Perfecta Clay Mask, Glinkowa maska `Detox, matowienie, zwężenie porów` 

Do zakupu zachęciła mnie tutaj forma opakowania, zakręcana a la saszetka- super. Nie ma tu problemu z pozostawieniem jej na "później", bo na pewno nie wyschnie. Bardzo wygodna w użyciu. Tego typu maski, czyli czarne, ale w sumie to nawet większość nakładam do tego przeznaczonym pędzlem. Zapach przyjemny, delikatny. Konsystencja także bez zarzutu, nie płynie, nie ścieka z twarzy, dobrze się trzyma na skórze. Nie za gęsta nie za rzadka- w sam raz. Nie zastyga całkowicie, więc nie ma tu mocnego uczucia "ściągania" skóry. Nigdy nie zmywam tego typu masek rękoma i nigdy nad wanną czy brodzikiem, zawsze nad zlewem przy użyciu miękkiej poduszeczki, którą myję twarz oraz zmywam maski. Więc nie ma tu problemu z pobrudzeniem czegokolwiek. Jako posiadaczka cery mieszanej ogólnie bardzo lubię tego typu maski. Może nie ma tu długotrwałego działania matu, bo raczej żadna maska tego nie zapewni ale na pewno każda z nas lubi sobie zrobić taki mały relaksik z maseczką na buzi. Po zmyciu maski skóra jest zmatowiona, lecz słabo oczyszczona czy też nawilżona. Spodziewałam się troszkę lepszego efektu, ale też nie jest jakoś źle i za taką cenę też nie mogę oczekiwać mocno spektakularnych efektów. Nie spowodowała u mnie pieczenia, podrażnienia czy uczulenia. Całość oceniam na 4 ZALETY: dobra cena wygodna forma opakowania kremowa gładka konsystencja przyjemny zapach wydajne opakowanie, które starcza na kilka użyć nie podrażnia, nie przesusza, nie uczula WADY: słabo oczyszcza i nawilża

Maska fajnie sprawdza się na mojej skórze mieszanej. Przyjemnie odświeża i widocznie zwęża pory. Jest niedroga choć nie wydajna. Generalnie nie mam jej nic do zarzucenia, na wyjazd fajna, bo opakowanie jest poręczne. Ale na codzień wolę inne, bardziej wydajne a tym samym ekonomiczne maski glinkowe.

Uwielbiam czarne maseczki z dodatkiem węgla aktywnego, więc byłam bardzo ciekawa jej działania. Jest to dobra maseczka oczyszczająco-wygładzająca do stosowania raz na jakiś czas. Idealna dla osób z cerą tłusta lub mieszaną ze skłonnością do niedoskonałości. Świetnie oczyszcza, matuje i wspomaga walkę z niedoskonałościami skóry. OPAKOWANIE Płaska saszetka wykonaną z grubej folii z plastikowym korkiem to opakowanie, które zawsze można mieć przy sobie. Szata graficzna jest charakterystyczna dla całej glinkowej serii – tutaj jest to żółto-czarna kolorystyka idealnie dopełnia proste napisy. Na głównej stronie mamy wypisane główne cechy i składniki produktu, co ułatwia zakup. Z tyłu znajdziemy dokładny opis kosmetyku jak i składników aktywnych. Korzystanie z tubki-saszetki jest niezwykle proste – wystarczy lekko nacisnąć, aby wydobyć pożądaną ilość ze środka. Pod koniec można łatwo rozciąć saszetkę i zużyć kosmetyk do końca. MASECZKA Mam cerę mieszaną ze skłonnością do niedoskonałości, więc produkty oczyszczające to mój must have. Uwielbiam maseczki na bazie glinek, gdy świetnie działają na moją cerę i pomagają trzymać ją w ryzach, ta maseczka z pewnością do takiej grupy należy. Maseczka ma formę dość gęstego kremu o aksamitnej konsystencji. Posiada wyrazisty, czarny kolor, który w miarę wysychania zmienia się na ciemnoszary. Ma przyjemny, odświeżający zapach i pod tym względem przypomina mi inne produkty z czarną glinką i węglem. Łatwo się ją nakłada zarówno palcami jak i pędzelkiem do masek. Nakładam ją na zalecane 10-15 minut. Lekko zastyga, jednak nie jak typowe glinki, nie powoduje uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu. Aby ją zmyć musimy się trochę namachać, jednak nie tak jak przy klasycznych glinkach. Po zmyciu cera jest przyjemnie gładka, zmatowiona i świetnie oczyszczona. Przy regularnym stosowaniu pojawia się też mnie niedoskonałości, a te już istniejące znacznie szybciej znikają. Polecam z tego względu szczególnie osobom z przetłuszczającą się skórą, świetnie absorbuje sebum. Maska ma pojemność 50g, które wystarczyły mi na około 6 aplikacji na twarz i szyję, Kupiłam w CND za 4,99 zł, co jest rewelacyjną ceną biorąc pod uwagę wydajność i działanie. PLUSY praktyczne opakowanie aksamitna, kremowa konsystencja łatwość aplikacji i zmycia cera wygładzona, oczyszczona i matowa ogranicza powstawanie niedoskonałości wydajność korzystna cena MINUSY trudno ją zmyć

produkt kupiłam w rossmanie na promocji za ok 5 zł. lubię glinkowe maseczki, jednak to pierwsza, której nie rozrabiam z proszku, a już gotowa do użycia. ma plusy i minusy. wygodne opakowanie, łatwa aplikacja, przyjemna konsystencja. jeśli chodzi o działanie - może być, ale spodziewałam się więcej. faktycznie efekt zmatowienia dostrzegam. nie ściąga przesadnie skory, nie wysusza, nie podrażnia. niestety nie zwęża porów i tak naprawdę niczym szczególnie nie zachwyca.

Maseczka zapakowana jest w tubce z rozkręcaną nakrętką. Starcza na ok. 5 zabiegów. Konsystencja maski jest gęsta, o kolorze ciemnoszary i zapachu glinkowym. Maskę dobrze rozprowadza się po twarzy. Jedyny problem to taki, że maseczka bardzo brudzi przy myciu rąk czy potem zmyciu jej z twarzy. Połowa wanny była w glince. Po tej maseczce cera jest oczyszczona z sebum, wągrów, gładka, miękka w dotyku, nawilżona. Bardzo dobrze wpływa na moją cerę.

Glinkowa maseczka z czarnym węglem, oczyszczająca i zwężająca pory.....? Brzmi świetnie. Łatwo się ją aplikuje, po wyschnięciu nie ma większej trudności w usuwaniu jej pozostałości. Twarz wydaje się po niej oczyszczona ale nie ma takiego efektu WOW jakiego bym oczekiwała. Za niską cenę można ją wypróbować ale za wysoką cenę nie jest to opłacalne. Wiadomo- uzyskany efekt zależy od rodzaju skóry i jej tendencji do porów. Jestem z niej zadowolona ale nie w takim stopniu w jakim bym chciała.

Maskę kupiłem w sklepie Rossman, na promocji za 4 złote. Wtedy też miałem problemy ze skórą, obecnie się wyciszyły za sprawą stosowania innych kosmetyków lub może i pośrednio tej recenzowanej maski. Nie jestem w stanie stwierdzić. Po pierwszym użyciu efektów nie było. Po drugim i trzecim także. Natomiast po piątej lub może szóstej aplikacji maski zobaczyłem, że skóra jest ewidentnia rozjaśniona i ma wyrównany koloryt. Działania matujacego czy zwężającego (a raczej zmiejszającego widoczność porów) nie widzę. O detoksie obecnym w nazwie również mogę zapomnieć. Zapach, konsystencja i opakowanie maski są w porządku i z używaniem maski nie ma problemu. Myslę, że to dobra propozycja dla kogoś kto nie ma wymagań ani większysz problemów ze skórą i po prostu chce poczuć się dobrze mysląc, że taką maseczką o siebie zadba. Będę jej używać dalej i jeśli będzie coś co mnie zaniepokoi co powiążę z maską lub jeśli pojawią się relatywy to postaram się uaktualnić recenzję. Póki co maska nie uczula, nie zapycha.

Maseczkę wrzuciłam w Rossmannie do koszyka tuż przy kasie - to był spontaniczny zakup, jednak potrzebny - moja skóra już od jakiegoś czasu zmaga się z kaszką manną na dekolcie, a na twarzy - małymi czerwonymi grudkami. Postanowiłam sprawdzić na takim podłożu maseczkę Perfecty - i się nie zawiodłam! Opakowanie Bardzo ciekawe, i wygodne. To poręczna saszetka z "dzióbkiem" zakręcanym białą zakrętką, która nie przecieka i umożliwia zachowanie maseczki na później bez ryzyka wysychania. Maseczka To średniogęsta maź, dobrze wypływająca z opakowania, jednak nie spływająca ze skóry. Po aplikacji zostaje nawet na dekolcie, kiedy stoję. Zapach ma bardzo przyjemny - taki kosmetyczny, świeży, nienarzucający się. Bardzo mi to pasuje. Maska jest gładką pastą, beż grudek i innych wtrętów. Podczas zmywania czuć, że ma składniki nawilżające - zostają bezbarwną warstwą na ciele. Super! Maska zastyga na skórze, ale jej nie ściąga, za co kolejny plus. Działanie Przede wszystkim - nie podrażnia. Nie powoduje żadnych nieprzyjemnych dolegliwości na skórze (a jako posiadaczka skóry atopowej jestem wyczulona na takie działania niepożądane). Efekt jest momentalny - zaczerwienienia bledną, suche skórki przestają być widoczne, skóra się uspokaja. Po zmyciu wygląda świeżo i pięknie! Po kilku użyciach widać wyraźną poprawę w fakturze skóry, zwężenie porów. Sebum nie wydziela się już tak intensywnie. Efekt jest w 100% zadowalający. Wydajność Jedno opakowanie starczyło mi na 5 aplikacji na dekolt. Przy odpowiednim dawkowaniu ta maseczka bardzo się opłaca :)