Beauty Formulas Australian Tea Tree, Deep Cleansing Facial Mask Maseczka z olejkiem z drzewa herbacianego

Bardzo przyjemna, odświeżająca maseczka za kilka złotych. Może nie ma po niej oszałamiających efektów oczyszczenia skóry, ale po użyciu cera jest miła w dotyku i uspokojona. Daje to fajną bazę pod kolejne kroki pielęgnacji. Ta maseczka, razem z wersją węglową, to w porządku opcje dla osób z niewielkim budżetem.

Kupiłam ją przez przypadek, gdy brakowało mi kilku złotych do darmowej wysyłki.???? Jednak bardzo się cieszę, że na nią trafiłam. Maseczka jest bardzo wydajna i daje bardzo przyjemny efekt chłodzenia i oczyszczenia. Ma ciekawy kolor i zapach. Skóra po niej jest przyjemna w dotyku i odżywiona, a o to właśnie chodzi! A największym jej hitem jest cena, bez promocji kosztuje około 10zł - teraz rzadko spotyka się takie ceny! Jestem bardzo ciekawa innych produktów tej brytyjskiej marki.

Na opakowaniu niby jest napisane co ten kosmetyk ma robić, jednak mi nie robił niczego. No może zajmował czas. Nie zauważyłam żadnej poprawy stanu cery po stosowani tego kosmetyku, po maseczce musiałam mocno nawilżać twarz bo nie bardzo ją tolerowałam.

Kupiłam ją w superpharm za jakieś 8 zł, głównie dlatego że zawiera olejek z drzewa herbacianego, który pomaga w walce z niedoskonałościami. Ma ona kremową,zieloną konsystencję ma także taki delikatny zapach charakterystyczny dla olejku z drzewa herbacianego. Można ją stosować według potrzeb, ja stosuję ją 3 razy w tygodniu. Można ją trzymać 3 minuty albo dłużej. Buzia po zmyciu maseczki jest miękka,bardziej nawilżona, niedoskonałości są jakby mniej widoczne skóra także jest bardziej odżywiona. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam że mam mniej nieskonałości oraz wągrów. Na pewno kupię ponownie

Bardzo lubię olejek z drzewa herbacianego, dlatego zdecydowałam się kupić tę maseczkę. Ma konsystencje takiej lepiej glinki. Maseczka nie spełniła moich oczekiwań. Byłam po niej czerwona, a skóra była podrażniona.

Tę maskę kupiłam przez stronę internetową apteki w dobrej cenie. Maseczka ma konsystencję kremową, o kolorze zielonym i delikatnym zapachu olejka herbacianego i glinki. Maseczkę można trzymać tylko 3 minut lub dłużej jak kto woli. Cera po niej jest oczyszczona, nawilżona. gładkie, miękka w dotyku, odżywiona, a wągry, blizny mniej widoczne na cerze.

Jak na razie jedna z najlepszych maseczek oczyszczających jaką mam. Poleciła mi ją koleżanka, która ma tłustą cerę, a ja mam normalną i też super się sprawdza. Mój chłopak ma tłustą cerę, też używa i też fajnie się sprawdza ta maska. Poza tym cena jest bardzo niska, więc tym bardziej wow. Na razie użyłam dwa opakowania, ale na pewno kupię więcej.

Kupiona za kilka złotych w drogerii internetowej, całkiem przypadkiem, z myślą o zaoszczędzeniu czasu przy jednoczesnej pielęgnacji twarzy - zazwyczaj kupuję glinki w proszku, co zajmuje więcej czasu, albo robię domowe maski. Maseczka sprawdzała się bardzo dobrze, szczególnie przed wyjściem - twarz była wygładzona, miękka, pory czystsze. Mam wrażenie, że maseczka jakimś cudem wyciągała zanieczyszczenia z nosa i okolic, czyli miejsc u mnie zawsze najbardziej przetłuszczonych. Skóra w okolicy T po użyciu była oczyszczona i nawilżona jednocześnie, gładka aż do wieczora. Maseczka pięknie pachnie olejkiem herbacianym. Bardzo przyjemnie się nakłada, pewnie dzięki parafinie. Nie zapycha, trochę ciężko się spłukuje, ale nie jest to jakiś wielki problem. Bardzo wydajna, na pewno na kilkanaście użyć. Chętnie przetestuję więcej od Beauty Formulas. ;)

To, co często u innych jest hitem u mnie nie do końca się sprawdza. Maseczka właściwie jest dedykowana mojej cerze mieszanej w kierunku tłustej lub latem tłustej. Lubię duże maseczki, w tubce a ta jeszcze dorwałam w cenie 3 zł. Deal życia. Maseczka ma konsystencję maski glinkowej. Wyraźnie czuć w niej twardość glinki, ale w ciągu 3 min nie jest w stanie mocno zastygnąć., Przy kontakcie z wodą staje się mazista i jak zwykle trzeba się nieźle napracować, żeby ją zmyć :/ W okolicach przynosowych i nad górną warga u mnie mocno podrażnia skórę. Wręcz piecze i rozgrzewa. I teraz kwestia działania. Od maski wymagam, żeby skóra była wygładzona, nawilżona i ukojona. Niestety wygląda nawet na podrażnioną a najgorsze, że wyciąga na zewnątrz wszystko, co siedzi pod skórą i cera zamiast wyglądać lepiej wygląda tragicznie, bo zawsze pojawiają się na drugi dzień jakieś czerwone bulwy. Sama nie wiem, co o niej sądzić..W moim przypadku chyba nie o to chodzi. Wolałabym, żeby dusiła niedoskonałości w zarodku a nie wyciągała na wierzch powodując czerwone pryszcze.

Maseczka jest bardzo wydajna, w bardzo wygodnym opakowaniu. Nalozenie oraz wycisniecie maseczki nie powoduje problemow. Maseczka zmywa się bezproblemowo. Zapach wskazuje na wysoką zawartość składników naturalnych między innymi drzewa herbacianego. Efekt jest bardzo zadowalający, skóra jest zmatowiona oraz oczyszczona. Produkt stosowałam kilka razy w tygodniu ,stan cery wyraźnie się poprawił. Skóra dodatkowo jest miękka w dotyku . Niewątpiliwym plusem maseczki jest bardzo szybki czas działania.

Maseczkę kupiłam na promocji w jednej z drogerii internetowej z ciekawości. Zachęciła mnie niska cena, kilka pozytywnych opinii. Nie miałam wcześniej styczności z tą firmą, ale zaryzykowałam, a potrzebowałam na szybko czegoś oczyszczającego. Po pierwszym użyciu byłam pozytywnie zaskoczona. Maska jest dość zbitej konsystencji, bardzo łatwo nakłada się na twarz i rozciera. Działa chłodząco, czuć odświeżenie i oczyszczenie. Ja zostawiałam maskę na troszeczkę dłużej niż zaleca producent,ale nie spowodowało to żadnego zaczerwienienia ani pieczenia. Produkt łatwo się zmywa, a skóra po zastosowaniu jest miękka w dotyku, widocznie oczyszczona i zmatowiona. Serdecznie polecam :)

Produkt oczyszcza, lecz nie pozostawia suchej i ściągniętej, mocno nawilża, pozostawia na skórze przyjemne uczucie wilgoci. Plusem jest też krótki czas przez który maseczkę trzeba pozostawić na twarzy producent poleca 3 minuty lub dłużej w zależności od potrzeb, moim zdaniem 5 minut to czas optymalny. Grzechem jest nie wspomnieć o jej niezwykle niskiej cenie zaledwie 8 zł ja moją dorwała na przecenie za 4 zł. Przyjemnie odpręża i koi cerę pozostawia przyjemne uczucie świerzosci. Pachnie ziołowo. Produkt bardzo wydajny. Jak za tą cenę jestem zdecydowanie na tak!

Maska ma mocny ziołowy zapach i kremową konsystencję, nie zasycha na buzi jak "glinki", nie podrażnia nawet trzymana nieco dłużej niż zalecane 3 minuty. Natychmiast po zmyciu widzę zmianę. Zaczerwienienia są bledsze, a czerwony obrzęk towarzyszący wypryskom i bliznom po nich jest znacząco zmniejszony. Działa super jako oczyszczacz twarzy przed nałożeniem makijażu, szczególnie gdy szykuję się bardziej niż zwykle, a make-up ma towarzyszyć mi przez dłuższy czas. Nie spodziewałam się takiego efektu, po produkcie za 4 złote.

Kocham te maske i tyle, robi wszystko co powinna super i no jest u mnie niezastapiona juz od pol roku co najmniej, hardzo polecam osobom z tlusta/mieszana cera , szczegolnie, ze jest baaardzo tania a mozna ja stosowac codziennie i jest naprawde godna polecenia :)

Kupiłam przypadkowo w SuperPharm chyba na promocji za 6 zł. Trzymam ją pod prysznicem, tak jak obiecuje producent daje czadu w pare minut, kiedy np. nakladam odzywke na wlosy. jest delikatna, czasem stosuje dzien w dzien. Super odswieza i oczyszcza, matowi, wygladza skore, ale nie podraznia, mozna zaraz robic makijaz. Bardzo ja lubie nakladac rano na pare minut

Na maseczkę trafiłam przypadkowo w Super-Pharmie i muszę przyznać, że jest ona bardzo dobra. Nie szczypie kiedy nałoży się ją na twarz, oczyszcza a skóra po zmyciu jest zmatowiona i gładka. Używam zawsze kiedy najdzie mnie ochota, zwłaszcza, ze jest to wydajny produkt i starcza na wiele użyć. Do tego cena też na plus ;)

Uwielbiam tę maseczkę, bardzo dobrze oczyszcza moją skórę, nie szczypie podczas trzymania jej na twarzy, cera jest po niej dobrze zmatowiona, po prostu piękna, ale trzeba ją stosować regularnie, zresztą jak każdą maseczkę, bo jedna aplikacja cudów nie zdziała. Nałożona cienką warstwą i trzymana znacznie dłużej niż to podane jest na opakowaniu prawie w całości się wchłania. Zawsze trzymam ją 10-15 min i nic złego sie nie dzieje, czasem nawet nie daję po jej zmyciu kremu i też jest ok. Zapach -mocny, ziołowy- połączenie olejku z drzewa herbacianego i glinki średnio mi podpasował, ale nie jest jakiś nieprzyjemny, jest całkiem ok.