Hean Coconut Modeling Palette Paletka do modelowania twarzy o zapachu kokosa

Lubię tę paletkę za zapach, poręczność i piękne kolory, ale mimo wszystko zamieniłabym ten ciemniejszy bronzer na jakiś róż. Jestem bledziochem i korzystam z tego koloru wyłącznie latem, a tak to bym miała komplet do kolorowania twarzy. Jednak to jest wyłącznie osobista preferencja, ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego produktu.

Paleta kokosowa od Hean jest produktem dość mocno chwalonym i rozpowszechnionym na urodowych stronach. Używam na co dzień bronzera ale bardziej do ocieplania twarzy niż jej konturowania. Ta paleta zachęciła mnie ceną- 19zł za trzy produkty . Mamy tu dwa bronzery i rozświetlacz. W konsystencji są one troszkę suche, pylą się . -odcienie bronzerów utrzymane w chłodnej tonacji dzięki czemu już nie musimy obawiać się pomarańczowych plam na twarzy. Niestety ich kolory nie są uniwersalne . Momentami mam wrażenie że dają efekt brudnej plamy na skórze co nie wygląda dobrze. Poza tym ten ciemniejszy odcień przykleja się do skóry nierówno , robią się plamy i makijaż wygląda niechlujnie. Nałożony bardzo delikatnie, luźnym pędzlem też daje nie pożądany efekt. -rozświetlacz jest elegancki i ma średnia moc. Ja osobiście nie lubię bardzo mocnych metalicznych hightlighterów ale ten jest czymś pomiędzy i mi się podoba Ma dobra pigmentację i jest widoczny. Jest on w szampańskim kolorze ale wybija się w nim delikatny różowy poblask który nie zawsze pasuje do mojego makijażu. -Paletka faktycznie pachnie kokosem co uprzyjemnia użytkowanie. Z czasem zapach traci na intensywności ale to nie odbiera kosmetykowi uroku. -jestem odrobinę estetka i wygląd opakowania ma dla mnie znaczenie. Tu mamy plastikowa kasetkę zupełnie nie rzucającą się w oczy. Rozumiem że gdyby marka zamknęła produkty w czymś porządniejszym, ładniejszym cena też by wzrosła więc nie czepiam się tego za bardzo ale muszę stwierdzić że nie podoba mi się bo wygląda tanio, słabo i pospolicie. Gdyby chociaż jakaś grafika na wierzchu była bardziej zachęcająca a tak... Ogólnie kosmetyk jest w porządku ale nie zachwyca mnie na tyle żebym kupiła go ponownie gdy mi się już skończy. Znam lepsze produkty które także nie kosztują dużo a jakoś milej mi się je używa.

Bardzo fajna paletka do konturowania, ładne, chłodne odcienie i przyzwoity rozświetlacz, jak najbardziej na plus. Produkty ładnie się rozcierają, nie robią plam, w połączeniu z cieplejszym brązerem i różem jest pięknie. Rozświetlacz jest delikatny, szampański z delikatnym shiftem różu, ale naprawdę delikatnym. Przy większej ilości może wyglądać perłowo. Wady? Po tygodniu zauważyłam syfki na twarzy i postanowiłam doszukać się składu na internetowych (na opakowaniu nie ma). I niestety, mamy parafinkę. Także zalecam ostrożność. Używam co kilka dni, codzienne użycie nie jest w moim przypadku wskazane (choć nie mam cery trądzikowej).

Minimalizm produktu zachęcił mnie do zakupu tej paletki, bo szukałam czegoś na co dzień, taniego i poręcznego. I wybór okazał się strzałem w dziesiątkę. Świetna paletka do konturowania, kolory są idealnie dopasowane do mojej twarzy, a do tego naprawdę pachnie kokosowo! Pigment jest delikatny, ale można go stopniować, przez co sprawdzi się w wielu okolicznościach. Opakowanie jest niewielkie przez co zmieści się do każdej kosmetyczki lub torebki. Naprawdę bardzo lubię jej używać, to sama przyjemność. Łatwo się aplikuje i fajnie dopasowuje się do twarzy.

Paletkę dorwałam w drogierii po tym jak naczytałam się o niej pozytywnych recenzjii i nie zawiodłam się :) Zacznę od zapachu którym jak wszyscy będę się zachwycać, bo są to nuty kokosowe ale nie nachalne, więc podczas aplikacji umila on atmosferę. Kolory są jak dla mnie w tonacji neutralnej wpadającej w chłodną (nie pamiętam czy były do wyboru inne kolory ale chyba jest w dwóch wersjach). Była to moja pierwsza paletka do konturu i jestem nią zachwycona. Stosunek cena jakość super, ale ciężko ją znaleźć w sklepie (ja dorwałam w hebe, szybciej będzie w internecie). Na plus jest również napigmentowanie, być może dla doświadczonych osób będzie za słabe, ale dla nowicjusza (tak jak wspomniałam była to moja pierwsza paletka :) jest idealne, bo kolor stopniowo się buduje co zmniejsza ryzyko plamy na twarzy i rozpoczęcie makijażu od nowa. Opakowanie mogłoby być solidniejsze - plastik nie wytrzymał paru upadków z niewielkiej wysokości, więc na podróże raczej polecam coś solidniejszego lub dobre zabezpieczenie palety. Trwałość też jest super, zdecydowanie polecam :)

Mała, poręczna paleta z zamknięciem na klik świetnie się sprawdzi w podróży. W środku mamy 2 chłodne bronzery i szampański rozświetlacz. Paleta posiada piękny zapach kokosa, który nie jest nachalny. Produkty mają mocną pigmentację i delikatnie się osypują. Bronzery są matowe i w przypadku mojej średnio ciemniej karnacji wyglądają u mnie ziemiście i plamiście. Bez względu na to czy użyje jednego czy dwóch odcieni na raz i to w niewielkiej ilości efekt na twarzy nie wygląda zadowalająco. Zdecydowanie nie należą do moich ulubieńców. Rozświetlacz natomiast łatwo się rozprowadza i daje ładny efekt na skórze. Można go budować. Na cerze nie daje efektu tafli, ale nie wygląda również drobinowo - raczej coś pomiędzy. Poza tym są to produkty bardzo wydajne i trwałe. Jednak z powodu samego rozświetlacza na pewno nie kupię ponownie. Może być.

To już moja druga paletka z tej marki i jestem BARDZO ZADOWOLONA! Kupiłam przy okazji promocji w Hebe za około 20 zł wiec cena do jakości jest super. Jest dobrze napigmentowana i ma chłodne odcienie koloru dobre dla jasnej karnacji. Rozświetlacz jest bardzo naturalny ale pięknie robi swoją robotę :) na YouTube widziałam jak można cudnie pomalować nią oczy i ja tez wykorzystuje te paletę jako cień do oczu. Polecam poszukać. Szkoda tylko że oba bronzery mają bardzo zbliżone odcienie. Poza tym COOL :) A ZAPACH! To się nie da opisać jaki cudowny!

Uwielbiam tę paletkę do konturowania. Bronzery wyglądają na buzi bardzo naturalnie, dzięki czemu nie dają efektu przerysowania. Jestem zakochana w tym rozświetlaczu! Myślę, że daje efekt taki sam, a nawet lepszy niż wiele rozświetlaczy z wyższych półek cenowych. Zdecydowany must have dla wszystkich, którzy zaczynają przygodę z makijażem. Nie wierzę w to, że tak fajny jakościowo produkt można kupić na promocji w Hebe za tak niewielkie pieniądze. Używam również paletki na co dzień w makijażu oczu i również sprawdza się rewelacyjnie. Ogromnie polecam!

Paleta zawiera 3 prasowane produkty które są przystosowane do konturowania twarzy Składa się z dwóch pudrów brązujących w ciepłym i chłodnym odcieniu oraz rozświetlacza w kolorze szampańskim Intensywność odcienia rozświetlacza możemy stopniować- zależy jaki efekt chcemy uzyskać Formuła bronzerów posiada matowe wykończenie W zależności od odcienia bronzera możemy uzyskać łagodniejsze lub mocniejsze wykonturowanie twarzy Bardzo dobra pigmentacja Łatwo się rozprowadzają Nie tworzą smug i plam Przepięknie pachnie kokosem Paletka idealna na różne wyjazdy Produkty można również używać jako cienie do powiek Gramatura 11 g Atrakcyjna cena Niestety ale muszę o tym wspomnieć… plastikowe opakowanie trochę słabej jakości, lecz ten fakt nie wpływa negatywnie na moją ocenę produktów.

Zakupiłam paletkę ze względu na kolory bronzerów. Pudry mają ekstra pigmentację, super nakładają się na twarz. Nie ma problemu z blendowaniem. Nie robią żadnych plam. Rozświetlacz niestety nie podszedł mi do gustu. Jest suchy, ledwo co go widać na policzkach. Gdyby nie rozświetlacz dałabym temu produktowi 10/10.

Paleta z Hean już dawno wpadła mi w oko ze względu na idealne odcienie do konturowania twarzy. Używam chłodniejszych odcieni bronzerów, bo mam jasną, neutralną karnację. W palecie mamy 2 odcienie pudrów do modelowania twarzy, najbardziej polubiłam ten jaśniejszy lub mieszankę z ciemniejszym. Mimo, że są to odcienie chłodniejsze to na skórze wypadają ładnie, bardzo naturalnie, bez efektu brudnej plamy. Bronzery łatwo się aplikują i dobrze wtapiają się w skórę. Jedyna uwaga to mocna pigmentacja, dlatego zwłaszcza przy ciemniejszym odcieniu trzeba uważać z ilością produktu przy aplikacji. Paleta zawiera także rozświetlacz, który daje bardzo klasyczny efekt na skórze i ma uniwersalny odcień jasnego złota. Wszystkie produkty sprawdzają się również do makijażu oczu. Paleta ma również delikatny kokosowy zapach, który umila każdy makijaż. Na plus także jej opakowanie, które mimo, że wykonane z plastiku dobrze się domyka i jest solidne. Paleta będzie na pewno świetna na wyjazdy :-) ZALETY Odcienie bronzerów Zapach Łatwość aplikacji Bezproblemowe blendowanie Kompaktowe opakowanie WADY Trzeba uważać z ciemniejszym odcieniem, bo jest mocno napigmentowany Produkty delikatnie pylą się w palecie

Piękne neutralne brązy i delikatny rozświetlacz. Idealna paletka na co dzień, nie tylko do konturowania, ja używam głównie do makijażu brwi i oka, dobrze się rozprowadza i trzyma się cały dzień, POLECAM

Fajny dla bladych osób,trzeba uważać bo łatwo robi plamy,niemniej nałożony lekką ręką wygląda super. Rozświetlacz w środku zbyt srebrny dla mnie,wydłubałam go bo tylko roznosił drobinki na pozostałe produkty. Wadą może być dla niektórych dość intensywny zapach.

Dawno nie mialam tak zlego produktu do konturowania. Zaczynając od opakowania, bardzo szybko wszystko sie poscieralo, a opakowanie porysowalo. Miły kokosowy zapach niemal od razu zniknął. Rozświetlacz jest brokatowy i sypiący się, wyglada tanio. Bronzery są chłodne ale wyglądają doslownie jak ziemia na policzku. Są bardzo suche, twarde i plamiste. Tworzą wręcz zacieki na twarzy. Nie warte ani złotówki.

Trochę niepotrzebnie męczyłam się z tą paletką, początkowo po prostu zakładałam, że słabo mi idzie konturowanie, zmieniałam pędzle, pudry, zużyłam całe opakowanie i kupiłam następne i w końcu doszłam do wniosku, że to jednak wina produktu, że ciągle zostawia plamy. Gdybym miała ciemniejszą karnację to pewnie nie byłoby to mocno widoczne, ale jednak na mojej jasnej skórze niestety brzydko to wygląda, obecnie stosuję tylko rozświetlacz, a te brązy co najwyżej na powieki użyję, gdybym miała kiedyś ochotę na takie kolory.

