Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy i maski do stóp

L'biotica Parafinowy zabieg do stóp `Intensywne nawilżenie` 

4,3 na 54 opinie
75% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 75% osób
  • 18 sierpnia 2020 o 14:09
    skuteczny i wygodny produkt
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Produkt kupiłam w aptece przy okazji, postanowiłam go wypróbować. Aplikację przeprowadziłam po swojemu, najpierw nałożyłam preparat na stopy, następnie na to skarpetki foliowe. Trzeba uważać, bo łatwo się w nich przewrócić. Chyba producent zakładał, że mając produkt na stopach należy leżeć, nie chodzić... Moje oczekiwania zostały spełnione. Stopy są nawilżone, odżywione, mięciutkie. Żeby utrzymać ten efekt, stosuję codziennie wieczorem krem do stóp. Zabieg ten powtarzam 1-2 razy w tygodniu. Polecam:)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 listopada 2019 o 16:44
    Zmiękcza i natłuszcza skórę stóp - według mnie nieco podtrzymuje efekt złuszczania, ale nie jest to kosmetyk obowiązkowy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Parafinowy zabieg do stóp dostałam w gratisie do maski złuszczającej marki L'Biotica, którą wykorzystałam już kilka miesięcy temu a o tej saszetce z parafiną po prostu zapomniałam:D Postanowiłam jednak wykorzystać ją zgodnie z przeznaczeniem i kupiłam ponownie skarpetki złuszczające, abym mogła sprawdzić czy ten zabieg w ogóle działa. Oprócz otrzymania w prezencie do skarpetek można też kupić produkt oddzielnie w cenie około 5-6zł. Kosmetyk jest rozbity na 2 saszetki (na każdą stopę) i jest to zabieg jednorazowy. W saszetkach mamy rzadki płyn w postaci ciekłej parafiny i trzeba uważać, aby przypadkowo nie wylać zawartości. Jak to parafina, ma niezbyt przyjemny zapach nafty, ale na szczęście po zakończonym zabiegu nie 'wisi' w pomieszczeniu. Do zestawu dołączone zostały foliowe skarpetki, które na początku należy założyć, po czym wlać do nich zawartość saszetek. Następnym krokiem jest rozprowadzenie produktu poprzez masaż, założenie bawełnianych skarpetek i trzymanie kosmetyku 15-20 minut. Ja trzymałam je trochę dłużej, jakoś tak czas szybko mi zleciał i miałam je na stopach około 30 minut. Po zdjęciu skarpetek Producent twierdzi, że nadmiar wystarczy wmasować w stopy i tak zostawić. Jako, że konsystencja parafiny jest tłusta to według mnie na wmasowaniu nadmiaru nie powinno się skończyć. Albo przez śliskie stopy połamałabym się we własnym domu lub porządnie utłuściła pościel a tego bardzo bym nie chciała. Po wmasowaniu nadmiaru założyłam ponownie skarpetki i tak ze mną zostały całą noc. Maska na stopy ma właściwości zmiękczające i natłuszczające, więc jest świetną formą podtrzymania zabiegu złuszczającego na stopy, ponieważ stanowi barierę ochronną dla nowo odkrytej skóry. Dzięki temu stopy trochę dłużej pozostaną gładkie. U mnie jest tak (i pewnie nie tylko u mnie), że najszybciej twardnieje skóra pięt, więc funduję sobie przynajmniej raz w tygodniu maskę nocną i idę spać w skarpetkach. Tak więc w przypadku parafinowego produktu nie miałam problemu, aby iść spać w skarpetkach. Rano jak je zdjęłam to skóra nie była już tłusta od parafiny a przyjemnie miękka. To co się już nie chciało wchłonąć w skórę zostało pochłonięte przez skarpetki i mi to odpowiada. Nie zgodzę się jednak z nazwą produktu 'intensywne nawilżenie', ponieważ parafina nie ma właściwości nawilżających. Nie wchłania się w skórę tylko zostaje na jej powierzchni i zapobiega tym samym utracie wody. Nazwa może wprowadzać w błąd i sugerować, że to kosmetyk nawilża skórę. Niby w składzie mamy też wartościowe oleje takie jak avocado czy macadamia, ale śmiem twierdzić, że parafina znajdując się na pierwszym miejscu w składzie zablokuje wchłanianie się wszystkich innych, również tych wartościowych składników. Mimo to od zabiegu minęło już sporo czasu a stopy są dalej w dobrym stanie, więc chyba parafina coś zdziałała. Czy produkt z L`biotica jest jednak niezbędny? W mojej ocenie nie. Można ją zastąpić zwykłą parafiną z apteki, która kosztuje złotówkę i będzie na kilka (albo i kilkanaście) zastosowań. Można też użyć do tego celu każdą inną maskę intensywnie nawilżającą lub krem do stóp i wzmocnić jego przenikanie do skóry za pomocą ciepła otrzymanego z nałożonych skarpetek. Warto było spróbować zabiegu parafinowego, ale nie widzę sensu, aby przepłacać za coś, co możemy mieć taniej. Oczywiście, jeśli będę miała opcję kupić