Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

Pierre Guillaume Paris (Parfumerie Generale) Musc Maori EDP 

4,1 na 59 opinii
flame1 hit!
67% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,1 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 67% osób
  • 28 czerwca 2012 o 15:20
    Chocolate is the chocolate is the chocolate
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Słodko. Leniwie wyciągam rękę z czekoladowej kąpieli. Bardzo leniwie. Nic nie muszę. Leżę w tłustawej, czekoladowej cieczy i z przyjemnością przewracam się z boku na bok jak brązowa foka. Mam skórę tak aksamitną, jak jej futro. Tak się czuję w Musc Maori. Musc Maori to duża i bardzo leniwa przyjemność, która wyraźnie spowalnia moje procesy myślowe. Motorykę też. Nie mogę napisać zdania wielokrotnie złożonego ani pobiec do tramwaju! Nawet postawienie tego wykrzyknika przyszło mi jakby z trudem.Tak czuję się w Musc Maori. A co czuję w Musc Maori? W otwarciu, żeby czekolada nie zabijała od razu swoją naturalistyczną wonią, jest na zachętę odrobina cytrusów w postaci, wg mnie, skórki pomarańczowej, nawet nieco zielonej. Później dołącza kremowe kakao, doskonalne kremowe, bardzo mleczne, z wyraźną pianką, żadne tam suche, wytrawne i pyliste kakao z paczulowymi reminiscencjami, tylko coś, o czym marzymy w długie zimowe wieczory. Kakao występuje w towarzystwie waniliowej w odbiorze ambry i białego piżma, które w tym przypadku pełni rolę swoistego odświeżacza, nie pozwalając czekoladzie stać się wielką, czekoladową zabójczą kulą. Tak mi się wydawało, że dzięki nutom piżmowym Musc Maori nie jest zbyt dosłowny. Ale pani psycholog, z którą mam przyjemność od czasu do czasu współpracować, powiedziała oskarżycielsko "to pani tak pachnie ciasteczkami", zaś Pan Stettke z kolei oświadczył "pachniesz jak batonik Maciuś". Musc Maori to naprawdę ładny, średnio trwały, bliskoskórny, czekoladowo-mleczny zapach i dla osób, które lubią porządne kompozycje z kategorii gourmand, to dobre rozwiązanie. Dla mnie jednak skreślają go skojarzenia czysto spożywcze, którymi hojnie szafuje otoczenie, kiedy go noszę, oraz fakt, że kompozycja nie rozwija się prawie wcale. Nic się nie dzieje poza tym, że czekolada jest czekoladą.
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 stycznia 2012 o 15:53
    Kremowa, mleczna czekolada
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Fajny, jadalny zapach mlecznej czekolady. Z ogonem, ale nie duszący i przede wszystkim nie jakoś strasznie słodki, nie męczy ale otula użytkownika słodką, aromatyczną mgiełką. Musc Maori jest miękki, puszysty, słodki i bardzo harmonijny. Na mnie się prawie w ogóle nie zmienia, ale w tym przypadku nie uważam tego za wadę ;) Jak na razie najfajniejszy czekoladowy zapach jaki do tej pory poznałam (a było ich już w sumie trochę) i jako jedyny nie wykluczam kiedyś tam swojego flakonu czy chociaż większej odlewki. Trwałość przyzwoita - 5-6h się trzyma. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: odlewka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kamlisa
    Kamlisa
    4 / 5
    26 stycznia 2011 o 21:02
    słodkie i bezpieczne
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Zapach z kategorii tych, ktore lubie - ciepły, słodki, jadalny, przytulny, bezpieczny...Nie jest elegancki, kwiatowy, wysublimowany, ani tez owocowy, landrynkowy, letni ;) Pierwsze nuty to słodka, mleczna czekolada z odrobina alkoholu, potem przechodzi w zapach mleka w proszku, czyli jest pudrowo i niemowleco. Na mojej skorze wypisz wymaluj Matin Calin comptoir :) Nie ma ogona, trzyma sie blisko skory, trwałosc srednia. Jest to taki przyjemny poprawiacz humoru, ktory mogłby trafic do mojej kolekcji, ale po pierwsze jest drogi, po drugie bardzo trudno dostepny. Chyba predzej ponownie kupie matin calin, jesli nan trafie... Używam tego produktu od: paru dni Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • liv87
    liv87
    4 / 5
    17 stycznia 2011 o 11:44
    Cudowna biała czekolada
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Idealna biała czekolada zamknięta w perfumach... Przez przypadek dostałam próbkę i postanowiłam kupić flakon... tylko cena baaardzo przerażała, ale po pewnym czasie znalazłam używkę 30 ml :D I cieszy mnie, szczególnie zimą :) Trwałość idealna - psiknęłam na uczelnię o godz. 8 rano, a po powrocie ok. 21 jeszcze czułam na sobie :D Butelka mogłaby być ładniejsza, ale liczy się zawartość :love: Używam tego produktu od: próbka od grudnia 2009, flakon od czerwca 2010 Ilość zużytych opakowań: parę ml z własnego flakonika
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 maja 2010 o 11:50
    Fajna czekoladka
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Lubicie jadalne zapachy? Musc Maori taki właśnie jest.To przepyszna ,smakowita mleczna czekolada.płynna ,podgrzana ...I próżno doszukiwać się w nim czegokolwiek innego.Czekoladowa fuzja która roztacza swój aromat dookoła i przywodzi na myśl same najmilsze skojarzenia:beztroskę i jakąs trudną do opisania radość.Otula puszystością, igra z nosem ,tańczy dookoła nadgarstka i znika by po chwili objawić się herbatnikiem oblanym czekoladą i znowu znika i wraca...Nie męczy nie dusi ,nie przytłacza słodyczą ,unosi się dookoła delikatną czekoladową chmurką...takie jest Musc Maori. Wspaniały zapach dla łasuchów nie powodujący nadmiernych kilogramów ani wyrzutów sumienia po zażyciu ,no chyba że z powodu nie małego ubytku w portfelu;) Czekolada najwyższej jakości z najlepszych składników,kremowa,gładka,rozkosznie rozpływająca sie w ustach. Nie da się doszukać w tym zapachu marnej jakości serwatki czy mleka w proszku,owszem czuć jej mleczność ,ale bogatą ,niczym nie doprawioną,miłą dla nosa. ale przede wszystkim czuć kakaowca. Łasuchem nie jestem toteż przypuszczam ,że moją sympatię dla Musc Maori powoduje piżmo i tonka. Zauważyłam ,że podoba mi się niemal każdy zapach w którym gości ta urokliwa fasolka:) Moim zdaniem nietypowy i mało perfumeryjny to zapach ale bynajmniej nie jest to jego wadą-bo miło jest czasem pachnieć inaczej;) Używam tego produktu od:Kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2o ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.