La Roche-Posay Toleriane Sensitive Krem Prebiotyczny krem nawilżający zmniejszający nadwrażliwość cery

La Roche-Posay Toleriane Sensitive to jeden z najlepszych kremów dla skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i przesuszenia. Ma lekką, ale treściwą konsystencję, która szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Dzięki zawartości prebiotyków wspiera naturalną barierę ochronną skóry, a gliceryna i niacynamid pomagają w nawilżeniu oraz regeneracji. Po nałożeniu skóra jest miękka, ukojona i dobrze nawodniona. Świetnie sprawdza się jako krem na co dzień – zarówno solo, jak i pod makijaż. Nie zapycha porów, nie powoduje podrażnień, a wręcz działa łagodząco na zaczerwienienia i uczucie ściągnięcia. Może być stosowany nawet na skórę skłonną do alergii czy po zabiegach kosmetycznych. Jego hipoalergiczna formuła sprawia, że jest bezpieczny dla każdego typu cery, szczególnie dla suchej, odwodnionej i reaktywnej.

Produkt zgodny z opisem producenta. Krem stosuję już od wielu miesięcy. Pomógł mi z problemem bardzo pszesuszonej skóry. Dzisiaj nie wyobrażam sobie stosowania żadnego innego kremu nawilżającego zarówno na dzień jak i na noc. Idealnie sprawdza się pod makijaż. Bardzo szybko się wchłania. Opakowanie kremu jest bardzo wydajne, wystarcza na kilka tygodni codziennego stosowania rano i wieczorem. Krem delikatnie otula skórę i pozostawia uczucie ukojenia.

Zużyłam sporo tubek tego kremu ze względu na jego delikatną formułę, której wymagała moja skóra twarzy uwrażliwiona długim leczeniem dermatologicznym. Sprawdzał mi się wówczas gdy stosowałam go na jeszcze wilgotną od wody termalnej, skórę. Wówczas całkiem nieźle radził sobie z jej nawilżeniem. Stosowany na suchą skórę, pozostawiał rolującą się warstwę, nie współgrał z wklepywanym podkładem, mam wrażenie, że wcale nie wnikał w głąb naskórka. Opakowanie w postaci tubki, jest w moim odczuciu beznadziejne ponieważ na pewnym etapie użytkowania, zawsze musiałam je rozcinać żeby wydobyć sporo produktu, którego nie dało już rady wycisnąć w klasyczny sposób. Posiłkowałam się wtedy patyczkiem kosmetycznym żeby nie wkładać do środka palców. Była to dla mnie najbardziej irytująca cecha tego produktu. Słowem podsumowania - nie zaszkodził ale cudów też nie zdziałał, średnio się sprawdził w kwestii odbudowy bariery hydrolipidowej.

Od kilku tygodni używam Kremu nawilżającego La Roche-Posay Toleriane Sensitive i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Jako osoba z bardzo wrażliwą skórą, zawsze poszukuję produktów, które nie tylko nawilżają, ale także są delikatne i nie wywołują podrażnień. Krem zamknięty jest w praktycznej tubce, co zapewnia higieniczne użytkowanie. Konsystencja jest lekka, ale dobrze nawilżająca. Nadaje się do stosowania zarówno rano, jak i wieczorem. Łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu. Najważniejszą zaletą tego produktu jest jego formuła – jest bez parabenów, bez alkoholu i wzbogacona o wodę termalną La Roche-Posay, która działa kojąco na skórę. Po kilku tygodniach stosowania zauważyłam, że moja skóra jest bardziej nawilżona i wyraźnie mniej wrażliwa. Krem nie wywołał żadnych reakcji alergicznych, co jest ogromnym plusem. Cena jest wyższa niż w przypadku wielu drogeryjnych kremów, ale biorąc pod uwagę jakość składników i skuteczność działania, uważam, że warto zainwestować.

La Roche-Posay Toleriane Sensitive to krem, który stał się nieodłącznym elementem mojej codziennej pielęgnacji. Jest idealny dla skóry wrażliwej, która potrzebuje delikatnej, ale skutecznej pielęgnacji. Krem ma lekką, nietłustą konsystencję, która szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy. Zawiera prebiotyki, które wspierają naturalną barierę ochronną skóry oraz nawilżający glicerynę. Po kilku tygodniach stosowania moja skóra była wyraźnie mniej zaczerwieniona, bardziej nawilżona i wyglądała zdrowiej. Polecam ten krem wszystkim osobom z wrażliwą skórą, które szukają skutecznej i delikatnej pielęgnacji.

Oj niestety nie dla mnie ;( Na początku bardzo się z nim polubiłam,myślałam że to jest ,,to" ale jednak nie... Zaczynał mi uwrażliwiać skórę (stawała się czerwona) i zapchał bardzo na czole i brodzie, po czasie ogarnęłam że to wina niacynamidu z którym niezbyt się lubię nawet w najmniejszej ilości. Bez tego składniku myślę ze krem byłby cudny

Niestety skusiłam się na ten krem po przeczytaniu dobrych opinii. Moja mega sucha skóra po tym kremie klei się niemiłosiernie, jakby w ogóle nie wnikał w skórę. Podkład bardzo źle na nim wygląda. Miałam nadzieję że super mi nawilży a tu tylko okleja skórę

Posiadam cerę skłonną do zaczerwienień, do tego mocno naczynkową, niestety ostatnio pojawił się również trądzik i musiałam odstawić wszystkie swoje dotychczasowe kosmetyki i zastąpić je czymś typowym dla skóry wrażliwej. Zdecydowałam się na linię Toleriane z La Roche - Posay i jestem bardzo zadowolona.

