Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

Serge Lutens Iris Silver Mist EDP 

2,5 na 56 opinii
33% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
2,5 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 33% osób
  • khy
    khy
    2 / 5
    22 listopada 2011 o 12:57
    Fascynujaca brzydota malego iryska ;-)
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Smutny, maly irysek kwitnacy na wielkiej kupie czarnej, wilgotnej ziemi. Do tego dochodzi mala, chemiczna nutka, kojarzaca mi sie z... nie, zupelnie nie wiem, z czym. Z CZYSTA CHEMIA ;-)). Nie mam pojecia, kto chcialby takie cus nosic, ale... zapach jest tak dziwaczny, ze az fascynujacy. Co nie zmienia faktu, ze jest brzydki. Bardzo brzydki. Do polewania smiertelnych wrogow w dyngus-smingus ;-)). Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: probki
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • teza20
    teza20
    1 / 5
    12 października 2009 o 1:59
    Smród i tyle
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Sam nie wiem od czego zacząć.Spodziewałem się pięknego Irysa,kazidła,cedru oraz goździków a dostałem stare zapleśniałe zgniłe i śmierdzące marchewki które leżały jeszcze w ziemi namokniętej deszczem, o mały włos nie pozbawił mnie ten zapach kolacji którą zjadłem wcześniej.Jednym słowem smród nie wiem co Pan Maurice Roucel wyobrażał sobie tworząc tego zapachowego potwora który bezczelnie wżera się w skórę.Nie pomagają zapsikiwania miejsc poperfumowanych innymi zapachami.Bo śmierdzące marchewy i tak wyłażą.Odradzam zakpu tego zapachu w ciemno!!!Używam tego produktu od:dzisiaj Ilość zużytych opakowań:0,2ml i trzeba się pozbyć
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 września 2009 o 16:27
    Piękny, ale gdzie tu irys?
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Ja tu nie czuję irysa. Dla mnie Iris Silver Mist to zapach łagodny, delikatny. Ma w sobie przejrzystośc krystalicznie górskiego powietrza na alpejskiej hali, tą specyficzną czystość i ostrość powietrza w wysokich górach. I dodatkowo - zapach świezo startej marchewki, który na początku szokuje i daje nieco po nosie. Zapach ten jest bardzo w stylu Zagorska, od którego wieje smutkiem. Używając dość plastycznego porównania, Iris Silver Mist jest jak zasmucony królik, smętnie przezuwający resztkę marchewki. A gdzie irys? Królik zjadł... Ale zapach na skórze bardzo mi się podoba, można go zaliczyć do świeżaków, ma w sobie jednak bardzo dużo oryginalności, odrózniającej go od przeciętnych, sympatycznych i nieszkodliwych świeżaczków. Dlatego daję wysoką notę.Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie odlewki 5 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 sierpnia 2008 o 0:49
    Unikatowy Irys.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Na wstepie dodam, ze jestem w szoku, ze zapach otrzymal az tak niskie noty na wizazu! Dla kazdej fanki tego kwiatu, lub kazdej osoby uwielbiajacej swiat perfum, zapach Iris Silver Mist to jest niczym swiety graal albo cos w tym stylu. Chyba zaden inny zapach Irysowy nie jest az tak ogromna legenda, perla wsrod innych jak ten... Nie twierdze, ze odrazu musi sie kazdemu podobac, niemniej jednak jestem zaskoczona, ze wszystkim wydal sie az tak koszmarny! Iris Silver Mist to jeden z pierwszych na rynku, zapachow irysowych (tak zreszta dzisiaj modnych i popularnych). Nie bede liczyc perfum o nazwie Irisia od Creeda, ktore ponoc powstaly w roku 1968... kupe lat temu, niemialam ich jeszcze okazji poznac, ale napewno to zrobie! Wracajac do Silver Mist, jest to dzielo kultowe, otwierajace przec swiatem perfum nowe drzwi, nowe mozliwosci i ukazujace, ze kwiat irysu moze miec wiele twarzy. Kochajac perfumy, zwlaszcza te irysowe doszlam do takiego wniosku, ze aby wydobyc piekna kwiatu irysa najczesciej podkresla sie go nuta kwiatu pomaranczy (Prada, Infusion DIris, Acqa di Parma, Iris Nobile), co jest latwiejsze do usyskania, lub tez dodaje sie nut z klaczy marchwii (Hermes, Hiris oraz Silver Mist wlasnie). Ta druga wersja dodaje perfumom tajemniczosci, mrocznosci, oraz przypomina, ze zapach irysa pochodzi wlasnie z jego klaczy, spod ziemi. Serge Lutens obral taktyke ukazania tego kwiatu w jego prawdziwej naturze: kochaj go lub nienawidz, to jednak zrozum, ze to jest prawdziwa natura Irysa. Jest to zapach mroczny, intrygujacy i bardzo ciekawy. Pozniej jest bardzo korzennie i troszke zielono: wiadomo liscie i lodygi... Jest tez troszke pudrowy, ale wcale nie za slodki! Zapach jest bardzo trwaly, spisuje sie wrecz na medal! Zdecydowanie polecam, jednak tylko tym osobom, ktore sa na to gotowe. Fankom swiezakow oraz salatek owocowych radze poczekac jeszcze kilka lat, az dojrzeja do perfum bardziej intrygujacych. Ten zapach jak sie kocha, to trzeba go kochac z calego serca. Mieszkajac w Ameryce stwierdzam, ze jestesmy tu troszke "zli", ze Lutens postanowil zatrzymac ten skarb we Francji, i niechcial go do nas exportowac. Podobno Silver Mist rozkochal w sobie wiele Francuskich gwiazd oraz ludzi z elity, ktorzy zapach ten ubostwiaja do tego stopnia, ze niebardzo by chcieli aby stal sie zbyt latwo dostepny dla kazdego. Ja buteleczki calej jeszcze nieposiadam, jest ja w Stanach bardzo ciezka zdobyc. Gdy bede miec okazje np. podczas podrozy do Europy, lub ktos bedzie sprzedawal na Ebayu - napewno sie skusze i bede pachniec tym cudem! Używam tego produktu od: proby Ilość zużytych opakowań: niestety zadne, jeszcze!
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • E
    E
    1 / 5
    30 maja 2007 o 8:26
    To jakiś żart???
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Na wstępie zaznaczam, że lutensowskie butle podobają mi się w swej skromności i prostocie. Tutaj daję jednak tylko jedną gwiazdkę, by nie podnosić średniej zapachu. Zapachy Lutensa wielbię, jednak w przypadku tego "dzieła", oczy mi wyszły z orbit. Jakaż to niezwykła, oryginalna, wyjątkowa kompozycja. I przepiękna............ jeśli jest się wygłodniałym królikiem, któremu smakuje nawet nadgniła marchew :mad: I ta właśnie nuta jest tak dominująca, że nie próbowałam już wywąchać niczego innego ;) Coś koszmarnego po prostu!!! Nie chce mi się wierzyć, by jakikolwiek człowiek przy zdrowych zmysłach chciał tak pachnieć ;) Używam od: raz jeden nieszczęsny Ilość zużytych opakowań - tylko test nadgarstkowy
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Wody perfumowane męskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.