Tołpa Green, Normalizacja, Szampon micelarny do włosów tłustych i przetłuszczających się 

Szampon nie jest zdzierakiem, ale domywa lepiej niż typowe łagodne myjadlo. Dobrze się pieni, ma niezły zapach, jest wydajny i nie podrażnia skóry głowy. Typowy, niezły produkt.

Szampon kupiłam w portalu aukcyjnym Zachęcił mnie opis i nie zawiodłam się szampon jest dedykowany do włosów tłustych i przetłuszczających się ja natomiast mam włosy ze skłonnością do przetłuszczania u nasady i przesuszania się na końcach. Szampon bardzo dobrze myje włosy i oczyszcza skórę głowy. Nie obciąża włosów, zapobiega ich szybkiemu przetłuszczaniu się. Umycie tym szamponem włosów daje uczucie czystości i świeżości. Opakowanie to poręczna wygodna przezroczysta butelka o pojemności 300 ml zapłaciłam około 18 zł. Szampon ma ładny ziołowy zapach, dobrze się pieni. Aplikacja jest łatwa i przyjemna, szampon dobrze się pieni, jest dość wydajny . Włosy po umyciu włosy nieco są szorstkie i się plączą , zazwyczaj używałam odżywki w sprayu by ułatwić rozczesanie mokrych włosów po umyciu tym szamponem. Po wysuszeniu włosy są lekkie sypkie odbite od nasady dobrze się układają. Na pewno jeszcze do niego wrócę.

Od dawna zmagam się z problemem przetłuszczających się włosów. Wypróbowałam już bardzo wiele szamponów, ale dopiero z tego jestem w 100% zadowolona. Działa naprawdę efektywnie i przedłuższa świeżość włosów. Nie obciąża, nie przesusza itp. Jest łagodny dla skóry, a jednocześnie dobrze domywa głowę. I chyba największy plus: działał super przez cały okres użytkowania. A moje włosy zwykle po tygodniu-dwóch przyzwyczajają się do każdego szamponu i nie ma już tak dobrego efektu. Przy okazji jest bardzo wydajny.

Szampon faktycznie nie wzmaga przetłuszczania skory głowy, dobrze myje i super się pieni. Niestety włosy po jego użyciu są trochę sztywne, szorstkie, sianowate. Ponadto, co jest dla mnie najgorsze, włosy bardzo się elektryzują. Mam wrażenie, ze przy dłuższym stosowaniu je przesusza.

Jakiś czas temu wpadłam na ambitny plan zadbania o swoje strączki, od ostrego cięcia po dbanie PEH włosów. Szukałam szamponu, który byłby delikatny i naturalny, po którym moje suche i łamliwe włosy nie puszyły się aż tak bardzo. Szampon ten sprawia, że moje włosy są leiste i sypkie, z dodatkiem odpowiednich odżywek stanowi idealną całość. :)

Jakiś czas temu - no będzie niedługo już prawie rok - umówiłam się na koloryzację, ale z zaznaczeniem rozjaśnienia o jeden, góra dwa tony - nie więcej ze względu na złe wspomnienia po mocnym ombre. W każdym razie panie pracujące w salonie zaleciły mi stosowanie mocno oczyszczającego szamponu, który pomoże ściągnąć pozostałości poprzedniego koloru. Powinnam stosować go regularnie przez dwa tygodnie przed koloryzacją. Nie przepadam za tego typu szamponami, ale faktycznie pomysł był dobry także wybrałam się do Rossmanna, gdzie w ręce wpadł mi wtedy szampon micelarny Tołpa. Dodatkowo, był w ofercie specjalnej także od razu wylądował w koszyczku :) Mamy tu prostą, klasyczną, transparentną buteleczkę z ładną, roślinną szatą graficzną - dokładnie widać ile produktu zużyłyśmy. Szampon jest w 100% wegański - posiada 84% składników pochodzenia naturalnego. W składzie mamy rozmaryn, mirrę, torf tołpa i oczywiście micelę, które maja za zadanie dogłębnie oczyszczać (nie można przy tym zapomnieć o bardzo, bardzo konkretnym spłukaniu szamponu - pozostawienie miceli na skórze czy włosach to beznadziejny pomysł). W składzie nie znajdziemy parabenów, sztucznych barwników, SLS - u, silikonów czy oleju parafinowego. Mamy więc całkiem dobry skład kosmetyku za co plus ode mnie :) Sam szampon jest średnio gęsty, zielony i pachnie całkiem przyjemnie - świeżo, trochę jakby ziołowo. Nie jest to mój ulubiony zapach w kosmetykach, ale i tak nie jest źle. Ja do wszystkich kosmetyków dowaliłabym zapach karmelowy, waniliowy albo czekoladowy :) Przy długich włosach potrzeba trochę więcej produktu żeby porządnie je umyć. Trochę słabo, ponieważ przy regularnym używaniu wydajność wydaje się bardzo średnia. Ja co drugi dzień używałam go na te dwa tygodnie przed koloryzacją a potem raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Dlaczego? Faktycznie bardzo mocno oczyszcza - jako rypacz koloru i oczyszczacz sprawdza się fantastycznie. Zaraz po koloryzacji raczej nie powinno się go ruszać - chwila moment i nowego koloru nie będzie :) Może też mocno przesuszyć włosy co u mnie byłoby niedopuszczalne - i tak mam już mocno przesuszone włosy potrzebujące solidnej dawki nawilżenia, odżywienia i regeneracji. Czy mogę go polecić? Oczywiście, ale absolutnie nie do codziennego używania - przed koloryzacją i jako oczyszczacz raz na jakiś czas jestem za :) Starczy go wtedy na bardzo długo i mamy pewność, że nie wysuszy i nie wymyje farby do włosów. Mamy też dobry skład, przyjemny zapach i ładne, praktyczne opakowanie także owszem, polecam :)

Niestety u mnie ten szampon wypadł średnio. Mam suche włosy, które trudno rozczesac po umyciu i niestety ten szampon nie pomógł mi w tym. A tak po za tym włosy miękkie w dotyku, ładnie pachniały.

Uspokojenie skóry głowy Szampon polecam osobom z AZS oraz alergiami skórnymi. U mnie bardzo złagodził objawy. Włosy są miękkie, czyste i pięknie pachną. Lekki połysk. Co prawda nie widzę dużego efektu normalizacji, jednak trochę zmniejszył przetłuszczanie u nasady.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem tego szamponu, ponieważ nie jestem przekonana do kosmetyków tej marki. Ma w składzie bardzo dużo nawilżających składników, co przekłada się na jego skuteczne działanie - włosy dłużej pozostają świeże i wolniej się tłuszczą. Szampon ma bardzo ładny, delikatny zapach, dobrze się pieni, więc jest bardzo wydajny.

Szampon w prostej smukłej przezroczystej butelce. Zielony, gęsty o przyjemnym ziołowym zapachu. Aplikacja jest łatwa i przyjemna, szampon dobrze się pieni, jest dość wydajny . Włosy mam suche na końcach i niestety przetluszcające się u nasady. Szampony wybieram delikatne, bez silikonów czy innych agresywnych składników. Powinien wg opisu tego co obiecuje producent byc idealny dla tak problemowych włosów . Ten szampon ma dość przyzwoity skład. Dobrze myje. Czyli spełnia swoje zadanie. Włosy po myciu są mięciutkie, lejące, łatwo się rozczesują, ładnie pachną. Więc czemu piszę, że jest mocno średni? Otóż nie spełnia obietnic producenta- nie normalizuje wydzielania sebum, mam wrażenie, że jeszcze szybciej się przetluszczały i pod koniec drugiego dnia musiałam już umyć włosy jak zwykle. No szkoda, bo ładnie nawilża suche końce. Do codziennego delikatnego mycia , jak najbardziej polecam. Na pewno sprawdzi się przy normalnych włosach. Cenowo jest przystępny.

Szampon dobrze oczyszcza i odświeża, pozostawiając przyjemny lekko ziołowy zapach włosów. Szampon początkowo słabo rozprowadza się, ale przy drugim myciu już super się pieni. Jeśli chodzi o normalizację wydzielania sebum w dłuższym czasie to nie widzę żadnej różnicy w porównaniu z innymi szamponami, których do tej pory używałam. Włosy po myciu są miękkie i odbite od nasady. Szampon jest jednak mało wydajny, a cena trochę za wysoka.

Szampon przyciągnął mnie swoim skladem i nie żałuję wyboru. Moje włosy bardzo szybko się przetłuszczają. Najczęściej myje je wieczorem i na drugi dzień już około południa są tłuste. Szampon wyraźnie poprawił ich stan , co prawda nadal myje je często ale spokojnie jedna całą dobę włosy są w dobrej kondycji. Szampon ma przyjemny zapach i dobrze się pieni. Włosy po nim są miękkie i delikatnie uniesione. Jak najbardziej na tak.

Z polecenia zainteresowałam się produktami Tołpy. Marka znana od dawna a jakby zapomniana. A szkoda,bo po zapoznaniem się z ich ofertą produkty są naprawdę godne uwagi. Przede wszystkim naturalne! Natknęłam się w jednym z marketów na ten szampon. Akurat z szamponami to ciężko mnie zadowolić, moje włosy nie każdemu zaufają a tutaj jest bardzo zadowolona. Włosy są dobrze oczyszczone ze wszystkich kosmetyków, które nakładam, lekkie, miękkie, lejące,ale nie oklapnięte. Może jeszcze zbyt krótko go użytkuję, ale już zauważyłam,że włosy nie przetłuszczają się tak szybko, jak przy innych szamponach. Przyjemnie pachnie.