e-Fiore Maska błotna do twarzy z olejem opuncji figowej i spiruliną 

Maseczka ma gęstawą konsystencję. Po nałożeniu na skórę bardzo szybko zasycha. Nie należy jej przetrzymywać zbyt długo na twarzy, bo ciężko będzie się jej pozbyć, poza tym przy tej maseczce niewskazane jest długie trzymanie na skórze (a zwłaszcza za pierwszym razem kiedy skóra nie jest jeszcze przyzwyczajona). Aplikacja nie należy do najprzyjemniejszych, bo strasznie śmierdzi. Po zmyciu jej wodą twarz miałam lekko zaczerwienioną, ale to normalne w przypadku tego typu produktu (zawiera sól morską). Maseczka ma bardzo dobry skład, jednak wydaje mi się, że nie nadaje się dla skór delikatnych, wrażliwych (jednak zawsze namawiam do przekonania się na własnej skórze). Kosmetyk działa widocznie oczyszczająco. Dzięki swojej gęstej konsystencji jest naprawdę wydajny. Z jednej strony ogromnym plusem tego produktu jest to, że nie zawiera niepotrzebnych substancji zapachowych, z drugiej strony minusem jest to, że pachnie naprawdę okropnie odbierając całą przyjemność aplikacji... Kolejnym minusem jest opakowanie, które zmusza do grzebania paluchami w celu wydobycia produktu. Jedno opakowanie maski błotnej starcza mniej więcej na sześć/ siedem użyć. Należy zwrócić szczególną uwagę przy zamykaniu produktu- trzeba szczelnie zamknąć opakowanie- w przeciwnym razie maseczka szybko zaschnie i nie będzie zdatna do użycia. Cena nie jest wysoka (kosztuje ok. 20 zł)- w końcu starcza na kilka użyć. Dzięki zawartemu w składzie kwasie hialuronowemu maseczka nie przesusza skóry. Odejmuję gwiazdeczkę jedynie za tragiczny zapach. Raczej nie kupię tego produktu ponownie, bo nie działa na tyle spektakularnie, żebym mogła przeżyć tę woń.