Lirene Dermoprogram Glikolowy krem - serum do stóp z 10% kwasem glikolowym 

Zawsze w okresie jesienno - zimowym mam problem ze stanem skóry na stopach. Jest wysuszona, pojawiają się zgrubienia na poduszkach. Serum otrzymałam w prezencie i gdy tylko nadszedł czas noszenia zabudowanych butów, wyciągnęłam je z szafki. Stosuję je regularnie, codziennie około 3 tygodni i widzę znaczną poprawę kondycji. Krem nakładam co rano i zakładam skarpetki. Tak chodzę Cały dzień. Skóra stała się miękka, gładka w dotyku. Zrogowacenia co prawda nie zniknęły ale stały się mniejsze, łatwiejsze do mechanicznego usunięcia. Serum jest wydajne, wystarczy niewielka ilość by rozsmarować je na stopie. Krem jest bardzo dobry i myślę że z chęcią kupię kolejną tubkę bo efekty są zadowalające.

Glikolowy krem-serum przeznaczony jest dla bardzo suchej oraz skłonnej do rogowacenia skóry stóp.Opakowanie nie jest zbyt duże, ale skoncentrowana formuła kremu, wystarczy na całkowitą odnowę komórkową skóry stóp.Krem zawiera 10% kwasu glikolowego, który w kilka dni w łagodny sposób usunął zrogowaciały naskórek. Skóra stała się ona miękka, przyjemna w dotyku i nawilżona.Ekstrakt z pomarańczy działa na stopy odświeżająco i regenerujące, żelowa formuła sprawia, że krem szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Wyróżnia się również przyjemnym pomarańczowym zapachem, który działa kojąco i relaksująco na stopy po całym dniu pracy.

Wiele produktów z kwasami działa na tyle delikatnie, że niewystarczająco. Tutaj rzeczywiście już po jednej aplikacji widać złuszczenie. Niestety poparzyłam się nim w okolicy stopy i teraz mam ślad więc nie nadaje się do skóry wrażliwej. Poparzyłam się kilkukrotna aplikacja więc im więcej tym nie znaczy lepiej. Latem lepiej też używać kremu z filtrem bo jest tu kwas. Konsystencja przypomina żel. Rzeczywiście jest to bardziej takie serum niż treściwy krem. Momentalnie się wchłania. Pachnie cytrusami. Opakowanie jest ładne, biało czarne z różowymi akcentami. Pojemność mniejsza niż standardowo bo 50 ml. Data ważności od otwarcia wynosi 12 miesięcy. Polecam go osobom ze zrogowaciałym, grubym naskórkiem potrzebującym, ale nie osobom o skórze wrażliwej ani cienkiej.

Ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach, bardzo ładny. Konsystencja jest mleczko przezroczysta. Potrzebna jest mała ilość aby rozsmarowac na całe stopy i wchłania się dość szybko. Nie zostawia tłustej warstwy. Stosuje go po każdej kąpieli na noc i moje stopy są wyczuwalne gladsze i nawilżone. Jak za taką cenę i działanie polecam!

Z suchymi stopami, z tendencją do twardnienia pięt, walczę, odkąd pamiętam. Przetestowałam dziesiątki preparatów do pielęgnacji. Serum używam stosunkowo od niedawna, bo nie był to zbyt popularny produkt do pielęgnacji stóp. Nawet na to serum - niby poppularnej marki - trafiłam po wielkich poszukiwaniach w wielu drogeriach. Teraz z dostępnością jest juz lepiej. Czego oczekuję od serum? Pobudzania złuszczania suchej skóry stóp . Ten kwasowy skład, oparty na kwasie glikolowym, doskonale się sprawdził. Po kilku dniach stosowania skóra się złuszcza, pokazując warstwę odnowionych pięt. Zamiast trzeć intensywnie pięty, po uzyciu tego serum (musi minąć dzień lub dwa) możemy ją delikatnie usunąć pumeksem lub tarką. O wiele łatwiej i o wiele skuteczniej. I o to mi chodziło. Serum szybko się wchłania. Zostawia stopy pachnące gorzką pomarańczą i dobrze przygotowane na uzycie standardowego kremu. To połączenie u mnie sprawdza się doskonale. Podsumowując - używałam kilku serum do stóp. To jest jednak zdecydowanie najskuteczniejsze. Kupowałam je już wiele razy, będę kupować dalej. To stały bywalec na mojej półce.

Od kremów do stóp oczekuję wysokiej skuteczności. W codziennej pielęgnacji stawiam przede wszystkim na zniwelowanie zrogowaciałego naskórka pięt. Krem od Lirene przyniósł moim stopom nawilżenie i odżywianie. Jednak nie na wystarczającym poziomie. Szorstkość skóry znikła zaledwie na 1-2 godziny. Zmiękczenie naskórka jest krótkotrwałe. Mam wrażenie, że wystarczy do pielęgnacji stóp gładkich, niewymagających. Moim stopom i przesuszonej, skłonnej do pęknięć skórze, nie sprostał. Konsystencja i wchłanianie bez zarzutu. Zapach z nutą typową dla kosmetyków przeznaczonych dla stóp. Nie pozostawia lepkiej, klejącej warstwy, można więc od razu założyć sandały.

Nie lubię kosmetyków do stóp, są uciążliwe w stosowaniu: tłuste, nie wchłania ją się w skórę, a ja w zasadzie nie mam ze stopami większych problemów - wystarcza im balsam do ciała wmasowany po kąpieli. Ten produkt dostałam. W takich sytuacjach zwykle zużywam je do rąk, jednak ten wyglądał zachęcająco: miał lekką kremo-żelową konsystencję, szybko się wchłaniał i ładnie pachniał. Poza tym ta zgrabniutka, mała tubka :-) No ale to tyle z jego pozytywów. Okazało się że: - co prawda nie jest tłusty i jak na kosmetyk do stóp dość szybko się wchłania, to jednak pozostawia lepką warstwę, do której długo wszystko się klei i spać chodzimy z brudnymi nogami; - na (moje) stopy NIE DZIAŁA - nie widziałam na nich kompletnie żadnych efektów, żadnego wygładzenia, zmiękczenia, obiecywanej "jedwabistości zdrowych stóp", NIC. Po prostu nic się na nich nie zmieniło. Za to na dłoniach ... to już MASAKRA. Po pierwszym zastosowaniu zastanawiałam się, dlaczego tak strasznie łuszczy mi się skóra na dłoniach? Pod drugim już wiedziałam, że to od tego serum! Obrzydliwy efekt, jak po skarpetach złuszczających. Z trudem zużyłam całą tubę kombinując różne metody nakładania, minimalizujące niepożądany efekt i nie planuję powrotów.

Produkt w wygodnej tubce, lekka konsystencja żel-krem, doskonale się wchłania. Świeży, medyczno-cytrusowy zapach, dziwny, ale przyjemny. Działa w sposób charakterystyczny dla kwasów, niewidocznie złuszcza, po tygodniu jest już efekt wygładzenia i zmiękczenia stóp. Działanie jest skuteczniejsze, jeśli stosuję go na zmianę z mocno nawilżającym kremem. Po kilku miesiącach mogę powiedzieć, że stopy są w wyraźnie lepszej kondycji, pedicure to przyjemność, nie mam już żadnych zgrubień, problem rogowacenia też całkowicie opanowany. Produkt bardzo dobry i tani.

Wypatrzyłam to serum na stronie internetowej dużej drogerii na R :) Ostatnio taką mam niechęć do chodzenia po sklepach,że robię nawet drogeryjne zakupy w internecie , a potem odbieram torbę już zapakowaną:)! Co za oszczędność czasu:) Tak więc akurat to było w premierach , a że miałam coś wziąć do stóp właśnie to pomyślałam czemu nie spróbować? Powinno działać , skoro są do twarzy kremy z tym kwasem i działają:) to dlaczego nie do stóp?:) Pomysł super, bo te złuszczające skarpetki jakoś serca mojego nie skradły. Proces złuszczania jest okropny..:( Powinno się to robić na jakimś wygnaniu, poza domem bo dzieci są przerażone nie mówiąc o mężu:) A tu kochane, po prostu elegancja Francja: Krem , ha w sumie taki żel-krem jest jakby mleczno-przezroczysty o przyjemnym , może trochę cytrusowym zapachu, trochę pachnie jak takie lekarstwo żel typu Fenistil czy inny Altaziaja:) Nie potrzeba dużo tego kremu żeby wsmarować w stopy. Lekko się rozsmarowuje i zostawia takie nawilżone, trochę jakby właśnie żelem posmarowane, wilgotne stópki. Wchłanialność tego żel-kremu jest niemalże natychmiastowa. Ja stosuje go i tak na noc więc nawet gdyby wchłaniał się wolniej by mi to nie przeszkadzało , ani nie ujmowało nic temu kremowi:) Krem stosuje chyba już ze 2-3 tygodnie i powiem,że wcale nie codziennie , po prostu czasem zapominam,że mam się posmarować choć stoi przy łóżku:) Jaki efekt? Efekt po prostu widać gołym okiem:) Stopy mam cudownie wygładzone, miękkie i nawilżone. Brak suchych miejsc na piecie i po bokach stopy , a tu często przesuszenie było widoczne. Miałam też na palach tycj mniejszych takie trochę już wysuszone nagniotki czy cóś od butów i wiecie co..? Po porostu w trakcie używania tego kremu po którymś razie odpadł kawałek suchej skóry z jednego i drugiego palca i wyglądają pięknie..:) Boże tak to czytam ..i to nie jest piękna recenzja..:) Pomyślicie ,że te moje stopy to jakaś masakra: ) Nie jest źle..:) , a teraz to nawet wyglądają prawie jak z salonu;) Bardzo się cieszę,że ten produkt jest, że ktoś wpadł na taki pomysł! Polecam w 100% ! Dla osób mających mało czasu, dla tych, które dbają o stopy same . Cena przystępna, nasza firma, tubka nieduża, ale wydajność dobra. Dostępność również. Nic tylko brać:)!