Maska przyciągnęła moją uwagę w Rossmannie, dlatego, że jest na czarnej tkaninie, a ja szukałam czegoś co wyróżniłoby się na wieczorze "maseczkowym" z moimi koleżankami, kupiona na szybko nie sądziłam, że wywoła taki zachwyt.
Opakowanie maski to standardowa saszetka i gdyby nie to, że ukazany jest na niej wizerunek czarnej płachty pewnie niczym by się nie wyróżniała. Musiałam użyć nożyczek, żeby wydobyć maskę ze środka, bo mimo całej siły jaką wkładałam opakowanie uparcie nie chciało się rozerwać.
Płachta która jest w środku faktycznie jest czarna i tak mocno nasączona esencją, że z niej kapie. Wycięta jest bardzo dobrze i świetnie dopasowuje się do twarzy, lecz niestety w trakcie aplikacji boki lubią się odklejać i trzeba nieustannie je poprawiać.
Pachnie przyjemnie, kwiatowo, lekko , mogłabym mieć takie wiosenne perfumy, zapach bardzo mi się spodobał.
W opakowaniu pozostało sporo esencji, którą użyłam na szyję i dekolt.
Na opakowaniu przeczytamy, że maska inspirowana jest japońską sztuką pielęgnacji skóry, a w jej składzie znajdziemy:
-japońskie grzyby shiitake, które mają właściwości silnie nawilżające, odmładzające i przyspieszające wytwarzanie kolagenu w skórze;
-czarną herbatę, silny antyoksydant zwężający pory i redukujący oznaki zmęczenia;
-wodę bambusową, która działa oczyszczająco i odświeżająco;
-gliceryna na drugim miejscu w składzie, nawilża i pomaga substancją aktywnym przedostać się w głąb skóry oraz pełni rolę delikatnego konserwantu;
-wyciąg z kamelii-łagodzi, chroni, nawilża, tonizuje, wspomaga likwidację zmarszczek i zaskórników;
-ekstrakt z kory Enantia Chlorantha jest to substancja która działa antybakteryjnie, reguluje pracę gruczołów łojowych, zmniejsza wydzielanie sebum, zwęża pory, zapobiega łuszczeniu naskórka, łagodzi podrażnienia i stany zapalne;
Znajdziemy tu trochę konserwantów i substancje, które nie do końca są przyjazne dla skóry PEG-40 Hydrogenated Castor Oil-składnik którego nie mogą stosować kobiety w ciąży, dzieci oraz nie nadaje się na uszkodzoną skórę, podobnie jak Phenoxyethanol konserwant i o ironio całkowicie zakazany do stosowania w przemyśle kosmetycznym na terenie Japonii, a maska jest przecież promowana jako Japoński sekret urody, hmmm.....
Nie będę się czepiać, nie jest to produkt używany regularnie, nie podrażnił mnie, ani nie uczulił i raz na jakiś czas można przeżyć.
Maskę trzymałam na twarzy ok. 20 minut według zaleceń producenta i przyznam, że byłoby to przyjemne 20 minut, ponieważ czułam lekkie uczucie chłodzenia, lecz płachta wciąż się odklejała i to nie pozwoliło mi się do końca zrelaksować. Po usunięciu maski niewielką ilość esencji która pozostała na skórze wklepałam i ku mojej radości wchłonęła się błyskawicznie nie pozostawiając lepiącej warstwy na skórze.
Zanim napiszę o efektach wspomnę o tym, że moja skóra jest mieszana, wrażliwa, naczynkowa, posiada rozszerzone pory, najwięcej na nosie, sporo drobnych zmarszczek wokół ust i oczu (jesienią stuknie 40:().
Efekty są i to spektakularne, przede wszystkim wyraźne napięcie skóry, bardzo dobre nawilżenie, widać, że skóra jest wypoczęta i promienna, ale największe WOW to takie, że rozszerzone na nosie pory były dużo mniej widoczne. Koleżanki, które były ze mną na wieczorku "maseczkowym" również zachwycone i choć każda z nich testowała inną maskę, moja okazała się najlepsza i najbardziej efektowna, więc niechcący rozreklamowałam ją w świecie ;)
Jednak te cudowne efekty nie utrzymały się zbyt długo, maskę użyłam późnym popołudniem, a rano następnego dnia skóra wyglądała jak wcześniej, ale wiadomo, że większość masek tak działa. Na pewno jest to dobry produkt przed tzw. wielkim wyjściem.
Maska spisała się na 5+ i tyle ode mnie dostanie z przyjemnością sięgnę po nią ponownie i po inne z tej serii.
Zalety:
- usuwa oznaki zmęczenia
- rozświetla
- nawilża
- zmniejsza widoczność porów
- dobrze docięta płachta
- cena przy takich efektach jest ok
Wady:
- opakowanie, ciężko otworzyć bez używania nożyczek
- nijaka szata graficzna
- podejrzane substancje w składzie
- przez cały czas aplikacji płachta odkleja się po bokach
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie