Ja już od wielu lat regularnie używam past do zębów od Elmex, różne warianty. W końcu kupiłam też wersję dla moich dzieciaczków: 3,5 latka oraz 1,5 latka. To nie jest ich pierwsza pasta, wcześniej używali produktów innych marek.
Opakowanie bardzo typowe dla Elmexów. Moim zdaniem jedne z lepszych jeśli chodzi o pasty do zębów. Tubka jest bardzo poręczna, wygodnie leży dłoni. Plastik wytrzymały, ale elastyczny, doskonale się poddaje lekkiemu naciskowi. Zakrętka wygodna. Pasta przed pierwszym otwarciem zabezpieczona jest plastikową nakładką, która należy wyłamać otworem na zakrętce. Fajny sposób na zabezpieczenie produktu, bardzo to w Elmexach lubię. Tubka stoi na zakrętce, do góry dnem. To świetne rozwiązanie, bo systematycznie produkt spływa, do samego końca perfekcyjnie się dozuje. Opakowanie zawiera 50 ml produktu.
Pasta ma łagodny zapach i smak. Konsystencja dość zwarta, jak to pasty mają w zwyczaju. Nie tworzy dużo piany, akurat w przypadku past dla dzieci to zaleta. Wydajność zabójcza, naprawdę taka niby niewielka tubka wystarczy na bardzo długo. Może to też dlatego, że dla dzieci bardzo pilnuję, by tej pasty było na szczoteczkę niedużo. Szczególnie dla młodszego- on jeszcze nie umie wypluwać nadmiaru. Dostępność świetna, ja kupiłam w Rossmannie.
Starszy po szczotkowaniu wypluwa nadmiar pasty i lekko płucze buzię wodą, młodszemu po prostu nakładam na szczoteczkę minimalną ilość i po myciu pozostawiam ją na zębach. Myślę, że pasta dość dobrze chroni przed próchnicą. Ja z moimi dziećmi regularnie jeżdżę na kontrole do gabinetu dentystycznego i żaden z nich próchnicy nie ma. Ale mam ogromny problem z tym, że podczas używania jej strasznie pogorszył się stan wizualny zębów. Poszarzały, pożółky i pojawił się na nich osad. Wygląda to tak, jakbym wcale im zębów nie myła, a szczotkujemy je regularnie dwa razy dziennie. Okropieństwo, aż mi wstyd. Szczególnie u stsrszego jest to bardzo widoczne, ale u młodszego też już zaczynam ten osad zauważać. Ja wiem, że ze względu na niższą zawartość fluoru w pastach do zębów dla dzieci, są one mniej ścieralne. I okej. Ale wcześniej używałam na moich dzieciaczkach past innych marek z taką samą dawką i ząbki były idealnie czyste i śnieżnobiałe. Więc zupełnie nie rozumiem, co tutaj poszło nie tak. Nie dałam rady zużyć tubki do końca, muszę im zmienić na inną, może uda się jakoś to odratować. Mam też nadzieję, że nasza dentystka podpowie nam, jak się tego pozbyć. Odradzam ją, ja sama zdecydowanie nie kupię ponownie.
Zalety:
- chroni przed próchnicą
- odpowiednia zawartość fluoru (1000ppm)
- dobrze się spienia, rozprowadza na zębach i spłukuje
- wydajność
- dobre opakowanie
Wady:
- nie domywa, pozostawia osad, zęby stopniowo stają się coraz bardziej żółte
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie