Vegaya Regenerujący krem do twarzy anti-pollution `Mak` 

bardzo długo szukałam tego idealnego kremu, mam cere normalną, ale wrażliwą. Ten krem to cud. Idealna konsystencja, gęsta ale lekka. Wchłania się natychmiast, nawilżenie na najwyższym poziomie i lekki przyjemny zapach.

35+ lat i cera zawsze problematyczna. Odwodniona, tłusta w T. Krem kupiłam w ostatnim porywie nadziei na znalezienie czegoś co będzie mnie nawilżać. Używałam Chyba już wszystkiego co jest na rynku poczynając od Cetaphilu Dermoprotektora, przez La Roche, Vichy, Avene, Sesderma, Pharmaceris, Wszystkie apteczne regenerujące płaszcz skóry. Aż weszłam do Kontigo i ten krem był na promocji. Nagle okazało się, że skóra może być nawilżona i się nie świecić. Że krem może nawilżać i nie zapychać (jak Vichy, albo CetaphilDE). Ten krem z makiem nie szczypie, szybko się wchłania. Duży słoiczek starcza na ok miesiąc. Nie ma intensywnego zapachu, raczej lekki niemal niewyczuwalny/neutralny. Konsystencja nie lejąca i nie tłusta. W brązowym szkle. I jest jeszcze jeden bonus! Jak skończy się krem to można wymienić w drogerii słoiczek na dodatkowe 10% rabatu do nowego kremu. No to jeszcze do bonusów mamy recykling! Krem nie jest idealny. Ale ja po tylu latach szukania wreszcie znalazlam normalny nawilżacz! Co przecież nie powinno być aż tak trudne. Od ponad 2 lat cały czas mam przynajmniej jeden. Już kupuję je na zakładkę, jeden za drugim. I wreszcie zaczęłam szukać serum, bo mam podstawę pielęgnacyjną i potrzebuję czegoś więcej. Bo ten krem po jakimś czasie zaczyna byc "zwyczajny". Czyli nadal nawilża, ale skóra jakby zaczynała potrzebować czegoś więcej (np zimą). Nie zrozumcie mnie źle, nadal jest lepszy niż reszta tych, które używałam. Ale jest naprawdę spoko podstawą pielęgnacji. Bez pryszczy, zapychania, nadmiernej suchości, lepkości, czy przetłuszczania w strefie T. Polecam bardzo zwłaszcza tym co się krosty od kremów robią, albo zapycha skóra!

Krem stał się moim nr 1 wśród kremów. Pokochałam go za konsystencje, zapach, ale przede wszystkim działanie. Mam skórę suchą i ten krem działał na mnie jak lekarstwo. Odżywił skórę, sprawił że jest bardziej jędrna i ma zdrowy koloryt

Zapach jak z kremów do rąk na bazie gliceryny może delikatniejszy osobiście mi on przeszkadza. Rzeczywiście ladnie wygladza i szybko wchłania jako baza ok nawet przy tłustej cerze. Cena wysoka ale może warto wydać skoro większość obietnic producenta jeste

Na początku wyjaśnię, że mam cerę wrażliwą, notorycznie suchą i wołającą ukojenia, miejscami z naczynkami, skłonną do alergii. Ten krem jak jeden z niewielu natychmiast ukoił, wyciszył moją skórę i ją nawilżył. Jak byłam zaczerwieniona, to po nałożeniu tego kremu zaczerwienienie szybko ustąpiło. Po ok. 2 tygodniach używania tego kremu rzeczywiście moja cera wyglądała lepiej - bardziej zdrowo, promiennie, była też bardziej miękka. Krem szybko się wchłania a nie zostawia "mokrej" warstwy jak inne kremy, tylko taką matową, co mi nie przeszkadza. Kupiłam w promocji za 45 zł, bo regularna cena (ok. 150 zł) to jednak za dużo. Kupię ponownie, ale tylko jak będzie w promocji.

Dobrze rozprowadza się po twarzy, szybko się wchłania. Zostawia skórę naprawdę miłą w dotyku, nawilżoną, ujędrnioną i taką jakby „napełnioną”. Po prostu bardzo dobrze leży na twarzy. Moja skóra jest wrażliwa i czasem różnie reaguje na zmianę kosmetyków, ale tu było wszystko w porządku, nie „zapchał”. Zapach ma trochę dziwny, ale nie jest mocny, więc nie przeszkadza. Kupiłam za 45 zł, cena regularna to ok. 160 zł. Fajny jest ten krem, ale na pewno nie kupiłabym go w normalnej cenie. Nie rozumiem co składa się na taką cenę. Na opakowaniu jest wypisane, gdzie wyrzucić każdy z elementów opakowania - dla mnie na plus takie informacje.

Krem jest super na chłodniejsze dni kiedy jesteśmy narażeni na czynniki zewnętrzne. Zła pogoda, stres, zimno, nieczystości z powietrza. Krem świetnie regeneruje skórę i chroni przed utratą nawilżenia i destrukcją. Ma dosyć lekką konsystencję, nie jest tłusty i nie pozostawia żadnej nieprzyjemnej warstwy na skórze. Przyjemnie się go stosuje. Szczególnie fajnie sprawdza mi się pod dzienny makijaż, jako, że szybko się wchłania a nie zostawia poślizgowej warstwy - podkład zachowuje się fenomenalnie a cera wygląda na świeżą i wypoczętą. Produkt mnie nie uczulił, nie sprawił, ze mnie coś pozatykało. Moja skóra jest zachwycona. Eleganckie opakowanie pozwala odnosić wrażenie, że jest to produkt niezwykle luksusowy i pięknie prezentuje się na półce. Nie znam ceny, ponieważ sama otrzymałam go w prezencie.

Regenerujący krem do twarzy anti-pollution Mak chroni skórę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych, odżywia, nawilża i widocznie poprawia jej kondycję. Po jego zastosowaniu widzę, że moja cera jest znacznie odżywiona i ma zdrowy blask. Mam z natury mieszaną cerę, a ten krem świetnie się sprawdził w jej pielęgnacji. Krem wspomaga procesy naprawcze naskórka i sprawia, że cera wygląda zdrowo i promiennie. Ma rewelacyjne składniki, które sprawiają, że skóra jest piękniejsza. Np. ekstrakt z maku - działa na skórę rewitalizująco, co widać już po kilku dniach stosowania. Konsystencja jest bardzo przyjemna, lekki zapach, bardzo go lubię i polecam szczerze.

Ten kremik to po prostu cudo. Moja skóra jest po nim totalnie nawilżona i zregenerowana, kocham to uczucie. Cudowna konsystencja, która się szybko wchłania, nie klei się, idealna baza pod makijaż. Stosuję również w wieczornej pielęgnacji. Zauważyłam, że moja cera po tym kremie stała się wyjątkowo piękna. Odżywiona, zregenerowana... No uwielbiam po prostu. Lubię kremy, które dają fajne efekty i sprawiają, że pielęgnacja coś daje po prostu. Jak dla mnie ten krem to rewelacja. Bardzo dobry skład i cena. :)

Krem dostałam w prezencie. Posiada ładne ekologiczny kartonik oraz szklany słoiczek. Jestem wdzięczna firmą za coraz bardziej świadome pakowanie swoich produktów ❤️ Do rzeczy co do kremu. Mam buzie mieszana ze skłonnością do wyprysków. Używam retinolu i czasem jest bardzo przesuszona. Ten kremik działa cuda! Konsystencja wydaje się dość gęsta ale po zaaplikowaniu pięknie się wchłania. Buzia jest mięciutka i dobrze nawilżona. Sprężysta pod palcami i gładka. Idealnie współgra z makijażem co jest dla mnie bardzo ważnym elementem. No i ten zapach - obłędny. Ale z tym "anti-pollution" to bym trochę uważała bo dla mnie to jedynie fajny chwyt marketingowy. Zalety: - skład - nawilżenie - kompatybilny z podkładami - zapach - lekkość na buzi Wady: - chyba jedyna wadą jest tutaj cena

Krem ma dla mnie taką przyjemną, lekką konsystencję, ale jednocześnie jest treściwy. Poza tym wystarczy go niewiele, aby nałożyć na całą twarz, co czyni go wydajnym. Umieszczony został w bardzo estetycznym, szklanym pojemniczku, z którego z łatwością wydostać produkt. Od razu po nałożeniu na skórę, czuję uczucie takiego rozluźnienia, jakby cera odpoczywała i była otulona samymi dobrociami. Nie bieli, szybko się wchłania, dobrze zachowuje się pod makijażem, powoduje że skóra jest miękka, aksamitna, dobrze nawilżona, ukojona, zregenerowana. Przy dłuższym stosowaniu zauważam też delikatną poprawę napięcia skóry, jest też bardziej rozjaśniona, wygląda na zdrową. Urzekł mnie też ten delikatny zapach - nie spodziewałam się, że aż tak przypadnie mi do gustu. Marka Vegaya mocno zauroczyła mnie swoimi produktami i to na pewno nie będzie ostatni z asortymentu, jaki wypróbuję!

Krem pozytywnie mnie zaskoczyl, fajnie sprawdza sie na dzien pod makijaz! Nawilza skore i szybko sie wchlania. Pojemnosc 100ml w eleganckim opakowaniu jest rowniez zaskoczeniem! Nie przywyklam do tak duzych kremow :) a, no i pieknie pachnie! Same pozytywy, a przetestowalam wiele kremow. Mysle ze kupie ponownie :)

Bardzo polubiłam ten kosmetyk Stosuję go na esencję i serum z tej serii. Po takie nawilżające trio sięgam co drugą noc, na zmianę z retinolem. Krem fantastycznie nawilża i naprawdę łagodzi cerę w trakcie kuracji retinolem. Cera jest nawilżona, ukojona i wygląda na zadbaną po prostu. Stosowanie kremu jest przyjemne ze względu na delikatną (ale odżywczą) konsystencję i miły zapach. Polecam!

Piękny design, to coś co coraz częściej przykuwa moją uwagę mniej znanych marek, tak jest ze mną i tym kremem. Nie znałam wcześniej marki. Zachęcił mnie piękny słoiczek, nie mniej piękny skład i to, że jest uniwersalny. Moja skóra od trądzikowej, przechodziła w mieszaną, obecnie jest naczynkowa. Krem idealnie ją nawilża i regeneruje, co najważniejsze nie podrażnia, po trzech tygodniach stosowania mogę śmiało go polecić do codziennego stosowania pod makijaż i wieczorem. Dla mnie bardzo ciekawe odkrycie .

Ze względu na wymagającą skórę ciągle szukam czegoś nowego. Mam skórę z niedoskonałościami, z tendencją do przesuszania, zwłaszcza zimą. Ten poleciła mi siostra ze względu na to, ze sprawdził się u niej i ma bdb skład. Nie zawiodłam się, krem jest lekki, ale bogaty. Nakładam grubszą warstwę, ale zawsze tak robię, bo moja skóra jakby wiecznie potrzebowała nawilżenia. Pozostawia na niej delikatny, rozświetlający film, a przy tym ma bardzo miły zapach. Moja skóra jest miękka, delikatna i promienna. Na pewno będę po niego sięgać.

Świetny krem zamknięty w ciemnym słoiczku co ma wpływ na jego świeżość - dłużej :). Krem ma świetny skład, przyjemnie, delikatnie pachnie, dobrze się wchłania ale zostawia delikatny film. Nie "ciągnie" się i nie "kulkuje" przy nakładaniu na niego podkładu. Bardzo dobrze nawilża. Jak dla mnie idealny ! Polecam !

Kocham ten krem od pierwszego użycia. Cudownie odżywia skórę, nie podrażnia. Skóra wydaje się gładsza i zdrowsza. Doceniam tez skład i konsystencję, która kojarzy się z czymś zdrowym i eko. duży prus za szklane opakowanie.

Od dłuższego czasu zwracam bardzo uwagę na skład i jakość produktów. Zakupiłam ten produkt po spodobał mi się skład oraz opakowanie czyli piękny brązowy słoiczek. Produkt ma miły, delikatny zapach. Konsystencja kojarzy mi się z tzw odrobiną luksusu :) Krem nie podrażnia, świetnie się wchłania, skóra jest fajnie nawilżona. Krem sprawdza się dobrze pod podkład. Myślę, że ta marka zagości u mnie na stałe.