M.A.C. M.A.C. x Jeremy Scott, Cheek x 3 Acoustica Paleta do konturowania

Co tu dużo pisać... Skusiło mnie opakowanie, bo bronzerów, róży i rozświetlaczy mi nie brakuje... I w tych kolorach tez by się pewnie coś znalazło. Nie mniej jednak, z sympatii do współtwórcy i do firmy M.A.C, kupiłam to fikuśne cudeńko. :) Pomysł z opakowaniem uważam za genialny! Jest piekne! Zamyka się na magnes, więc zamykając kółeczko, nie chybimy. ;) Kolory są, moim zdaniem, bardzo uniwersalne. Nie ma mozliwosci zrobienia sobie nimi plamy, ponieważ są naprawdę optymalnie napigmentowane. Na skórze rozcierają się bez problemu, tworząc naturalna poświatę koloru symulującą naturalny kontur i rumieniec. Róż bedzie pasował wiekszości, ponieważ jest dośc neutralny. Będzie się też nadawał do wiekszości makijaży. Bronzer nada się zarówno do delikatnego konturowania, jak i ocieplania. Praca z nim to prawdziwa przyjemność. Rozciera się jak marzenie! Rozświetlacz jest szampański, nie pozostawia koloru, tylko rozświetlona taflę. W czasie dnia nic nam się nie wyciera, nie oksyduje. Makijaż wygląda nienagannie i świeżo. Jedyne, co troszkę mi przeszkadza, to fakt, że paski, w których umieszczone sa produkty, sa dość wąskie. Czasem może nam się też zdarzyć (podczas uzywania większego pędzla), ze chcąc nabrać jeden produkt, zahaczamy tez o drugi. ;) Nasz makijaż możemy kontrolować w duzym lusterku dołączonym do palety. Jest świetnej jakości. Polecam. Użyteczny gadżet, który wywołuje uśmiech na twarzy. :)