Joanna Sensual, Plastry z woskiem do depilacji twarzy na mocne włosy 

Z plastrów do depilacji twarzy korzystam bardzo rzadko,dlatego nie mam rozeznania w temacie. Widząc w drogerii Rossmann plastry Joanny w bardzo rozsądniej cenie,z obietnicą że plastry mają ulepszoną formułę oraz większą powierzchnię depilujacą spodziewałam się że będą po prostu spełniać swoje zadanie. Mój target to okolice pejsów,gdyż noszę krótkie fryzury a moja fryzjerka nieustannie podgala mi boczki co powoduje odrastający i irytujący meszek,który szczególnie widoczny jest przy makijażu.Ale skoro to plastry do twarzy to zahaczam też o mini wąsik z którym raczej nie mam problemu ale skoro już się bawimy to czemu by nie. Pierwsze rozczarowanie to wielkość plasterków,na naprawdę niewielką powierzchnię depilujacą musiałam zużyć w 2x2 plastry czyli 4z 16 jakie znajdują się w opakowaniu. Sam wosk jest prosty w użyciu ale faktycznie po dość starannym podejściu do tematu pozostawia niedoróbki. Coś tam wyrywa, specjalnie nie boli,nie zostaje na twarzy ale nie jest to efekt wow. Osoby z większymi oczekiwaniami będą rozczarowane.

Miałam z tej firmy plastry dla skóry wrażliwej i sprawdziły mi się świetnie, myślałam że gdy wybiore te, które powinny wyrwać nawet mocne włosy to rzeczywiście poradzą sobie z trudniejszymi włoskami. Natomiast te plastry kompletnie sobie nie radzą nawet z delikatnymi włosami, wyrwą co najwyżej włoski bardzo jasne, których nawet nie widać. Kolejnym utrudnieniem jest to, że wosk jest trwadzszy niż z serii dla skóry wrażliwej, przez co trudniej go roztopić, tamten wystarczyło przecierać w dłoniach i był gotowy, ten natomiast najlepiej trzymać nad parą wodną lub w bardzo gorącym miejscu żeby wosk się roztopił. Podsumowując niedość, że trudniej jest roztopić wosk to efekt jest marny. Totalnie nie polecam, strata pieniedzy.

Plastry Joanna Sensual kupiłam w Rossmannie. Niestety ten produkt w ogóle nie spełnił moich oczekiwań. Te plastry zachowują się jak leniuszki i bardzo słabo działają. Opakowanie jest estetyczne i napis na opakowaniu zachęcający, co przykuło mój wzrok i pewnie dlatego sięgnęłam po plastry z woskiem od Joanny. Postępowałam zgodnie z zaleceniami producenta, ale przekonałam się, że to obietnice bez pokrycia. Plastry usuwają niechciane włoski w minimalnym stopniu. Nie opóźniają odrostu włosków. Na plus przyjemna w użytkowaniu oliwka, która łagodzi podrażnienia. Generalnie to słaby produkt.

Krótko mówiąc nie spełnia podstawowych funkcji jakie powinnen posiadać. Niby do włosów mocnych etc. a jego poprzednik z alosem naprawdę dobrze się sprawdzał. Pół opakowania zeszło na jeden raz...cóż tu więcej dodać :/

Te plastry robią mi straszna krzywdę. To już, któryś raz kiedy kończę nie tylko z mocno podrażniona skórą, ale i z pozrywanym naskórkiem. Próbowałam na różne sposoby obsługiwać te plastry - przyklejać je na dużą powierzchnię, na małą, z różnymi temperaturami itp. i za każdym razem kończy się tak samo. Przez następnych kilka dni będę mieć nad ustami strupy, przez które będę musiała rezygnować z makijażu. Co prawda dużą zaleta jest to, że jeden plasterek można wykorzystać kilka razy dzięki ich dużej powierzchni, jednak dla mnie to kończy się jeszcze gorszym stanem skóry. Oliwka jest bardzo przyjemna, ma ładny zapach i dobrze ściąga resztki wosku z twarzy, jednak nie jestem pewna co do jej działań łagodzących.

Ostatnio, gdy we własnym zakresie używałam depilacji plastrami, był jakiś 2010 rok. Cały czas miałam w pamięci to, jak słabe były tamte kosmetyki i jak mierne efekty dawały, przy okazji podrażniając skórę. Jakieś 3 miesiące temu skusiłam się jednak promocją i stwierdziłam 'a, zaryzykuję'. To był strzał w 10! Mam bardzo ciemne włosy i niestety, pojawiają się one również w okolicy wąsika i brody. Jestem po kilku zabiegach depilacji laserowej, jednak nie przyniosła ona oczekiwanych efektów - usunęła zbędne owłosienie zaledwie w 60%. Niemniej jednak odrastające włoski, choć wciąż ciemne, odrastają o wiele cieńsze. Plastry od Joanny radzą sobie z nimi doskonale (używam ich na włoskach o długości około 3mm-5mm). Jeśli chodzi o pojedyncze, grubsze włosy - zależy to w dużej mierze od długości tego włoska. Jeśli jest zbyt krótki, faktycznie, plaster go nie "złapie". Jednak pojedyczne sztuki można bez problemu usunąć pęsetą. Plastry po oderwaniu zostawiają zaczerwienioną skórę na około pół godziny, ale dołączona do zestawu oliwka świetnie sobie radzi zarówno z zaczerwienieniem (ma działanie łagodzące) jak i z usunięciem resztek wosku. Skóra utrzymuje gładkość przez około 3 tygodnie - co taki czas robię zabieg. Plastry kupuję regularnie i są stałym wyposażeniem mojej kosmetyczki. Są wyraźną oszczędnością czasu i pieniędzy, odkąd nie muszę depilować się wyłącznie pęsetą lub chodzić na zabiegi do kosmetyczki.

Wstęp: Plastry używam praktycznie bez przerwy. Firmy Joanna były moimi ulubionymi. Nowa wersja jest faktycznie troszkę łagodniejsza jednak mi to absolutnie nie przeszkadza. OPAKOWANIE: Zmieniła się szata graficzna samego opakowania troszkę bardziej krzykliwa. Samo opakowanie mieści w sobie plastry do depilacji plus oliwkę łagodzącą podrażnienia i usuwającą wosk. UŻYTKOWANIE: Plastry kupiłam ponieważ od lat używam wosku od Joanny. Obecna formuła jest troszkę bardziej delikatna. Faktycznie nie podrażnia tak jak poprzednia – na plus. Jednak usuwanie włosków jest trudniejsze. Po użyciu musiałam usunąć te mocniejsze ręcznie. Nie było ich dużo jednak oczekuję od produktu usuwania włosków od razu. Podsumowując sam produkt jest wart uwagi jednak może sobie nie poradzić z mocniejszymi włoskami.

Plastry do depilacji twarzy kupiłam skuszona promocyjna ceną - kosztowały około 3 zł więc stwierdziłam, że aż szkoda ich nie wypróbować. Plastry w zupełności spełniają swoją rolę, warto jednak pamiętać o tym żeby dobrze je rozgrzać przed aplikacją. Zbyt słabo rozgrzane usuwają znacznie mniejszą ilość włosków. Używam ich zawsze na oczyszczona cerę, po mocnym rozgrzaniu w dłoniach, zazwyczaj po pierwszym pociągnięciu w miejscu depilacji są jeszcze te mocne włoski, ale przy powtórzeniu czynności włoski znikają. 1 para plastrów w zupełności wystarcza mi na depilację wybranych elementów twarzy. Plastry nie uczulają, ani nie podrażniają. W opakownaiu znajduje się bardzo przyjemna oliwka, która ułatwia usunięcie pozostałości wosku na skórze oraz koi ją po zabiegu. Uważam, że produkt jest godny polecenia.

Plastry do depilacji twarzy Joanna używam od kilku lat i poprzednia formuła DUŻO mocniejsza bardziej mi odpowiadała. Przy usuwaniu wąsika obserwowałam co prawda delikatne podrażnienie, ale wszystko było WYDEPILOWANE. A ten produkt?????

Używałam ich raz i nie mam zamiaru do nich wracać. Krótko mówiąc plastry nie robią praktycznie nic , jeden plaster wyrwał 2 włoski. Jestem zawiedziona ... Dobrze że nie spowodowały u mnie dużych podrażnień, jedynie skóra było lekko zaczerwieniona

Czytam recenzje i dochodzę do wniosku, że skuteczność produktu zależy od użytkownika. Jeżeli chodzi o mnie to wosk szybko się nagrzewa poprzez pocieranie rękami, po oderwaniu plastra od twarzy, miejsce depilacji jest gładkie i bez żadnego włoska. Używam plastrów z tej serii już dłuższy czas i ani razu nie miałam podrażnionej skóry. Po użyciu plastra nakładam oliwkę, która szybko usuwa wosk i daje ukojenie. Oliwkę zostawiam ,żeby trochę się wchłonęła, następnie przemywam twarz. Jestem bardzo zadowolą, ciagle wracam i wracać będę do tego produktu.

Plasterki idealne do usuwania wąsika czy włosków z brody. Proste w użyciu. Odpowiednio zastosowane usuwają większość włosków za pierwszym razem. Ważne jest jednak aby przed aplikacją lekko je rozgrzać w dłoniach, a po przyklejeniu zdecydowanie zerwać. Praktycznie bezbolesne. Nie podrażniają, nadmiar wosku usuwa się załączoną oliwką. Cały zabieg trwa kilka minut. Dodatkowym atutem jest niska cena. Przy średnim wąsiku starczają na kilka razy. Nie mam uwag.

W opakowaniu 6 podwójnych plastrów [12szt], a raczej plasterków oraz tubeczka z oliwką. Plasterki są malutkie, wąskie. Jest to plus, bo można precyzyjnie je przykleić tam gdzie potrzebujemy. Jedne z delikatniejszych. Wyrywają tak ok. 75% tego co zaplanowałam. Cena 7,79zł. Niby nie dużo, ale chyba jednak za tak małą ilość produktu zbyt wiele. Kupiłam z ciekawości i oczywiście skorzystałam, że był rabat.

Niestety to jest zaprzeczenie tego, co jest napisane na opakowaniu. Nie usuwa ŻADNYCH włosów, nawet tych najsłabszych. Dla mnie porażka. Nie przykleja się odpowiednio, nawet po rozgrzaniu. Poprzednia wersja o wiele lepsza i do niej wrócę.