Tusz do rzęs Artdeco All in one dostałam w prezencie od mojej przyjaciółki, która wie, że tusze do rzęs uwielbiam miłością wielką, bo to taki kosmetyk bez którego się nie obejdzie w codziennym makijażu. Dodam, że mam rzęsy średnio długie, średnio gęste, jasnobrązowe z jasnymi, wręcz lekko blond końcami, są raczej proste niż naturalnie pokręcone.
#OPAKOWANIE
Opakowanie tuszu jest proste, eleganckie, czerń połączona z lustrzanym srebrem. Nie jest to oklepana, jednokolorowa maskara. Całość prezentuje się minimalistycznie, ale i gustownie. Szczoteczka jest z włosiem, ostatnio nie mam większych preferencji co do rodzaju, polubiłam oba typy. Ta ma kształt prosty, lekko ścięty na końcu, nie jest za duża ani zbyt gruba. Włoski są gęste co mi odpowiada bo nie lubię takich z rzadkim. Szczoteczka dobrze nabiera tusz, nie zbiera nadmiaru na sobie. Łatwo się nią operuje bo jest na tyle zgrabna, że nie ma z tym większego kłopotu, przynajmniej ja nie mam. Dolne rzęsy też maluje się bezproblemowo.
#KONSYSTENCJA
Konsystencja jets niezła już od początku, odpowiednio gęsta, kremowa, kruczo-czarna, tak jak lubię najbardziej. Czerń nie jest matowa, ani blada. Maskara szybko zasycha dzięki czemu nie ma ryzyka obrudzenia się dookoła powieki. Tusz dość długo zachowuje świeżość, po miesiącu nie zauważyłam żeby wysechł lub zaczął się kruszyć.
#DZIAŁANIE
Tusz opisany jest jako pogrubiająco-wydłużający czyli ma te cechy, które mi najbardziej odpowiadają i których zwykle szukam właśnie w tuszu. Moje wrażenia po pierwszym pomalowaniu były pozytywne. Zwykle nakładam dwie warstwy bo efekt jednak jest zdecydowanie bardziej intensywny. Jedna warstwa ładnie podkreśla rzęsy, są czarne, lekko uniesione i pogrubione, nieco wydłużone, ale przy drugiej efekt jest zdecydowanie lepszy, głębszy, rzęsy są mocniej pogrubione, bardziej wyraziste, uniesione, tworzy się ładna firanka, lekko teatralny look, który ja sama bardzo lubię. Nie zauważyłam żeby tworzyły się pajęcze nóżki. Mi efekt końcowy bardzo odpowiada bo rzęsy są zagęszczone, podkreślone, wydłużone, czerń jest głęboka tak więc dla m ie to dobry tus, który się sprawdził. Szczoteczka dobrze rozczesuje rzęsy, nie sklejają ich.
#NIEPORZĄDNE
Tusz nie spodziewał żadnych reakcji alergicznych, pieczenia, łzawienia, swędzenia oczu, nie działo się nic niepokojącego. Tusz się nie osypuje w ciągu dnia, jest raczej trwały, nie kruszy się i nie ma problemu z demakijażem.
#WYDAJNOŚĆ
U mnie tusz zwykle starcza na 2 miesiące codziennego używania. Z resztą staram się nie używać dłużej niż 3 miesiące.
#CENA
Cena jest raczej przeciętnie wysoka.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie