Dr. Duda Żel borowinowo-solankowy 

Stosowałam go zarówno do masażu zmęczonych nóg, jak i jako pielęgnację skóry, która potrzebowała regeneracji – i za każdym razem efekt był świetny. Żel ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i co ważne – nie zostawia tłustej warstwy, więc nie ma problemu z ubraniami czy pościelą. Od razu po aplikacji czuć przyjemne ukojenie i lekkie chłodzenie, które działa odprężająco na obolałe mięśnie i zmniejsza uczucie ciężkich nóg. Dzięki wodnemu odwarowi borowinowemu i olejkowi lawendowemu, skóra jest lepiej ukrwiona, a napięcie mięśni odczuwalnie się zmniejsza. Regularne stosowanie sprawia, że skóra staje się bardziej nawilżona, elastyczna i wygląda zdrowiej – zwłaszcza w miejscach, gdzie łatwo się przesusza. Plusem jest też działanie detoksykujące i antycellulitowe, więc warto stosować go w codziennej pielęgnacji, szczególnie jeśli skóra potrzebuje odżywienia i poprawy jędrności. Podsumowując – rewelacyjny żel do masażu i pielęgnacji skóry, która potrzebuje regeneracji i odżywienia. Świetny po ciężkim dniu, a do tego cudownie pachnie lawendą, co dodatkowo relaksuje.

Kupiłam go będąc na wycieczce w Busko-Zdroju w sklepie przy uzdrowisku. Cena nie była wysoka więc z chęcią i z polecenia Pani, która sprzedawała zakupiłam dwa opakowania. Żel ma bardzo ładne opakowanie a do tego ma dobrą konsystencję i dobrze się rozprowadza na skórze. Jest klejący ale po chwili efekt takiego uczucia zanika. Ma specyficzny zapach ale nie ma się czego innego spodziewać patrząc na skład. Żel bardzo dobrze regeneruje skóre a do tego dobrze ja nawilża. Jestem bardzo zadowolona tylko szkoda, że tak trudno jest go zakupić poza internetem.

Żel kupiłam z nadzieją poprawy nawilżenia skóry, w celu nakładanie pod krem, algi etc. Jako nawilżacz sprawdza się świetnie, skóra jest po nim promienna, miękka (nie testowałam go jednak solo). Do twarzy używam go nieregularnie. Stosowałam go też do ciała. Smarowałam się nim po kapieli, a potem nakładałam na to balsam albo olejek. Tym co zauważyłam oprócz nawilżenia była poprawa ukrwienia skóry. Mam na ramionach i dekolcie kilka takich soczyście czerwonych płaskich kropek wielkości piegów. Liczyłam się z tym, że pewnie będę to musiała usuwać u dermatologa. Jednak w międzyczasie używając tego żelu te kropki nie dość, że zbladły to jeszcze się zmniejszyły a część z nich ma w środku takie duże prześwity zdrowej skóry. Efekt który przerósł moje oczekiwania. Stosowany na stopy przyspieszał regenerację skóry. Tak jak poprzednio, stosowałam go jako pierwszą warstwę, a potem "zamykałam" kremem. Żel sam w sobie jest lepki, ale szybko się wchłania i nie czuć go na skórze. Ma lawendowy zapach, trochę męski z początku, po chwili robi się słabszy.