OPI Nail Lacquer Lakier do paznokci

OPI Nail Lacquer to klasyka w świecie lakierów do paznokci, która zasługuje na szczegółową recenzję. Przede wszystkim, wybór kolorów jest ogromny – od subtelnych nude po intensywne odcienie, każdy znajdzie coś dla siebie. Aplikacja jest wyjątkowo prosta dzięki wygodnym pędzelkom, które dobrze rozprowadzają lakier na paznokciach, minimalizując smugi i nierówności. Konsystencja lakieru jest optymalna – nie jest ani zbyt gęsta, ani zbyt rzadka, co umożliwia łatwe i precyzyjne malowanie. Lakier schnie dość szybko, co jest dużym plusem, jeśli często malujesz paznokcie. Co więcej, jego trwałość jest imponująca; bez problemu utrzymuje się na paznokciach przez kilka dni, nie odpryskując ani nie blaknąc. Jednym z dodatkowych atutów jest szeroka gama wykończeń, takich jak matowe, błyszczące, czy perłowe, które pozwalają na różnorodne efekty na paznokciach. Jeśli zależy Ci na jakości i trwałości, OPI Nail Lacquer to zdecydowanie godny polecenia produkt.

W lakierach OPI jestem zakochana od dawna. Są niezwykle trwałe a ich aplikacja to czysta przyjemność. Odcień " The Future is You" (lekki beżowo-złoty odcień z drobinkami) to kolor, który będzie pasować zarówno do pracy jak i na wyjście z przyjaciółmi czy imprezę. Aplikacja jest prosta i przyjemna, pędzelek bardzo wygodny. Lakier ma lekką konsystencję - i jak zapewnia producent jeśli zaschnie to jest możliwość rozcieńczenia więc nie marnujemy produktu, co w moim przypadku jest dość istotne, bo lubię zmieniać kolory na paznokciach. Jak wszystkie lakiery OPI (z serii tych klasycznych) wytrzymuje spokojnie 5-7 dni w zależności od trybu pracy. W porównaniu do innych lakierów cena jest dość wysoka jednak uważam, że adekwatna za tą jakość i łatwość malowania.

Lubie ten lakier za: specyficzny szeroki pedzelek, bardzo duzo kolorow, duza buteleczka, szybko zasycha, intensywne kolory po jednej warstwie, max dwoch minusy dosc krotko sie trzyma, matoweieje, odpryskuje ale tak szybko i wygodnie sie maluje tym pedzelkiem ze po prsotu maluje czesciej i mam swiezy manicure

Lakiery OPI to klasa sama w sobie. Są trwałe, nie odpryskują (na moich paznokciach spokojnie trzymają się tydzień jak nie dłużej), bardzo łatwo się nimi maluje. Pędzel jest świetny i nie zostawia smug. Sam kolor jest delikatny, lekko różowy z gatunku tych naturalnych, które nadają się na każdą okazję. Lakier jest wydajny, można nakładać jedną warstwę i wygląda dobrze, można nałożyć dwie. Minusem z pewnością jest cena. Polecam szukać na promocjach. Uważam też, że lakier zostaje z nami na więcej niż jedno malowanie więc po przeliczeniu wychodzi podobnie do dobrej jakości hybrydy, a i paznokcie tak nie cierpią. Zmywanie go jest łatwe i przyjemne. Nie zauważyłam żadnych przebarwień czy żółknięcia. Jakość moim zdaniem dużo lepsza jak w Essie, które również bardzo lubię.

Opakowanie: Elegancka buteleczka, ładnie prezentuje się na półeczce i wygląda profesjonalnie Konsystencja: Dość gęsta, dzięki czemu już jedna warstwa jest wystarczająco kryjąca Wydajność: Bardzo wysoka, pojemność buteleczki 15 ml to dużo w przypadku lakieru do paznokci, na szczęście z czasem nic się z nim nie dzieje, konsystencja pozostaje nienaganna Krycie: Zdecydowanie na plus, mam kilka wersji kolorystycznych (jasnych i ciemnych) i wszystkie w pełni kryją już po pierwszej warstwie Trwałość: Standardowa, nie zdrapuje się, ale przy myciu (włosów, ciała, naczyń) jednak końcówki się ścierają. Przy jednej warstwie z drobnymi poprawkami utrzymuje się około tygodnia. Podsumowanie: Jeden z lepszych lakierów do paznokci, ma przepiękne kolory i zapewnia dobre krycie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny zdecydowanie polecam, przy tej pojemności wystarczy na długo.

