Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Nivea Visage, Sensitive Balance Beruhigende Nachtpflege (Uspokajający krem na noc) 

4 na 52 opinie
50% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Kupi ponownie: 50% osób
  • 14 kwietnia 2010 o 1:24
    Nocna wersja jeszcze przejdzie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Nocna wersja jeszcze przejdzie...chociaż podobnie jak po tej dziennej na mojej twarzy pojawiają się plamy. Cerę mam raczej mieszaną z rumieniem zimą dlatego kupiłam ten krem. Nawilża zadowalająco i to chyba wszystko co zauważyłam w tym kremie. Dodatkowo nie odpowiada mi zapach...długo kojarzyłam ten zapach i wreszcie wiem....stary materac do pływania tylko tak mi się kojarzy. Myślę że są lepsze kremy. Używam tego produktu od:3miesięcy Ilość zużytych opakowań:1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 sierpnia 2009 o 18:04
    moje odkrycie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Ten krem to moje odkrycie ostatniej zimy. Dostalam go od meza na Mikolaja razem z kreme pod oczy Aqua Beauty. Maz spelnil moje prezentowe marzenie i 6 grudnia 2008r stalam sie posiadaczka tego kremu. Mam cere naczynkowa i wrazliwa, ktora kilka ostatnich zim bardzo sie odwadniala. Najpierw probowalam z tlustymi kosmetykami, ale okazalo sie ze leza na mojej skorze tlusta warstwa , a pod spodem mialam nadal sciagnieta cere i zmarszczki z wysuszenia. Ostatniej jesieni postanowilam poszukac czegos innego. Czegos co nawilzy moja cere, ale jednoczenie nie pozwoli parowac wodzie z naskorka. wyprobowalam emulsje i tonik z rozowej serii Nivea i stal sie cud. nareszcie zero sciagniecia, cera nawilozona jak trzeba i to caly dzien. Rumien odszedl w zapomnienie. Potrzebowalam tez kremu na noc. Normalnie uzywam Diroseal, ale tak co druga noc chcialam miec zwykly krem , ktory bedzie uspokajal moja cere albo dbal zeby taki stan ciagle sie utrzymywal. Bedzie ja nawilzal i odzywial. Skoro kosmetyki Nivea tak dobrze dzialaly, postanowilam dobrac sobie cos z tej firmy do kompletu. Opis kremu zapowiadal, ze to cos dla mojej cery, a i zrobienie testu na stronce Nivea dalo taki rezultat, ze tez polecono mi ten krem i wersje na dzien. Niestety na dzien kremu nie kupilam, bo uzywam filtrow, ale krem nocny zagoscil w mojej pielegnacji. No coz ja moge powiedziec - cudo. Dla mnie jest to krem jakiego przez lata szukalam. Wczesniej mialam krem AA do cery naczynkowej na noc, ktory uwazam za wysmienity( zakupilam go ponownie w PL), ale niestety nie mam do niego stalego dostepu. Od jakiegos czasu szukalam tutaj kremow nadajacych sie do cery naczynkowej i z rumieniem, ktore przy okazji nie beda rujnowac portfela. jak znalazlam to krem mial filtr, marny, ale zawsze, a ja nie chce cery dodatkowo filtrami w nocy obciazac. Stalam sie posiadaczka tego kremu i cieszylam sie gladka cera bez rumienia. nawilzona jak nalezy, zmarszczki z odwodnienia gdzies zniknely. W zimie gdy czulam ze filtr jest mi za lekki kladalm ten krem tez pod filtr. Komfort caly dzien, zero sciagniecia skory pod oczami, czy tez na calej twarzy, zero rumienia. Cera zrobila sie tez odporniejsza na warunki atmosferyczne. Krem ten jest drogeryjnym odpowiednikiem kremu Eucerin Anty-Rötungen, ktory to mnie zapychal i nie dawal takiego komfortu jak Nivea. Nivea nic mnie nie zapchala, a wrecz odwrotnie. Krem razem z emulsja myjaca i tonikiem z rozowej serii spisal sie bardzo dobrze, mialam duzo czysciejsze pory. cera rozjasniala, nie wygladala na zmeczona, a wrecz odwrotnie. Moglabym sie rozpisywac i rozpisywac. Obecnie bedac w Pl zakupilam druga tubke kremu AA, ale o Nivea nie zapomnialam, o nie. Nivea ma ta przewage nad kremem AA (ktory zreszta bardzo lubie), ze moge go kupic w kazdej chwili, czego nie moge powiedziec o AA. Niestety polskich kosmetykow w DE sie nie uswiadczy. Juz nie moge sie doczekac jak wroce do tego kremu ;o) W zgloszeniu podalam cene orientacyjna, bo w roznych sklepach panuja rozne ceny. W moim Rossmannie krem kosztuje cos kolo 8euro Edit: tak jak zapowiadalam - dzis zaczynam kolejny sloiczek Używam tego produktu od:6 grudnia 2008r i bedzie kolejny sloiczek Ilość zużytych opakowań:1 i zaczynam drugie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.