Staram się dbać o kondycję moich włosów i dlatego unikam stylizacji przy użyciu temperatury. Miałam nadzieję, że spray do stylizacji równie uznanej marki jak Schwarzkopf pomoże mi uzyskać pożądany efekt delikatnych fal i że warto zapłacić za niego więcej niż zwykle płacę za kosmetyki tego typu. Przetestowałam już ten produkt w różnych warunkach i choć przyznaję, że daje on widoczne efekty, to można ulepszyć jego działanie, zwłaszcza ze względu na wysoką cenę.
Spray znajduje się w sympatycznej, lekko różowej buteleczce. Możemy na bieżąco kontrolować poziom płynu w opakowaniu, co jest dużym plusem. Jak na spray przystało, produkt rozpylamy.
Aplikacja jest łatwa, sam spray ma specyficzny, lekko kwaśny zapach, ale na szczęście nie jest on drażniący.
Stosowałam ten produkt zgodnie z zaleceniami producenta - zarówno na mokre, jak i suche włosy. Wydaje mi się, że lepsze efekty uzyskałam na suchych włosach. Uzyskujemy efekt łagodnych, miękkich fal. Lepsze efekty uzyskiwałam także wraz z doświadczeniem - początkowo popełniłam błąd i zastosowałam za mało produktu, w końcu jednak nauczyłam się dawkować produkt. Obecnie rozpylam produkt bardziej uważnie i staram się pokryć nim włosy jakby z dwóch stron, tj. najpierw rozpylam spray na powierzchni włosów, następnie schylam głowę i spryskuję nim włosy od spodu.
Niestety, jedno z zastosowanych w produkcie rozwiązań wyjątkowo mnie zawiodło. Produkt jest wzbogacony olejem kokosowym, co początkowo wydawało mi się fenomenalnym pomysłem, bo każdy już słyszał o jego dobroczynnych właściwościach. Spójrzmy na to jednak z drugiej strony - czy wychodząc z domu chcemy mieć olej na włosach? Zdecydowanie wolę używać oleju w domowym zaciszu i w kontrolowanych warunkach, więc chodzenie po dworze z tym produktem na głowie było trochę mniej komfortowe niż bym przypuszczała.
O ile włosy się dość dobrze prezentują i wyglądają bardzo naturalnie, co sobie cenię, to cieszę się, że nikt ich nie dotykał. Włosy lekko się sklejają, stają się lekko sztywne w dotyku, a przy tym przez dodatek oleju trochę "oślizgłe". Myślę, że jest to dalekie od obiecanego przez producenta efektu glam.
Nie mam nic do zarzucenia trwałości efektu, ale szczerze mówiąc, nie wystawiałam działania tego produktu na bardzo trudne próby. Nie podjęłam się np. próby jego trwałości na całonocnym weselu. Szczyt jego możliwości uzyskałam w drodze na sam ślub koleżanki, kiedy po drodze do kościoła padał deszcz. Jak można się spodziewać efekt produktu pod wpływem deszczu się lekko zniekształcił, ale włosy wyglądały lepiej niż gdybym puściła je na deszcz bez niczego.
Spray zasługuje na pochwałę za wydajność, bo widzę, że starczy mi na dłużej niż inne testowane produkty tego typu, ale wciąż nie rekompensuje mi to w pełni jego wysokiej ceny.
Podsumowując - o ile wizualnie włosy prezentują się dobrze i efekt jest trwały, to włosy stają się lekko nieprzyjemne w dotyku i sama formuła produktu wymaga poprawy. Produkt nie jest zły, ale wydaje mi się, że w tej cenie powinien się sprawować trochę lepiej.
Zalety:
- praktyczna butelka
- łatwa aplikacja
- delikatny i ładny efekt
- wysoka trwałość
- wydajność
Wady:
- wysoka cena
- włosy stają się nieprzyjemne w dotyku
- niepotrzebny i niepraktyczny dodatek oleju kokosowego
- lekko kwaśny zapach
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie