Garnier Intensywna pielęgnacja suchej skóry, Ochronny krem do rąk 

+ ładny zapach + dostępność w drogeriach + wydajność + wygodna tubka + bezproblemowa aplikacja + koi przesuszoną skórę + dobrze nawilża - kiepski skład produktu

Uwielbiam ten krem do rąk! Od miesiąca się z nim nie roztaje. Świetnie się sprawdza po zimie, żeby odbudować suchą skórę dłoni. Ma przemiłą konsystencję, która szybko się wchłania i sprawia, że dłonie od razu są miłe w dotyku i gładkie. Kupiłam w Rossmann na promocji i szczerze jestem zadowolona z tego zakupu. Rzeczywiście intensywnie pielęgnuje suchą skórę dłoni. Jestem pod wrażeniem tak dobrego działania. Polecam Wszystkim Paniom i Panom.

Lubię ten krem w okresie zimy . Jest wydajny ,ma.ladny lekki zapach , dobrze nawilża skórę dłoni ,szybko się wchłania. Skóra jest długo nawilżona . Krem nie zostawia tłustego filmu ,tylko jest taka eksamitna powłoka . Zapach długo się utrzymuje na skórze dłoni.

Fajnie nawilża skórę dłoni która jest po nim miękka i gładka. Wchłania się szybko, pozostawiając po sobie lekki film. Nie jest on jednak nieprzyjemny, a pomaga zatrzymać wodę w skórze. Po tym kremie moja skóra rąk jest odżywiona zregenerowana i ukojona, krem ma delikatny zapach i treściwą konsystencję, nie podrażnia ani nie uczula, jest idealny do torebki więc możemy go wszędzie zabrać, jak najbardziej polecam.

Krem dedykowany do suchej skóry rąk jest nawilżający jednak nie na tyle żeby efekt był zadowalający nie natluszcza tego mi najbardziej brakuje uważam krem za całkiem dobry jednak nie do bardzo suchych rąk które liczą na szybkie efekty na ładny delikatny zapach gęsta konsystencję która szybko się wchłania nie pozostawia tłustego filmu na skórze jest zamknięty w ładnej różowej tubce

Krem jest bardzo fajny, szybko się wchania, ma piękny zapach, ręce nie są po nim tłuste. Opakowanie jest małe wygodne. Dostępność jest duża. Ręce są po nim nawilżone i odżywione miękkie. Generalnie polecam

Ciągłe mycie rąk i ich dezynfekcja spowodowana pandemią covid-19 to nie lada wyzwanie dla skóry naszych dłoni. Każdy, z kim rozmawiam, boryka się z problemem ich przesuszenia, szorstkości, czy zaczerwienienia. Nic więc dziwnego, że kremy do rąk stały się od jakiegoś czasu produktami pierwszej potrzeby, nawet wśród mężczyzn, którzy w większości bronią się przed stosowaniem tego typu kosmetyków. Przetestowałam ich bardzo wiele i mam swoich ulubieńców, a tym razem zrecenzuję różową wersję kremu intensywnie pielęgnującego do suchej skóry od marki Garnier. Z tego co wiem nie jest on łatwo dostępny, ja natomiast otrzymałam go w prezencie na Dzień Kobiet. Krem nie ma jakiegoś niesamowicie naturalnego składu, lecz suchej skórze na dłoniach, czasem trzeba sięgnąć po bardziej "chemiczne" składniki, aby uzyskać maximum efektu. Już po kilku zastosowaniach skóra przestała być napięta i stała się bardziej miękka. Krem jest matowy, biały, ma umiarkowanie gęstą konsystencję. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia w zasadzie żadnego filmu na dłoniach. Kosmetyk jest bardzo delikatnie perfumowany, zapach ten jest przyjemny i nie drażni nosa. Po miesiącu stosowania zauważyła, że: skóra moich dłoni stała się troszkę bardziej nawilżona i zadbana, choć efekt jest delikatny i obawiam się, że przy dużych problemach z mocno suchą skórą krem nie zdałby egzaminu. Na tej półce cenowej można znaleźć dużo lepsze kremy, chociażby Garnier w czerwonej tubce, który nie raz i nie dwa ratował moją skrajnie przesuszoną skórę na dłoniach i pomógł przywrócić jej piękno. Krem zużyję do końca, ponieważ nie mam w zwyczaju wyrzucania produktów, lecz raczej już po niego nie sięgnę.

Krem super nawilża spierzchnięte i zmarznięte dłonie, pięknie pachnie ! Opakowanie starcza na bardzo długo, cena wporzadku, na pewno kupię jeszcze jedno opakowanie.

Po krem Garnier zawsze sięgam zimową porą kiedy skóra dłoni staje się sucha, szorstka i pęka. Opakowanie to różowa poręczna tuba. Sam produkt ma delikatny zapach, trochę kwiatowym. Konsystencja dość gęsta, kremowa w kolorze różowym. Krem nawilża skórę, regeneruje ją i odżywia. Skóra po jej uzyciu staje się miękka, delikatna, znika uczucie szorstkości. Produkt szybko sie wchłania, nie zostawiając na skórze tłustego filmu. Nie uczula, nie podrażnia. Myśle, że kupie go jeszcze nie raz. Mimo, że jest dobry to wole jednak ten czerwony do bardzo suchej skóry.

Krem bardzo szybko się wchłania, dobrze nawilża moją suchą skórę oraz nie pozostawia tłustej warstwy co jest dla mnie bardzo ważne. Krem łatwo się rozprowadza, ma też bardzo przyjemny zapach. Po systematycznym stosowaniu rano i wieczorem wygładził skórę i pozostawił ja miękką i miłą w dotyku. Krem ma bardzo wygodne opakowanie, które można zabrać do torebki. Polecam

Krem bardzo ładnie pachnie. Posiada właściwości nawilżające, lekko natłuszczające. Krem dobrze się rozprowadza. Nie podrażnia skóry. Szybko się wchłania. Niestety skład kremu nie zachwyca.

Krem całkiem przyzwoicie nawilża i regeneruje wysuszoną skórę. Dzięki zawartości gliceryny otula dłonie ochronną warstwą. Ma dobrą konsystencję. Jest dosyć gęsty, ale mimo to dobrze się go rozprowadza. Jego zaletą jest wydajność. Wystarczy odrobina, żeby skutecznie nakremować całe dłonie. Znajduje się w wygodnej, miękkiej tubie. Dzięki temu z łatwością można przeciąć opakowanie i dostać się do resztek kremu na dnie. Nakrętka mogłaby być kanciata, wówczas wygodniej by się z niej korzystało. Zapach delikatny, lekko kwiatowy. Mimo wszystko jednak wolę krem Garnier w czerwonej tubie i raczej przy nim zostanę.

Kilka razy używałam tego kremu i jest całkiem ok. Przy regularnym stosowaniu skóra nie jest już aż tak przesuszona, krem ją nawilża. Opakowanie małe, poręczne, ale zaraz też wydajne. Cenowo ok, można dorwać na promocji czasem ;)

rozczarowanie może wynika z tego ze ktos kto najpierw spróbował czerwonego kuzyna a potem różowego to ma mega porównanie i różowy zdecydowanie zostaje w tyle, jest tłustawy nie rozprowadza sie w sposob gładki aksamitny a i efet daleki od ratunkowego czerwonego na super suche dłonie, sprawa druga jest taka że to wszystko zalezy jakie sa potrzeby bo jeśli nie ma sie problemów ze zniszczena i mocno przesuszona skóra dłoni to ten różowy myśle bedzie sie sprawdzał i przez tłusty film bedzie mega wydajny jednak to opnie personalne zatem w moim przypadku został daleko z tyłu w rankingu kremów do moich suchych i zniszczonych dłoni

Czerwony krem do rąk Garnier to mój faworyt, ale czasem lubię wypróbować coś innego. Tym razem dałam szansę wersji różowej. Opakowanie ładne, dziewczęce. Miękka tubka z której łatwo dozuje się krem. Jednak mam pewne zastrzeżenie. Wolałabym, aby zamiast zakrętki było otwarcie typu klik - zakrętka przy śliskich, nakremowanych dłoniach często wypada. Krem ma dosyć rzadką konsystencję, łatwo rozprowadza się na dłoniach, szybko się wchłania. Zapach ma według mnie bardzo ładny, delikatny. Krem przeznaczony jest do suchej skóry dłoni. Jednak nie radzi sobie z nawilżeniem skóry. Po jego użyciu już po chwili znika z dłoni i mam wrażenie że są one jeszcze bardziej suche niż przed jego użyciem. Nie nawilża, nie natłuszcza, nie regeneruje. Być może sprawdzi się latem, kiedy nie potrzebuję, aż tak silnego nawilżenia. Natomiast na zimę, na moje bardzo przesuszone dłonie jest zdecydowanie za słaby.

Krem do rąk garnier intensywna pielęgnacja suchej skóry był to mój pierwszy krem po którego sięgnęłam w momencie przesuszenia dłoni i choć to było dawno to wiem, że nie jest on na pewno godny uwagi dla osób borykających się z przesuszeniem dłoni nie wspominając o np. „chropowatej” skórze. Krem dawał uczucie ich nawilżenia przez krótki czas i niestety nie był to efekt długotrwały czy taki, który dawałby poprawę w ich stanie oczywiście przy regularnym stosowaniu. Skóra dłoni mocno przesuszona (okres jesienno-zimowy) a krem stricte przypisany do nawilżenia i ochrony nie sprawdził się tak jakbym tego oczekiwała aczkolwiek nie był na tyle zły by zrobił „krzywdę”. Mimo wszystko jak dla mnie szkoda pieniędzy.

Często kupuję czerwony krem do rąk Garnier'a i jak mi się znudzi to dla odmiany zdarza mi się kupić właśnie ten oceniany czyli różowy, nieco mniej popularny ale moim zdaniem nie odbiega bardzo od swojego brata. Ładnie pachnie, zostawia zapach na dłoniach, robi co ma robić czyli regeneruje i nawilża skórę. Wiem, że spada na niego czasem fala krytyki ale w moim przypadku naprawdę sprawdza się dobrze. Nie mam suchej i zniszczonej skóry na rękach więc może wszystkie negatywne opinie mają jakieś tam uzasadnienie dla mnie do codziennej pielęgnacji niewymagającej skóry rąk jest fajny i przyjemnie się go używa.

Fajny kremik do codziennej pielęgnacji. Nie mam problemów z sucha skórą na rękach więc może cała krytyka jest zasłużona tego nie wiem. W moim przypadku sprawdza się bardzo dobrze i lubię do niego wracać. Fajne opakowanie, ładny zapach, nawilżenie, szybko się wchłania, niewygórowana cena. Ja nie mam mu niczego do zarzucenia.