Calvin Klein Obsessed Woman EDP 

Obsessed for Women marki Calvin Klein Lawendowo-cytrynowy świeżak. Przypomina mi proszek do prania lub świeżo uprane, lniane prześcieradło w proszku o zapachu lawendy i suszone na świeżym powietrzu. Chodź jest świeży to w upalne dni może męczyć. W cieplejsze dni staje się bardzo mydlany i ciężki. Świeża cytryna w połączeniu z ostrym Kardamonem ożywia zapach i działa świeżo na nos. Dodatkowo zielone nuty odświeżają mdławe nuty lawendy. Niebanalna świeżość, tak można je nazwać. Obsessed jest świeżym, spokojnym zapachem z bardzo dobrą trwałością. Mają dobrą projekcje. Są zdecydowanym przeciwieństwem męskiego odpowiednika tego zapachu. Pierwszy raz nie mają wspólnego pierwiastka.

Ogólnie jestem fanką perfum Kleina i pomimo, że czasem brak testerów kupuje je czysto w ciemno. Zapach do którego powróciłam po latach i szczerze nigdy mi się nie znudzi. Flakon szklany, poręczny pomimo owalnego kształtu. Moje pierwsze skojarzenie to że jest to taki delikatny puderek, bardzo lekki zapach. Na początku cytrusowy później lawenda powoduje takie delikatne nuty męskie. Dla mnie ciekawe zestawienie dobre na codzień, nadające się do pracy. Myślę że dobre na każdą porę roku choć tu bym wybrała początek wiosny, takiej jeszcze z przymrozkami.....tak wiem dziwne skojarzenie;) Głowa cytrusy, elemi, neroli Serce lawenda, szałwia, liście fiołka Podstawa ambra, piżmo Grupy zapachów aromatyczne, przyprawowe

Oceniam próbkę którą dostałam do jakichś zakupów i przyznam iż jestem mile zaskoczona tyn zapachem. Obsessed for Women to zapach orientalno-aromatyczny,połączeniem subtelności z pełnią kuszącego powabu. Zapach niezwykle oryginalny na początku bardzo mocno wyczuwalna jest biała lawenda i szałwia w połączeniu z piżmem.W pózniejszych chwilach można wyczuć pewną słodkość żywicy i soczystość cytrusów. Nie jest pociągający i romantyczny, raczej lekko cierpki i chłodny. Zapach bardzo ładnie rozwija się na nadgarsku, jest delikatny i nie nachalny, świeży i trwały. Idealny na co dzień jak i do pracy.

Obsessed to istna ziołowo-piżmowo-cytrusowa mieszanka wybuchowa. W zasadzie można by się po takiej kompozycji spodziewać mizernego, letniego świeżaczka, ale nie tym razem . Otwarcie jest imponujące i hipnotyzujące w postaci lawendowo-szałwiowych nut pięknie współpracujących z cytrusowymi akordami, przez co ma się wrażenie jakby weszło na polanę pełną aromatycznego ziela w towarzystwie cytrynowych drzewek. Z czasem kwiatowy niunas wprowadza do całokształtu powiew kobiecości, a piżmo pięknie nadaje czystego wydźwięku. Tutaj wszystko leży jak ulał. Zapach jest rześki i chłodny. Jak poranna rosa o poranku, która cudownie budzi ciało i umysł. Trwałość zaskakująco dobra! To wydanie od Calvina Kleina bosko blenduje się i współgra ze skórą pod każdym względem. Rewelacyjnie miesza się i wżera w naturalną warstwę lipidową przez co świetnie trzyma się ciała. Na lato jest to pozycja obowiązkowa! Nie męczy, a odświeża.

Zachwycona perfumami z tej marki zdecydowałam się i na ten. Nie zawiodłam się ponieważ pięknie intensywnie pachnie i jest bardzo kobiecy, zmysłowy nadaje się głównie na wieczory. Jest tak intensywny że przesiąka nim całe ciało i skóra. utrzymuje się cały dzień bez potrzeby poprawiania. jest bardzo wydajny bo potrzeba zaledwie jednego psikniecia aby całe ciało ładnie pachniało

Na rynku jest naprawdę tyle różnorodnych zapachów, że jestem w szoku, że takie perfumy jeszcze są w sprzedaży. ja dostałam je w prezencie. Sama bym nawet na nie nie spojrzała. Obsessed to przeciętny, niczym niewyróżniający się zapach. Taki cedrowy, cytrusowy świeżak, który bardzo krótko utrzymuje się na skórze. Butelka też nie wygląda za ładnie. Perfumy mega banalne. Na pewno nie będą przeszkadzać otoczeniu, ponieważ nie mają tzw: "ogona". Według mnie w tej cenie można znaleźć o wiele lepsze propozycje na rynku.

