A'pieu Real Big Yogurt One-Bottle Nawilżająco-rozświetlająca jogurtowa maseczka w płachcie z ekstraktem z moreli

Jest to moja kolejna maseczka firmy A'pieu z serii jogurtowej a więc wiedziałam że czeka mnie ta nieznośna powłoka plastikowa która niby ma nam pomóc w aplikacji płachty a tak naprawdę tylko ją utrudnia. Wycięcia w tym plastiku są bardzo wąskie i łatwo można zahaczyć esencją o gałkę oczną. Osobiście ściągam tą powłokę plastikową zanim nałożę płachte na twarz. Zaraz po nałożeniu wyczuwalny jest mocny zapach maseczki. Niestety nie jest on dla mnie przyjemy- kojarzy mi się z pomieszaniem plastiku i babcinym kremem. Utrzymuje się na twarzy przez cały czas noszenia. Sama płachta jest wykonana z delikatnego włókna które przylega do twarzy i nie ześlizguje się w trakcie noszenia. Tworzy efekt drugiej skóry. Po ściągnięciu płachty cera nadal jest mocno nasączona wodną esencją. Po około 10 minutach esencją wchłania się ale nie całkowicie. Na twarzy pozostawia lekko lepką ale nie tłustą warstwę na którą możemy śmiało nakładać makijaż. Cera jest ukojona, nawodniona i rozjaśniona. Polecam jeżeli nie drażnią Was mocne, sztuczne zapachy.

Kupuję sobie od czasu do czasu maski w płachcie tak dla zabawy. Nie działają tak dobrze jak zwyczajne, ale są wygodne i zawsze coś nowego do wypróbowania. Zazwyczaj jestem negatywnie zaskoczona, w przeciwieństwie do tego razu, bo tutaj akurat pozytywnie. Jedna zaleta to opakowanie. Schludne i pomysłowe. Potem przechodzimy do zapachu. Absolutnie cudny, jak jogurtowe ciasto. Problemem jest jednak wielkość maski i jej cienkość. Jest niesamowicie cieniutka przez co łatwo ją rozerwać i ma dziwną wielkość niedostosowaną do europejskich twarzy. Stopień nawilżenia akuratny. Nic nie cieknie, nie za sucha, świetnie przykleja się do twarzy. Co do działania to naprawdę ogromne zaskoczenie i to pozytywne. Świetnie ujędrnia, ściąga i nawilża. Twarz jest o wiele żywsza i wyprasowana. Lepka warstwa szybko znika, szczególnie po nałożeniu innej pielęgnacji. Co do efektu rozświetlenia to może tak, może odrobinę, sama nie wiem. Ogólnie jestem niesamowicie zadowolona, szczególnie, że cena też jest znośna, tylko 7zł i będę wracać mimo małych technicznych niedociągnięć.

Jako jedna z niewielu masek w płacie nie zostawia lepkiej warstwy na skórze, pięknie się wchłania. Czuć, że skóra jest nawilżona i zauważalne jest delikatne rozjaśnienie. Ma delikatny, przyjemny zapach. I ta wygoda stosowania!