Le Cafe de Beaute Krem do stóp zmiękczający pięty 

Ten krem nie jest tytanem nawilżania, ale uważam, że jest lepszy niż większość kremów do stóp dostępnych na rynku z uwagi na jego niepowtarzalną, lekką konsystencję. Krem zamknięty jest w zakręcanej tubce. Pachnie lawendowo, trochę miętowo - ma świeży zapach. Konsystencja po wyciśnięciu z tubki jest niby zwarta, ale w gruncie rzeczy jest lekka, nawet lekko wodnista. O ile na początku mi to trochę przeszkadzało, to jednak po czasie uznałam, że to kapitalna sprawa - krem wchłania się szybciutko, łatwo go rozsmarować. Ręce nie są po nim tłuste. Przyznam bez bicia, nie jestem regularna w smarowaniu stóp. Nie ma co się łudzić, że moje stopy bo jednym posmarowaniu kremem będą super nawilżone. Przy większej regularności krem daje radę i widać, że skóra jest miększa, bardziej nawilżona. Ale to nie jest krem, który da szybki „bankietowy” efekt. Jest dość wydajny i tani. Pewnie kupię go ponownie, polubiłam go.

Ten krem cały czas mi się przewijał i po sprawdzeniu opinii na wizaż sama uznałam, że chcę go kupić i przetestować. Stacjonarnie praktycznie niedostępny, jednak można go złapać w wielu internetowych drogeriach za niską cenę bardzo często nie przekraczającą ośmiu złotych. Pierwsze co mi się spodobało to opakowanie, które na pierwszy rzut ok wydaje się niepozorne. Mnie bardzo przypadła do gustu ta tubka w miętowym kolorze, ozdobiona lawendami i minimalistyczną, elegancką czcionką. Kojarzy mi się z jakimś francuskim vintage kosmetykiem. Kolejną rzeczą którą można podkreślić to ten skład, który jest naprawdę świetny. Można tam znaleźć min. ekstrakt z bambusa, olej słonecznikowy, ekstrakt z lawendy a nawet pantenol mający łagodzące działanie. Konsystencja bardzo typowa, łatwo się rozprowadza i nie trzeba go kłaść nie wiadomo ile by poczuć, że jest na stopach. Nie jest tłusty i nie oblepia skóry. Nie powiedziałabym, że wchłania się błyskawicznie szybko, ale z drugiej strony nie zostaje na skórze nie wiadomo ile. Można go nałożyć na stopy, obejrzeć krótki filmik a potem położyć się spać nawet bez zakładania skarpetek. Krem pozostawia na stopach tylko milutką, jedwabną warstewkę która nie sprawia dyskomfortu. Jedyny minus tego kremu według mnie – ten zapach! Od razu zaznaczam, że nie znoszę zapachu lawendy i nastawiłam się na to, że mi się nie spodoba, jednak nie tego się spodziewałam. Zapach nie jest dla mnie najważniejszym aspektem w produkcie takim jak krem do stóp jednak tutaj poczułam wyjątkowe zniesmaczenie. Ciężko mi to nazwać nawet lawendą, na dodatek zapach jest dosyć intensywny podczas rozsmarowywania i lubi pozostać na skórze. Przypomina mi coś zgniłego, nie jestem w stanie określić co, ale jest jednym słowem to ujmując – brzydki. Po systematycznym stosowaniu produktu zaczęłam zauważać, że moja skóra zdecydowanie się wygładza i nabiera miękkości. Pięty potrzebowały trochę więcej czasu, ale wiadomo – tak jest zawsze. Wkrótce one też stały się stanowczo miększe. Odcisk który męczył mnie od miesięcy zdecydowanie się zmniejszył, a suche skórki na piętach zostały złagodzone. Największe efekty zauważyłam na grzbiecie stopy, gdzie skóra jest nawilżona i miękka jak aksamit. Zdziwiłam się, że stopy w ogóle mogą być tak gładkie. W trakcie używania tego kremu stosowałam również pumeks i stwierdzam, że krem faktycznie działa, nadaje miękkości i wygładza. Trzeba mu dać trochę czasu gdyż efekty nie pojawią się po dwóch dniach. U mnie trwało to pięć nocy stosowania go. Wtedy zauważyłam pierwsze efekty, a później było już tylko lepiej. Krem sprawdził się na mojej skórze jednak nie wiem, czy zatrzymam go przy sobie na dłużej. Lubię ciągle kupować nowe produkt i testować nowości. Mimo to polecam wypróbować go na sobie, gdyż za niepozorną rosyjską marką może kryć się Wasza perełka.

