Maseczka z zielona glinką świetnie oczyszcza skórę, detoksykuje i ogranicza powstawanie niedoskonałości. Dodatek wody bambusowej i ekstraktu z żeń-szenia sprawia, że dodatkowo świetnie tonizuje skórę i zapobiega przetłuszczaniu.
Glinki to jedne z moich ulubionych składników aktywnych, jeśli chodzi o maseczki do twarzy. jako posiadaczka cery mieszanej dbam szczególnie o jej oczyszczenie, a glinki w tym aspekcie sprawdzają się u mnie fenomenalnie. Kiedy tylko zobaczyłam najnowszą serię maseczek Niuqi z glinkami zakupiłam sobie kilka wersji do wypróbowania. Osobiście czesto robię maseczki z glinki DIY z dodatkami hydrolatów i olei, ale taka saszetka z gotowym produktem jest bardziej wygodna w stosowaniu. Maseczka z zielona glinką świetnie oczyszcza skórę, detoksykuje i ogranicza powstawanie niedoskonałości. Dodatek wody bambusowej i ekstraktu z żeń-szenia sprawia, że dodatkowo świetnie tonizuje skórę i zapobiega przetłuszczaniu.
OPAKOWANIE
Opakowanie jest charakterystyczne dla wszystkich maseczek z tej serii, różni się tylko grafika z kolorem glinki, w zależności od tego jaka została użyta w formule. Mała, płaska saszetka wykonana z grubej folii z plastikowym koreczkiem to praktyczna alternatywa dla klasycznych saszetek czy słoików. Pozwala na kilkukrotne użycie kosmetyku bez martwienia się o przechowywanie go do kolejnego razu. Szata graficzna jest bardzo prosta, pastelowa kolorystyka oraz prosta grafika z zieloną glinką idealnie dopełnia proste napisy. Na przedniej stronie mamy wypisane główne cechy i składniki produktu, co ułatwia zakup. Z tyłu znajdziemy dokładny opis kosmetyku jak i składników aktywnych. Korzystanie z tubki-saszetki jest niezwykle proste – wystarczy lekko nacisnąć, aby wydobyć pożądaną ilość ze środka. Pod koniec można łatwo rozciąć saszetkę i zużyć kosmetyk do końca.
MASECZKA
Maseczki z glinki robione samodzielnie to jeden z moich pielęgnacyjnych rytuałów, ale gdy mogę oszczędzić trochę czasu wybieram gotowe produkty. Tak było i tym razem. Maseczka ma postać gęstego, aksamitnego kremu o wyrazistej, zielonej barwie, co nie dziwi biorąc pod uwagę główny składnik aktywny jakim jest glinka zielona. Jej zapach jest świeży i orzeźwiający, co znacznie umila czas oczekiwania na jej zmycie. Nakładam ją dłońmi lub pędzelkiem po wykonanej już fazie demakijażu i oczyszczania na zalecane 10-15 minut. W tym czasie lekko zastyga, co daje sygnał, że trzeba ją zmyć. Nie powoduje jednak uczucia ściągnięcia jak typowe glinki, co jest cechą odróżniająca ją od nich i sprawiająca, że aplikacja jest bardziej komfortowa. Zmycie maseczki niestety wiąże się z wysiłkiem, który musimy w to włożyć, gdyż jak każda glinka ciężko schodzi ze skóry. Oczywiście można sobie ułatwić ta czynność sięgając np. po celulozową gąbkę do twarzy, to mój trik, który pozwala mi na szybkie pozbycie się glinki.
Po zmyciu cera jest przyjemnie gładka, miękka w dotyku i zmatowiona a co najważniejsze to uczucie świeżości utrzymuje się przez dłuższy czas. mam wrażenie, że regularnie stosowana ogranicza wydzielanie sebum, przez co skóra dłużej zachowuje świeżość a i makijaż jest bardziej trwały. Oczyszczające i tonizujące ekstrakty przyczyniają się do takiego stanu rzeczy.
Na uwagę zasługuje przede wszystkim świetny skład z 97% składników pochodzenia naturalnego. Maseczka jest wegańska, w formule nie ma mikroplastiku ani surowców pochodzenia zwierzęcego. Znajdziemy tutaj za to glinki, mnóstwo ekstraktów i hydrolatów m.in. glinkę zieloną, ekstrakt z żeń-szenia, wodę bambusową, hydrolat z chabra bławatka.
Maska ma pojemność 50 ml, które wystarczyły mi na 5 obfitych aplikacji, jest to korzystna cenowo oferta. Jest to prawdopodobnie edycja limitowana i pojawia się w dyskoncie raz na jakiś czas, więc warto zakupić ją jak tylko pojawi się w ofercie.
PLUSY
praktyczne opakowanie
aksamitna, kremowa konsystencja
łatwość aplikacji
dobrze oczyszcza
skóra po aplikacji jest miękka i gładka w dotyku
nie powoduje uczucia ściągnięcia
wydajność
korzystna cena
MINUSY
jak każda maska z glinki ciężko się zmywa
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie