Przepiękne perfumy idealne na lato - orzeźwiające i zmysłowe.
Już klasyk Davidoffa "Cool Water" upojnie orzeźwiał, ale była to świeżość naprawdę chłodna - niczym jasnobłękitne oczy modelek, wybieranych do reklam tej wody.
A ja mam oczy zielone, i lubię wonie cieplutko zmysłowe, z apetycznymi, korzennymi nutami, ale jednocześnie takie, które swą mocą nie zaduszą mnie i nie zamęczą - a już szczególnie w gorące, letnie dni. Ale lubię i noszę latem ubrania w niebieskim kolorze, i marzyły mi się na upały "wodne", świeże, sensualne perfumy, nie bijące jednocześnie ogórkiem lub melonem.
I wtedy pojawił się mój, już od lat ulubiony na lato typ - "Cool Water Wave", który pachnie niczym dar złożony jakiejś pradawnej samoańskiej bogini - kwiatami i owocami pływającymi po oceanie, choć ja najmocniej i najprzyjemniej wyczuwam w nich na tle wodnej rześkości, lekką, brzoskwiniową nutkę mango, radosną frezję, upojną piwonię i seksowne ciepło drzewa sandałowego.
Popłynęłam nomen omen z tą metaforą, ale użyłam niedawno w drogerii tego porównania (darując już sobie samoańską boginię - to wymyśliłam teraz - dla potrzeb niniejszej opinii), wtrącając się do rozmowy nad tymi perfumami zakłopotanych Klientki i Konsultantki. Pierwsza z wymienionych nie była pewna, czy je kupić i oczekiwała rady, a Konsultantka speszona była jeszcze bardziej tym, że nie za bardzo potrafiła Dziewczynie tę wodę opisać. I wtedy wtrąciłam się z tymi swoimi "zmysłowymi kwiatami i owocami na oceanie", dodając, że sama perfum używam i bardzo je lubię, wywołując tym radość u Konsultantki: "Tak! Tak właśnie pachną! Idealnie to pani ujęła!", u Klientki, natychmiast chwytającej pudełko, celem udania się do kasy: "To mi chodzi o coś takiego!", i u siebie samej, że tego dnia komuś na coś się jednak przydałam, i że najwyraźniej nie sprawiam wrażenia skończonego żula, skoro korzysta się z mojej rady.
Tym bardziej, że polecam "Cool Water Wave" szczerze, i są już od wielu lat moim niezmiennym letnim HITem.
Dodatkowy atut perfum, to ich naprawdę przystępna - "średniopółkowa" - cena, bardzo korzystna, biorąc pod uwagę wspaniałe walory zapachu i ich świetną trwałość.
A jednak można - drodzy Prezesi od marek Chanel i Dior :-).
Zalety:
- walory zapachu,
- świeżość i rześkość,
- sensualna ciepła nuta,
- trwałość,
- wspaniała projekcja,
- brak typowych letnich nut - ogórkowo-melonowych,
- idealne eleganckie i zmysłowe perfumy na upały,
- flakon - ładny, imitujący kroplę wody,
- cena - bardzo przystępna