Clinique All About Eyes Krem pod oczy

Rzadko uważam, że warto jest wydawać większe pieniądze na kosmetyki, lecz w tym przypadku zdecydowanie warto. Tanie kremy pod oczy często nie robią nic, natomiast w tym przypadku są widoczne efekty nawilżenia i wygładzenia. Produkt nadaje się pod makijaż. Ma przyjemną konsystencję - jest lekki, ale jednocześnie nawilża na bardzo dobrym poziomie.

Clinique All About Eyes to lekki, nawilżający krem pod oczy, który ma za zadanie redukować opuchliznę, cienie oraz drobne linie. Jego formuła jest beztłuszczowa, testowana dermatologicznie i oftalmologicznie, co sprawia, że nadaje się nawet dla wrażliwej skóry. W składzie znajdziemy m.in. ekstrakt z zielonej herbaty, kofeinę oraz składniki nawilżające, które pomagają zachować gładką i świeżą skórę wokół oczu. Krem ma lekką, żelowo-kremową konsystencję, która szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Dzięki temu sprawdza się pod makijażem – nie roluje się i nie powoduje ważenia się korektora. Jest bezzapachowy, co jest dużym plusem dla osób z wrażliwą skórą. Clinique All About Eyes to świetny krem dla osób, które szukają lekkiego nawilżenia i odświeżenia okolic oczu. Dobrze sprawdzi się w walce z lekką opuchlizną i delikatnymi cieniami, ale nie jest to produkt o intensywnym działaniu przeciwzmarszczkowym. Jeśli priorytetem jest wygładzenie i długotrwałe nawilżenie bez efektu tłustości, ten krem może być dobrym wyborem.

Produkt otrzymałam w prezencie na urodziny. Sama raczej nie prędko bym się na niego zdecydowała- są na rynku już o wiele lepsze i tańsze produkty. Marka mi się kojarzy raczej bardziej luksusowo, ich produkty nie są najtańsze i słyszałam kilka naprawdę dobrych opini. Oto jak mi się sprawdził: Ten krem wyróżnia się lekką, żelowo-kremową konsystencją, która szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu. Ta konsystencja jest naprawdę przyjemna i fajny pozostawia efekt pod okiem. Od razu jakoś oko się „ozywia”. W składzie produktu znajdziemy kofeinę, która stymuluje mikrokrążenie i redukuje opuchliznę, uwielbiam ten składnik w produktach, zawsze wyczuwam różnice jak wiem, że on tam jest. Zapach jest bardzo delikatny, nie podrażnia. Cena tego kremu zdecydowanie nie należy do najtańszych ale zdecydowanie produkt jest wydajny. Krem jest pakowany w elegancki, kompaktowy słoiczek. Opakowanie również wydaje się solidne. Ciężko tu się do czegoś doczepić, produkt jest po prostu poprawny. Ale czy naprawdę wart tej ceny? No dla mnie nie ma tego efektu zaskoczenia, nie jest to też nic innowacyjnego a cena jest spora. Produkt mi się sprawdził.

Krem pod oczy fajny, jednak mam wrażenie że mógłby dawać lepsze efekty oraz cena mogłaby być niższa. Czasem mam wrażenie że łzawią mi po zastosowaniu go oczy.

Uwielbiam ten krem, ma bardzo lekką i aksamitną konsystencję. Wspaniale nawilża okolice oka i jej nie podrażnia. Lekko rozprasowuje pierwsze zmarszczki. Skóra wygląda zdrowo i promiennie. Jest mega wydajny, wystarcza naprawdę niewielka ilość na jedno użycie. Krem zamknięty jest w prześlicznym różowym słoiczku.

Krem kupiłam w Douglas cena dość wysoka. Spodziewałam sie po nim czegoś więcej. Podoba mi sie jego treściwa konsystencja, fajnie nawilża,zapach delikatny a właściwie bez zaachu :). Używam go rano i wieczorem jest ok jednak nie zauwazyłam zmniejszenia cieni pod oczami. Za taka cene nie kupie juz ponownie.

To już moje trzecie opakowanie. Zaczęłam używać po poleceniu znajomej. Jak dla mnie rewelacja. Jest bardzo treściwy w konsystencji i bardzo dobrze odżywia mi skórę pod oczami a mam 48 lat

Konsystencja to aksamit, warto wypróbować choć raz taki kosmetyk by mieć porównanie z innymi i świadomość że takie istnieją. Ale co do efektów.. Świetnie się sprawdzi pod makijaż, nie rokuje się, ma się wrażenie rozprowadzania pudru a nie kremu. Starczy na naprawdę długo. Ale worki pod oczami jakie były takie są i nawet nivea zwykły krem daje lepsze efekty. Także są lepsze, tańsze i dające efekty kremy pod oczy ale ten dobrze jest przetestować nawet w wersji miniatury które często są w zestawach. Inaczej szkoda pieniędzy.

