Swederm Gel Trap Intensywnie nawilżający żel do ciała z kwasem hialuronowym i witaminą E

Po codziennym użytkowaniu mogę Wam powiedzieć, że uwielbiam ten balsam! ???????? Ma piękny delikatny zapach, lekką i różową formułę, szybko się wchłania, nawilża i rewelacyjnie pielęgnuje. GEL TERAP polecany jest zwłaszcza do suchej skóry na nogach i rękach. Niestety ja mam taki problem. Wieczorna pielęgnacja z tym balsamem to ulgą dla mojej suchej skóry. Ponadto dodatek substancji przeciwzapalnych sprawia, że balsam łagodzi zaczerwienienia i zmiany zapalne skóry. Balsamów do ciała używam przy każdej wieczornej pielęgnacji i śmiało mogę powiedzieć, że jest to mój ulubieniec!

Skusiłam się na balsam po długim używaniu maści od tej marki (która swoją drogą jest sztosem). Duża tuba, cena stosunkowo wysoka, ale moim zdaniem warto! W życiu nie miałam balsamu, który przy niewielkiej ilości tak nawilża. Mam skórę raczej suchą i inne balsamy zazwyczaj moja skóra wypija w minutę i mogłabym nakładać je warstwami. Tu jednak mamy historię inną, produkt jest mega wydajny, zostawia efekt nawilżenia. Na początku mam wrażenie klejącej warstwy na skórze, ale dosłownie po chwili mija. Zagości u mnie na dobre!

Na balsam natrafiłam w poszukiwaniu ulgi i ukojenia dla przesuszonej i szorstkiej skóry. Przez bardzo intensywny marketing firmy oraz wiele pozytywnych opinii skusiłam się na balsam za kosmiczne pieniądze (wtedy jeszcze 72zl) licząc na same ochy, achy i cud nad cudami. Balsam znajduje się w dość poręcznej tubie z miękkiego plastiku, co umożliwia wykorzystanie produktu do końca i to jest plus. Konsystencja lekko żelowa, przyjemny, niezbyt intensywny zapach oraz ładny różowy kolor to dodatkowy atut. Producent zaleca stosowanie go głównie do nóg i uważam, ze trzeba go tutaj posłuchać: stosowany na ręce, czy inne partie ciała powodował uczucie lepkości, co nie było komfortowe. Na nogach robi ładny efekt, suchości niweluje, ale dodaje dość intensywnego połysku przez delikatny film, który zostawia. W upałach przy odkrytych nogach miałam wrażenie, ze lekko spływa i zostaje na dłoniach. W konsekwencji użytkowania czułam, że Geltrap bardziej mnie oblepia niż dogłębnie nawilża i efekt utrzymuje się tylko do prysznica. U mnie nie wywołał efektu wow, choć markę bardzo lubię to raczej nie skuszę się na niego po raz kolejny.

Po okresie zimowym, a zwłaszcza mrozów moje ciało jest totalnie zmęczone, a przede wszystkim suche. Potrzebuje totalnej regeneracji. W tym pomagają mi gorące kąpiele, a także wklepywane w ciało balsamy. Tak jak obiecuje to producent, nawilżenie skóry naprawdę widać i czuć. Nie jest to krótkotrwałe i utrzymuje się aż do następnego dnia. Przemawia za nim też, że skóra jest przyjemna w dotyku i brak uczucia lepkości. Zaskoczeniem była dla mnie żelowa formuła, która świetnie się rozprowadza po ciele. Wchłania się w ekspresowym tempie. Naprawdę jest wydajny i starcza na długo, przy codziennym stosowaniu. Super rzecz, ale nie wiem czy wrócę do niej. To nie jest to, czego potrzebuję.

Jeden z moich ulubionych balsamów - pięknie nawilża, wygładza, nie pozostawia tłustej warstwy, a skóra po nim jest aksamitna i delikatna. Delikatnie pachnie. Super łagodzi podrażnienia, dlatego chętnie smaruję nim nogi po depilacji. Cena niezbyt niska, ale Produkt zapakowany w dość dużą tubę, do tego jest Wydajny. Polecam!

Produkt ma konsystencję lekkiego balsamu. Dobrze nawilża, uelastycznia, ma ładny pudrowy zapach. Dobrze sie go rozprowadza i wchlania się w miarę szybko po nałożeniu cienkiej warstwy. Gdy nałożyłam go nieco wiecej niestety pozostawiał u mnie uczucie lepkości na ciele i rękach. Produkt jest ok. Mimo wszystko uważam, że kilkadziesiąt złotych to sporo i możemy kupić produkt o podobnym działaniu za niższe pieniądze. Nie wrócę do niego.

Gdy dostałam zamówienie od marki Swedern, byłam w szoku jak pięknie jest zapakowane, cudowny zapach, który towarzyszył otwieraniu paczki był niesamowity. Zakupiłam ten nawilżający żel do ciała i jestem naprawdę zadowolona z produktu. Bardzo dobrze nawilża skórę i nawet po kilku godzinach czuć, że skóra nadal to nawilżenie ma. Produkt pięknie pachnie. Mimo iż cena jest dość wysoka to myślę, że warto nieraz wydać więcej pieniędzy i być zadowolonym :) Polecam gorąco :)

Swederm bardzo mocno promuję się na FB, i ja w końcu uległam urokowi marki i świetnych opinii, które można znaleźć pod ich postami i powiem Wam, że bardzo się rozczarowałam ich kosmetykami, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich ceny :( Nie są one warte tych pieniędzy, spokojnie w tej cenie kupimy coś duże lepszego. Wbrew pozorom składy (nie wszystkie, ale jednak) też nie są aż takie rewelacyjne... Ale marketing robi swoje i pewnie będą mieć nadal dużo klientek ;) Jeśli chodzi o ten balsam, to nie mogę jednak powiedzieć nic złego. Naprawdę świetnie nawilżał moje lekko przesuszone opalaniem nogi. Ma fajną, lekko żelową konsystencję o delikatnym kwiatowym zapachu :) Świetnie się rozprowadzał i bardzo szybko wchłaniał, więc jak dla mnie idealny po porannym prysznicu. Na skórze zostawiał lekką satynową warstwę. Fajna, poręczna tuba, z której można wycisnąć zawartość do końca.

Produkt jak najbardziej godny poleceniu! Krem na lekką formułe i bardzo szbko się wchłania. Pozostawia drobinki, które pięknie mienią się w słońcu. Oczywiście jest też bardzo wydajny. Delikatny zapach, każdemu przypadnie do gustu

Długo wahałam się nad zamówieniem produktów marki Swederm, bo szczerze mówiąc są dosyć drogie. Ale ilość pozytywnych komentarzy na ich facebookowej stronie skutecznie mnie zachęciła i gorąco polecam do przetestowania tego i innych produktów. Przesyłka jest ekspresowa, bardzo pięknie zapakowana. Rozpakowując paczkę unosi się delikatny zapach dozujący napięcie. Co do samego balsamu-zelu. Gel trap jest mega wydajny, pachnie delikatnie i zapach utrzymuje się na skórze dość długo. Sama czynność balsamowania daje dużo radości, gdyż sama konsystencja emulsji jest łatwa do rozprowadzenia. Produkt szybko się wchłania, nie ma po nim uczucia lepkości. No i to nawilżenie skóry- bezcenne! Polecam rano pogłaskać swoje nogi! Efekt zwali Cię z nóg!

Produkt jest bardzo ale to bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość produktu,żeby nasze ciało było pięknie nawilżone. Produkt jest bardzo intensywny w działaniu,nie należy z nim przesadzić. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego jak moja skóra wygląda po aplikacji :)

Czasem mam tak, że lubię sobie wyszukać jakąś perełkę i ją testować i właśnie tak natrafiłam na ten żel, który zakupiłam razem z takim produktem złuszczającym pod prysznic. Ten produkt nazwałabym balsamem mimo tego, że jest to żelowa konsystencja to jednak jego działanie jest intensywne. Żel jest w takiej dużej i miękkiej tubie z zakrętką i małym dziubko-wyciskaczem. Zapach jest praktycznie niewyczuwalny, i tak jak ktoś napisał już- lekko pudrowy ale nie odczuwam go już w momencie kiedy nakładam na skórę, ulatnia się szybko więc fajnie, bo nie drażni mnie w żaden sposób. Żel przy wyciskaniu wygląda trochę jak balsam bowiem ma taką kremową konsystencję w kolorze pudrowego różu ale w momencie nakładania na ciało robi się bezbarwny i zupełnie przeźroczysty. Rozsmarowuje się go cudownie, balsam ktory zmienia się w żel bardzo ułatwia rozcieranie. Co do jego wchłanialności to raz mam tak, że skóra go wypije do dna a raz tak, że nałoże i czekam chwilkę aby się wchłonął ale tak czy tak to wchłania się totalnie i nie zostawia na skórze tłustej powłoki ani niczego. Skóra w dotyku staje się gładka i ekstremalnie nawilżona! To działanie nawilżające jest na prawdę godne pochwały. Wchłania się pod skórę i od razu odczuwam ukojenie. A mam skórę trudną, wrażliwą, z rogowaceniem mieszkowym na ramionach i ten produkt po wchłonięciu sprawia jakby ta skóra odzyskała nowe życie :) Jest to rzeczywiście mocno, bardzo mocno nawilżający produkt który nazwałabym opatrunkiem dla skóry. Ale też przez tak silne działanie nawilżąjące to osoby borykające się z rogowaceniem jak ja muszą pamiętać o złuszczaniu naskórka ponieważ skóra moja zaczęła dosłownie wyrzucać wszystko na wierzch i dzięki temu działaniu podskórnemu to bez złuszczania miałabym tą taką tak zwaną gęsią skórkę. Ale w połączeniu z peelingiem to cud, miód i malina. Po tym czasie stosowania tego żelu stwierdzam też, że poza mocnym nawilżaniem ma również działanie regenerujące. Moja skóra dużo mniej się przesusza, dużo bardziej jest odporna na np żel pod prysznic który wcześniej by mnie podrażnił i mocno przesuszył i zdecydowanie jest w lepszej konsystencji. Mimo, że nie zostawia skóry z lepką albo tłustą warstwą to to nawilżenie jest odczuwalne i myślę, że to bardziej produkt za jesień/zimę, w lecie może być zbyt mocno nawilżający. Ale kupię go na pewno i wypróbuję jeszcze po opalaniu, ma w składzie alantoine więc powinien łagodzić też podrażnienia słoneczne. Wielbię ten żel też za gładkość mojej skóry. Tego się już opisać nie da i ubrać w słowa ale myślę,że dzięki tej wchłanialności i mocnemu nawilżeniu to skóra po prostu się relaksuje i mniej napina, mniej podrażnia. Jeśli ktoś boryka się z suchością to będzie niezbędnik chyba w pielęgnacji:) Ja już zamówiłam drugie opakowanie, a w tym dobijam dna :)

Jeden z ulubieńców. Balsam o konsystencji żelu, szybko się wchłania, pozostawiając skórę intensywnie nawilżoną, gładką i przyjemną w dotyku. Zapach delikatnie wyczuwalny, pudrowy. Opakowanie ładne, produkt bardzo wydajny. Idealny, kiedy nie możemy czekać z nałożeniem ubrania. Doskonały dla wrażliwej skóry, ukojenie i komfort dla przesuszonej.