Matrix Biolage, ColorLast Purple Shampoo Fioletowy szampon do neutralizacji żółtych i miedzianych odcieni włosów

Jeśli chcemy utrzymać piękny blond jest to jedyny produkt który jest w stanie ładnie go podkreślić i super wydobyć kolor. Szampon kupiłam za około 50 zł za litr, jest to pojemność dosyć duża lecz wychodzi korzystniej niż kupno małej buteleczki. Szampon ma intensywny niebieski kolor. Z początku myje włosy codziennym szamponem a później tym. Wystarczy niewielka ilość aby się pięknie pienił. Nigdy nie miałam do czynienia z szamponem który z taką łatwością by współpracował i piana robiła się w kilka sekund. Zostawiam go na około minuty dla delikatnego efektu bądź 4 dla nieco mocniejszego efekty siwych włosów. Niweluje on żółte i ciepłe tony. Jest on niesamowicie wydajny dlatego że stosuje go 4 miesiące i nie jestem nawet w połowie. Dostałam zalecenie aby stosować go raz w tygodniu aby nie spłukać koloru i go nie popsuć. Włosy po wyjściu z prysznica są szorstkie i troszkę zajmuje ich rozczesanie ale jest to normalne przy takich szamponach jeśli chcemy je dobrze spienić aby trafił dogłębnie do każdego pasma włosów. Po rozczesaniu, pielęgnacji i suszeniu włosy mają niesamowity odcień. Ciężko jest utrzymać ładny zbity blond, bez prześwitów zielonego, foletowego bądź innego kolou lecz z tym szamponem mi się to udaje i dostaje często komplementy że włosy wyglądają bardzo ładnie i że odcień nie jest żółty ani nie jest też siwy, coś pomiędzy. Bardzo ważne jest aby szampon dokładnie spłukać żeby nie mieć pasemek fioletowych. Na penwo do niego wrócę jeśli zdecyduje się na ponowną koloryzację.