Christian Dior Bronze, Gelee Autobronzante Hale Sublime Progressif [Self-Tanning Jelly Face Gradual Sublime Glow] Samoopalacz do twarzy

Chyba najlepszy tego produkt jaki miałam. Lekki zapach, na pewno nie jak typowy samoopalacz. Pachnie nieco jak męski żel do kąpieli. Zapach nie jest męczący. Konsystencja lekko beżowy żel, który szybko wchłania się i jest niewidoczny na skórze. Efekt super naturalny odcień opalenizny. Produkt średnio wydajny, ale największy minusem dla mnie to niestety działa jak każdy samoopalacz tzn. po tygodniu użytkowania mimo peelingu męczy skórę. Niestety pojawiają się częściej kropnę krostki. Jest to super produkt, ale najlepiej go nakładać raz w tygodniu max 2 razy i czasem dać skórze odpocząć. Cena dość wysoka, ale za ten efekt jak najbardziej opłaca się. Nowa dawno go nie widziałam w sklepie, ale jest inny żel diora, także być może to ten sam produkt w nowej szacie graficznej. Żel jest 100razy lepszy od mgiełki tej samej serii. Ogólnie bardzo rzadko robi smugi, jedynie czasem miałam na szyi, ale wynikało raczej z szybkiej aplikacji. Minus to również opakowanie, bardzo twardy plastik z którego ciężko wycisnąć produkt kiedy powoli zaczyna się kończy, mimo wszystko w środku wciąż jest produkt na kilka aplikacji jeszcze, a walka z opakowaniem to syzyfowa praca.

Od produktów wysokopółkowych mam konkretne wymagania. Mają bardzo dobrze robić to co obiecuje producent a dodatkowo czarować swoją luksusową otoczką, bo głównie to odróżnia je od drogeryjnych kosmetyków w większości przypadków. Samoopalacz posiada żelową konsystencję, delikatnie nawilża i bardzo dobrze się wchłania. Rozprowadza się gładko, daje się dozować. Pachnie obłędnie perfumami. Dużą zaletą jest efekt faktycznie naturalnej opalenizny. Na minus oceniam trwałość - po 1 myciu twarzy jest już praktycznie niewidoczny. Samoopalacz Dior jest w bardzo solidnej tubce, wygląda elegandzko. Opakowanie ma szykowny minimalistyczny design, który cieszy oko fanów detali. Otwieranie i zamykanie wydaje charakterystyczny, głośny dźwięk, który informuje po raz kolejny o tym, że mam rękach droższy produkt. (posiadam inną tubę niż na zdjęciu na stronie, swoją fotkę dodaję do opinii).