Przyjemny i wydajny krem pod oczy. Zaczęłam od 5 ml słoiczków- próbek, ale to co zaobserwowałam, sprawiło że zagryzłam zęby i kupiłam pełne opakowanie. Drogie, ale opłaca się, bo jest niezwykle wydajny (nawet te maleństwa spokojnie używałam ponad miesiąc,jeśli nie dwa), nawilża na cały dzień ( na noc używam zamiennie z czymś mocniejszym), ale spokojnie można stosować go również na noc. Zmniejsza obrzęk rano. Zapobiega powstawaniu zmarszczek, bo po prostu wspaniale nawilża. Nie podrażnia oczu, wystarczy niewielka ilość i już. Pod oczy mam dwóch ulubieńców i jednym z nich jest właśnie ten. Jestem kobietą po 30-stce, dlatego kosmetyki dobieram już świadomie- mają mnie odmładzać i upiększać, a jednocześnie profilaktycznie konserwować na przyszłość. Ten krem spełnia te wszystkie funkcje. Zapachu neutralny- jakby go nie było. Wchłania się bardzo szybko. Kupię jeszcze wiele razy.Polecam.

+próbowałam wielu innych tańszych kremów, ale niestety na mojej skórze od razu widać różnicę, ten jest po prostu super, +mimo iż docelowo jest to wersja lekka (ja to tak rozumiem, bo przecież jeszcze jest wersja rich), również doskonale nadaje się na noc, rano oczy są nawilżone, że wow, +doskonale nadaje się pod makijaż, +śliczne opakowanie i mimo iż słoiczki nie są higieniczne, bo przecież trzeba tam pchać paluchy (albo szpatułki) to temu wszystko wybaczam, tak lubię to maleństwo, +konsystencja i kolor tego kremu to miód na serce estetek, brzoskwiniowy kolor, konsystencja żelu, ale jednak kremu, przyjemnie się go nakłada, +jest najlepszy, doskonale nawilża, zmniejsza cienie, nie ma drugiego takiego kremu, +najlepiej współgra z wersją rich, ten rano, a rich na noc, wtedy na pewno skóra wokół oczy będzie w doskonałej kondycji, +efekt jest natychmiastowy już po pierwszej aplikacji, więc śmiem twierdzić, że działa jak maska, -/+ brak zapachu, -jak ktoś ma bardzo długie paznokcie to sobie z kremem nie poradzi, szpatułka obowiązkowa, a ją trzeba za każdym razem myć, więc dochodzi nam robotki, -jest zwyczajnie drogi, a wydajność nie jest oszałamiająca, to 15 ml więc cudów nie ma się co spodziewać, niemniej jednak polecam i sama kupię go na pewno znowu, bo jest zwyczajnie najlepszy ze znanych mi kremów, -za wolno się wchłania, rano mnie to denerwuje jak robię makijaż, z czasem poskutkowało to tym, że nakładam go zaraz po przebudzeniu i aż dokończę poranną toaletę i siądę do toaletki zdąży się wchłonąć

Najlepszy krem pod oczy,. Nie podrażnia i nie obciąża skóry, sprawdzi się pod makijaż.Lekka konsystencja sprawia, że krem szybko się wchłania. Mam problematyczna skore pod oczami, sucha i worki pod oczami, jest to idealny krem, caly dzien moge na niego liczyc, zuzywam i kupuje kolejne opakowania.

Rewelacyjne serum, mocniejsza grubsza skóra wokół oczu, podczas stosowania nie pojawiają się nowe zmarszczki (mam 44 lata) mam wrażenie że nawet opadająca powieka już tak nie opada... Cena mnie powaliła, ale na szczęście są promocje :), poza tym wydajny, używam 3 miesiące i zbliżam się dopiero do połowy buteleczki Naprawdę POLECAM!!! Serum jest rewelacyjne

Krem bardzo dobrze nawilża. I u mnie to wszystko co robi. Nie zauważyłam żeby w jakimkolwiek stopniu zmniejszył cienie lub obrzeki pod oczami, a szkoda bo mało nie kosztuje więc oczekiwałam od niego więcej. Ma przyjemną konsystencję i zapach.

Jeszcze nigdy nie miałam tak cudownego kremu pod oczy. Moja skóra pod oczami jest bardzo wymagająca.. A ten krem to jakiś obled. Jego konsystencja jest cudowna na twarzy pod oczami wtapia się szybko nie roluje się nje szczypie w oczy . Oczy nie zachodzą mgla. Pod makijaż sprawdzą się idealnie. Pięknie nawilża i wygładza skórę pod okiem..

Ten krem poznałam kilkanaście lat temu i była to miłość od pierwszego użycia. Wtedy rynek kosmetyczny był dużo uboższy. Pomimo upływu lat i starzenia się mojej skóry oraz bogactwa kremów w drogeriach i perfumeriach, co jakiś czas wracam do All About Eyes. Uwielbiam jego kremowo-żelową konsystencję. Jest jakby leciutko tłusty, ale idealny zarówno na noc, jak i pod makijaż. Rewelacyjnie nawilża. Nie niweluje zmarszczek ani opuchnięć, ale błagam, który kosmetyk to robi? Jest bezzapachowy, chociaż ma swój zapach, od lat ten sam, który bardzo mi odpowiada. Lubię jego lekko brzoskwiniowy kolor. Doceniam wydajność. Ma jedną wadę, którą jest słoiczek. Zdecydowanie wolałabym nie pchać paluchów do kremu, ale trudno, wybaczam.