Przy mojej cerze mieszanej naprawdę sprawdził się w dość szybkim tempie. Cera stała się nawilżona I napięta. Dla mnie było najważniejsze że cera jest mniej podrażniona, niedoskonałości zostały wyciszone. Przestały pojawiać się nowe niedoskonałości.. opakowanie na plus tubka zdecydowanie bardziej do mnie przemawia gdyż nie wkładamy palcy do opakowania i nie przenosimy bakteri. Uważam że przy takiej pojemności i takiej cenie jest wart każdej uwagi..biorąc pod uwagę moja wymagająca cerę która była w okrobym stanie krem naprawdę ja wyciszył, ale najważniejsze że się nie rolował nie zapychał i sprawdzał się dobrze podd każdym makijażem.

Kosmetyki marki LA ROCHE-POSAY - Toleriane są absolutnie idealne dla mnie. Moja skóra na buzi jest nawilżona przez cały dzień. Testuję zestaw 2 z kremem na noc. Jest super. Po wstaniu z łóżka moja buzia wygląda tak ładnie i jest tak odżywiona że nie muszę specjalnie za dużo się malować, używać podkładu. Hitem dla mnie jest krem do okolic oczu. Jest tak delikatny i pięknie się wchłania. Skóra wygląda młodziej i bardzo naturalnie. Jestem bardzo zadowolona. Napewno kupię ten zestaw jeszcze nie raz. Polecam Panią z problemem suchej i łuszczącej się skóry buzi. Szczególnie teraz gdy na dworze jest zimno a w pomieszczeniach powietrze jest suche od ogrzewania. Sprawdza się idealnie na zmiany temperatury i łagodzi podrażnienia.

Od dawna zmagałam się z trądzikiem, a przy kuracji maściami moja skóra była bardzo wysuszona. Próbowałam różnych kremów, ale dopiero ten świetnie nawilżył moją twarz, a dodatkowo złagodził wypryski. Odstawiłam maści, a ten kremik został ze mną, używam go na noc i pod makijaż. Krem szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy, a skóra jest nawizona i ukojona. Jest to mój hit wśród kremów do twarzy, raczej szybko nie zamienię go na inny.

Jako posiadaczka cery wrażliwej i problematycznej, miałam zawsze problem z doborem kremu. Większość kremów które testowałam, a u innych się sprawdzały, podrażniały mnie albo ściągały mi skórę. Wreszcie ten krem wywołał na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest bardzo lekki, ale zarazem świetnie nawilża skórę. Ma bardzo przyjemną konsystencję i uwielbiam go nakładać na twarz. Dobrze sprawdza pod SPF i makijaż, a nawet do retinolu. Myślę, że warto dopłacić te 20zł więcej, ale mieć krem, który faktycznie spełnia swoje zadanie.

Krem kupiłam z polecenia koleżanki i nie żałuję. Mam cerę mieszaną a produkt bardzo dobrze dopasował się do moich potrzeb. Rano cera wygląda promieniście i zadbanie.

Krem poleciła mi dermatolog na bardzo wysuszona skórę pod oczami. Niestety nie pomógł, nie dał ukojenia... Skóra jak była sucha tak dalej jest. Krem dosyć drogi jak na niewielką pojemność, za tą cenę oczekiwałam lepszego efektu - tutaj niestety cena nie idzie w parze z jakością. Dla mnie nie trafiony zakup.

Kosmetyk jest doskonały idealny dla skóry suchej, tłustej albo mieszanej .Krem jest bez wonny i do tego ma lekką konsystencje która umożliwia nam nakładanie tego produktu pod makijaż. Jego skład jest także przyjemny a przy tym ma za zadnie złagodzić i nawilżyć naszą cerę. Bardzo polecam dla wszystkich którzy mają takie problemy z skórą.

Krem poleciła mi znajoma, która miała taki problem jak i ja z nadwrażliwością cery i nadmierną suchością, więc go spróbowałam. Okazał się świetny, moja skóra twarzy w końcu nie była zaczerwieniona i odzyskała lekki blask. Ponadto z pewnością mogę powiedzieć, że w bardzo fajny sposób nawilża skórę, dając jej taką miękkość. Na pewno jeszcze po ten krem sięgnę. Polecam

Mam cerę mieszaną, tłustą w strefie T i suchą na policzkach, ale jest także wrażliwa, a więc odpowiednie nawilżenie to podstawa. Krem jest lekki, szybko się wchłania oraz nie pozostawia tłustego filmu, a odpowiednio nawilża co przy cerze mieszanej jest bardzo ważne. Ja stosuję go zazwyczaj rano, ponieważ na noc wybieram coś bardziej odżywczego i ten krem super się sprawdza pod makijaż. Zapach też bardzo przyjemny.

Mam cerę ekstremalnie tłustą, kremu używałam na dzień, ponieważ posiada bardzo lekką konsystencję. Cera po nim nie lepiła się, przepięknie ją nawadniał dzięki czemu była bardziej matowa i ukierunkowywała się ku cerze normalnej, łączyłam go z kremem effaclar duo+ i to było mega połączenie ( duo na noc) na pewno do niego wrócę.