Ziaja Nuno, Krem antybakteryjny 

Ten krem kupiłam około 2 lata temu, kiedy moja skóra zaczęła być poddatna wpływą dojrzewania. Wtedy szukając dobrej i naturalnej pielęgnacji natrafiłam na sklep Ziaja, któremu jestem bardzo wdzięczna za stworzenie tak wspaniałego kremu! Kupiłam właśnie ten krem oraz żel do mycia twarzy z tej samej serii, który również jest bardzo dobry! Tego wspaniałego kremu działającego cuda zużyłam już 5 opakowań przez 2 lata! Trzeba zaznaczyć, że jest strasznie wydajny. Ma piękny naturanie delikatny zapach, który nie zmienia się po nałożeniu na skórę. Ja jestem zakochana w tym zapachu! Ma naprawdę trwałe, higieniczne i komfortowe w aplikacji opakowanie. Krem jest koloru białego i nie jest ani za gęsty ani za płynny, jest idealny. Dobrze ale przejdźmy do najważniejszego, czyli działanie! Czy działa? OWSZEM, TAK I TO JESZCZE JAK!! Moja skóra odkąd używam tego kremu jest niedopoznania, krostek brak(zdążają się ale rzadko, lecz to normalne w okresie dojrzewania), niedoskonałości nie ma! Kocham go ì polecam go całym serduchem! Jedynie bym się czepiała jego nawilżaniu, które jest dobre ale i tak u mnie nie wystarczające. (Mówię o nawilzeniu nie intensywnym, lecz beż obaw skóra się nie ciągnie nawet trochę)

Krem zakupiłam w dogerii Natura. Kosmetyk jest przeznaczony dla cery zanieczyszczonej, skłonnej do wyprysków. Moja skóra posiada lekkie niedoskonałości, dlatego też sięgnęłam po ten produkt. Jest on zamknięty w plastikowym opakowaniu. Jego szata graficzna jest prosta, czytelna, typowa dla marki ziaja. Krem ma pojemność 60 ml. W swojej formule zawiera między innymi : kwas salicylowy algę nori witaminę C witaminę E D- pantenol Według producenta zapewnia on skuteczną pielęgnację skóry przetłuszczającej się i problematycznej. Zmniejsza wydzielanie sebum. Nawilża, normalizuje i wygładza skórę. Systematycznie stosowany łagodzi objawy trądziku. Krem stosowałam głownie rano przez 1 miesiąc. Mogę śmiało napisać, że ma on bardzo przyjemną, lekką konsystencję, która szybko się wchłania. Dodatkowo jego zapach ... Jest bardzo ładny i świeży. Produkt po nałożeniu na skórę pozostawia ja miękką, matową i elastyczną. Zauważyłam zmniejszenie ilości sebum w strefie T. Jak dla mnie jest to ogromny plus. Mój makijaż dzięki temu wygląda pięknie i świeżo. Niestety nie zauważyłam jakiegoś wygładzenia skóry. Posiada 90% składników pochodzenia naturalnego . Jest testowany dermatologicznie. Jak dla mnie jest to produkt warty przetestowania. Jest tani i łatwo dostępny. Polecam.

lekka wodnista konsystencja. Nie zauważyłam żadnych efektów mimo długiego stosowania. Krem bardzo sie rolował w towarzystwie innych produktów. Nie kupie ponownie

Krem o lekkiej konsystencji, wydajny. Już po pierwszym użyciu widać zmiejszenie się sebum. Trądzik, kaszka, zaskórniki nie są już straszne. Nawilżające mimo wysuszenia. Opakowanie bardzo higieniczne. Cena ok.13 zł za 60 ml, czyli bardzo korzystnie. Idealny krem na pierwsze niedoskonałości.

Opakowanie tego kremu, zawierające 60 ml produktu na klik, zasługuje na pochwałę za higieniczność. System kliku ułatwia dawkowanie i chroni produkt przed zanieczyszczeniami z otoczenia. Jest to zdecydowanie praktyczne rozwiązanie, szczególnie w kontekście produktów antybakteryjnych. Konsystencja kremu jest standardowa jak na tego typu produkt, lekka i łatwo się wchłania. To z pewnością pozytyw, zwłaszcza dla osób, które nie lubią ciężkich konsystencji na skórze. Szybkie wchłanianie pozwala na natychmiastowe przejście do kolejnych kroków pielęgnacyjnych. Jednakże, jeśli chodzi o wydajność, krem nie wyróżnia się nadmiernie. Jest to produkt o normalnej, ale niepowalającej wydajności. To aspekt, który może wpływać na częstość zakupów, zwłaszcza gdy stosuje się go regularnie. Najważniejszym elementem recenzji są jednak efekty. Niestety, według moich doświadczeń, krem Ziaja Nuno okazał się niewystarczający pod względem nawilżenia. Nie zauważyłam również spektakularnych efektów w zakresie zmniejszenia trądziku. Produkt nie pogorszył stanu mojej skóry, ale równocześnie nie wniosła ona żadnych znaczących poprawek. Analiza składu kremu wykazuje, że zawiera on szereg substancji aktywnych, takich jak kwas salicylowy, który jest znany ze swoich właściwości antybakteryjnych. Jednakże, może to być niewystarczające dla osób poszukujących silniejszego wsparcia w zwalczaniu trądziku. W składzie można również dostrzec składniki nawilżające, takie jak gliceryna i pantenol, jednak, jak wspomniałam wcześniej, efekty nawilżające mogą nie być wystarczające dla osób o skórze bardziej wymagającej. Podsumowując, krem antybakteryjny Ziaja Nuno oferuje praktyczne opakowanie, standardową konsystencję i skład z pewnymi aktywnymi substancjami. Niestety, jego wydajność i efekty nawilżające oraz zwalczające trądzik mogą być dla niektórych osób niewystarczające. Warto eksperymentować z różnymi produktami, aby znaleźć ten, który najlepiej odpowiada indywidualnym potrzebom skóry.

Krem ten za pierwszym razem kupilam kilka lat temu, jak go zobaczylam w drogerii postanowiłam go kupoc raz jeszcze i zobaczyć, przypomnieć sobie jego działanie. Krem stosowałam co jakiś czas przez kilka dni kiedy stan mojej cery się pogorszył. Opakowanie jest całkiem fajne, super sposób podawania produktu, co do szaty graficznej jest bardziej przystosowany do młodzieży, ale jest całkiem ok. Co do zawartości, produkt jest koloru białego, posiada rzadką, lejącą konsystencję. Krem nie pozwala rozprzestrzenić się dalej nieprzyjaciołom, co do nawilżenia mogło by być lepsze, ale ja i tak po tym stosowałam krem nawilżający, także dla mnie to nie jest duży problem. Ogólnie krem jest całkiem spoko, jak za taką cenę to warto wypróbować. Szczerze, nie wiem.czy wrócę do niego w najbliższym czasie, może za kilka lat.

na ten krem trafilam w sklepie producenta gdy szukalam czegos mocniejszego w dzialaniu a zarazem odpowiedniego dla mlodej skory pełnej wypryskow, chrostek mojej corki polecila go bardzo pani ekspedientka i nie oszukala w pelni spelnia wszystko to co producent obiecuje a wiec zwalcza juz powstale krostki czy wypryski, nie podraznia jest antybakteryjny,swietnie usuwa zanieczyszcenia skory sklonnej do wypryskow bo złuszca martwe komorki naskorka, nie zatyka porow i zapobiega powstawaniu zaskornikow skora po uzyciu pozostaje fajnie zmatowiona produkt o delikatnym zapachu kremu

Przypadkiem natknęłam się na ten kremik i powiem ze jest rewelacja! I jeszcze ta cena.. Mam ogólnie cerę skłonna do niedoskonałości, przetłuszczania się i świecenia. Kremik stosowałam na noc i bardzo sporadycznie mi coś wyskakiwało. Fajnie matowi skórę i sprawia że się nie świece. Używałam dodatkowo toniku z tej serii i bardzo fajnie się spisuja oby dwa te produkty. Ładny zapach też ma dużego plusa.

Używam od ponad roku (z przerwami). Stosuję jako dodatek (aktualnie nie, bo się skończył), ale przez jakiś czas używałam tylko tego kremu i jakiś tam efekt był. Po prostu od tego produktu nie można oczekiwać nie wiadomo czego, ale nie jest to tak że efektu nie ma (przynajmniej u mnie).

Jest to produkt, który zamiast pomagać w leczeniu trądziku w moim wypadku zaszkodził. Zapychał, reakcją mojej skóry było natychmiastowe pogorszenie się stanu mojej cery. Zaczęły wyskakiwać mi pryszcze, przez co byłam zmuszona się go pozbyć. Cena za ten produkt nie była wygórowana, także jest to jedyny plus w tej sytuacji.

Z moim trądzikiem walczę już dość długo, robię to samodzielnie i z pomocą dermatologa. Prawie pełny produkt kremu dostałam od mojej siostry, należał do jej chłopaka, któremu się nie sprawdził. Pomyślałam, czemu nie? Akurat skończyłam opakowanie preparatu przepisanego przez panią dermatolog i zaczęłam codziennie używać nuno. I jakie są moje wrażenia po ponad 2 tygodniach? Całkiem nieźle. Nie używam teraz w ogóle produktów aptecznych, czekają na swój czas w szafce. Nie powiem, ze jest to najlepszy produkt na trądzik. Zobaczyłam poprawę i to się liczy. Przez czas stosowania wyskoczył mi jednen drobny pryszcz, który prawdopodobnie spowodowałam sama swoją dietą. Poza tym moja cera jest zaskakująco czysta. Wiem, że krem coś musi robić, ponieważ normalnie bez specyfików od dermatologa po kilku dniach już nie cieszę się czystą cerą. Minęły 2 tygodnie i jest bardzo dobrze :) Uzywam go tylko raz dziennie i jestem zadowolona. Polecam!

