Cece of Sweden Med, Silk Serum Serum do włosów suchych, zniszczonych i rozdwajających się końcówek

ja: Mam dużo cienkich, kręconych włosów w typie wurly (zmieszanie fali i loka czyli typ 2c/3a). Średniporowate w kierunku niskoporowatych, długości do ramion. W okresie zimowym lubią się plątać nad karkiem i mają tendencje do wypadania. Często bywają matowe i szorstkie. Oczekiwania: Wygładzenie i zabezpieczenie końcówek. Skład: Standardowy jak na jedwab. Silikony aż cztery i dwie proteiny. Krótki, zwięzły. Opakowanie: Niewielka plastikowa buteleczka w niebieskim kolorze. Nieprzezroczysta przez co ciężko kontrolować zużycie produktu. Dozownik w środku niestety nabiera za dużą ilość produktu. Wrażenia: Jak to z jedwabiem bywa nie ma właściwości naprawczych. Po prostu ma sprawić, żeby włosy wizualnie były w lepszym stanie, ale nie odżywi i nie zregeneruje. Ja jedwabiu używam głównie w celu zabezpieczenia końcówek włosów, ewentualnie w momencie prostowania, by ujarzmić kręcenie. W tym przypadku jak ze wszystkim trzeba uważać, bo może nadmiernie oblepić włosy i należy pamiętać o regularnym używaniu szamponów z mocnymi detergentami. W przeciwnym przypadku jedwab pogrąży pielęgnację włosów i oblepi je nadmiernie. Nie będzie przepuszczał masek i odżywek więc łatwo sobie zaszkodzić. Moje włosy ten jedwab obciąża, nawet przy niewielkiej ilości. Łatwo go przelać podczas dozowania więc nie jest wydajny. Ładnie pachnie, delikatnie i nienachlanie, a zapach utrzymuje się jeszcze długi czas na włosach. Butelka jest niewielka i niepozorna, ale wystarcza na dość długi czas. Opakowanie nie pozwala wydobyć produktu do końca ponieważ ciężko je odwrócić, żeby kosmetyk spłynął. Ten jedwab nie skleja włosów i wizualnie poprawia ich stan. Wygładza, radzi sobie z zabezpieczeniem końcówek. Jak są lekko rozdwojone końce ładnie je sklei i zamaskuje. Producent obiecuje regenerację, ale z tej obietnicy się nie wywiązuje. Kiedyś był to mój ulubiony jedwab, ale z czasem stosowania świadomej pielęgnacji włosów musieliśmy się pożegnać. Ja już więcej nie sięgnę po ten produkt, bo stanowczo bardziej wolę oleje naturalne do wygładzenia i zabezpieczenia. Na pewno są bezpieczniejsze dla moich włosów.

Bardzo przeciętne. Działa właściwie tak samo, jak inne jedwabie do włosów. Z używaniem jedwabi do włosów trzeba być ostrożnym - jedwab może tak oblepić nam włos, że szampon nie będzie w stanie go zmyć przez co żadne odżywki do włosów nie będą w niego wnikały i uzyskamy efekt odwrotny od zamierzonego - zamiast zdrowszych włosów będziemy miały coraz bardziej zniszczone. :) + wygładza - używam go jako wykończenie stylizacji po prostowaniu i w tym celu spisuje się bardzo dobrze (tak samo jak inne jedwabie), aplikuję na same końcówki moich długich włosów, 1/3 długości. :) + nabłyszcza włosy :) + nie skleja włosów :) + wizualnie poprawia ich stan - można lekko ukryć rozdwojone końcówki :) + ładny delikatny zapach :) + wydajność na plus - choć mała pojemność to starcza na długo :( - nie regeneruje włosów, co obiecuje :( - nie zabepiecza przed rozdwajaniem :( - łatwo przedobrzyć z ilością i zaaplikować abyt wiele :( - wzmaga przetłuszczanie włosów :( - mała pojemność :( - niezbyt ergonomiczne opakowanie - ciężko wydobyć odpowiednią ilość komsetyku, zawsze wyleje się na dłoń zbyt wiele. Ciężko również wydobyć kosmetyk do samego końca - resztki kosmetyku oblepiają ścianki opakowania a nie sposób postawić go do góry nogami aby kosmetyk spłynął. Z jednej strony wiem, że jedwabie nie działają, tylko wizualnie, ale właśnie z tego podowu będę ich od czasu do czasu używać, choć tego ponownie nie kupię.

Serum świetnie sprawdza się na mocno suchych i zniszczonych włosach. Nadaje im blasku, miękkości i zdrowego wyglądu. Doskonale scala rozdwajające się końcówki - mam okropnie rozdwajające się końcówki, a już po pierwszym zastosowaniu są idealnie scalone i świetnie wyglądają. Mam włosy długie, a większa kropla kosmetyku starcza mi na jedno użycie (używam trocchę poniżej ucha aż po końce). Jestem bardzo zadowolona. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka

włosy po nim się pięknie błyszczą, są wygładzone ładny zapach (nie jest mocno intensywny) trochę mała pojemność (20 ml) wystarcza jednak na długo nie wysusza włosów, pozostawia je w lepszej kondycji kupiłam z braku laku a teraz jest najlepszym olejkiem do włosów jaki miałam do tej pory Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w trakcie

Zdecydowanie lepsze od innych tego typu cudów, jak np. biosilk. Prosty, którki sklad cudowny zapach!!! fajne działanie regeneracyjne, czuję "jedwab w moich włosach" - sa sypkie, miekkie, delikatne i odżywione. końcówki ścinam rzadziej od kiedy stosuję ten kosmetyk Największy minus to cena. Ale jesli kosmetyk wart tej ceny, to zamykam oczy albo korzystam z wyprzedaży w SuperPharm i Rossman, a często takie się zdarzają :))) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2, 20 ml

Zawsze używałam jedwabiu innej firmy, przezroczysta butelka (może kto wie, jaka, bo nie pamiętam). Nie byłam w 100% zadowolona,ale nie było w drogeriach dużego wyboru.Dostałam silk Cece od mojej fryzjerki w prezencie i odtąd zawsze jest ze mną. Moje włosy pusza nie nieustannie, używam go więc zarówno rano jak i w trakcie dnia a już w deszcze koniecznie!!! PLUSY piękny zapach , długo utrzymuje się na włosach dobra konsystencja wydajny MISNUSY najchętniej kupowałabym go w butelece o ciut większej pojemności Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 4 buteleczki

Szukałam kosmetyku, ktory zadziałałby osłonowo na moje końcówki. Prostuję włosy co dwa dni i doprowadziłam moje końcówki do opłakanego stanu. Nic już się z nimi nie dało zrobić :(. Postanowiłam więc, że poszukam czegoś, co pomoże mi zachować je w dobrej formie! W drogerii trafiłam na promocję, która mnie zachęciła i kupiłam serum. Jest dość gęste. Przy pierwszym użyciu chyba za dużo go nałożyłam, bo włosy się posklejały i były ciężkie, ale się nie zniechęciłam, poczytałam trochę i następnym razem użyłam dosłownie kroplę i roztarlam w ręku. Moja rada jeśli ktoś się zdecyduje: uważajcie, żeby nie przedawkować:D. Działanie: -przy odpowiednim dozowaniu kosmetyk jest b. lekki i nie obciąża włosów -świetnie się sprawdza jako ochrona dla końcówek przy używaniu prostownicy -nie zauważyłam efektu nawilżenia, za to wygładzająco działa super Dużą zaleta jest też delikatny zapach. Polecam!

Jak dla mnie jest to przeciętny kosmetyk,zresztą jak szampon i odżywka z jedwabiem z tej serii.Moim zdaniem nie jest to,jak zapewnia producent, regenerujące serum,ponieważ działa wyłącznie doraźnie, nie nawilża i nie regeneruje włosów.Po prostu poprawia wygląd suchych włosów i końcówek.Zalety: -ładny zapach -wydajność,na moje włosy do połowy pleców wystarczy większa kropla -ładnie nabłyszcza i wygładza włosy -trochę chroni końcówki przed plątaniem i łamaniem -szybko się wchłania,nie tłuści włosów. Ogólnie kosmetyk nie jest zły,ale jak dla mnie to bardziej nabłyszczacz, środek do stylizacji,a nie do pielęgnacji włosów. Używam tego produktu od: luty 2012 Ilość zużytych opakowań: trochę z 1 buteleczki 20 ml

To chyba mój pierwszy kosmetyk do stosowania na końcówki, który przyniósł jakis widoczny efekt... Byłam sceptycznie nastawiona do tego maleństwa ale ogólnie - warto było zaryzykować. Jestem posiadaczką długich, farbowanych włosów, końcówki są nieco podniszczone choć intensywnie je odżywkuję. Ten produkt może nie odżywia spektakularnie - ale wizualnie daje bardzo dobry efekt. Używam go tylko na końcówki - codziennie. Widocznie nabłyszcza, wygładza końcówki ale nie przeciąża - są one lekkie, puszyste, sprężyste. Nie zauważyłam jakiegoś dogłębnego działania ale wizualnie - jak najbardziej. Zdaję sobie sprawę, że oblepia różnymi mało ciekawymi składnikami ale z drugiej strony mam szampony, które łatwo go wymywają. Właśnie o taki efekt chodziło mi zimą i jak na razie jestem zadowolona. Opakowanie jest małe, pewnie wielu wystarczy na długo, cóż - ja mam dużo włosów i wydajność nie powala - niemniej da się upolować ten produkt w promocji. W sumie z wszystkich kosmetyków doraźnie na końcówki - ten jest obecnie najlepszy. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Bardzo ładnie pachnie, nie skleja włosów, fajnie wygładza końcówki. Spokojnie mogą go używać osoby o normalnych włosach lub nawet tłustych- (ale przy tłustych tylko do przesuszonych końcówek) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: pierwsze opakowanie

Na pierwszym miejscu nierozpuszczalny,zmywalny tylko sodą oczyszczoną silikon ..Paskudztwo-od tego min.sobie włosy zniszczyłam. Uzależnia,oblepia suchy włos i wydaje się,że działa,jakby CHWILOWE wygładzenie i nabłyszczenie-to wszystko ściema,pod warstwą silikonów jest suchy wiór,do którego nie dotrą już żadne składniki odżywcze-feeee. Kiedyś myślałam,że nie będę mogła żyć bez jedwabi - myliłam się,nie używam żadnego serum,jedwabiu i żyję,włosy są w znacznie lepszej kondycji ** za to,że lepszy od biosilku itd. Używam tego produktu od:używałam ze dwa lata Ilość zużytych opakowań:wieeele z 5 co najmniej

bardzo dobre serum,spełniajace obietnice producenta.włosy w bardzo dobrej kondycji,dodaje zniszczonym wlosom zycia i blasku:)zabezpiecza przed rozdwajaniem sie koncowek.osobiscie polecam:) Używam tego produktu od:2 miesiecy Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2

zgadzam sie, że dużo lepszy od biosilka. nie lepi się, bardzo ładnie pachnie, nabłyszcza. łatwo z nim jednak przesadzić i doprowadzić do przetłuszczenia włosów. niemniej, jest to najlepszy jedwab, jaki testowałam. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 3

Producent obiecuję, że produkt ten poprawia stan włosów rozdwajających się. Po kilku miesiącach nic takiego nie zaobserwowałam. Wiem, że z tymi końcówkami, co już są rozdwojone, nic nie da się zrobić (chociaż taki specyfik mógł by je przynajmniej posklejać, żeby się do oczu nie rzucały), ale oczekiwałam, że chociaż to serum zapobiegnie nowo rozdwajającym się końcówkom. Niestety nic z moich oczekiwań nie sprawdziło się :((( Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego.

dostałam ten produkt jako gratis do odżywki z jedwabiem z tej firmy i muszę powiedzieć że podeszłam do niej sceptycznie bo od lat używałam biosilka na końcówki z którego byłam i jestem bardzo zadowolona. Po użyciu mile mnie zaskoczył efekt tego produktu, włosy są bardziej błyszczące niż po zwykłym jedwabiu lepiej nawilżone,wiadomo że zniszczonych włosów raczej już się nie zregeneruje więc na cuda nie ma co liczyć ale po użyciu tego produktu włos wygląda na zdrowy i zadbany.kolor włosów znacznie się odżywia. Używam tego produktu od:miesiąc Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Testowałem różnego rodzaju olejki, spraye, kremy do prostowania, i nic sprawdziło się nawet w połowie tak dobrze jak ten preparat. Tylko serum Ce-Ce Med pomaga w kilka sekund nadać zdrowy wygląd i spektakularny blask moim dramatycznie zniszczonym, twardym i puszącym się włosom. Muszę jednak zaznaczyć, iż nie zastępuje ono regenerującej odżywki, a jedynie poprawia wizualny stan włosów i chroni przed dalszym niszczeniem:) Rozprowadzam małą kroplę na wysuszonych włosach tuż przed użyciem prostownicy. Efekt-gładka, miękka i dużo lepiej wyglądająca czupryna, a samo prostowanie skrócone się do minimum:) Cena(niecałe 15zł) jest bardzo przystępna, bo sam preparat jest niesamowicie wydajny. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1/3 buteleczki

Kupiłam bo jako że stałam się w końcu posiadaczką długich włosów, które mają więcej okazji do poszorowania o ubrania ect zaopatrzyć się w coś ochronnego do nich. I dzięki promocji trafiłam na ten produkt za niecałe 9 zł. Zapach mi się podoba, konsystencja dobra, wystarcza na b. długo jeśli się używa na same końcówki. Trzeba tylko starannie go rozprowadzić gdzieś od połowy włosów, bo ja stosując go tylko na samiusieńkie końcówki nie uchroniłam wszystkich włosów i się porozdwajały,niestety.. Nie wiem czy kupie jeszcze bo na razie zrobiłam zapas podobnego specyfiku w niższej cenie :) ale z czystym sumieniem mogę go polecić :) Używam tego produktu od: 3-4 m-cy Ilość zużytych opakowań: koniec 1

Uzywam tego produktu od ok 2 miesiecy, mam strasznie zmaltretowane koncowki (farbowanie, prostowanie). Wiem ze najlepszym rozwiazaniem byloby je sciac, ale chce zapuscic troche wlosy. Kupilam ta odzywke bo myslalam ze to jakis jedwab, w domu dopiero przeczytalam jak to dziala. Bardzo ladnie wygladza koncowki, nawilza je, nie pusza sie tak bardzo. Dodatkowo nablyszcza wlosy jak jedwab, z tego tez powodu nakladam czasami na cale wlosy, blyszcza wtedy efektownie:) Używam tego produktu od:2 miesiecy Ilość zużytych opakowań:1