Eveline Cosmetics Nawilżająco-kojący hydrożel do ciała i twarzy 99% Natural Watermelon 99% arbuza

Jestem zauroczona tym żelem. Piękny i orzeźwiający zapach arbuza. Fajnie się sprawdza w codziennej pielęgnacji i pod prysznicem. Jak dla mnie - CUDO! Na upalne dni sprawdza się super. Jest tak soczyście pachnący, że mam ochotę aż go zjeść. Polecam bardzo!

Eveline Nawilżająco-kojący hydrożel z 99% naturalnego wodnego melona to absolutna przyjemność, zwłaszcza latem! Ma lekką, żelową konsystencję, która błyskawicznie wchłania się w skórę, nie zostawiając tłustego filmu, co jest super dla tych, którzy nie lubią, gdy produkty nawilżające się „świecą” przez cały dzień. Po nałożeniu skóra od razu staje się nawilżona, świeża i gładka, jakby była wypoczęta – dosłownie czujesz, jak wchłania się każda kropla. Zapach! Jest po prostu cudowny – intensywnie owocowy, ale świeży, nie przesadnie słodki, raczej orzeźwiający, więc idealny na gorące dni. Co więcej, jest bardzo subtelny, więc nie konkuruje z innymi zapachami, które używasz, tylko delikatnie dopełnia całość. Stosowałam go na twarz, ciało, a nawet na dekolt, i muszę przyznać, że sprawdza się świetnie na każdym z tych obszarów. Na skórze twarzy daje przyjemne uczucie ulgi, nawilżenia i komfortu, nie podrażniając ani nie zapychając porów. Do ciała jest równie fantastyczny, zwłaszcza na suche partie skóry – zmiękcza je i nadaje im miękkość, a przy tym nie sprawia wrażenia ciężkości. Dodatkowo, produkt ma naprawdę naturalny skład, więc można mieć pewność, że jest łagodny i bezpieczny dla skóry. Jeśli chcesz nawilżyć skórę w super przyjemny sposób, a przy okazji poczuć się orzeźwiona, ten hydrożel jest strzałem w dziesiątkę!

Jak tylko zobaczyłam ten żel, wiedziałam, że muszę go przetestować – arbuz w pielęgnacji brzmi jak letnie orzeźwienie dla skóry! Pierwsze wrażenie? Cudowny, świeży zapach soczystego arbuza, który sprawia, że aplikacja to prawdziwa przyjemność. Konsystencja jest lekka, żelowa i błyskawicznie się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy – idealna opcja na lato lub po gorącym prysznicu. Efekt na skórze? Natychmiastowe nawilżenie i ukojenie! Skóra staje się miękka, wygładzona i odżywiona, a do tego wygląda na bardziej promienną. Sprawdził się świetnie zarówno na twarzy, jak i na ciele – nie zapchał porów, a wręcz delikatnie je zwęził. Dzięki dodatkowym składnikom, jak aloes, D-panthenol i ekstrakty owocowe, koi podrażnienia i daje skórze prawdziwy koktajl witaminowy. Dodatkowy plus za wegańską formułę i cruelty-free certyfikat – uwielbiam kosmetyki, które nie tylko świetnie działają, ale są też przyjazne dla środowiska. Podsumowując – lekki, orzeźwiający, nawilżający i cudownie pachnący hydrożel, który sprawdzi się dla każdego rodzaju skóry. Idealny zwłaszcza na lato!

Hydrożel faktycznie fajnie nawilżał moją skórę, ale przeszkadzało mi to, że był lepki. Jako fanka arbuza jestem na tak! Produkt bardzo wydajny. Wygodne opakowanie i pomimo konsystencji produktu pompka działa bez zarzutu. Stosowałam go też jako baza pod olejowanie włosów i też zdał egzamin więc można powiedzieć, że produkt wielofunkcyjny, a takie lubię.

Produkt kupiłam z ciekawości. Zachęcona arbuzowym opakowaniem. Zapach balsamu jest mocno arbuzowy i orzeźwiający, a przy tym bardzo długo utrzymuje się na skórze. Kojarzy mi się z latem. Produkt ma przyjemną żelową konsystencję, która jest łatwa w aplikacji. Szybko się wchłania, ale pozostawia delikatnie lepką warstwę na skórze. Produkt delikatnie chłodzi skórę, co świetnie się sprawdza w upalne dni. Opakowanie z pompką jest bardzo wygodne. Produkt jest bardzo wydajny.

Kupiłam go z ciekawości i dlatego że uwielbiam arbuzy wśród kosmetyków. Zacznę od zapachu który jest rewelacyjny , arbuzowy na maksa orzeźwiający , chłodzący i kojący idealny na letnie i upalne dni . Zapach pozostaje na skórze na długie godziny pozostawia skórę nawilżoną , gładką , pełną blasku oraz ukojoną i pięknie odżywioną. Produkt ma przyjemną żelową konsystencję którą bardzo łatwo aplikuje się na skórę , szybko się wchłania ale pozostawia delikatnie lepką warstwę na skórze . Opakowanie ma ładną , delikatną , letnią szatę graficzną z praktyczną pompką , opakowanie jest wydajne i starcza na długo. Jest to produkt wart zakupu tym bardziej że ma bardzo dobrą cenę .

Hydrożel kupiłam z ciekawości ponieważ potrzebowałam czegoś do nawilżenia ale jednocześnie kojącego skórę po opakowaniu (opalanie nie zamierzone). Hydrożel charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem. Świetnie nawilża skórę, koi i łagodzi objawy zbyt mocnego odpalania. Szybko się wchłania. Niestety pozostawia lepka warstwę na skórze. Produkt wydajny.

Pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę, jest zapach tego produktu. Delikatny, świeży aromat arbuza jest naprawdę przyjemny i sprawia, że aplikacja produktu staje się jeszcze bardziej relaksująca. Konsystencja hydrożelu jest lekka i żelowa, co sprawia, że łatwo rozprowadza się na skórze. Produkt szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej lub lepkiej warstwy. Co do działania nawilżającego, ten hydrożel jest naprawdę skuteczny. Moja skóra po jego użyciu jest dobrze nawilżona, gładka i elastyczna. Czuje się odświeżona i odżywiona, zwłaszcza po zastosowaniu go na twarzy po umyciu i tonizacji skóry. Jednym z głównych składników tego produktu jest ekstrakt z arbuza, który znany jest ze swoich właściwości nawilżających i kojących. Cieszę się, że Eveline Cosmetics postawiło na naturalne składniki, ponieważ zawsze staram się unikać chemii w swoich kosmetykach. Polecam ten produkt zwłaszcza na lato. Świetnie koi skórę i nawilża po eskpozycji na słońce. I ma letni, arbuzowy aromat. Podsumowując, nawilżająco-kojący hydrożel do ciała i twarzy 99% Natural Watermelon marki Eveline Cosmetics to solidny produkt, który dostarcza doskonałego nawilżenia i odświeżenia. Jego lekka konsystencja, przyjemny zapach i naturalne składniki czynią go godnym polecenia dla osób poszukujących produktu nawilżającego do codziennej pielęgnacji.

Hydrożel otrzymalam od koleżanek z pracy wiedzą że lubię testować kosmetyki więc przy jakiś okazjach zawsze mnie nimi obdarowywują. Hydrożel znajduje się w plastikowej przezroczystej butelce z białym atomizerem typu pompka. Lubie rozwiązanie przezroczystych butelek bo dzięki temu możemy na bieżąco kontrolować ile produktu zużyliśmy i ile nam jeszcze pozostało. Butelka bardzo przyciągająca wzrok dzięki kolorowi zawartości jak i etykiecie. Na etykiecie znajduje się kółko przekrojonego arbuza. Oraz ramka z metaliczno czerwonym kolorze w kotem znajduje się napis markowy firmy Eveline. Napisy na etykiecie w kolorze białym. Napisu na etykiecie bardzo szczegółowe ,liczne w języku polskim. Hydrożel o konsystencji żelowej delikatnie wodnistej. Hydrożel o zapachu obłędnego soczystego arbuza . Hydrożel w kolorze przezroczysto czerwonym takie jak wnetrzr arbuza ;). Pompka dobrze dozuje hydrożel Żel. Aby pokryć ciało potrzebujemy go sporo nałożyć przez co jest mniej wydajny. Hydrożel nałożony na ciało Dobrze się rozprowadza szybko się wchłania jednak bezpośrednio po aplikacji pozostawia klejący film więc trzeba odczekać aby się całkowicie wchłonął. Nie lubie czekać aż dany kosmetyk się wchłonie lubie odrazu się ubrać. Kosmetyk nawilża i koi skórę . Jednak efekt nawilżenia nie jest powalający. Oczekiwałam że Nawilżenie będzie na lepszym poziomie. Na twarz go nie stosowałam bo nie chciałam mieć później na buzi niemiłych niespodzianek. Żel kładłam na włosy przed umyciem ich i tu się sprawdził rewelacyjne stosowałam go w metodcir 0 M0 . Włosy wyglądają obłędnie są miękkie I błyszczące . Pojemność butelki wynosi 400ml jednak nie jest wydajny więc dobrze ze jest do ciut więcej. Pompka ani razu nie zawiodła mnie podczas użytkowania nawet gdy hydrożel był tylko na śnie świetne opróżniła butelkę do końca.. Gdyby nie efekt klejenia ciała to by był kosmetyk idealny o idealnym składzie.

Absolutnie uwielbiam wszystko, co ma jakikolwiek związek z arbuzem, więc oczywiście ten produkt musiał znaleźć się w mojej łazience. Eveline lubię, często kupuję kosmetyki tego producenta, więc tak naprawdę nie zastanawiałam się ani przez chwilę. I chyba warto było! Produkt nie jest jakoś ogólnodostępny stacjonarnie. Widuję go najczęściej w Naturze i w Biedronce – sama kupiłam właśnie w biedronce. Online na pewno na ezebrze i cocolicie. Bardzo lubię opakowanie tego żelu. Proste, poręczne z niezawodną pompką, ale też zwyczajnie ładnie wygląda. Na tyle znajdują się informacje o składzie i o działaniu. Żel jest gęsty, ma przyjemną konsystencję i oczywiście cudowny zapach. Szkoda tylko, że nie utrzymuję się specjalnie długo na skórze. Faktycznie jest wielofunkcyjny. Używam przede wszystkim jako podkładu pod olejowanie. Doskonale sprawdza się pod olej kokosowy. Moje włosy dzięki niemu lepiej przyjmują olej i dłużej utrzymują wilgoć. Niespecjalnie sprawdza się jako serum do twarzy, ponieważ zostawia tłusty film, ale sprawdza się już jako zamiennik kremu do ciała – doskonały na lato, lekki, szybko się wchłania i naprawdę dogłębnie nawilża. Czasami używam jako kremu do stóp albo do rąk. Też nie działa najgorzej. Najczęściej jest to jednak mój główny produkt po goleniu. Najczęściej golę się na Kallosa, ale czasami i po nim zostają mi drobne czerwone kropki na nogach. Golę i smaruję żelem arbuzowym, i nie wyskakują mi wszystkie niedoskonałości. Produkt całkiem fajny, porównywalny z żelem aloesowym, a zapach wypada trochę lepiej. Jest wielofunkcyjny, doskonale sprawdza się w podróży jako zastępstwo przynajmniej 4 innych kosmetyków. Nie wykluczam, że kupię ponownie.

Markę elveline znam od zawsze ,praktycznie. Przez moją kosmetyczkę, toaletkę i łazienkę przewinęło się mnóstwo ich produktów. Czy to począwszy od kolorówki ( no tusze mają bombowe, oprócz tego Bambi , zostawia grudki brrr ), a skończywszy na pielęgnacji ciała i włosów. Dla tego hydrożelu znalazłam szereg zastosowań . Sprawdził mi się nawet jako podkład pod olejowanie włosów! Nie uczulił mojej skóry, ani nic. A włosy po jego użyciu i odpoednich kroków następnych wyglądają obłędnie i utrzymują świeżość na dłuższy czas! Dotychczas używałam tylko żelu aloesowego od Holika Holika. Tylko ,że ten nagle zaczął mnie uczulać ? Albo wmawiam sobie i to wina oleju. Bo moja skóra głowy jakoś 3h po olejowaniu zaczyna mnie swędzieć ? Ale do brzegu! Co obiecuje nam producent eveline ? ♡ Zapewnia natychmiastowe ukojenie i nawodnienie skóry -z tym stwierdzeniem zgadzam się w 100 % ! Skóra po jego aplikacji jest pięknie odżywiona i nawilżona. Stosuję również po depilacji i nie spowodował u mnie żadnych podrażnień czy zaczerwienień. Mało tego przyjemnie chłodził po zabiegu ;) ♡ VITAMINE FRUIT COMPLEXTM , odżywczy koktajl dostarczający skórze energii i witalności - co do tego się nie odniosę, bo nie wiem jak hydrożel ma dać skórze energii ? Być może chodzi o to ,że wyglądała lepiej, tak świetliście i zdrowo ?;) ♡ Soczysty, owocowy zapach -ojj tak zapach w tym kosmetyku jest obłędny! Dla mnie o wiele lepszy niż w tym żelu od Palmolive ! Pobił GP +10 ! :) szkoda tylko ,że ten cudowny zapach mamy tylko w trakcie aplikacji tego produktu na ciało. Fakt ,uprzykemnia nam to cały rytuał, ale fajnie by gdyby ten zapach utrzymał się chociaż dłużej na skórze;(( ♡ Lekki żel, działa jak łagodzący kompres -tak ! Formuła jest żelowa i przyjemnie chłodzi! To dla mnie duża innowacja . Zazwyczaj balsamy/masła itd mają dość gęstą i ciężką konsystencję. Ten od razu skojarzył mi się z tym żelem aloesowym z Holika Holika:) ♡ Efekt chłodzenia - zawsze gdy o tym czytam na opakowaniu to parskam śmiechem. Ale tutaj o ironio ! To na prawdę tak działa! Uwaga po depilacji nóg w 30 s !:) Produkt został zamknięty w dużej butli 400 ml . Otwarcie na open/close :) Ważność produktu 6 msc od otwarcia. Na buzię nie miałam odwagi go użyć. Mam cerę mieszaną, tłustą w strefie T. Nie potrzebuje kolejnych bomb minowych na mojej twarzy :D

Żel w dobrej cenie, bardzo wydajny. W dużym opakowaniu z pompką, chociaż ta pompka nie jest moim ulubionym rozwiązaniem. Żel spoko nawilża, ale jeśli ktoś ma bardzo przesuszoną skórę to myślę, że się nie sprawdzi. Jest za to świetny po goleniu, super łagodzi podrażnienia. Szybko się wchłania, ale zostawia lekki lepki filtr na skórze - chociaż moim zdaniem to jakoś wyjątkowo nie przeszkadza. Stosowałam także jako podkład pod olej do włosów i też się spoko sprawdził. Zapach i konsystencja idealne na wakacje.

Hydrożel znajduje się w butli z pompką o pojemności 400ml. Grafika nawiązuje do zapachu czyli jest czytelna i estetyczna. Zapach bajka ???? Produkt ma formułę chłodząca i faktycznie czuć przyjemny chłodek idealnie na letnie upały. Konsystencja żelowa szybko się rozprowadza i wchłania. Działanie nawilżające na które bardzo liczyłam niestety jest bardzo średnie. W ciągu dnia miałam potrzebę reaplikacji żelu przez co wydajność produktu znacząco spadała. Na plus zapach i efekt chłodzenia natomiast minusem jest efekt lepkości na ciele co mnie trochę odrzuca pomimo tego mam w użyciu już inny wariant zapachowy. Czy polecam? Tak myślę że warto wypróbować aczkolwiek warto mieć na uwadze że skóra po nim się poprostu lepi.

Stosuję go już od roku i sprawdza się super. Ma przepiękny arbuzowy zapach, dobrze nawilża i szybko się wchłania. Pozostawia po sobie delikatnie lepką warstwę, ale nakładam na niego balsam do ciała więc to nie problem. Polecam szczególnie latem.

Idealny produkt do stosowania na suchą skórę. Żel nakładałam na nogi i całe ręce, gdzie mam najbardziej suchą skórę. Super piękny zapach soczystego arbuza. Produkt świetnie nawilża sucha skórę. Wyraźnie poprawia jej stan. Jestem bardzo zadowolona z efektów jakie mi dało stosowanie tego produktu. Jedno opakowanie zużyte do ostatniej kropelki. Drugie dzielę na spółkę z córką :)

Uwielbiam kosmetyki arbuzowe, ze względu na świetny zapach. W składzie ma również aloes. Ma przyjemną żelową konsystencję, która u mnie fajnie nadaje się pod krem. Zimą gdy moja skóra jet przesuszona używam go również do ciała pod balsam i do włosów pod serum silikonowe. W każdym z tych przypadków świetnie się sprawdza. Nie zauważyłam po nim ściągnięcia skóry na twarzy. Moja skóra fajnie go chłonie. Jest super wydajny. Mega butla z pompką wystarczy na bardzo długo, a kosztuje niecałe 20zł. Mam go już kilka miesięcy, a używam naprawdę często. Polecam naprawdę, osoby które używają żelu aloesowego i lubią zapach arbuza powinny być zadowolone.

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że ten produkt super sprawdza się do włosów. Zawsze myślałam, ze takie żele istnieją tylko w wersji aloesowej XD jakie było moje zaskoczenie, kiedy odkryłam, ze Eveline ma w swojej ofercie różne warianty takich żeli i, ze je również można stosować np. do olejowania. Udało mi się go dorwać w promocji w Kauflandzie. Ma bardzo lekka, żelowa konsystencje. Bardzo przyjemny zapach. Postanowiłam użyć go na twarz, przed nałożeniem kremu i niestety skora nie była nawilżona dzieki niemu, wręcz czułam takie nieprzyjemne uczucie ściągnięcia. Nałożenie kremu szybko to zniwelowało, ale żadnego późniejszego efektu nie zauważyłam. Produkt nie klei się, szybko się wchłania. Mi się super sprawdza jako podkład do olejowania, nakładam go na lekko zwilżone włosy. Pompka pozwala wycisnąć odpowiednia ilość produktu. Mam długie włosy, ale wydaje mi się, ze jakoś szybko go ubywa, mimo, ze staram się dobrze rozprowadzić produkt jak tylko się da. Chłodzącego efektu nie zauważyłam, ale poczekam do cieplejszej pogody, może wtedy będzie moim zbawieniem.

Kosmetyk kupiłam latem, po kąpielach słonecznych. Okazał się idealnym ratunkiem. Wspaniale nawilżył skórę i nawodnił ją. Dzięki zawartości D-panthenolu poradził sobie z podrażnieniami i zaróżowioną skórą. Nadaj się do twarzy i ciała. Jest idealny na wakacje. Używam go cały czas i jestem zachwycona, chociaż jego konsystencja, zapach i całokształt bardziej odpowiadają mi latem. Ma rewelacyjny zapach arbuza.