OPI, Nail Lacquer. Lakier do paznokci w wielu kolorach do wyboru. Tradycyjny lakier w poręcznej buteleczce. Pędzelkiem łatwo się maluje. Nakładam dwie warstwy. Lakier nie wytrzyma jednak tygodnia, czasem odpryskuje już po dwóch dniach. Zmywa się łatwo tradycyjnym zmywaczem do paznokci. Ciemne kolory nie przebarwiają płytki paznokci.

Kupiłam ten lakier zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami. U mnie niestety się całkowicie nie sprawdzić. Jest to jedyny lakier w życiu jaki kiedykolwiek miałam gdzie po 2h od pomalowania mam zdarte całe końce.. nie ważne czy nałożyłam 1 czy 2 czy nawet 3 warstwy, czy użyłam bazy i topu, czy nie użyłam nic, za każdym razem jest to samo. Testowałam go na różne sposoby i niestety po 1 dniu nadawał się jedynie do całkowite zmycia, tym bardziej że kupiłam kolor czerwony który jest bardzo intensywny i strasznie było widać te zdarte końce. Szkoda bo lakier miał przepiękny kolor., wygodnie się malowało tym pędzelkiem i w zasadzie 1 warstwa wystarczyła żeby nie było prześwitów. Będę jeszcze próbować z innymi kolorami, może po prostu trafiłam na felerną sztukę ale no jestem rozczarowana bo ten lakier jest jednym z droższych jakie w ogóle kojarzę.

Aktualnie używam koloru czerwonego Big Apple Red. Wcześniej uwielbiałam Madam President, do jakości którego nie mam zastrzeżeń. Niestety jakość czerwonego mnie nie satysfakcjonuje. Koniecznym jest stosowanie top coat przy tym odcieniu. Jeżeli pomaluje jedną warstwą lakieru - bardzo szybko się zdziera. Obowiązkowo muszą być dwie warstwy. Lakier szybko się zdziera na końcówkach paznokci. Biorąc pod uwagę jego cenę i jakość, myślę, że można spokojnie poszukać tańszych zamienników.

Rząd używam zwykłych lakierów ale paznokcie u stóp maluję częściej właśnie takimi. OPI kilka lat temu poleciła mi kosmetyczka. Konsystencja jest odpowiednia, cienki pędzelek ułatwia aplikację. Lakier wysycha szybko, dobrze jest też na koniec pociągnąć utrwalaczem OPI - wtedy manicure spokojnie wytrzyma nawet tydzień. Lakiery przez długi czas nadają się do użytku, nie gęstnieją z biegiem nawet lat ;) Duże opakowania wystarczają na sporo aplikacji, więc nie trzeba ich co chwila kupować. OPI ma duży wybór kolorów, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Lakierów Opi używam od wielu lat i w przypadku większości kolorów byłam bardzo zadowolona. Jednak zdarzały się też kolory nieco problematyczne pod względem konsystencji i aplikacji. Przykładowo kolory perłowe i większość czerwieni są rzadsze i świetnie się je aplikuje, poprawia i zmywa. Schną szybko i wystarczą dwie warstwy aby paznokcie wyglądają ładnie. Zdarzyło mi się kiedyś próbować kolorów ciemno szarych i ciemno zielonych oraz bordo brązów i te kolory były niestety gęste i problematyczne w aplikacji. Do tego jakby szybciej się ścierały. Gamą kolorystyczna jest obłędna. Każdy znajdzie coś dla siebie. Kolory nudne, ekstrawaganckie, klasyczne, jaskrawe, świecące.

Dwa lakiery O.P.I dostałam w prezencie do zakupów online od marki Sephora. Lakier znajduje się w charakterystycznej, okrągłej buteleczce, mini wersja to 3,75 ml a zawartość standardowa to 15 ml. Każdy z nich ma bardzo dobrze wyprofilowany, szeroki pędzelek, który jest sztywny i sprawia, że lakier łatwo i szybko rozprowadza się na płytce, łatwo pomalować nim paznokcie nawet niewprawnej osobie lub w pośpiechu. Konsystencja lakieru jest lejąca ale nie spływa z paznokci. Posiadam jasną jak i przybrudzoną czerwień, które na paznokciach prezentują się bardzo ładnie. Lakiery posiadają dobre krycie i intensywny kolor już przy pierwszej warstwie. Co do trwałości to jest średnia, lakier utrzymuje się na płytce paznokci do max 3 dni przy nie wykonywaniu domowych zajęć. Lakiery szybko schną, łatwo je usunąć , wystarczy zwykły zmywacz. Być może kiedyś pokuszę się na inne kolory.

