Avon Naturals, Pear & Peony, Scented Spritz Mgiełka do ciała `Gruszka i piwonia`

Mgiełkę otrzymałam w prezencie i nie jestem z niej zadowolona. Dla mnie jest to bezużyteczny i zbędny kosmetyk. Jeśli chcę się odświeżyć preferuję dezodorant. Jeśli chcę ładnie pachnieć - psikam się perfumą. Mgiełka jest mało intensywna i jest to połączenie wody zmieszanej z dużą ilością alkoholu oraz nieznacznej ilości ekstraktów. ZAPACH: mi nie przypadł do gustu, dodatkowo po psiknięciu na ciało czuć sporą ilość alkoholu, który w połączeniu z zapaszkiem gruszki i piwonii jest tak intensywny, że przysłania te zapachy. Po wyparowaniu alkoholu ledwo wyczuwam zapach gruszki - zapach piwonii jest mniej intensywny - jeżeli można w ogóle mówić o jakiejkolwiek intensywności zapachu poza alkoholem. Może jest to mgiełka i ogólnie z teorii sama w sobie mało intensywna, no ale wrażenia nie robi - zapach lekki i szybko ulatniający się. Szczerze powiedziawszy używam ją jako odświeżacz powietrza - chociaż zapach jest kiepski i śmierdzi he. No ale lubię wykorzystywać wszystko do ostatniej kropli - nawet w innym zastosowaniu.

Uwielbiam mgiełki avon. Nie potrafię wyjaśnić dlaczego ciagle mam nowe w zapasie. Ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Mgiełki stosuję codziennie, kilka razy dziennie. Niektóre warianty zapachowe są świetne. Uwielbiam odświeżać nimi ubrania wyjęte z szafy, pościel przed snem, czy po prostu siebie. Ta wersja zapachowa wydawała się super, uwielbiam piwonie, które przypominają mi o dzieciństwie. Gruszka dodawała lekkiej kwaskowości. Niestety zapach po dłuższym czasie męczy. Nie utrzymuje się długo w powietrzu, czy na tkaninach. Po pewnym czasie coraz bardziej wyczuwalny był alkohol niż sam zapach piwonii.

Ładny zapach, ale nie utrzymuje się długo na ciele, jak przystało na mgiełkę. Ba, nie czuję go już po kilku minutach od rozpylenia. Zgrabne i praktyczne opakowanie, jednak sam kosmetyk jest bardzo niewydajny, bo zużycie go zajęło mi niecały miesiąc w przeciwieństwie do mgiełki z BeBeauty, którą mam ponad 3 miesiące i nadal nie sięgnęła dna… Zapach na początku był przyjemny, kwiatowy, gruszki nie wyczuwałam, ale z czasem zaczął mnie drażnić w gardło.

Zapach cudowny.Casami aż ciężko stwierdzić czy dominuję tym razem gruszka,czy piwonia.Toczą między sobą nieustający spór. Opakowanie bez zastrzeżeń tak jak przy każdej innej mgiełce.Chetnie do niej wrócę.

Ta mgiełka ma cudowny, raczej mocny kwiatowy zapach, który bardzo dogłębnie wsiąka w ubranie. Woń jest bardzo intensywna i o ile na skórze nie utrzymuje się długo, na materiale jest wyczuwalna przez bardzo długi czas. Wystarczy kilka psiknięć. Produkt przyjemnie się rozpyla. Plastikowa buteleczka posiada wygodny atomizer. Śmiało mogę używać jej zamiast perfum.

Zestaw z gruszką i piwonią zakupiłam już jakiś czas temu, ale stosunkowo niedawno wykończyłam większość produktów. Mgiełka jest najwydajniejsza ze wszystkich, idealnie komponuje się z pozostałymi produktami. Zapach mnie uwiódł i na pewno zostanie ze mną na dłużej. OPAKOWNAIE Opakowanie można by powiedzieć jest klasyczne i charakterystyczne dla wszystkich mgiełek Avon - plastikowe opakowanie ze świetnym i trwałym sprayem, który przeżyje niejeden upadek. Spray dozuje produkt do samego końca. Opakowanie jest przezroczyste dzięki czemu widać zużycie produktu. Szata graficzna jest charakterystyczna dla całej serii Naturals. Delikatna, ekspresyjna grafika przedstawia świeży, pełny kwiat piwonii oraz słodką, zieloną gruszkę. Kolorystyka jest dobrze dobrana, a całość jest miła dla oka. MGIEŁKA Zapach jest słodki, idealny dla fanek owocowo-kwiatowych połączeń. . Na początku wyczuwam soczystą, sodką gruszkę, po chwili jednak zapach przechodzi w kwiatową nutę zapachową aromatycznej piwonii. Połączenie bardzo ciekawe, relaksujące i idealne na letnie dni. Zapach jest bardzo przyjemny, bo nie wyczuwamy w nim wcale wszechobecnej, intensywnej i duszącej nuty alkoholu na początku projekcji jak w przypadku większości mgiełek tej marki. Utrzymuje się do max. 1,5 godziny solo, potem trzeba zaaplikować ja znowu. W lecie to nie problem, bo mgiełka dodatkowo chłodzi skórę i idealnie uzupełnia całą linie produktów. Wszystkie produkty stosowane razem dają o wiele dłuższą przyjemność rozkoszowania się tym aromatem. Produkt jest bardzo wydajny, często można było kupić go w promocji. Lubię go tez za to, że można stosować go do pościeli i pomieszczeń, czasem miło przed snem poczuć taki relaksujący zapach na posuszce. PLUSY + słodki owocowo-kwiatowy zapach bez alkoholowej nuty + piękne opakowanie + cena + wydajność + wiele zastosowań MINUSY - krótka trwałość solo

Lubię czasami wrócić do mgiełek Avonu, szczególnie latem kiedy staram się nie używać perfum na słońce i chcę coś lekkiego. Ta mgiełka pięknie pachnie i odświeża. Ta mgiełka ma przepiękne, letnie połączenie zapachów. Zapach jest bardzo świeży, delikatny, słoki. Niestety zapach nie jest długotrwały i po jakimś czasie się ulatnia, ale przez jakiś moment otula nas piękny, delikatny kwiatowo-owocowy zapach. Mgiełka na promocjach nie ma wygórowanej ceny więc jej nietrwałość nie jest dla mnie problemem. Opakowanie ma bardzo poręczne więc można łatwo schować do torebki i używać kilkukrotnie w trakcie dnia. Jest bardzo wydajna.

Nie wiem czy sama zdecydowałabym się na zakup tej wersji mgiełki bo zdecydowanie bardziej wolę te soczyste i owocowe - ta taka nie jest jednak ku mojemu zdziwieniu również i ona mi się spodobała. Co prawda nie tak bardzo jak jej poprzedniczki ale do złego produktu na pewno jej nie zaliczę. Mgiełkę otrzymałam w prezencie od koleżanki i z powodzeniem uzupełniła ona moją kolekcję tych apetycznych mgiełek. W tym wydaniu gruszka została połączona z kwiatowym akordem - dostojną piwonią. Powiem szczerze że zapach jest ładny i przyjemny dla nosa ale nie wiem czy mój nos mnie w tym przypadku nie zawodzi bo ja nijak nie czuję tam zapachu gruszki. Zapach jest orzeźwiający typowo kwiatowy ale soczystej gruszki nie czuję tam ani w jednym procencie. Sam zapach jest dosyć trwały - nie znika po pięciu minutach ale długich godzin też z nami nie zostanie - wszystkie mgiełki jednak tym się charakteryzują bo taka już ich uroda. Tę wersję podobnie jak wanilię i drzewo sandałowe możemy użyć do spryskania odzieży lub pościeli - jednak ja zdecydowanie bardziej wolę ją czuć na sobie. Ten produkt okazał się miłą odmianą dla zazwyczaj używanych przeze mnie mgiełek i będę miło ją wspominać ale nie wiem czy kupię ją ponownie - inne jednak bardziej mnie do siebie przekonują.

Są tanie i wcale nie pachnę krótko ,tym razem kolej na gruszkę i piwonię ,zapach ładny troszkę nietypowe połączenie ale ciekawie to pachnie ,zapach jest świeży ,słodkawy ale nie mgły .Na początku czuć alkohol już po samym otwarciu i powąchaniu ale za moment zapach ten się ulatnia,pozostawiając miły aromat duetu .Butelka mocna ,solidna podobnie atomizer który ładnie rozpyla zapach .Trwałość może nie jest jakoś specjalnie długa ale ja 2 godziny czuję go na sobie ,w końcu to mgiełka nie perfumy .Myślę że za taką cenę warto jest spróbować .

Mgiełka ma cudowny lekki zapach, absolutnie nie jest dusząca ani męcząca. Zapach jest bardzo kobiecy, pachnie wręcz sadem owocowym. Peonia i gruszka to świetne połączenie, zapach wręcz pieści zmysły. Uwielbiam go, oprócz używania go na ciało po kąpieli używam go także jako odświeżacz powietrza w mieszkaniu, od razu lepiej się czuję w tak pachnącym otoczeniu.

Uwielbiam mgiełki od Avon. Miałam ich już sporą ilość. Zawsze gdy pojawi się jakaś nowość chętnie po nią sięgam. Mgiełka o zapachu gruszki i peoni pachnie bardzo soczyście. Idealnie odświeża i poprawia humor. Niewiem od czego to zależy ale zapach wyczuwam na sobie o wiele dłużej niż w przypadku innych mgiełka z Avonu. Bardzo podoba mi się atomizer , który serwuje na prawdziwą mgiełke, a nie fontannę. Minusem jest to , że z początku czuć alkoholową woń....no ale cóż może to dzięki temu mgiełka nie jest aż tak bardzo ulotna.

Lekka odświeżająca mgiełka dodająca energii i orzeźwienia. Przyjemny zapach soczystej gruszki z delikatną nutą piwonii poprawia humor przy każdym jej użyciu.

To , co mnie razi w przypadku tych mgiełek - kiedyś było ich 75 ml teraz jest tylko 50 a cena ani drgnęła w dół. Moja mama jest ich fanką mamy w domu wszystkie możliwe warianty i każdy zlewa się według nastroju i potrzeb :) Opakowanie z solidnego plastiku, atomizer działa bez zarzutu. Szata graficzna wizualnie bardzo ładna. Zapach-niestety nie mogę się za bardzo rozpisać- pachnie dojrzałą słodką i soczysta gruszką z maleńką domieszką świeżej lekko pudrowej piwonii. Na początku mocno czuć ją alkoholem, jednak zapach szybko zmienia się w ten słodko-ulepkowo-kwiatowy. Czuć ja około 4 godzin. Nie plami ubrań , nie podrażnia ciała mimo dużej zawartości alkoholu Bardzo fajna do odświeżenia się w ciągu dnia czy też po prysznicu. Ja używam jej również do pościeli- zapach utrzymuje się dość długo. Przyjemny , tani i niezbyt wydajny gadżet umilający życie :D