Krem jest fajny, rzeczywiście widać różnicę przy regularnym stosowaniu. Pięty są dużo miększe. Ma lekką konsystencję, bardzo szybko się wchłania i po zastosowaniu nie ma uczucia tłustych czy mokrych stóp. Niektórym może przeszkadzać zapach, jest bardzo mocno lawendowy. Mi akurat nie przeszkadza, choć dla mnie mógłby być trochę delikatniejszy. Ogólnie polecam, zwłaszcza, że jest bardzo tani.

Krem miał lekką konsystencję, bardzo szybko się wchłaniał i nie był w ogóle tłusty. Jednak nawilżenie nie było mocne ani długotrwałe, bo już rano nie czułam żeby skóra była nawilżona ani zmiękczona. Podobał mi się zapach, który był całkiem przyjemny, czuć mocno lawendę, zapach jest bardzo odświeżający. Niestety nie kupię ponownie tego kremu, ponieważ działanie i efekt nawilżenia i odżywiania był za słaby.

Tani i dobry krem, który świetnie nawilża. Dzieki niemu przez całe lato miałam zadbane stopy, nie męczyłam się z przesuszonymi piętami. Do tej pory nie przepadałam za używaniem kremów do stóp, bo denerwowało mnie czekanie aż produkt się wchłonie, co w przypadku stóp jest bardziej problematyczne niż u rąk. Ale ten krem wchłania się naprawdę szybko, pozostawiając nawilżoną skórę i przyjemny zapach. Kosmetyk tak mi się spodobał że bardzo szybko wykończyłam całą tubkę, ale przy tak niskiej cenie (ok 7zl) nie jest to problem. Polecam, to zdecydowanie najlepszy krem do stóp jaki miałam i zamierzam przetestować inne produkty tej marki

krem odkryłam przypadkowo, prawdę mówiąc kupiłam go ze względu na niską cenę i ...oszalałam!nigdy nie miałam tak miękkich i nawilżonych pięt, krem świetnie się wchłania i doskonale nawilża. Zapach też jest w porządku, bardzo odświeżający. Na pewno będzie do mój ulubiony krem do stóp i skuszę się na inne produkty tej marki

Nie sądziłam, że tak tani krem może być tak dobry. Przyjemnie pachnie, szybko się wchłania, ale co najważniejsze-rewelacyjnie nawilża . Stopy są miękkie i zadbane, polecam!

Zgadzam się z poprzednią recenzentką-krem jest naprawdę fantastyczny, świetnie nawilża i szybko się wchłania. Jego skład jest naprawdę zachęcający, a działanie zaskakujące-od pierwszej chwili stopy są miekkie i nawilżone. Produkt kosztuje grosze, a jest naprawdę najlepszym kremem do stóp jaki używałam.

Kupiłam ten krem w ciemno, ponieważ nigdzie nie znalazłam opinii. Był akurat w promocji na makeup.pl więc zaryzykowałam i nie żałuję. Moje stopy po kilku zastosowaniach są ładnie nawilżone i miękkie. Krem nie jest ciężki ani tłusty, dobrze sie wchłania. Jest wydajny- "fasolka" na każdą stopę. To co może nie wszystkim się podobać to zapach- mocno lawendowy. Miłośnicy lawendy będą zadowoleni. Bardzo często po kremach i balsamach do stóp rano jak nałożę skarpetki mam uczucie mokrych stóp, tutaj tego nie ma. Za ok 6 zł znalazłam bardzo dobry krem :)