pójściem spać. Przez jego gęstą konsystencje nie musimy go aplikować w dużej ilości, jedna pompka jest już wystarczająca. Wchłania się całkiem szybko, natomiast jednocześnie pozostawia na skórze przyjemną warstwę ochronną, która jest wyczuwalna, otulająca, ale absolutnie nietłusta. Dodatkowo kosmetyk bardzo dobrze nawilża oraz odżywia nasze dłonie. Posiada właściwości zmiękczające, jak i wygładzające. Intensywnie łagodzi podrażnienia i regeneruje.
Kremu używam już ponad pół roku i nie wiem, czy zużyłam chociaż połowę opakowania. Zdecydowanie polecam tę propozycje, może nie jest to tak zwany ,,krem do torebki'', ale w swojej roli domowego pomocnika się sprawdza. Jak najbardziej zaskakuje pozytywnie swoją wydajnością, ale i ładnym zapachem czy przyjemną konsystencją.
Zalety:
- Opakowanie
- Wydajność
- Cena
- Konsystencja
- Skład
- Zapach
- Szybko się wchłania
- Nie jest tłusty
- Pozostawia na skórze warstwę ochronną
- Nawilża
- Koi
- Regeneruje
- Odżywia
- Wygładza
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie