Orsay L’or de Say Energy EDT 

Perfumy marki Orsay dostałam w prezencie już jakiś czas temu. Markę kojarzę głównie z ubraniami, kosmetyki nie były mi wcześniej znane, jednak podejrzewałam, że są porównywalne do jakości innych sieciówkowych produktów. Zapach naprawdę mnie pozytywnie zaskoczył i zdobył moje serce. To coś, czego brakowało mi na lato. FLAKON Flakonik zapakowany jest w prosty, elegancki kartonik w kolorze kremowym z białymi i czarnymi elementami. Sam flakon jest równie prosty, jednak efektywny. Wykonany jest z przezroczystego szkła i posiada srebrny atomizer. Naklejka jest prosta i zawiera jedynie nazwę produktu i logo marki. Rozpylacz dozuje odpowiednią ilość produktu i nie zacina się podczas aplikacji. Prostota kryje jednak zaskakujące wnętrze. PERFUMY Perfumy będą idealne dla osób lubiących nietypowe, owocowo-kwiatowe połączenia z przewagą nut cytrusowych. Ja takie wręcz uwielbiam, więc był to strzał w dziesiątkę. Najbardziej wyczuwalnymi nutami dla mnie są tutaj właśnie śródziemnomorskie cytrusy: słodka mandarynka igrającą z gorzkim grejpfrutem w otoczeniu kwaśnej bergamotki, coś cudownego. Nuty kwiatowe są wyczuwalne w dalszej fazie projekcji, przebija się w niej wyrazista róża z orientalnym, sensualnym yang ylang, a jaśmin (którego tak na marginesie nie lubię) niknie gdzieś w tle, jest jakby rozmyty. Połączenie jest więc mocno owocowe z domieszką dość wyrazistych kwiatów. Zapach jest intensywny, orzeźwiający, dodający energii, co zupełnie zgadza się z nazwą – marka trafiła bezbłędnie. Będzie idealny na letni spacer po plaży, mieście czy spotkanie ze znajomymi. Jest przyjemny dla noszącego i otoczenia, o czym świadczy fakt, że w moim przypadku jest często komplementowany. Dodam, że moja skóra wybija ten zapach w lekko słodkie, owocowe nuty i jeszcze bardziej podkreśla woń cytrusów. Trwałość jest bez zarzutu – zapach spokojnie wytrzymuje kilka godzin, a na ubraniach wyczuwalny jest o wiele dłużej. Dostępność – chyba jedynie sieć sklepów Orsay, która nie jest zbyt popularna w mojej okolicy. Na stronie marki nie jest już niestety dostępny, czyżby był edycją limitowaną? PLUSY ciekawa kompozycja zapachowa: świeża, energetyzująca dobra trwałość elegancki flakon

Z tego co mi wiadomo jest to najnowszy zapach od firmy Orsay. Próbki tego zapachu otrzymałam zamawiając przez stronę internetową kilka zamówień. Nawet miła niespodzianka. Po otworzeniu próbki i posmarowaniu papierkiem nadgarstka zapach okazał się delikatny, kwiatowy. Nawet mi się spodobał ten zapach. Jest on odświeżający, idealny na wiosnę czy lato. Jeżeli chodzi o trwałość to jak na próbkę to na drugi dzień było go nawet czuć, ale tak delikatnie. Może się skuszę na kupno go.