Police To Be Exotic Jungle for Women EDT 

Perfumy dostałam w prezencie. Trochę zaskoczyło mnie opakowanie w postaci kolorowej czaszki. Nie wiem czy sama bym się po nie skusiła bo jakoś mnie nie urzekło natomiast zawartości jest tak. To orientalno- kwiatowa kompozycja, która świetnie się sprawdzi na lato. Zapach jest słodki, lekko orzeźwiający. Kwaśność cytryny i porzeczki miesza się ze słodyczą wanilii i jaśminu. Ładnie się układa na skórze, jest wyczuwalny przez otoczenie. Nie przytłacza podczas noszenia więc jest dobrą opcją w ciągu dnia. Trwałość przeciętna, ale jest to adekwatne do ceny.

Zapachy Police są jednymi z moich ulubionych. Flakoniki są nieszablonowe i przyciągają uwagę jako pierwsze. Następnie obłędny zapach To Be Exotic Jungle . Z jednej strony słodki, z drugiej orzeźwiający, czyli idealne połączenie moich ulubionych nut, które są przełamane delikatnie orientalnym zapachem. Utrzymują się dlugo , idealnie sprawdzają się zarówno na co dzień jak i na wieczorne wyjścia.

Cześć! Markę Police znam, ale nigdy wcześniej nie kupowałam ich zapachów. W przeciwieństwie do mojego męża, ponieważ miał ich sporo. Mimo, że flakon jest charakterystyczny i dosyć ciekawy, nic innego nie popchnęło mnie do zakupu.  Oczywiście kobieta zmienną jest i jak widzicie mam już swoją sztukę :D. Co zawiera ta kolorowa buteleczka? Nuty zapachowe: Głowa: cytryna, czarna porzeczka, śliwka Serce: osmanthus, jaśmin, heliotrop Podstawa: zamsz, paczula, wanilia Police To Be Exotic Jungle w pewnym momencie przypomina YSL Black Opium. Po około 10 minutach na skórze wyraźnie czuć te same nuty zapachowe. Dzieje się tak w dużej mierze dzięki wanilii i paczuli, ale też za sprawą jaśminu . Bardzo mi się to podoba, ponieważ jestem ogromną fanką Black Opium. Odniosłam też wrażenie ,że jest trochę podobny to Lancôme, La Nuit Trésor. Jest jednak zdecydowanie lższejszy. Ale wanilia łączy ze sobą również i te zapachy. Exotic Jungle to słodki i dosyć lekki zapach. Wyczuwalna jest też nuta orientu. Jest raczej prosty w odbiorze. Ale naprawdę ciekawy.  Nie jest ani mdły, ani przytłaczający. Moim zdaniem w tym zapachu główna rolę gra wanilia. Uważam, że mógłby być trochę bardziej trwały. W końcu to woda perfumowana. Fanom Black Opium, polecam :)

Perfum został zamknięty w specyficznej fiolce w kształcie czaszki o pojemności 75ml i chyba oryginalnie zabrakło do niego breloczka ???? bo pudełko osobiście rozfoliowałam. Nuty głowy: cytryna, czarna porzeczka i śliwka. Nuty serca: osmantus, jaśmin i heliotrop. Nuty bazy: zamsz. Kompozycja zapachowa jest stosunkowo mocna ale nie ciężka. Aplikator daje delikatną mgiełkę zapachów nie tworząc przy tym ciężkich plam. Perfum zaaplikowany rano wyczuwalny był przez cały dzień zarówno na ciele jak i ubraniu oraz następnego dnia na ciuchach. Jest to typowy letni zapach pobudzający do życia jednak na typowe lato mógłby być ciut za ciężki. Tu uzywalabym go na wyjścia wieczorami w zależności od gustu. Zapach wspaniale się utrzymuje, klimaty

Zapach kupiłam na dużej promocji w Rossmanie . Zachęciło mnie do zakupu piękne opakowanie w formie czaszki . Opakowanie jest bardzo poręczne , idealnie prezentuje się na toaletce ale także jest świetne do torebki . Zapach jest słodko-orzeźwiający . Długo szukałam perfum o zapachu wanilii , które nie są zbyt słodkie . Zapach jest idealny . Jest on waniliowy delikatny a jednocześnie bardzo świeży . Jest to totalnie inny zapach niż wszystkie dostępne na rynku i to mnie zachęciło . Pachną bardzo długo na ubraniu ale także na ciele , ponieważ zapach jest słodko świeży . Są one idealne na okres jesienny , zimowy . Na lato jest on moim zdaniem mimo orzeźwienia za ciężki . Uwielbiam je i na pewno kupię jeszcze jeden flakonik , ponieważ mnie zachwyciły .

Perfumy Police to znana mi i bardzo lubiana marka. Cenie je za trwałość zapachu oraz ciekawe nuty zapachowe. Perfumy edotic jungle są dość słodkimi nutmi zapachowymi co ja bardzo lubię. Wyraźnie wyczuwalne nuty cytrusowe wskazują na a to że zapach będzie idealne na letnie ciepłe dni. Zapach dość długo utrzymuje się na skórze i nie jest drażniący. Coś w stylu słodkich owoców z nutami kwiatowymi. Bardzo fajny myślę że zostanie ze mną na dłużej

Piękny zapach, od razu się w nim zakochałam. U mnie jest słodki, ale z nutką pieprzu, bardzo uwodzicielski. Niestety zapach nie jest zbyt trwały, dlatego zostawiam sobie go na lato, bo na tą porę roku pasują mi najbardziej te nuty zapachowe i będzie go bardziej czuć. Flakon jest bardzo ciekawy i pięknie się prezentuje. Spokojnie można go eksponować w pokoju na półce albo w łazience.

Ja: Lubię zapachy słodkie i orzeźwiające. Kwiatowe i owocowe. Zapachy cięższe zazwyczaj mi nie podchodzą, ale zdarzają się wyjątki od reguły. Większość zapachów pachnie na mnie dokładnie jak w opakowaniu. Flakon: Uwielbiam flakony Police – wszystkie to charakterystyczne czaszki. Ta różni się szatą graficzną, w tym przypadku to kolorowy nadruk z egzotycznymi liśćmi bananowca. Całość opakowana w kartonik, przyozdobiony tak samo jak flakon, prezentuje się świetnie. Do tego całość jest zafoliowana, co chroni perfum przed niechcianym otwarciem w sklepie. Nie ma zatyczki, tylko blokadę, która chroni perfum przed otwarciem. Ciekawy kształt pięknie prezentuje się na półce, w dłoni leży dobrze. Niestety nie jest to najlepsza opcja na przenoszenie w torebce, dość mocno się rysuje i niszczy. Wrażenia: Projekcja jest dość średnia. Zapach oddziałuje na otoczenie jednak jest wyczuwalny i trzyma się skóry osoby noszącej. Kompozycja jest słodko orzeźwiająca, kwiatowa. Idealna na cieplejsze dni, ze względu na dobrze wyczuwalną nutę cytrusową. Na skórze rozwijają się przepięknie, potrafią zaskoczyć. Projekcja jest średnia - otoczenie je wyczuje, jednak trzymają się osoby noszącej, delikatnie otulając. Plus za częste promocje, łatwą dostępność stacjonarną. Kwota jest bardzo adekwatna do jakości produktu. Zaobserwowałam, że czaszki albo się kocha, albo nienawidzi. Tą odsłonę zaliczam do opcji kocham. W moim odczuciu w tej kompozycji wszystko idealnie się uzupełnia, jest bardzo dobrze wyważone i przyjemnie się nosi. Myślę, że to bezpieczny zapach na prezent. Ja na pewno wrócę po kolejne opakowania. Trwałość: Genialna. Cały dzień, a nawet i do dnia kolejnego na skórze, a na ubraniach do paru dni.

Perfumy otrzymałam w prezencie. Znam markę Police, ze względu na nietypowe butelki w kształcie czaszki przykuwają wzrok na półce w drogerii. Wcześniej używałam To Be a Woman. Perfumy są lekkie, cytrusowe, letnie. Zdecydowanie trwałe, od rana do wieczora wuczuwalny zapach, który nie jest nachalny, ale chodzi za mną i delikatnie otacza. Przebija zdecydowanie nuta cytrusowa, lubię takie zapachy, więc prezent trafiony. Paczula, która również jest obecna, bardzo pasuje do cytryny. Butelka ładna, połączenie kolorów i czaszki ciekawe. Ale dla mnie tekstura zbyt śliska, to jedyny minus. Trzeba uważać, jeśli używamy perfum nad glazurą, można stracić perfumy. To jedyny drobny minus.

Wyobraz sobie ,że spacerujesz na boso wzdłuż piaszczystej plaży morza... w ręku trzymasz egzotyczny drink , suknie masz na sobie czerwoną w biale duze kwiaty długą rozwianą przez morski wiatr... jesteś wolna... piękna... kobieca.... tak wyobrażam siebie nosząc te perfumy... są przepiękne co godzinę ich zapach się zmienia i coraz bardziej mnie zaskakuje... niezwykle trwałe.... musicie poprostu ich magie skosztować....