Kilka lat temu miałam "fazę" na lakiery OPI, polowałam na promocje, zestawy etc. Krótko mówiąc, było ich zdecydowanie za dużo, ale dzięki temu wypróbowałam cały przekrój kolorystyczny - od nudziaków po bardzo ciemne fiolety. Klasyczne lakiery lubię zmieniać co kilka dni, chyba że chodzi o paznokcie u stóp - tutaj przeciętna emalia potrafi mi się trzymać nawet trzy tygodnie, czyli akurat do następnego gruntownego pedicure. Dłonie to co innego, byle mycie naczyń może się skończyć odpryśnięciem, wymagam więc tylko trwałości na 4-5 dni. To już sporo i produkty OPI zazwyczaj spełniały ten warunek, tutaj leci plusik. Wielką ich zaletą jest cudowna paleta kolorów, często wzbogacana sezonowymi kolekcjami, część lakierów wchodzi później do stałej oferty - jest w czym wybierać. Pędzelek w porządku, prosty i umiarkowanie szeroki, nie jest szczególnie rewelacyjny, ale nie widzę też powodu do narzekań. Paznokcie maluję dwukrotnie i w przypadku OPI do wydobycia pełni koloru w zupełności to wystarcza. Do czego więc się przyczepię? Do pewnej nieprzewidywalności jeśli chodzi o konsystencję lakierów. Uroczy beż z odrobiną fioletowych tonów "Tickle my France-y" miał rzadką konsystencję i rozprowadzał się cieniutką warstwą. Bałam się prześwitów, ale o dziwo krył solidnie. Seksowna jasna czerwień "Vodka & Caviar" po pierwszej warstwie była półtransparentna, jakby to był przejrzysty żel. Druga warstwa szczęśliwie naprawiała ten efekt. Z kolei ciemne barwy zawsze były bardziej gęste i treściwe. Nie wiem czy to przypadek lub kwestia niewłaściwego przechowywania, ale wolałabym stałą formułę i gęstość zamiast niespodzianek zależnych od koloru. Tak czy owak OPI polecam - bogactwo odcieni i dobra jakość pomimo pewnej niekonsekwencji, ostatecznie może tylko mnie przytrafiły się przypadki jak powyżej? Pisząc tę recenzję zatęskniłam za wzmiankowaną "wódką z kawiorem", jedyną jasną czerwienią (wolę ciemniejsze, bardziej nasycone) jaka mi się spodobała. Jest możliwość, że zaryzykuję drugie podejście do tej przystawki ;)

Dostałam dwa lakiery w prezencie. Sama nie wydałabym tyle na lakier nie znając jego działania. Lakier jest w dużej butelce, ma bardzo wygodny i stabilny pędzelek. Bardzo wydajny. Kolory są inetnsywne i bardzo dobrze napigmentowane. Już po jednej warstwie cieszymy się idealnym kryciem. Ja zawsze lubię malować dwie warstwy, przez co lakier jest długotrwały, nawet do tygodnia czasu. Wiadomo, w zależności co się akurat robi w domu. W ogóle się nie psują! Warte swojej ceny. Polecam!

To jedna z moich ulubionych marek lakierów do paznokci. Uwielbiam szeroką gamę kolorów i wykończeń. Jest to samopoziomujący i stosunkowo szybko wysycha. Jestem w stanie uzyskać świetne krycie w dwóch aplikacjach z większością kolorów, a aplikacja może trwać do 2 tygodni bez odpryskiwania.

Lakiery firmy O.P.I. dostepne są w zaoklaglonej butelece, dość sporej 15ml, z precyzyjnym pedzelkiem ktory nie powoduje smog na paznokciu. Lakier powinnismy zużyć do 24 miesiecy po otwarciu. Zakupiłam Bubble Bath- pół transparentny lakier o jasnym, beżowym odcieniu, wyglądający na paznokciach bardzo naturalnie, typowo 'upiększający'. Trochę rozjaśnia płytkę i również daje mleczny efekt, ale nie wybiela. Jest idealny do wykonania french manicure, neutralny i podstawowy. Lakier jest dość trwały idealnie wyglonda przynajmiej przez 3 dni, ja go noszę około 5 dni, a czasem zdarza mi się nawet tydzień. Jest wydajny, jeśli lubisz delikatny odcień wystarczy tylko jedna warstwa, jest wydajny a przy 15ml buteleczka starcza naprawdę na długo,. Lakier błyskawicznie zastyga na paznokciu, nie pozostawiając przy tym żadnych smug. Delikatnie schodzi z naskórek jeśli zdarzyło ci się wyjść za linie płytki paznokcia. Jestem zadowolona z zakupu lakieru i sięgnę po inne odcienie tej firmy.

Mam kilka kolorów: -Reykjavik has all the hot spots - półprzezroczysty perłowy różowy - Aurora Berry-alis - różowy - Less is norse - zgaszony dosyć ciemny buro-niebieski - Suzi & the arctic fox - ciemny grafitowy - Polly want a lacquer? - jasny liliowy - Skating on thin Ice-land - żywy ciemny fiolet Lakiery mają bardzo wygodne pędzelki o odpowiedniej szerokości, odpowiednio giętkie. Pozwalają na dokładne docieranie pod skórki. Co do krycia można mieć zastrzeżenia jedynie do jasnych kolorów - smużą się, trzeba nałożyć przynajmniej 3 warstwy dla pełnego pokrycia kolorem. Z ciemnymi odcieniami nie ma problemów - 2 warstwy i uzyskujemy pełną taflę koloru. Półprzezroczysty perłowy nadaje się do ozdabiania. Schną dosyć szybko. Z dobrym top coatem - używam Seche Vite - trzymają się do ok. 5-7 dni. Są trwałe także w buteleczce, nie gęstnieją szybko. Mam otwarte ponad 3 lata i dalej są gotowe do użycia. Pojemność jest bardzo duża, starcza na długo. Są to jedne z moich ulubionych lakierów tradycyjnych. Często w tk-maxxie można je upolować znacznie taniej - ok.20zł/buteleczkę.

Zacznę od tego,że prawie wszystkie lakiery do paznokci trzymają się u mnie góra do dwóch dni,następnie zaczynają odpryskiwać i muszę czynność wykonywać dosyć często co jest bardzo męczące. Pewnego dnia stwierdziłam,że dam sobie ostatnią szansę i zainwestuje w droższy lakier do paznokci i jak on również będzie trzymał się tak krótko to znaczy,że zwyczajnie moje paznokcie nie nadają się do tego... Pełna nadziei odrazu po dostawie rozpoczęłam tesowanie tego lakieru i zostałam pozytywnie zaskoczona! Najpierw użyłam lakieru podkładowego firmy Seche,następnie dwie warstwy OPI i na koniec Seche Vite aby utrwalić całość. Efekt utrzymał się przez tydzień !!! TYDZIEŃ !!!!! Co prawda wystąpiły po kilku dniach delikatne odpryski,ale były na tyle mało widoczne,że spokojnie można było tak chodzić. No powiem,że przeżyłam szok i stwierdzam,że warto było wydać 42zł aby cieszyć się długim efektem na paznokciach. Mój kolor to Malaga Wine- jest to przepiękny ciemno czerwony kolor,bardzo elegancki ,nadający się na codzień.

Miałam parę lakierów tego producenta i niestety muszę przyznać, że mają bardzo złą pigmentacje. Mimo dobrej daty na opakowaniu, szybko się ważą. Ciężko je nałożyć na paznokcie by nie zrobić smug. Żeby uzyskać ładny kolor należy zrobić minimum 3 warstwy, schnięcie też nie należy do najkrótszych. Może trafiłam na takie kolory, ale już nie mam ochoty próbować dalej. Jeżeli chodzi o trwałość dla mnie też pozostawia wiele do życzenia, lakiery odpryskują i się ścierają. Jedyny plus to poręczny pędzelek i ładne opakowanie. Do tego dość szeroka gama kolorów. W tym wypadku jest to klasyczny przykład płacenia za markę, a nie za dobry produkt. A szkoda.