ten produkt za śmieszne pieniądze lub znowu zostanie dodany jako gratis do maski złuszczającej to z pewnością się skuszę. Chciałam tylko napomknąć, że są tańsze opcje a efekt będzie ten sam. Jest to więc zabieg przydatny, ale nie niezbędny czy obowiązkowy po złuszczaniu. Dodatkowo parafina wciąż pozostaje surowcem kontrowersyjnym, bo ma swoje plusy i minusy, na przykład, jak podałam wyżej - zapobiega utracie wody i osoby z AZS (jak na przykład ja) doceniamy jej zawartość w składach, szczególnie zimą, kiedy mróz daje naszej skórze podwójnie popalić. Z kolei może mieć gorsze skutki w stosowaniu na innych partiach skóry, na przykład na twarzy może zapychać pory. Inni krzyczą, że może powodować nowotwory.. No ok, ale jeśli nie wchłania się w skórę to może go powodować? Ekspertem w tej dziedzinie nie jestem i to z pewnością temat do ciekawej, merytorycznej dyskusji, ale ogólnie jestem zdania, że do wszystkiego trzeba podchodzić z głową. Jeśli zafundujemy sobie raz na jakiś czas taki zabieg to nic złego się nie stanie :)
    Zalety:
    • natłuszcza i zmiękcza skórę
    • przedłuża efekt masek złuszczających i pozwala cieszyć się gładkimi stopami na dłużej
    • zapobiega utracie wody z naskórka
    • całkiem wygodna forma użycia produktu
    • cena niby nie jest wysoka, ale można kupić w aptece zwykłą parafinę i zrobić sobie kilka zabiegów w cenie 1zł
    Wady:
    • kosmetyk nie ma właściwości nawilżających jak wskazuje nazwa, ponieważ parafina nie wchłania się w skórę i blokuje wchłanianie innych substancji
    • niezbyt przyjemny, naftowy zapach
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Natura
    8 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 10 maja 2019 o 14:50
    Jest efekt
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Moje stopy są moim największym kompleksem, chodzi mi głównie o pięty. Na piety stosowałam już wiele produktów - bez większego efektu, zabieg parafinowy był łatwy w użyciu, od razu po zabiegu myślałam ze to bubel, ale po ok 2 dniach moje stopy i pięty!!! Zrobiły się bardzo gładkie, efekt trwał ok tygodnia ale jestem zachęcona i napewno wrócę do tego produktu. Co ważne! Producent zaleca aby zabieg parafinowy wykonać po zastosowaniu maski złuszczające z tej samej firmy ja nie stosowałam jej(kiedyś się zawiodłam) i po prostu maseczkę parafinowa położyłam na stopy kilka dni po moczeniu w Soli i pumeksowaniu pięt.
    Zalety:
    • Dostępność
    Wady:
    • P
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • peszy
    peszy
    5 / 5
    28 marca 2019 o 17:48
    Zaskakująco dobre
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Bardzo rzadko stosuje takie pojedyncze zabiegi na stopy, z reguły używam kremu. Tym razem jednak moje stopy są dość mocno przesuszone. Czekając w kolejce w aptece, ten produkt rzucił mi się w oczy. Cena, akurat promocyjna, zadziałała zachęcająco. Opakowanie to dwie oddzielne saszetki z produktem, do których zostały dołączone foliowe skarpetki. Konsystencja jest dość tłusta, oleista i przypominająca płynną wazelinę. Początkowo byłam rozczarowana bo spodziewałam się czegoś bardziej treściwego, mocno odżywczego. Producent zaleca nałożenie skarpetek a następnie wlanie do nich produktu. Zastosowałam się do tej rady tylko w przypadku jednej stopy. Na drugą najpierw założyłam produkt (nic mi nie spłynęło) a następnie ubrałam foliową skarpetkę. Następnie ubrałam dodatkowo bawełniane skarpetki. Dzięki temu jestem w stanie poruszać się po domu no i dzięki takiej dodatkowej okluzji moim zdaniem produkt lepiej się wchłania. Działanie produktu jest zaskakująco dobre. Byłam bardzo zdziwiona jak zdjęłam skarpetki. Produkt nie wchłonął się całkowicie, ale stopy były mocno odżywione. Pięty które były suche i szorstkie bardzo się wygładziły, stały się miękkie w dotyku. Cała szorstkość zniknęła. Taki efekt utrzymywał się prawie przez tydzień. No i jeszcze jedna pozytywna rzecz. Większość maseczek tej marki, mimo że się znajduje w saszetce, jest jeszcze dodatkowo zapakowana z tekturowe opakowanie, które dla mnie jest całkowicie zbędne. Cieszę się, że te skarpetki udało się marce wypuścić do sprzedaży tylko w saszetce. Okazuje się, że nawet dodatkowa rzecz w postaci foliowych skarpetek da się przykleić do saszetki bez konieczności pakowania produktu z dodatkowy, bezużyteczny karton.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    15 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.