Laura Mercier Matte Radiance Baked Powder Puder rozświetlający

Pokładałam wielką nadzieję w tym pudrze słysząc tak liczne pozytywne opinie o tej marce. Niestety okazał sie lekko przeciętny . Szybciej sięgam po puder od golden rose niż po tej kultowej marce. Opakowanie na + bardzo solidne. Puder daje babcine wykończenie przy bardzo delikatnej ilości wygląda co całkiem spoko.

Produkt u mnie wyglądał źle. Początkowo myślałam że problemem jest to że zbyt Chojnie go nakładam, lub że zbyt zbitym pędzlem, że nie na ten lub nie na tamten podkład, że może gąbka skoro żaden pędzel nie daje rady. Produkt stał się u mnie szybko produktem specjalnej troski a ja szczerze go znienawidzilam. Efekt który uzyskiwalam był zawsze ten sam . Podkład wyglądał na zmęczony dużo szybciej niż bez... Żeby podkreślić rozmiar porażki dodam że u mnie meteoryty lecą w mat. Puder nie ma widocznych drobink i jest dobrze sprasowany. Nakłada się na pędzel niewielką ilością. Minimalnie się pruszy. Opakowanie jest solidne , dyskretne, ładne Po prostu się nie lubimy

Laura Mercier to zaufana marka dla mnie. Nie każdy produkt jest pewnikiem ale te które do tej pory miałam na pewno nie rozczarowały mnie. Niektóre nie powaliły na kolana ale cieszyłam się ze je wykończyłam z uśmiechem na twarzy. Ten produkt jest chyba ostatnim i zakończę przygodę z ta marka. To jest raczej puder rozświetlający a nie rozświetlacz ???? nie chce filozofować ale to namalowała wspólnego z typowym rozswietlaczem wiec jeśli ktoś się nastawi na błysk to się zawiedzie , wszyscy inni powinni być zadowoleni. Puder jest niesamowicie delikatnie zmielony w kolorze różowo-beżowo białym. Nie ma tu prawie wcale drobinek ale taki delikatny pyłek który najlepiej wklepać palcem lub pędzlem żeby jak najwiecej z niego wydobyć. Wyglada bardO bardzo delikatnie , subtelnie i naturalnie. Na codzień uważam ze to jest najlepszy wybór. W świetle dziennym jest dużo bardfiej widoczny niż nam się wydaje! Klasa sama w sobie. Idealny dla +40 oraz wszystkich kobiet które chcą dopełnić swój makijaz rozświetleniem będącym super Sheer Polecam chociaż to nie jest produkt dla wszystkich !

Rozświetlacz daje piękny efekt na skórze, jest delikatny, elegancki , po prostu klasa sama w sobie. Trwałość rewelacyjna, cały dzień od rana do wieczora widoczny na twarzy w niezmienionej postaci. Odkąd mam ten puder używam go codziennie, wcześniej żaden z posiadanych przeze mnie rozświetlaczy nie był stosowany tak często. Ostatnio nawet na wieczorne wyjście używałam tego pudru LM zamiast osławionego highlightera Becca. Efekt jest zarazem stonowany i widoczny i ...so chic :) (nadaje się do dziennego delikatnego makijażu). Szczerze polecam.

Posiadam odcień HIGHLIGHT- 01 i jest to mój ukochany, najmniej rzucające się w oczy rozświetlacz, który nadaje efekt pięknego blasku, w najbardziej subtelny i naturalny sposób. Nie podkreśla struktury skóry- jeśli mamy jakieś grudki, nierówności, pieprzyki często rozświetlacze podkreślają tą fakturę skóry,a ten tego nie robi! daje tylko przepiękny naturalny blask, tak jakby światło odbijało się na naszej twarzy. Jest przepiękny. Polecam każdej osobie która ceni sobie naturalny, nienachalny makijaż, które w subtelny acz widoczny sposób podkreśla urodę.

Wspaniały rozswietlacz (ja używam odcień 01). Stosuje go na cała twarz jako puder wykończeniowy. Dzieki niemu buzia nabiera naturalnego blasku. Wyglada na zdrowa i wypoczętą (co przy trójce małych dzieci jest bardzo złudne;)). Pięknie odbija światło... cud miód.

Odcień : chłodny, wpadający w róż. Dobry dla chlodnych karnacji dla cieplych się nie sprawdzi. Rozświetlacz jest słabo napigmentowany wiec nie mozna zrobić sobie nim krzywdy, nawet nałożony na mokro daje delikatny efekt. Niestety produkt szybko znika z twarzy na pewno nie wytrzyma całego dnia. Opakowanie ładne jednak jak za taką cenę nie powala. Podsumowujac rozświetlacz sam w sobie jest ładny jednak na mojej cieplej, oliwkowej cerze wyglada źle. Rewelacyjnie bedzie wyglądał na chłodnych cerach.

Rozswietlacz moze i ładny, daje naturalny, delikatny efekt. Nawet nałożony na mokro nie wygląda za mocno. Po prostu nie mozna z nim przesadzic. Jednak odcien kompletnie nie dla mnie. Jest to odcien chłodny, wpadajacy bardzo w róż. Dla chłodnych typow urody na pewno bedzie idealny, dla ciepłych już raczej nie. Opakowanie jak za 230 zl naprawdę marne, nie powalilo mnie na kolana. Ocenialam odcień 01 highlight