Treaclemoon Brazilian Love, Oh So Smooth Hand Cream Krem do rąk

To naprawdę dobry krem do rąk! Pachnie pięknie, ma przyjemną nie za gęstą konsystencję, wchłania się błyskawicznie nie pozostawiając klejącej powłoki. Ślicznie wygładza i nawilża dłonie. Dzięki swojemu swojemu poręcznemu opakowaniu łatwo zmieści się w każdej torebce - tak, aby mieć go zawsze przy sobie. Świetny wybór. Zapachem przypomina upalne lato w tropikach

Krem do rąk Brazilian Love od Treaclemoon jest naprawdę bardzo dobry. Już po pierwszym użyciu można poczuć, jak intensywny i słodki zapach wanilii, migdałów oraz karmelu otula dłonie. Konsystencja kremu jest lekka, ale jednocześnie bardzo nawilżająca, co sprawia, że szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Dzięki naturalnym składnikom, dłonie stają się miękkie i gładkie, co jest szczególnie dla mnie ważne w okresie zimowym, kiedy skóra często wymaga dodatkowej pielęgnacji. Po kilku dniach stosowania zauważyłam, że moje dłonie są mniej suche i wyglądają zdrowiej. Zapach utrzymuje się przez dłuższy czas, co sprawia, że korzystanie z tego kremu to prawdziwa przyjemność. Ogólnie rzecz biorąc, Brazilian Love to świetny wybór dla osób szukających skutecznego nawilżenia i przyjemnych doznań zapachowych.

Krem kupiłam ze względu na inne, ciekawe opakowanie. Nie jest on w standardowej tubce, a wygląda jak miniatura balsamu do ciała. Opakowanie jest bardzo wygodne, a sam krem... o rety jak on obłędnie pachnie! Ma przyjemną konsystencję. Błyskawicznie się wchłania nie zostawiając tłustej czy lepkiej warstwy. Cudownie nawilża i odżywia skórę dłoni pozostawiając je mięciutkie i miłe w dotyku. Idealnie sprawdza się do podrażnionych zimnem dłoni - pięknie regeneruje i koi podrażnienia, poprawia elastyczność skóry, łagodzi zaczerwienienia. Mimo intensywnego zapachu nie uczula i nie podrażnia. Zapach kremu jest cudowny, cytrusowy. Na pewno wypróbuję jeszcze inne wersje zapachowe. Mój top of the top.

Krem znajduje się w wygodnej do aplikacji tubce i dobrze się sprawdza w codziennej pielęgnacji skóry rąk pozostawiając ją odżywioną i miękką w dotyku. Krem daje ukojenie podrażnionej skórze działając nawilżająco, wygładzająco, regenerująco i poprawiając elastyczność skóry. Krem do rąk Treaclemoon posiada cudownie kremową konsystencję, która szybko się wchłania. Krem wspomaga również regenerację skóry dzięki czemu staje się ona gładka w dotyku i miękka. Warto wspomnieć, że Marka Treaclemoon, zasłynęła ze swoich pachnących kosmetyków, których wybór jest naprawdę spory, a zapachy wręcz nieziemskie. Produkt jest wegański,ma naturalny skład i jest wiele wersji do wyboru. Ja już wiem że zdecyduję się również na inne warianty i to pewnie nie raz.

Treaclemoon Brazilian Love, Oh So Smooth Hand Cream to krem, który od razu skradł moje serce! Jego energetyczne, słoneczne opakowanie zawsze poprawia mi humor, a zapach to prawdziwa uczta dla zmysłów – słodki, egzotyczny, długo utrzymuje się na skórze i przywołuje na myśl wakacje w tropikach. Krem świetnie nawilża dłonie, pozostawiając je miękkie i gładkie, bez uczucia tłustości. Szybko się wchłania, co czyni go idealnym wyborem na co dzień, nawet gdy jestem w biegu. Po kilku dniach regularnego stosowania zauważyłam, że moja skóra stała się bardziej elastyczna i zadbana. To małe opakowanie jest też bardzo poręczne – zawsze mam je w torebce. Dodatkowym atutem jest wydajność kremu – wystarczy niewielka ilość, by skutecznie nawilżyć dłonie. Polecam - idealny krem do rąk, który łączy świetne działanie z cudownym zapachem i pięknym designem.

Przygodę z tą marką rozpoczęłam od zakupu kremu do rąk i jestem na tyle zadowolona, że na pewno skuszę się na inne produkty tej firmy. Bardzo podoba mi się opakowanie tego kremu - małe, zgrabne, poręczne i w energetycznym kolorze. Sam krem ma bardzo optymalną konsystencję, treścią ale szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej, klejacej warstwy. Dobrze wygładza skórę dłoni, nawilża je i w widoczny sposób poprawia jej stan. Natomiast zaskoczył mnie zapach - niezwykle intensywny, na pewno z nutami egzotycznych owoców, długo się utrzymuje i niektórym może to przeszkadzać, bo jest naprawdę mocny. Ogólnie krem spełnia moje oczekiwania, przyjemnie się go używa i na pewno skuszę się na inne z tej marki, chociaż niekoniecznie z tej wersji zapachowej.

