Otulające, a przez cały czas świeże. Ultraseksowne
Nie lubię lodowato chłodnych, ostrych nut w męskich perfumach, bijących klimatyzacją samochodową, dlatego wolę, gdy Bliski mi Człowiek pachnie tak ciepło i przytulnie, że mam ochotę Go objąć, albo tak oceanicznie świeżo, że – też mam ochotę Go objąć :-), a jeszcze lepiej, jeśli męskie perfumy łączą w sobie śródziemnomorską, rozgrzaną słońcem świeżość z seksownym ciepłem drzewnych akcentów.
Tak, jak w ożywczych perfumach od Dolce & Gabbany - Light Blue – bezsprzecznie męskich, ale co ciekawe w mojej ocenie dużo ładniejszych, niż damska wersja, bo pozbawionych ostrych, zimnych nut.
Ową śródziemnomorską rześkość zapewnia perfumom połączenie cytrusów z jałowcem w nucie głowy, a zmysłowość – nuty serca i bazy, skomponowane z akordów brazylijskiego drewna różanego, mchu dębowego i drewna piżmowego.
Projekcja powstałego tak zapachu jest cudowna, upojna, trwała, ale ani nie męcząca, ani nie dusząca. Przywodzi na myśl rozgrzane słońcem wybrzeże cytrusowego gaju, aby po około 2 godzinach przejść w głębię nut egzotycznych drzew, z wciąż wyczuwalną świeżą, rześką aurą.
Obłędnie skomponowane perfumy, doskonałe zarówno do garnituru, jak i na swobodny, wolny czas, dla wyluzowanego, w naturalny sposób pewnego Siebie i Swojej wartości Mężczyzny.
Świeże na gorące dni, i wystarczająco ciepłe na zimę.
Bardzo sensualne w odbiorze, seksowne, swobodne, ale przez cały czas eleganckie i z wielką klasą.
Szczerze polecam.
Zalety:
- kompozycja – idealnie łącząca cytrusowo-ziołowe świeże nuty z ciepłymi, korzenno-drzewnymi,
- trwałość – bardzo trwałe perfumy,
- projekcja – genialna – najpierw czuć przewagę nut świeżych na wyczuwalnym drzewno-korzennym, ciepłym tle, a po ok. 2 godzinach proporcje się odwracają – perfumy zmysłowo, korzennie się "ocieplają", jednak z wciąż wyczuwalną świeżością,
- flakonik – ładny, elegancki, prosty, w swobodnej interpretacji stylu retro,
- cena – po przyjęcia, biorąc pod uwagę walory kompozycji