Paletkę kupiłam już dobre 4 miesiące temu. Wówczas obowiązywała na nią promocja- był to wydatek rzędu około 20zł. Wiec jak za trzy prasowane odcienie pudru uważam, że cena zdecydowanie ok- przemawia na korzyść produktu. Opakowanie. Plastikowa kasetka z otwieranymi drzwiczkami. Na tej płaszczyźnie nie mam najmniejszego zastrzeżenia. Spełnia swoją funkcie. Owszem po kilku mscach użytkowania widać na niej kilka zadrapań itp. jednak jest to zrozumiałe i nieuniknione. Niemniej w żadnym razie nie wpłynie to negatywnie na moją ocenę... W kasetce znajdują się trzy odcienie prasowanego pudru o pięknym, słodkim, kokosowym zapachu- który początkowo jest dosć mocno wyczuwalny, jednak z czasem sam kamień wietrzeje i zapach znika. Co jak dla mnie jest dodatkiem owszem miłym jednak nie koniecznym.. W kasetce znajdują się trzy odcienie pudru. Moja cera oliwkowa - kolory bardzo dobrze wpisały się w moje upodobania. Używam każdego. Produkt i pigmentacja zasługuje na pochwałę. Trwałość również. Wykonany rano kontur twarzy zostaje ze mną nie znika w ciągu dnia. Co jest kolejnym atutem. Podsumowując czy ponownie zdecyduje się na zakup- myślę, ze z pewnością tak. Paleta spełnia swoją funkcje be zastrzeżeń. Produkt aplikuje zawsze pędzlem co jest czysta przyjemnością. Bardzo łatwo nabiera się na pędzel. NIe pyli się, nie osypuje, nie plami na twarzy. Godny uwagi, polecenia. Nie mam zastrzeżeń i polecam z czystym sumieniem. Jak już zaznaczyłam idealnie wpasowuje się w różne odcienie karnacji. Zużycie po kilku mscach znikome - spokojnie pozostanie z nami na rok, może i dłużej...

Kupiłam na promie w hebe, kolory wydawały mi się idealne do chłodnego i jasnego typu cery i tak faktycznie jest, brązowy są idealne, łatwo się rozprowadzaja, nie robi plam i nie wyglądają brudno. Są super :) rozswietlacz mógłby być lepszy, nie daje efektu mokrej skóry jednak na codzień wystarczy. Dla mnie idealne trio :) polecam i sama na pewno kupię ponownie ;)

Świetna paleta, wszystko w jednym miejscu. Bardzo lubię markę Hean, więc swego czasu postanowiłam przetestować ich paletkę do konturowania. W moim mniemaniu taka paletka powinna mieć właśnie co najmniej dwa odcienie brązu (jeden chłodny do konturowania i jeden ciepły do "brązowienia", ocieplania twarzy) oraz coś do rozświetlenia twarzy. I wychodzi na to, że ta paletka zawiera wszystko, co nam trzeba. Produkty ładnie się blendują, nie ma problemów z aplikacją. Odcień rozświetlacza jest jak najbardziej uniwersalny, więc będzie pasował do większości typów urody, ale najbardziej dla bladziochów takich jak ja. Sam produkt w sobie nie jest zwykłym pudrem z brokatem, ale tez nie tworzy tzn. tafli, więc jest po prostu czymś po środku. Opakowanie jak dla mnie jest jedynym mankamentem, bo napisy, jak i sam plastik dość łatwo się ściera. Przeszkadza mi też, że te otwory są dość małe, więc pod koniec ciężko nabrać produkt na szeroki pędzel (tak, takie rzeczy mi przeszkadzają ;)). Zapach jak dla mnie jest przecudny, ale nienachalny, więc raczej nie powinien nikomu przeszkadzać.