Krem dostałam od koleżanki. Miał mi pomoc kiedy moja twarz fiksowała. Ale pogorszył tylko jej stan. Strasznie mnie zapychał i zamiast pomoc w walce z niedoskonałościami wydaje mi się ze pogorszył stan mojej skory.

Fajny, tani produkt do nawilżania. Opakowanie - porażka, produkt wylewa się! Mimo to, kupię kolejny. Jest wydajny, jest to jego duży atut. Mimo zawodu na tonik i żel z serii nuno, ten krem jest dobry.

Od kilku miesięcy używam tego kremu. Jak dla mnie jest rewelacyjny! Super nawilża, matuje, łagodzi zaczerwienienia, zmniejsza ilość krostek. Kupiłam już drugie opakowanie tego kremu. Od dwóch lat zmagam się z trądzikiem na czole, odkąd stosuje ten krem od paru miesięcy, moja cera się zmieniła na lepsze! Nigdy nie byłam u dermatologa. Jest to mój pierwszy krem jaki używam na trądzik.

Krem antybakteryjny, który jest lekki i dzięki temu nadaje się pod makijaż. Jest wydajny . Zmniejsza trądzik,pryszcze. Będzie nadawać się dla nastolatek .

Jestem (nie)szczęśliwą posiadaczką cery mieszanej (w kierunku tłustej) ze sporą skłonnością do niedoskonałości- nie tylko w czasie miesiączki ;) Próbowałam już wielu specyfików, które mogłyby poradzić sobie z moją twarzą; jakiś czas temu wybór, całkiem przypadkowo zresztą, padł na wspomniany krem. Producent przedstawia produkt jak na mój gust dosyć profesjonalne, jako taki kosmetyk, który przeznaczony jest spacjalnie dla wyjątkowej, specyficznej grupy osób- nie oszukujmy się- to wzbudza naszą ufność i ciekawość ;) Produkt jednak, krótko mówiąc, nie spełnił moich oczekiwań, pomimo systematycznego stosowania przez ponad miesiąc. Opakowanie kremu to bardzo wąska tubka z rysunkami- sugerują że produkt przeznaczony jest dla nastoletniej, problematycznej cery i obu płci. Nie lubię takich tub- na da się z nich wycisnąć całości, i to tyle. Jeśli chodzi o konsystencję- produkt jest bardzo luźny, lejący się, w związku z czym trzeba uważać aby nie ochlapać nim czegoś czego nie chcemy. Z jednej strony przez taką żadkość troszkę trudno nałożyć krem na twarz, ale z drugiej bardzo łatwo i szybko się on wchłania, co według mnie jest całkiem sporą zaletą. Krótko o zapachu- dosyć chemiczny, kwaśny, ale nie bardzo przeszkadzający. Jak się juz do niego przyzwyczaiłam- przyjemny :) I co najważniejsze- działanie, a raczej jego brak... Pomimo ogromnych chęci, jeszcze większych oczekiwań, nie jestem w stanie pochwalić tego kremu pod tym względem. Pomimo staranności, systematyczności, próśb i błagań- krem nijak mi nie pomógł. Po aplikacji produktu, wchłonięciu, już po zaledwie kilkunastu minutach czułam na twojej twarzy obecność sebum- pory nie zmniejszyły się, a wręcz moja skóra była jeszcze bardziej tłusta, co już woła o pomstę do nieba... Żeby było jeszcze fajniej, trądzik pojawiał się z taką samą intensywnością, systematycznością (i wredotą) jak zazwyczaj, z czego wynika, że działanie antybakteryjne również leży. I to wszystko, co mam do powiedzenia w tej sprawie ;)

Preferencje i wymagania mojej cery zdecydowanie się zmieniły. O ile kiedyś krem Nuno był stworzony idealnie dla mnie, teraz po nałożeniu całkowicie nie współgra z moją skórą. Twarz pod nim się poci, co skutkuje nadmiarem sebum i wypryskami. Fakt, że krem jest antybakteryjny nie ma żadnego wpływu na stan mojej cery. A krycie? TRAGEDIA... Myślałam, że produkt chociaż naprawi to, co zepsuł, ale krem szybko się ściera i wszystko spod spodu wychodzi na wierzch.

Krem nie zwalczył moich problemów do końca, trudno też żeby w ogólnie nigdy już nie wychodziły nam wypryski. Ten trochę, zmniejszył ich częstotliwość występowania i jakby zaskórniki. Może posłużyć jako środek prewencyjny, który zmniejszy w jakimiś stopniu nasz problem, ale dla osób szczególnie narażonych na występowanie wyprysków, raczej bym odradzała.