Krem świetnie nawilża nawet mocno suche dłonie. Ma lekką konsystencję, wystarczy dać go odrobinę, więc jest bardzo wydajny. Opakowanie jest śliczne, malutkie i poręczne, idealne do torebki. Najbardziej na uwagę zasługuje jednak jego obłędny, kokosowy zapach, który długo czuć na skórze. Zapach kojarzy mi się z mgiełkami Sol De Janeiro. Ze względu na działanie i ten cudowny zapach na pewno jeszcze go kupię.

Uwielbiam całą tą żółtą kolekcję od treaclemoon, brazilian love. Wyjątkowy, przepiękny zapach. Mieszanka wanilii, pistacji, kokosa i karmelu. Zapach lata zamknięty w małym kremie do rąk. Pachnie tak jak 62 z sol de janeiro. Fajnie nawilża, jest poręczny. Ciekawe opakowanie.

Krem do rąk ma przyjemną lekką konsystencję która bardzo dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Nie zostawia uczucia lepkości ani tłustości. Krem daje ukojenie skórze i fajnie ją nawilża. Zostawia ją miękką i gładką w dotyku, a także przyjemnie pachnącą.

Jako osoba, która dba o swoje dłonie i często używa kremów do rąk, mogę śmiało powiedzieć, że Treaclemoon, Brazilian Love, Oh So Smooth Hand Cream to jeden z najlepszych produktów, jakie miałam okazję wypróbować. Po pierwszym użyciu tego kremu, od razu poczułam różnicę. Moje dłonie były nie tylko odżywione, ale także miękkie i gładkie w dotyku. Co wyróżnia ten produkt spośród innych, to jego niesamowity zapach., który sprawia, że używanie tego kremu staje się prawdziwą przyjemnością dla zmysłów. Konsystencja kremu jest idealna. Jest gęsty, ale jednocześnie łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Jest to ogromny plus, ponieważ nie lubię, gdy krem do rąk pozostawia nieprzyjemne uczucie lepkości. Treaclemoon, Brazilian Love, Oh So Smooth Hand Cream nie tylko zapewnia natychmiastową ulgę dla moich suchych dłoni, ale także chroni je przed dalszą utratą nawilżenia. Moje dłonie wyglądają zdrowo i zadbane po regularnym stosowaniu tego kremu. Opakowanie jest również bardzo praktyczne. Ma poręczny rozmiar, który można łatwo schować do torebki, dzięki czemu mogę go mieć zawsze przy sobie. Wydajność produktu jest imponująca - wystarcza na długi czas, nawet przy codziennym użytkowaniu. Warto również wspomnieć o tym, że Treaclemoon jako marka stawia na naturalne składniki. To dla mnie ważne, ponieważ chcę być pewna, że stosowane przeze mnie kosmetyki są bezpieczne dla mojej skóry. Podsumowując, Treaclemoon, Brazilian Love, Oh So Smooth Hand Cream to doskonały krem do rąk, który nie tylko doskonale nawilża, ale także pachnie przepięknie. Jego skuteczność i przyjemność stosowania sprawiają, że warto zainwestować w ten produkt. Gorąco go polecam każdej osobie poszukującej wysokiej jakości kremu do rąk.

Pielęgnacja dłoni jest dla mnie niezwykle ważna bo to one są naszą wizytówką. Aby były piękne i zadbane ważne jest ich stałe nawilżanie. Gdy odkryłam ten kremik do rąk to przepadłam. Nie dość że jest śliczny to jeszcze ekologiczny i skuteczny w działaniu. Śliczne, małe i poręczne opakowanie, które idealne mieści sie do torebki, kryje w sobie moc natury. A stworzone zostały z plastiku oceanicznego. I to mi się bardzo podoba. Krem dobrze pielęgnuje, odżywia i każdego dnia coraz lepiej regeneruje skórę dłoni. Znika suchość i podrażnienie a zastępuje ją cudowna miękkość i gładkość z dobrym nawilżeniem. Bogata formuła kremu szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości. Pod nazwą ,,brazilian love" czyli brazylijska miłość skrywa się zapach słonego karmelu i pistacji z naturalnymi olejami z kokosa i makadami. To właśnie te składniki sprawiają że krem ma tak cudny zapach którym możemy cieszyć się kilka godzin po aplikacji. Lubię go po pachnie latem, tropikami i przywołuje same dobre chwile. Mam jeszcze wersje z malinami ale ta podoba mi się najbardziej. Te kremiki są świetne w sytuacji gdy potrzebujemy szybko nawilżyć skórę dłoni i musimy coś szybko zrobić bez obazy że będą nam się ślizgać ręce. Opakowanie: Poręczne, niewielkie plastikowe opakowanie z dobrym zamykaniem na klik i oczywiście wykonane z oceanicznego plastiku. Ładnie się prezentuje i zmieści się praktycznie wszędzie.

To krem, który ma delikatny zapach. Jego konsystencja jest kremowa, aksamitna. Łatwo się aplikuje i jest wydajny. Po użyciu dłonie są błyskawicznie nawilżone oraz odżywione. Zaś w dotyku stają się miękkie i wygładzone. A jego opakowanie jest nieduże, poręczne i bardzo praktyczne. Ten krem to mój zdecydowany ulubieniec.