Otwarcie zapachu jest mocne, cytrusowe , a w jego tle pobrzmiewa nuta lawendy i szałwi. Jest aromatycznie ,szorstko ,ale i przyjemnie dla zmysłu powonienia. Po chwili zapach się ociepla,dochodzą do niego słodkie nuty, których po przeczytaniu o nim opinii, tak naprawdę się nie spodziewałam. Miała być chłodna lawenda, a jest kremowa ,słodkawa , otulająca i bardzo kobieca kompozycja bez krzty męskiego pierwiastka. Na tą uniseksowosc pachnidła również byłam przygotowana. Na mojej skórze jednak to po prostu ciepły aromat, przełamany odrobiną aptecznych ziòł, które dodają całości nieco charakteru. Ciekawy to zapach ,choć mimo że nie jestem jakąś super fanką lawendy, nastawiona byłam po prostu na to,że oberwę od niej trochę po nozdrzach:) Nic się takiego jednak nie stało, bo zamiast chłodu i niedostępności jest miło, słodko i przyjemnie:) Parametry i trwałość pachnidła pozostawia trochę do życzenia. Używam perfum CK ,które w porównaniu do recenzowanej wody, naprawdę mają moc rażenia.

Swego czasu hurtowo używałam zapachów Calvina Kleina, głównie ze względu na subtelne ale eleganckie zapachy, łatwą dostępność i przystępną cenę. Ten jest jednym z moich ulubionych i regularnie wracam do niego co jakiś czas, ale głównie w sezonie zimowym. Utrzymuje się dobrze, pozostawia za sobą przyjemny ogon i nie gryzie w nos. Pozostaje długo na ubraniach. Jest elegancki, taki na co dzień, raczej do pracy. Ja po około 20 minutach już go nie wyczuwam ale wiem ze inni czują go ode mnie. Wiele razy słyszałam że ładnie ode mnie pachnie i czuć że np. jechałam windą bo zostawał w niej zapach tych perfum. Będę do nich wracać na pewno.

ZALETY PRODUKTU: - końcowa faza perfum po kilku godzinach od aplikacji pachnie najładniej ale wciąż zachowuje swoją wyrazistość i intensywność. Porównywałabym go do świeżości jak po kąpieli, mydlano - pudrowy, lekko jak proszek do prania. Po prostu świeżo wyprane ubranie. - pasuje na każdą porę roku, myślę, że sprawdzi się w gorące dni ponieważ będzie dawałpoczucie odświeżenia - nie ma w nim słodyczy - trwałość, na skórze utrzymał się nawet po kąpieli, ubranie również pachnie na drugi dzień - ładny, minimalistyczny design - dostępność np. rossmann WADY PRODUKTU: - pierwsze nuty bardzo intensywne, przytłaczające, nachalne, drażniące, u mnie wywołał pieczenie i zaczerwienienie polików i uczucie gorąca, nawet drugiego dnia od aplikacji. Dla wrażliwców może być uporczywy. - przez cały czas czułam go na sobie - moim zdaniem nie nadaje się na randkę, nie jest wyjątkowy, zmysłowy, seksowny - pasuje mi do dojrzałych eleganckich kobiet w białej koszuli - trochę unisex

Super zapach w przystępnej cenie. Trochę kobiecy, a trochę nie. Trochę zmysłowy, a trochę nie. Niby lekki, ale nieco nachalny. Zapach jakby mydlany, pudrowy. Dla mnie jako osoby lubiącej lekkie zapachy jest świetny. W końcu inna nuta zapachowa, ale wciąż w moim guście.

Fajny, lekki, czasem unisexowy a czasem bardzo kobiecy. Taki przyjemny zapach na dzień, najlepiej na cieplejsze dni ze względu na swoją „czystość”. Nie jest zbyt trwały ale to nic - mniejsze opakowanie można nosić przy sobie :).

