CoverGirl TruBlend, Minerals Loose Powder Puder sypki z minerałami

Z pudru jestem zadowolona, co prawda kupiłam ciut za ciemny odcień, ale nałożony na twarz ładnie ją ociepla i ogólny efekt jest dobry. Ujednolica cerę, ładnie kryje zaczerwienienia i jest trwały. Pędzel należy porządnie otrzepać, bo inaczej robi plamy. Dobrze matuje i daje ładny glow, choć drobinki są za duże i tu jest mój główny zarzut. Jeszcze jedna uwaga - mam rozszerzone pory na nosie, niestety puder w nie włazi i podkreśla, co w połączeniu z drobinkami rozświetlającymi daje niepożądany efekt. W normalnych warunkach tego nie widać, ale ja tam widzę :P Puszek masakryczny, twardy, nie nadaje się do aplikacji. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Mam go od ok. 8 miesiecy a nie zuzylam nawet 1/4 opakowania. Jest bardzo wydajny, nawet przy tym koszmarnym puszku. Jest on troche za gruby wiec zdarza sie, ze naloze na twarz za duza ilosc kosmetyku. Jednak puder sam w sobie jest dobry, ladnie rozswietla pozostawiajac zlociste drobinki. Utrzymuje sie baardzo dlugo. Uzywam go rowniez na dekolt i juz kilkakrotnie slyszalam, ze pieknie to wyglada. :D Nie wiem czy kupie go drugi raz, ale tylko dlatego, ze chce wyprobowac jeszcze kilka innych, poza tym nie wiem czy ten kiedykolwiek sie skonczy. ;) Używam tego produktu od: 8 miesiecy Ilość zużytych opakowań: ciagle pierwsze

puder po pierwsze taniutki :) bardzo mialki i przyjemny w stosowaniu, nadaje bardzo ladny koloryt - ja zakupilam ten brazujacy i jeszcze rozowy (buy one get one free ;) , uzywam ich zamist rozow, jedyny minus to ten nieszczesny puszek, troche za duzo nabiera pudru - to tez moze wada dozowania w opakowaniu , takze trzeba sie nauczyc go nakladac, ale efekt jest bardzo fajny i mozna go dostosowac do potrzeb (przyciemnienie kolorytu/ roz). Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: prawie nic z pierwszego

Pudry zarowno te sypkie jak i w kamieniu nie naleza do moich ulubionych kosmetykow z wyjatkiem brazerow.Mimo to postanowilam kupic jakis puder,ktory utrwali mi makijaz.Padlo na Covergirl,poniewaz jestem posiadaczka podkladku w kompakcie tej firmy,z ktorego jestem bardzo zadowolona.Cena pudru jest wprost smieszna,zaplacilam za niego niecale 7 dolarow.Opakowaznie plastikowe,ale estetyczne.W srodku znajduje sie mieciutki puszek,ktorym z powodzeniem mozna aplikowac kosmetyk na twarz.Sam puder jest bardzo delikatny,mialki,posiada delikatne drobinki rozswietlajace.Lubie naturalnie wygladajacy glow i Covergirl mi to gwarantuje.Puder dobrze sie rozprowadza,nie tworzy smug.Nie jest to kosmetyk mocno kryjacy,ale tranparentny.Matuje i rozswietla.Udany puder sypki za smieszne pieniadze. Daje cztery gwiazdki ze wzgledu na to,ze nie kazdy lubi drobinki rozswietlajace w kosmetykach,a ten je posiada.Mimo wszzystko polecam,bo mysle ze produkt moze smialo konkurowac z tymi z wyzszych polek. Używam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

* idealnie stapia się ze skórą - kolor jasny transparentny * w ogóle nie widać go na twarzy - jest bardzo drobny, a więc nie ma uczucia, ze ma się na twarzy mąkę (jak w przypadku wielu pudrów) - w 100% naturalny wygląd * ładnie matuje nawet trudne do zmatowienia miejsca * nie wałkuje się i nie zbiera podczas upału * ładnie rozprowadza się na twarzy, nie robi plam * można spokojnie nakładać kolejne warstwy, jeśli chce się poprawić makijaż - nie uzyska sie efektu tapety * śmiesznie niska cena za taki puder :) * nawet dołączony do niego puszek nie jest zły ;) Nie widziałam go jeszcze w sklepach - jedynie na Allegro. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1