Jestem bardzo wymagająca, jeśli chodzi o kremy pod oczy. Byłam ciekawa tego produktu, a po przeczytaniu tylu pozytywnych opinii postanowiłam go wreszcie przetestować. Rzeczywiście krem dobrze nawilża skórę pod oczami i nie podrażnia jej. Natomiast innych efektów nie zauważyłam, ani wygładzenia zmarszczek, ani napięcia skóry, ani rozjaśnienia cieni pod oczami. Nie nadaje się również pod makijaż, co dla mnie stanowi spory minus. Konsystencja kremu natomiast bardzo mi odpowiadała - jest gęsta, treściwa, a w trakcie rozsmarowywania zmienia się w lekką. Brzmi dziwnie, ale takie odniosłam wrażenie podczas stosowania. Zapach kremu bardzo delikatny - dla mnie zupełnie neutralny. Opakowanie wygodne, a sam krem bardzo wydajny. Ogólna moja ocena jest następująca: jeśli ktoś szuka tylko nawilżenia - to polecam ten krem, a jeśli skóra wymaga czegoś więcej to... no cóż... ja będę szukać dalej.

Krem to był element zeszłorocznego kalendarza adwentowego Clinique. W normalnej cenie na pewno bym go nie kupiła - jest zaporowa a recenzje sa bardzo różne. Na pewno nie jest "pewniakiem" za który bym zapłaciła tyle ile kosztuje w cenie regularnej. Ale w kalendarzu, ktory zreszta upilam dla dwoch innych kosmetykow a reszte traktowalam jako dodatek - to wlasnie dosc mila niespodzianka. #OPAKOWANIE Krem jest w sloiczku, co nie za bardzo lubie - w kremach pod oczy jednak wole tubki i bardziej higieniczne nakladanie. No nie jest najgorzej i rozumiem ze tez pudeleczko robi robote bo ladnie wyglada w lazience. Ale ja wole funkcjonalosc, ktora przy okazji ladnie wyglada, funkcjonalnosc na peirwszym miejscu wiec tubke bym polubila bardziej. Choć nie jest źle ;) #KONSYTENCJA & uzycie Otwierajac pudeleczko znajdziemy przyjemna kremowo-zelowa konsystencje. Niby żel, ale jednak jakiś taki bardziej treściwy. Ale ciezki krem to tez nie jest. Bardzo przyjemny kremo-żel - to hyba najbardziej odpowiada;) I te konsystencje rozsmarowuje sie pod okiem jak złoto. No jest totalnie super przyjemna w użyciu. Przeszkadza mi tylko dosc silny zapach, niby taki luksusowy, ale jakby alkohol, ale nie alkohol :d Szybko sie ulatnia, ale ja pod oczy nie przepadam za tak mocno eprfumowanymi produktami. Tak, na pierwszy moment daje chwilowe uczucie luksusu, ale po dluzszym stosowaniu - dla mnie było meczace #EFEKTY No i najwazniejsze - efekty! Ja mam zmarszczki mimiczne i coraz iwecej (jakby ich sie mnozylo x5 od momentu 30 urodzin), z cieniami pod oczami czy workami nie mam nagminnego problemu, ale czasem sie pojawia. Nie wierze w splycenie zmarszczek, wierze w lepsze nawilżenie i idace za tym napiecie skory które wizualnie moze poprawić wyglad tych zmarszczek. I nawilżenie dostalamm. Jest naprawde spoko, moze nie efekt WOW, ale po uzcyiu mamy miecutka i głdziutka skore. Krem obiecuje, ze zadziala na cienie i worki pod oczami - i te, choc mam rzadko, to niestety ten krem ich nie redukuje. Cudowanie dziala na wygladzenie i zmiekczenie skory, czuc na niej "luksus" ale jednak do sincow czy workow wciaz musze liczyc na inne produkty, ten nie daje rady Jesli zalezy Wam na meiciutkiej lekko nawilzonej skórze dotknietej odrobina luksusu - to na promocji mozecie brac. Ale nigdy w cenie regularnej, nie warto!

Kupiłam krem, bo już długo na niego "polowałam", a akurat była promocja. No cena kremu nie jest mała, a pudełeczko niezbyt duże. Nie powiem, bardzo ładne i praktyczne, no ale małe. Na szczęście krem jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość i małe pudełeczko wystarczyło mi na prawie pół roku stosowania rano i wieczorem. Konsystencja kremu jest rewelacyjna, to taki jakby żel, ale nie do końca. Nie marze się po oku, nie zostawia białych śladów, które ciężko wklepać w delikatną skórę oka. Nie zauważyłam jakiegoś działania przeciwzmarszczkowego, ale krem super nawilża skórę i nieweluje worki i zasinienia pod oczami. Nawet po nieprzespanych nocach przez dzieciaki, cera wyglądała bardzo dobrze. Jestem bardzo zadowolona z tego kremu, nie podoba mi się tylko cena.