Zapach to kwestia gustu, jednym się może podobać innym nie... Jak dla mnie perfuma jest całkiem ok. Pasuje na co dzień do biura, jest dość elegancka . Długo się utrzymuje, mimo że po paru minutach przestaję ją czuć na sobie, inni twierdzą że zapach jest wyczuwalny ;) Opisywać zapachu nie ma sensu bo każdy inaczej może to odebrać, jak dla mnie jest to zapach zimny, świeży, rześki, kojarzy się z czystym pomieszczeniem ;D (może przez tą lawendę w składzie), taki troszkę unisex. Flakon też bardzo fajny, ładny i poręczny. Podsumowując to ciekawa ,,sztuka,, jednak preferuję bardziej wesołe i ciepłe zapachy. Ta perfuma to taka odskocznia od tego co zazwyczaj używam.

Perfumami spryskałam nadgarstki w hebe. Trochę padło na rękawy płaszcza. Przez następne dwa dni byłam atakowana skoncentrowanym zapachem ck One kiedy tylko podniosłam rękę. Uśmiałam się z tego doświadczenia, ponieważ jako nastolatka zlewałam się ck One, który wówczas uważałam za najcudowniejszy zapach tego świata (wiem wiem :(, ale za nic nie mogłam zmusić tej ulotnej EDT żeby została na mojej skórze czy ubraniach dłużej niż parę godzin. Gdyby wtedy było Obsessed, nie miałabym tego problemu :)

Uwielbiam zapachy od CK. W chwili, gdy ujrzałam na półkach perfumerii nowy zapach- musiałam go sprawdzić! I oczywiście przypadł mi do gustu. Jest to zapach jak dla mnie delikatny, lekki i przyjemny. Idealny na wiosne/lato. Wyczuwam w nim takie świeże nuty i bardzo miło kojarzy mi się ten zapach. Wiadomo każdy z nas ma inne ph skóry i na każdym ten zapach będzie inny. Mi bardzo odpowiada i długo sie utrzymuje na mojej skórze. Polecam sprawdzić w perfumerii na nadgarstku i troche 'pochodzić' z tym zapachem tak by uwolniły się kolejne nuty zapachowe. Długo szukałam idealnego zapachu na nadchodzące lato i właśnie znalazłam :) Jeśli chodzi o flakon to jest bardzo ładny, nieprzesadzony. Przezroczystość sprawia, że jest on delikatny (tak jak zapach). Jest spójność co bardzo mi się podoba :)

Nie są ani zdecydowanie kwiatowe, ani mocno owocowe. Są między unisexsem a zapachem kobiecym. Ja wyczuwam tu marcepan/migdał, naprawdę wyraźnie i dziwię się, że nie ma go w nutach zapachowych. To jest raczej biurowy zapach, do lekkich świeżych nie należy, ale nie jest też ciężki. Nie uwodzi urodą. Trwałość poprawna Flakon minimalistyczny, tzw. nowoczesna elegancja- przeciętny jak sam zapach i wszystkie jego cechy.

Miałam okazję testować małą próbkę tych perfum z czego się bardzo cieszę. Są one dosyć trwałe, ale jednak nie trzymały się cały dzień co mnie zdziwiło, bo jednak jest to dobra marka i myślałam, że perfumy będą mega trwałe. Jeśli chodzi o wydajność to jest trochę kiepsko, ale zdaję sobie sprawę, że to była tylko mała próbka, dlatego nie mam co narzekać, że tak szybko się skończyły. Perfumy mają ładny zapach, który nadaje się na co dzień i myślę, że wiele kobiet by go polubiło. Nie są one za ciężkie przez co nadają się na co dzień i raczej nie powinna boleć od nich głowa. Ogólnie jestem z nich zadowolona i cieszę się, że miałam okazje je przetestować. :D

Zakupiłam małą pojemność skuszona pozytywnymi opiniami i opisami tych perfum. Niestety dla mnie lub na mnie ten zapach wchodzi w jakieś męskie nuty. Zapach jest trwały, lub to że nie odpowiadają mi te nuty powoduje, że wyczuwam je "drażniąco". Generalnie w mojej subiektywnej ocenie to perfumy unisex . Zdecydowanie nie dla zwolenniczek kwiatowych lekkich perfum.

Dostałam próbkę tych perfum.Zapach absolutnie mi się podoba jest kobiecy i bardzo wyczuwalny. Trwałość perfum jest świetna mimo , że była to niewielka próbka to cały dzień czułam te perfumy. Chętnie kupiłabym je w przyszłości chociaż cena nie zachęca ale za dobra jakość trzeba zapłacić.