Johnson's Baby Oliwka w żelu z delikatną nutą rumianku (nowa wersja) 

Delikatna dobrze wchłaniająca i natłuszczający Oliwka . Dobrze się rozprowadza zapach jak dla mnie neutralny. Super że córka polubiła się z tą oliwka dzięki niej nasze masaże ciała stały się przyjemniejsze. Nie podrażnia nie uczula co chcieć od niej więcej.

Oliwka w żelu o zapachu rumianku była delikatna dla skóry suchej i wrażliwej stosowałam codziennie na mokre jeszcze ciało. Zapach był delikatny i stonowany jak świeżo zerwane rumianki. Łagodny żel dla skóry dzieci i dorosłych jedno opakowanie wystarczy na dłuższy czas, zaskakuje wydajnością. Konsystencja jest żelowa na tyle gęsta, że nie spływa między palcami już niewielka ilość wystarczy aby ukoić podrażnia skóry min. wywołane zimnem, przesuszeniem, podrażnieniami słonecznym czy świeżo po depilacji. Butelka wykonana z wysokiej jakości plastiku, bezbarwny kolor pozwala na kontrolę zużycia produktu, bez problemu można ustawić tubkę na nakrętce na klik. Długie PAO. Kiedyś kupowałam nagminnie przez cały rok zarówno dla siebie jak i reszty części rodzinki. Szkoda, że producent wycofał produkt ze swojej oferty :(

Bardzo fajna formuła - oliwka, która się nie leje, a świetnie natłuszcza. Najlepiej sprawdza się w lecie przy mocnym słońcu, skóra w ogóle nie jest wysuszona. Jedno opakowanie starcza na długo, jest dość wydajne. Szkoda, że produkt został wycofany ze sprzedaży, bo już niewiele mi zostało tego żelu :(

To było moje wielkie odkrycie parę lat temu. Posiadam suchą skórę, którą muszę regularnie natłuszczać. Bardzo lubiłam używać wszelkie oliwki na wilgotną skórę, ale miałam wrażenie, że dość szybko uczucie komfortu znikało. Produkt w żelu zdecydowanie na dłużej zostaje na skórze , jest tłusty, wydajny i bardzo przyjemny w użyciu. Zdecydowanie ten produkt poprawił jakość mojej skóry:) Aczkolwiek jest to produkt, który polecam używać po wieczornej kąpieli, gdyż pozostawia długo tłusty film :) Zapach również ma przyjemny.

Ja: Mam skórę bardzo suchą, odwodnioną, atopową. Z tendencjami do uczuleń i pękających naczynek. Oczekiwania: Dobre nawilżenie i natłuszczenie skóry, brak podrażnień i uczuleń. Opakowanie: Odwrócona, przezroczysta butelka. Zamykana na zatrzask. Widać zużycie produktu. Zamknięcie jest wykonane dość słabo, w paru opakowaniach skruszyło się. Przy upadku jest pewność, że opakowanie się uszkodzi. W podróży kosmetyk się wylewa. Etykieta z czasem użytkowania nieestetycznie się odkleja. Przez odwróconą butelkę da się zużyć produkt do ostatniej kropli. Wrażenia: Oliwka w żelu to całkiem niezły wynalazek. Konsystencja jest świetna, dobrze się nakłada i rozprowadza. Ładnie pachnie, choć dość intensywnie. Zapach utrzymuje się jeszcze jakiś czas na skórze. Nie zaobserwowałam żadnych reakcji alergicznych, ale nie zauważyłam też odżywienia i regeneracji. Ta oliwka do masażu się nie nadaje, ale sprawdza się dość dobrze w kąpieli. Dobrze nawilża, więc spełnia swoją funkcję. Nie brudzi ubrań, za co spory plus. Produkt jest bardzo wydajny. Ostatnimi czasy dość ciężko ją kupić.

O składnie nie będę się wypowiadać, bo nie jestem ekspertem. Oliwka bardzo przyjemnie pachnie i ma bardzo praktyczną formę żelu, dzięki której możemy bardzo dokładnie dozować sobie jej ilość. Plusem jest opakowanie, które stojąc na nakrętce pozwala produktowi spłynąć w dół, a co za tym idzie, wykorzystać go prawie do końca. Butelka jest odrobinę zbyt twarda, ale to niewielki mankament. Właściwości kosmetyczne oceniam na dobre. Żadnych reakcji alergicznych, ale rewelacji również brak. Do masażu średnio się nadaje.

Oliwka jest w formie gęstego żelu, bezbarwna, o przyjemnym rumiankowym zapachu. Ten produkt uratował moją skórę, kiedy byłam w ciąży i pomógł jej regeneracji podczas, kiedy skóra wracał do pierwotengo stanu z przed ciąży. Smarowałam nią skórę brzucha,uda i piersi 2 razy dzienni, oraz w razie potrzeby, gdy czułam że jest taka konieczność. Podczas ciąży często czułam jak skóra na moim brzuchu jest bardzo naciągnięta i bardzo swędziała. Wtedy używałamtej oliwki i czułam natychmiastową ulgę. Muszę się również pochwalić, że nie pojawiły się u mnie żadne rozstępy, a skóra ładnie wróciła do stanu z przed ciąży, co bardzo prawdopodobnie jest efektem regularnego stosowania tej oliwki. Oliwka bardzo dobrze rozprowadza się po skórze, a dzięki formie żelu i gęstości, można wydobyć z opakowania odpowiednią ilość produktu. W przypadku normalnej formy oliwki zawsze miałam problem z ilością, zawsze wylałam jej zbyt dużo. Ta oliwka bardzo dobrz wchłania się w skórę i daje uczucie mocnego nawilżenia. Dodatkowo zapach rumianu jest bardzo przyjemny, relaksujący. Dzięki formule żelu oliwka ta jest bardzo wydajna.

Johnson’s Baby, Oliwka w żelu z delikatna nutą rumianku. Używałam i ja i dziecko. Ale do kąpieli a nie bezpośrednio na ciało. Nie chce plamić ubrań. Działa bardzo fajnie na skore, utrzymuje wilgoć.

Nie wiem czy produkt ten został wycofany z produkcji (mam nadzieję, że nie), bo coraz ciężej ją kupić. Zakochałam się w niej jakieś dwa lata temu. Kupiłam zamiast tradycyjnej olejowej oliwki ze względu na swoje gapiostwo, ale też lenistwo - taki produkt łatwiej i szybciej się wchłania, lepiej się smaruje i nie zostawia tłustych plam. Wersja rumiankowa odpowiada mi najbardziej, gdyż nogi posmarowane nią po goleniu nie dość, że błyszczą i są cudnie gładkie, to jeszcze nawilżone, a skóra ukojona po podrażnieniu.

Oliwka to uniwersalny produkt znany z tego, że świetnie pielęgnuje skórę dziecka. Jeśli małym pociechom służy to dla dorosłych też będzie odpowiednia, więc tak zaczęła się moja przygoda z oliwką,ale w płynnej wersji. Tą wybrałam ze względu na żelową formułę,która sprawia, że nie tylko lepiej się z niej korzysta, ale także lepiej rozmarowuje po ciele. Nic nie cieknie,nie wylewa się ,a opakowanie się nie tłuści. Nabieram tyle produktu ile akurat jest mi potrzebne i nie ma z tym problemu. Nic nie marnuje. Po wyciśnięciu na skórę nie zmienia odrazu swojej formy. Zamknięta jest w plastikowej, dość sztywnej butelce, która jest całkiem przejrzysta. Nakrętka ma sprawny zatrzask żółtego koloru i pozwala na postawienie jej w pionie.Dzięki czemu kolejne porcje produktu nie osiadają na dnie. Całość jest bardzo minimalistyczna i skromna. Nie ma nawet obrazków,którymi producenci lubią znakować artykuły dla dzieci. Bardzo przyjemny, stonowany zapach rumianku umila każde użycie.Dodatkowo długo zostaje na skórze, nawet jak reszta oliwki się ściera. Produkt ten ma to do siebie, że natłuszcza,nawilża, pozostawia ochronny film, koi, np. po goleniu albo opalaniu. Odpowiedni do masażu, przy bańkach chińskich (ja akurat zrobiłam sobie nimi krzywdę),jako dodatek do kąpieli. Zauważyłam także dobre działanie na włosy jako ulga na moje suche końcówki po mocno oczyszczającym szamponie. Tylko trzeba pamiętać, że może obciążyć pasma. Przede wszystkim nie spowodowała u mnie niechcianych podrażnień czy plam. Wystarczyła mi na miesiąc,wiec uważam, że jest to całkiem przyzwoity czas przy 200 ml pojemności. Można ją kupić praktycznie wszędzie. Jak wyżej opisałam oliwka w żelu ma podobne działanie pielęgnacyjne do płynnej oliwki, ale ta się u mnie lepiej sprawdziła, dlatego będę zawsze do niej wracać,a jeśli nie uczuli maluszka to będę dbała nią również o jego skórę. Mój HIT!

Uzywalam produktu w dwojaki sposob- jako oliwki dodanej do kapieli i jako zel do masazu. Do masazu nadaje sie swietnie, nie zostawia tlustej powloki na dloniach, nie roluje sie na skorze ani nie nabiera lepkiej konsystencji pod wplywem dotyku. Jako dodatek do wody podczas kapieli nie dopuszcza do przesuszenia skory. Dobrze nawilza