Ostatnimi czasy odchodzę od długo stosowanych przeze mnie lakierów hybrydowych i z chęcią wracam do tych tradycyjnych, które towarzyszyły mi i moim paznokciom za czasów szkolnych, zazwyczaj w kolorze bardzo jasnego beżu, kiedy to, wiadomo, malowanie było raczej zabronione i każdy taki wybryk wzbudzał spore emocje. Ten mój nostalgiczny powrót ma wiele bodźców, jak np, to, że coraz częściej nudzi mi się kolor na płytce i chętnie i często chcę ją zmieniać oraz to, że zwyczajnie nie mam ani czasu, ani ochoty, by wybrać się na profesjonalny manicure. Nie wzbudza to jednak mojej niechęci, a wręcz przeciwnie - chętnie bawię się kolorem.
Propozycja od marki Catrice z serii Galactic Glow, która chyba nie zrobiła nigdy jakiegoś szału na rynku, leżała w moich zbiorach już jakiś czas odkąd ją zakupiłam i czekała na swój moment. Ja zdecydowałam się na odcień 06, który jest dosyć ciemnym, chodź bez przesady, mocno mieniącym się fioletem. Lakier zamknięty został w szklanej buteleczce o pojemności 8 ml. Opakowanie jest całkowicie przeźroczyste, dzięki czemu widzimy, ile produktu już zużyliśmy, a ile nam wciąż pozostało. Na opakowaniu widzimy jedynie logo marki oraz nazwę serii, z jakiej kosmetyk pochodzi. Jest ono przedstawione czarną czcionką, a co za tym idzie, na wersji kolorystycznej, która ja posiadam, dość słabo widoczne. Pędzel jest stosunkowo duży i gruby, wykonany najprawdopodobniej ze sztucznego włosia.
Sam lakier ma typową dla kosmetyków z tej kategorii konsystencję, może jest delikatnie bardziej gęsty. Kolor jest bardzo ładny, dość intensywnie się mieni, a przy tym został naprawdę porządnie napigmentowany w swoich drobinkach. Nie ma jednak zbyt mocnego krycia. Nie aplikowałabym go jednak zgodnie z zaleceniami producenta, czyli na jakiś inny lakier. Wtedy ten cały odcień, jak i drobinki mogą zaniknąć. Ja zdecydowałam się na aplikację trzech warstw, tak po prostu, na płytkę. Pozwalało to uzyskać efekt intensywnego fioletu ze sporą ilością błyskotek. Trzeba przyznać, że przez ten sporawych rozmiarów pędzelek miałam problem, by dokładnie nałożyć kosmetyk na paznokieć. No zdecydowanie nie ułatwia on aplikacji.
Lakier bez żadnego topu trzyma się na mojej dość tłustej płytce średnio przez dwa dni, z topem - maksymalnie do trzech. Mam tutaj na myśli oczywiście paznokcie na dłoniach, na stopach ta trwałość jest dużo większa, chodź też nie jakaś powalająca. Niestety, produkt bardzo długo schnie i bardzo łatwo zrobić sobie na nich jakąś smugę czy odciśnięcie np. od kołdry, co negatywnie wpływa na jego estetyczny wygląd.
Dla mnie kosmetyk jest bardzo ok, zdecydowanie nie stanie się moim ukochanym lakierem do paznokci. Nie wiem, czy chcę próbować i testować inne kolory z tej serii. Jest to coś ciekawego, ale bez szału. Zdecydowanie Catrice dał do tej serii ciekawe odcienie i to się chwali.
Zalety:
- Cena
- Dużo drobinek
- Konsystencja
- Trwałość
- Intensywność koloru
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie