Bella Tampo Regular Tampony

Używam ich kiedy nie mam mocno obfitych dni miesiączkowych. Nie są zbyt duże więc mi wtedy odpowiadają. Mają bardzo wygodne otwarcie typu twist, sznurek jest wystarczająco długi i mocny. Aplikacja nie sprawia problemu jak i samo wyciąganie tampona. Nie wypuszcza niteczek ani waty ze środka, nie rozwala się. Jak dla mnie są na prawdę w porządku ;)

Zacznę od tego że mniewam obfite miesiączki i czasem zwykła podpaska potrafi mnie zawieść. Przed wyjściem z domu zabezpieczam się również tamponem i dodatkowo przyklejam podpaskę wtedy mam pewność że nie spotka mnie przykra niespodzianka w postaci czerwonej plamy na spodniach czy bieliźnie. Będąc na zakupach w Lidlu natrafiłam na te tampony. Skusiłam się na ich zakup bo akurat była na nie promocja i trochę żałuję ale przynajmniej wiem że nią są dla mnie. Tampony posiadają zewnętrzne opakowanie kartonowe. Karonik w biało żółtym kolorze z granatowo białymi napisami. Napisy czytelne w języku obcym i polskim . Wewnątrz opakowania znajduje się 16 sztuk tamponow . Każdy tampon znajduje się w osobnej foli przez co wszytko jest bardziej higieniczne . Otwieranie tampona jest w formie twist oft. Tampony w kolorze białym z białym sznureczkiem. Tampony nie posiadają siateczki która ułatwia apliakcje. Apliakcja tamponu bywa trochę dyskomforowa ponieważ brzego tampona są jak by szorstkie. W dodatku wydaje mi się że tampon mimo rozmiaru regular jest nieco mniejszy niż inne tampony tego samego rozmiaru z innych marek. Tampon przecieka. Tampony nie są chłonne. Moim zdaniem tampony te sprawdza się tylko do minimalnych plamień. Tampon nie wywołał pieczenia ani reakcji alergicznej.

Tampony zapakowane są w kartonik, który jest biało żółty. Są dostępne w większych opakowaniach i mniejszych. Ja miałam opakowanie w którym zapakowane było 8 tamponów. Są dostępne w wersji 16 sztuk. Każdy z tamponów owinięty jest folijką, która ma taki kolor jak opakowanie. Folię bardzo łatwo się zdejmuje, dzięki easy twist. Tampony są dość solidne, sznurek przymocowany dobrze do tamponu. Gładkie, lekko śliskie (ale nie mają takiej otoczki jak np. O. B.) i przyjemne w dotyku. Dobrze się je aplikuje i usuwa. Jednak zauważyłam, że mogą się one pylić i roztapirzać. Producent pisze, że są w pełni bezpieczne i nie bielone chlorem, co jest bardzo ważne. Tampony są dość chłonne, przez co mogą mniej chłonąć płynu. Bardzo dobrze mi się sprawdzają. Są jednak dość mniejsze od innych tamponów 'regular' z innych firm. Polubiłam je i być może wrócę jeszcze do nich.

Tampony to mój must have zwłaszcza w te obfitsze dni. Używam różnych marek od OB po tańsze odpowiedniki. W czasach młodości (śmiesznie to brzmi :-D) kupowałam tylko Bella, były łatwo dostępne, tanie, miały wygodne otwarcie i dobre działanie. Obecnie trudno je dostać, dlatego kiedy je znalazłam na półce postanowiłam ponownie wypróbować. OPAKOWANIE Standardowy kartonik mieści 16 sztuk. WNĘTRZE Tampon jest bardzo zbity, trochę mniejszy niż odpowiedniki innych firm (również wersje "normal"). Otwarcie "easy twist" działa sprawnie, co jest dużym plusem, bo przykładowo otwacie "Bevola" jest o wiele trudniejsze. DZIAŁANIE/EFEKT Ze względu na zbitą strukturę, tampon może trochę przeciekać. Na moje potrzeby lepsza byłaby jednak wersja super. Z aplikacją nie miałam żadnych problemów ani teraz, ani w czasach szkolnych. Tampony mogę polecić jako poprawny produkt, z OB się nie równają ale też dają radę.

Z reguły nie piszę recenzji takim produktom jak podpaski, wkładki czy tampony. Dla mnie to prozaiczna i jednocześnie osobista rzecz codziennego użytku, mam swoje upodobania oraz ulubione produkty w tej kategorii i dla mnie to bardzo osobista i intymna kwestia tego co się używa podczas okresu. Jednocześnie takich produktów po prostu się używa, bo tak trzeba. Więc chcąc-nie chcąc jakieś produkty z tego segmentu kupujemy i nie potrzebujemy do tego czytania recenzji w necie(przynajmniej ja). No i często o tym jakie artykuły higieniczne kupujemy decydują takie czynniki jak cena, dostępność i przyzwyczajenie do marki. Wyjątek od tej reguły robię produktom, które naprawdę mi podpały-ku przestrodze. No i podpadła mi nasza polska Bella. Ich podpaski i wkładki lubię, to dobre polskie produkty. Chciałam być jeszcze bardziej patriotyczna ekonomicznie i tampony też kupować polskie-na co dzień używam o.b. Bella skusiła mnie uroczym, kobiecym opakowaniem i przystępną ceną. I szczerze mówiąc nie spodziewałam się klapy. Pierwszą rzeczą, która zwróciła moją uwagę -są niewygodne. Ciągle je czuję, ciągle się gdzieś tam przesuwają i uwierają-tamponów używam już kilka lat i wiem jak jak zaaplikować. A zasadniczo tamponów używam wtedy gdy nie chcę czuć, że mam okres-do sportów, ćwiczeń, obcisłych ubrań czy w podróży. Bella nie pozwala mi się czuć pewnie i komfortowo, ciągle je czuję i to jest bardzo nieprzyjemne uczucie. Przy nich pierwszy raz mi się zdarzyło przeciekanie. Nigdy wcześniej nie miałam takiej wpadki, nawet przy tanich tamponach z dyskontu. I one przeciekają nie tylko wtedy gdy krwawienie jest bardziej obfite, one przeciekają notorycznie. Tampony Bella są bardzo słabo chłonne-mam wrażenie, że one tylko powierzchownie chłoną wydzielinę, szybko przestają spełniać swoją funkcję, więc podczas ich używania zabezpieczanie się podpaską jest wysoce wskazane. Do sznureczka nie mam zastrzeżeń, jest dostatecznie długi i dobrze się trzyma. Z wyciąganiem tamponu problemów większych nie miałam, zwłaszcza, że te Belli są węższe same w sobie i słabo nasiąkają, więc też słabiej pęcznieją. Folijka ochronna łatwo się zdejmuje-oczywiście jeśli wiemy, że trzeba ją przekręcić pośrodku, wtedy odchodzi z łatwością.

Marka Bella słynie z dobrych produktów higienicznych. Mam do niej zaufanie, więc zdecydowałam się wypróbować ich tampony. Zdecydowałam się na wersję regular. Tampony są estetycznie zapakowane. Wybrałam większe opakowanie mieszczące 16 sztuk. Z tego co wiem są też mniejsze mające 8. Za 16 sztuk zapłaciłam około 9 zł. Pod względem wykonania i jakości jestem zadowolona. Tampony są dobrze wyprofilowane, są dosyć zbite i twardsze od marki O.B., której również chętnie używam. Są gładkie i posiadają bardzo mocny sznureczek, który zapewnia poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Co do aplikacji te są nieco oporniejsze niż wspomniane O.B. Wynika to z tego, że nie posiadają śliskich włókien, którymi pokryte są tampony O.B. i mają inaczej wyprofilowaną główkę. Niemniej jednak, gdy nauczymy się z nimi obchodzić będziemy usatysfakcjonowane. Tampony są chłonne, nie przeciekają. Żaden mi się nigdy nie rozwarstwił. Pozwalają czuć się komfortowo nawet w trudne dla nas kobiet dni. Szkoda, że są tak mało dostępne. Nie wszędzie można je dostać. Osobiście jestem zadowolona z działania tamponów marki Bella. Świetnie spełniają swoje zadanie, a ich aplikacja jest kwestią wprawy. Bez problemu można je usunąć, więc są to produkty godne zaufania. Polecam.

W mojej łazience na stałe zagościły tampony o.b., ale nie byłabym sobą, gdybym nie wypróbowała i innych produktów. I powiem szczerze, że coraz częściej oprócz o.b. korzystam też z innych marek, które przetestowałam, a się sprawdziły. Nasza polska bella wcale nie ma się czego wstydzić. Tampony zapakowane są w tekturowe pudełko z grafiką w żółtych kolorach, gdzie dominuje kwiat storczyka, pomysłowe wykorzystanie do "kobiecego kwiatu" :) Wewnątrz pudełka skrywają się pojedynczo pakowane tampony, dostępne w opakowaniach po 8 lub 16 sztuk. Filia, która zabezpiecz każdy tampon posiada perforację po środku. Chwytamy tampon oburącz i przekręcamy w odwrotnym kierunku, rozrywając perforację i w ten sposób dostajemy się do tampona. Jeśli porównamy go z produktem z o.b. to ten ma mniej wyprofilowaną w szpic główkę oraz proste rowki, nie posiada również siateczki, którą powleczone są tampony o.b. W wydaniu bella są one też nieco twardsze i tak mocne zbite, że powierzchnia tamponu jest bardzo gładka. Nie ukrywam, że niesie to za sobą konsekwencję w postaci nieco trudniejszej aplikacji. Za pierwszym razem trochę mnie to wystraszyło, ale niepotrzebnie, bo przy delikatnym podejściu nie wywołałam u siebie żadnych podrażnić ani innych nieprzyjemności. To kwestia przyzwyczajenia się i naprawdę delikatnego traktowania. Nie obraziłabym się jednak, gdyby producent dorzucił nam jakąś powłoczkę. Chociaż z opisu wynika, że tampony są pokryte włókniną. Jednak mogłaby być bardziej "śliska". Co do działania tamponów, to jestem bardzo zadowolona. Bardzo dobrze zabezpieczają przed przeciekaniem, jeśli oczywiście pamiętam o regularnej wymianie, rzecz jasna. Są chłonne. Usuwają się bez problemu, a sznurek jest solidnie i bezpiecznie usadowiony. W ogóle tampony są starannie wykonane. Nie rozwarstwiają się ani nie strzępią, więc mam pewność, że nic w środku nie zostanie. Ich nieco większa twardość niż tamponów o.b. również daje wrażenie skrupulatnego wykonania. Nie ukrywam, że bardziej lubię o.b., ale te również chętnie wybieram, od kiedy je wypróbowałam. A i cena jest korzystniejsza.

To moje ulubione tampony. Bella zawsze ma rozmiar tamponów, który jest dla mnie idealny. Te regular są pomiędzy super, a normal z OB. Wygodnie ściąga się folię. Tampony są chłonne i nie wypadają ani nie obluzowują się podczas załatwiania potrzeb. Cena jest przystępna. Nie odrażniają okolic intymnych. Solidny sznureczek.